Stalingrad

Polacy podobno mają szacunek u Anglików, ponieważ gdy angielscy nacjonaliści chcą bić Polaka, ten nie ucieka tylko staje do konfrontacji i trzyma wysoko głowę. Wogóle Anglicy lubią Polaków, chyba z powodu alkoholu i piłki nożnej (mit "polskich ustawek" i "fanatyków"), na pewno przeciętny Peter woli Polaka od Murzyna, Hindusa czy Araba. Co innego media, one lubią szarpać Polaków, bo szarpanie Murzyna to oczywiście akt rasizmu. PS. Jedna dziewczyna mówiła mi, że na Murzyna nie wolno mówić Murzyn, bo to rasistowskie.

Nastoletniaaa za ile rozprawiczasz? I podaj swoje ... paramtery.

Bywałem tutaj często. I chyba nawet się czymś odznaczałem, bo powstawały tematy o mnie.

Czuję się urażony tym, że nikt nie wziął mnie do rankingu prawiczków. Podobno byłem gwiazdą listopada!

Jakbym był normalny z wyglądu, miałbym relikty powodzenia.

maria izabela de la krata Też lubię wódkę!

Może Maria Izabela wyobraża sobie mnie, w końcu mnie widziała!

"Staranował bym jakąś błonę dziewiczą" Kolejny tekst z cyklu "Wpadłaś mi w oko, nie spierdol tego".

Mi tylko raz się zdarzyło na imprezie, że panna podeszła do mnie. Ale niemile to wspominam.

Mario Izabelo de la Krato, kiedy będziesz w Gdańsku, wczoraj coś się odgrażałaś?

Kurcze, w Gdańsku nie ma wysokich ciemnookich brunetek!

Osiągnąłem granicę - 21 lat i w tym wieku za wszelką cenę kończę z prawictwem.

Podobno kobieta nadstawiająca tyłek po pierwszej randce nie jest romantyczką!

Nie tyle jestem wulgarny, co nazywam rzeczy po imieniu.

Zawsze są dzieciate rozwódki, które chętnie powitają kogoś kto ma penisa i normalnie pracuje.