aleksa.m

"a hurtownicy biorą mniej i przetrwają bo nie są pazerni i zachłanni " Hurtownicy z prawdziwego zdarzenia nie muszą się ratować sprzedażą detaliczną, żeby przetrwać, bo mają mnóstwo odbiorców hurtowych. Dla mnie żałosne jest to, kiedy "hurtownik" dokłada 10 zł do ceny hurtowej i sprzedaje w detalu bez żadnej ewidencji, bo gdyby musiał zapłacić vat, to by go więcej wyniósł niż ta "marża". Takich "hurtowników" omijam szerokim łukiem i zauważyłam, że nie tylko ja. Oczywiście rozumiem hurtowników, którzy sprzedają w detalu, ale po doliczeniu vat 23% i normalnej marży minimum 30%. Chyba jeszcze kwiatka nie dostałaś na Dzień Kobiet i wylewasz tu swoje flustracje :)

"Hej Był Ktoś z Was w tym tyg. na ptaku ? Jest juz towar wiosenny ?" Towar wiosenny jest już co najmniej od miesiąca.

Szał na kwiatki jest, najwięcej w tureckich hurtowniach, można oczopląsu dostać. Beże też bardzo modne, co do pomarańczu - trudno powiedzieć, natomiast dużo jest maliny, koralu i te kolory bardzo się podobają.

" spodnie z łańcuszkami mają chyba ok 280 zł za 3 szt S M L. Ja kupowałam je w wólce kosowskiej za 58 zł szt." Trochę przesadziłaś z tym 280 zł. 3 sztuki kosztują u nich 195 netto, co wychodzi 65 netto/szt. Ale fakt, że ja w Ptaku też widziałam taniej, bo po 59. I na pewno nie był to inny towar niż u nich.

do lagriffeoutlet "W czwartek jade do Prato zobaczyc maly stok rano i postanowilam poswiecic popoludnie na zwiady w hurtowniach -co tam w trawie piszczy i co ciekawego mozna kupic." Lagriffeoutlet daj znać, czy znalazłaś coś ciekawego.

Bobesh, w 100% się z Tobą zgadzam. Jeśli Amelia będzie miała sklep w galerii, to musi mieć duży "przemiał" towaru, bo inaczej koszty ją zjedzą. Zresztą galerie są raczej w dużych miastach, więc nie będzie problemu, jak jedna bluzka powtórzy się w kilku egzemplarzach. Przy dużym obrocie towaru nie byłaby w stanie wyszukać samych "niepowtarzalnych" egzemplarzy. Amelia, dobrze sobie przelicz przy jakim obrocie zarobisz na koszty i ile to będzie mniej więcej sztuk towaru. W galeriach królują sieciówki, bo mają marże o jakich nam się nawet nie śniło, a dodatkowo przy dużym obrocie mogą sobie pozwolić na kolosalny czynsz.

"wszystko w necie jest przynajmniej 50% tańsze " No bez przesady, widziałam na allegro wiele rzeczy, które były dużo droższe niż w moim sklepie.

Możemy policzyć czyich postów z różnego rodzaju tłumaczeniem jest najwięcej... tylko po co i tak każdy wie.

"każdy wie że jeśli ktoś chce zdobyć coś to zniszczy te osobę od której uzyskał informację" Nie mierz wszystkich własną miarą...

" nie przejmuj się tymi komentarzami to są sfrustrowani handlowcy albo nieustający krytykanci wszyskiego" to jet tylko jedna (j-e-d-n-a) sfrustrowana osoba, która nieustannie wszystko i wszystkich krytykuje

do aniamania Dzięki za szybką odpowiedź, to rzeczywiście jest różnica :) A możesz zdradzić ile kosztuje Cię taki wyjazd?

do odzież turecka Ja również poproszę o ofertę na: magnoliasklep@o2.pl do Leasing samochodowy Może nie będzie to dokładne wytłumaczenie, ale główna zasada polega na tym, że samochód nie jest Twoją własnością, aż do momentu wykupu. Płacisz co miesiąc raty leasingowe - wynajmujesz samochód. Na początku wpłacasz wstępną ratę leasingową (można ustalić jej wysokość w zależności od posiadanych środków). Raty zależą od czasu trwania leasingu, kwoty wykupu i wysokości wstępnej raty leasingowej. Całą kwotę netto raty leasingowej można wrzucić w koszty, inaczej niż w przypadku zakupu samochodu na raty, gdzie można odpisać tylko odsetki od kredytu. do aniamania Ja również myślę nad takimi wyjazdami, ale nie wiem na ile są opłacane? Czy możesz zdradzić, jak duże są różnice w cenach w Polsce i Włoszech?

"uważasz że pol roku odstepu między dziećmi jest normalne" A powiedz, jak to możliwe, skoro ciąża trwa 9 miesięcy? Czytaj ze zrozumieniem: napisałam, że o ciąży dowiedziałam się, jak dziecko miało kilka miesięcy. Różnicy między dziećmi jest 1,5 roku. Resztę pozostawię bez komentarza, bo dla mnie to kompletny brak podstawowego poziomu intelektualnego...

do czarodziejka_mała Doskonale rozumiem Twoje rozterki, choć miałam trochę inną sytuację. Wiadomość o pierwszej ciąży była dla mnie bardzo radosna, rozpaczałam dopiero przy czwartej i nie wyobrażałam sobie co będzie dalej. Dopiero co zdążyłam trochę odchować trzecie dziecko (miało kilka miesięcy) i cieszyłam się, że będę miała więcej swobody - a tu taka wiadomość. Wtedy dla mnie świat się walił, oddalała się szansa na "wyrwanie" się z domu, a bardzo mi tego brakowało, bo między 2 a 3 dzieckiem też była bardzo mała różnica wieku. Nie mogłam też liczyć na babcie, bo jedna pracowała, a druga zajmowała się dzieckiem brata. Mimo tego, poradziłam sobie - choć łatwe to nie było. Z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś obrotną dziewczyną, więc na pewno dasz radę. Jak byłam w pierwszej ciąży, to pracowała i studiowałam jednocześnie, a mając malutkie dziecko, pisałam pracę magisterską. Wszystko zależy od motywacji i dobrej organizacji. Głowa do góry :) Ciąża to nie koniec świata, a mając małe dziecko też da się pracować, tym bardziej jak ma się "dyspozycyjne" babcie. Nie martw się, że nic nie wiesz o dzieciach, to przyjdzie naturalnie - najważniejsza jest intuicja. Teraz moje najmłodsze dziecko ma 6 lat, a ludzie którzy mnie nie znają, nie mogą uwierzyć, że mam czwórkę dzieci :)

No właśnie nie miasto, tylko miejscowość - 5 tyś. mieszkańców. Nie wiesz, czy mają jakieś wymagania dotyczące wielkości miejscowości?

do m.k.fashion Zgadzam się, że w handlu dobry pracownik to połowa sukcesu. Ale jest jeszcze druga połowa, która jest nie mniej ważna. A jak duży jest sklep, o którym piszesz i ilu ma pracowników? Też ostatnio myślałam o de facto, ale nie wiem jakie mają ceny, czy nie byłyby zbyt wysokie, jak na mój sklep. Znasz może ich poziom cen? I jak wygląda zamawianie towaru. Ja prowadzę butik od ponad 2 lat i jak zaczynałam, bardzo zależało mi, żeby mieć w sklepie firmę cdn-fashion. Niestety okazało się, że oni dają wyłączność swoim odbiorcom, a że w pobliskim mieście była już ta firma, więc nic z tego nie wyszło. Wiem, że wtedy bardzo dobrze się sprzedawała, nie wiem jak teraz, bo nie chodzę po innych butikach :) Podrzucam link, może kogoś zainteresuje: http://www.cdn-fashion.com/

Dziewczyny, a tak z trochę innej beczki, bo ostatnio ciągle myślę nad prezentami i jeszcze mi kilku brakuje. Co kupujecie / kupiłyście swoim bliskim? Może wpadną mi jakieś pomysły dzięki Wam? Napiszę co ja na razie kupiłam, może też będzie to dla kogoś inspiracją, choć większość pewnie nie będzie oryginalna. A więc kupiłam, lub zamówiłam następujące rzeczy (większość jeszcze w drodze - mam nadzieję, że dojdą przed Świętami): - zestaw akcesoriów do wina, - teatrzyk z pacynkami, - gra Monopoly Revolution, - naszyjnik srebrny z listkiem, - książka "Jaśki", - pamiętnik na hasło, - wideoskop (mikroskop z wyświetlaczem), - gra Kocham Cię Polsko, - spódniczka tiulowa - Reserved dział dziecięcy, - gra Piranie atakują i to na razie tyle. Planuję jeszcze jakieś ramki na zdjęcia lub album, ale na kilka prezentów nie mam jeszcze pomysłu. Podrzucicie coś? :)

do REVIVALKA Mogę Ci pomóc z tymi hurtowniami, tylko podaj maila (nie korzystam z gg) albo napisz na: magnoliasklep@o2.pl. Prowadzę butik od ponad 2 lat i mam już trochę wypracowanych kontaktów.

do nowa tu... Mam wizytówkę Fashion House i są na niej 2 numery tel. 500 288 499 i 500 288 666. Nawet jeśli są do Ptaka, bo tam też mają stoisko (ja kupuję w Ptaku), to możesz śmiało dzwonić i na pewno podadzą Ci tel. do Głuchowa.

Zapomniałam dodać, że box G 66 w Ptaku oczywiście :)

Dziewczyny - mam wielką prośbę. Czy któraś z was kupuje w Giovanni - hala G 66 i ma do nich telefon? Źle mi policzyli wczorajszy towar i muszę do nich zadzwonić, a nie mam numeru. Będę wdzięczna za pomoc, może być na forum lub na priv: magnoliasklep@o2.pl

" green-dworcowa Witam. Mogę podać namiary na dobrej jakości biżuterie srebrną. Co jakiś czas ktoś pyta o to. Przedstawiciel dojeżdża do klienta." Jestem zainteresowana biżuterią srebrną. Pisz na maila: magnoliasklep@o2.pl Jakie ma ceny ta hurtownia?

Bardzo mało jest hurtowników, które w cenie sprzedaży mają zawarty Vat. Ja nie spotkałam się jeszcze z takim importerem, zdarza się to tylko czasami u polskich producentów. Wtedy czy chcesz, czy nie chcesz faktury - płacisz tyle samo. Ale częściej zdarza się zaniżanie na fakturze cen zakupu lub doliczanie vat - często u polskich producentów 11% - czyli pół na pół.

bobesh w 100% się z Toba zgadzam!

" I teraz przyjmijmy, że ja jako hurtownik np. w Ptaku, czy na WGO sprzedaję komuś towar za te 4000 zł, proszę dane do faktury, a ktoś mi mówi: "ale ja FV nie potrzebuję"... i co w takiej sytuacji... ja mam np. FV zakupu, to będac na vacie 22% jak udokumentuję tę sprzedaż za 4000zł??? Gdybyś aleksa.m mogła się w tej sprawie wypowiedzieć, jak również inne kobietki, to byłabym wdzięczna." Myslę, że sprzedają to na czarno, tzn. nigdzie nie dokumentują. A w miejsce towaru sprzedanego bez faktury, kupują towar też bez faktury. Tak to niestety w odzieży wygląda. I taki Pan, czy Pani, który kupił za te 4000 zł bez faktury, sprzedaje na rynku (lub innym miejscu) bez kasy fiskalnej i ma czysty zysk bez żadnych podatków. To jest żenujące, że tak właśnie wygląda handlel w Polsce :(