Chronos1

no wiesz jak mawiają dobre ogumienie to podstawa wyścigu

jak na mój gust to troszkę mnie odrzuca, ale nie potępiam tych którzy chadzają

w poszukiwaniu sexu zdecydowanie nie :P

"naoliwkowane ciało" hmm pobudza zmysły :) a może to ten cholerny lek....

no właśnie chyba nie..... a na pewno nie w agencji :o

eeeh niestety już późno bo ten masaż zaczął mnie kusić, ale o tej porze to co najwyżej w jakiejś agenturze można się załapać, tylko przy okazji próbują człowieka wydymać :(

Witaj Jarzębinko :)

jak w piekle :O

100krotko :)

Stokrotko :) wybacz mój żółwi refleks, ale jak temperaturka mi skacze to mi mózgownica zrywa połączenia z resztą ciała Co tam dobrego słychać ?

no tak, wszyscy pewnie chorują, albo się ukrywają :) wychodzcie ...nie piłem dziś fervexu :) no ślicznie, w sumie ja tez jestem chory :o @ Bella, widzę że znalazłaś swojego Edwarda.....

Stokrotko

wszystkim ? ...... chyba jestem tu sam :o

tak chyba to najlepsze co mogę teraz zrobić :) Słodkich snów Kropeczko

Qrcze, zdecydowanie odstawiam fervex... mam po nim jakieś dziwne jazdy :P a co najlepsze zaczyna mi sie wizualizacja włączać

Widzisz Qńiu zostaliśmy sami :/ wskakuj i wracamy do domu :(

-słodkich snów Bello bywaj X

ok .. ja chyba odstawie jednak fervex ....

po chwili jego usta znajdują się na wysokości piersi, delikatnie zaczyna przesuwać koniec języka dookoła zbliżając sie do środka, w tym czasie dłoń wędruje w okolice drugiej piersi którą powoli i delikatnie zaczyna masować. ....

Ich spojrzenia na chwilę się spotykają, Chronos zaczyna tonąć w głebinie szaro niebieskich diamentów, po krótkiej chwili jak by wahania i niepewności delikatnie całuje usta Belli, na początku słabo niczym muśnięcie jedwabiu lecz z każdą chwilą coraz namietniej, delikatnie przygryza dolna wargę i przenosi swoje pocałunki na szyję ramiona powoli przesuwa się coraz niżej ...."

mogę kontynuować, ale to już chyba wymaga zgody pozostałych...bo to już nie będzie takie grzeczne ....

" Chronos błyskawicznym ruchem odwraca się do Belli, chwyta jej delikatną dłoń trzymającą myjkę, ich śliskie od piany ciała się stykają, oddech powoli zaczyna się pogłębiać, myjka upada na taflę wody ...."

jest również niezwykle wrażliwy na puncie swojego pana który go tutaj przytaszczył :P czyli jeżeli jemu umyjesz plecki to Qń będzie cię grzbiecie nosił :P

normalnie powiedział bym że nie daje się dotykać obcym, ale skoro myjesz mu plecki ;)

" spoglądam na Qnia spojrzeniem które on doskonale zna i jedyne co dominuje jego myśli to... jego przyszła transformacja w kabanosy"