ciekawa-prze

Witajcie:) niestety u mnie nie ma białego puchu:( Życzę Wam zdrowych ciepłych i rodzinnych Świąt BN:) Deadman no to cieszę sie że u Ciebie tak pozytywne zmiany zaszły:) Powodzenia Ci życzę:) Wrzosik a jak u Ciebie?Też ok? Pozdrawiam i Wesołych!

Co u Was? Szykujecie już rózgę na Mikołaja??Bo ja tak i to wielką:D:D:D Pozdrawiam :)

:)

Co u Was nowego?? U mnie nic sie nie dzieje:) Pozdrawiam

Hej Zosia,dzięki za wklejenie linku-widzę że mamy dość zbieżne gusta muzyczne:)

Witajcie-Wrzosik,Zosia i Deadman.:) Co u Was nowego?Ja po urlopie-ale pogoda niezbyt dopisała:(Ale ogólnie ok.A u Was jak-wakacje przed Wami? Zosia o jaki Ci temat chodziło w kwietniowym poście?Bo nie pamiętam-rzadko zagladam na forum. Pozdrawiam Was ciepło:)

Ja także dołaczam do życzeń: Wesołego królika co po stole bryka, więcej czasu wolnego i spokoju świętego, życia ciekawego, JAJA bogatego i w ogóle wszystkiego KURCZE najlepszego!!! Wesołych i Spokojnych Świąt!Mokrego poniedziałku!! Pozdrawiam

Dzięki Deadman!

Deadman-Ciesze się że Ci sie udało i Gratuluję!!!!!!!:))))))))))) A leci powolutku...a jak u Ciebie?

A też jakoś leci-powolutku....nie mam jakiegoś ostatnio za dobrego nastroju,ale mam nadzieję,ze to minie:))) uch,dentysta-też sie wybieram na kontrolę... Jak postanowienia noworoczne?Realizujesz?

O Kapitanie jakie ładne życzenia:))) Niech sie spełnią.....

Witaj Wrzosik:) Ja także życzę wszystkim wspaniałej zabawy sylwestrowej a w 2011r.samych sukcesów i spełnienia marzeń!!!Wszystkiego najlepszego:)))

Oj a już myślałam że Ci się udało... Ale za kolejnym razem musisz zdać.:)))..Kiedy masz następny termin?

Hej Deadman Jak tam dałeś radę?Udało się zdać? Miłego dzionka:)

Leeeniwieeee i obżarstwa c.d... A u Ciebie jak?

Cześć wrzosik-miłego wieczorku:))

Ciekawe czy nie wypowiedziane na forum też sie spełnią??

a lubisz tak spędzać sylwka?Spokojnie bez szału.w domowym zaciszu? Cześć Deadman..

od 4-9 osób...ale dokładnie nie wiem,bo nie wszyscy są zdecydowani A Ty nie wybierasz sie poszaleć nigdzie?

mam nadzieję ze dam radę zmieśćić a od jutra normalne jedzenie...

Witaj Wrzosik:) Mój jest na granicy wytrzymałości a jeszcze czeka go "kolacyjka":))

Witajcie:) Jak Wasze brzuszki wytrzymały świateczne obżarstwo??

6.i uśmiechnij się do Niej następnym razem:)

Dobra a ja też już przestanę filozofować i "prawić "Ci kazania:)))))))))

Jest cięzko to prawda,ale nie dajmy sie też zwariować...A poza tym sami sobie urzadzamy taki wyścig i porównywanie..my ludzie sobie i innym...niestety człowiek moze być dla siebie i dla innych największym wrogiem... A co do materializmu-jestesmy społeczeństwem konsumpcyjnym,gonimy za kasą ale tak naprawdę w głębi duszy każdy marzy o tym by móc z kimś iść za ręke,mieć pzry sobie kogoś bliskiego by go rozumiał i doceniał....niby proste ale jak trudne...ech życie...