Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Irazu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Irazu

  1. Makler Tak przy okazji sie wychyle i potwierdzam, ze nie czytasz postow forumowiczow ze zrozumieniem to Ci sie zdazylo nie jednokrotnie czy do mnie czy do innych tez wylapalam. Przymruzalam na to oko ale mysle, ze czas najwyzszy otworzyc Twoje oko:P Tak samo nie zrozumiales ironi odnosnie(" tasiemca i dunkana...") A dlaczego niby Twoja ironie maja wszyscy rozumiec ("z gowniarstwem i spamerstwem..." ) Wystarczy czytac cale posty i czasami nie wystarczy przeczytac je raz, zeby dobrze zrozumiec co ktos chcial przekazac... To jest tak samo jak z ksiazkami, zeby dobrze je zrozumiec czytamy dwa razy albo i wiecej razy jedna ksiazke. Uczymy sie na bledach cale zycie:P Pozdrawiam cieplutko!
  2. janoity42 Dziekuje milo, ze ktos docenia:)) Masz zamilowanie do ruchu 200km lal to jest to, to Ja Ci powinnam pogratulowac. Napewno w tym roku jeszcze jakis dluzszy rejsik na rowerze sobie zrobie, juz nie moge sie doczekac. Jakis szlak na nozkach tez trzeba bedzie zaliczyc... na sama mysl o tym juz usiedziec tu nie moge... 3maj sie:)
  3. hehe sorki zapomnialam dodac ze na rowerze! :) To nie jest moze wielki wyczyn ale jak na 100km non stop gorki, pagorki to ostro... Ale za rok bedzie sie dzialo:)
  4. Mona41 Wymarzylam sobie i zrobilam dokladnie 100km wybrzezem, po klifach i nie tylko...( dwa dni maratonik ) Deszczyk, silne wiatry, slonce bylo tez! Cos wspanialego, mysle ze do nastepnego roku tak sie przygotuje, ze pokonam taka trase w jeden dzien ale bedzie jazda:DDDDDD
  5. Makler:) "30-40 kropelek H2o2 na szklanke wody" a co to jakis zamach na moje zycie:D? Ja nigdy nie bralam WUT z tego co wiem to chyba powinnam od mniejszych ilosci zaczac, no nic i tak wlasnie bede zaczynac czytac Nieumywakina to sie dowiem dokladnie co i jak. Ale dzieki za info a powiem Ci, ze czekoladka 85% rewelacja i ten koktajlik no musi byc! :) Kuracja jablkowa rewelacja mam ochote znowu ja zrobic, jesli schudne co tam to co ma wrocic to wroci... Ale to jak juz wroce z wolnego:)
  6. Makler :) Pokonalam ta trase o ktorej pisalam na tym topiku jakis czas temu zrobilam dokladnie to co zamierzalam:) I nie liczylo sie jaka jest pogoda... bylo fantastycznie i chce wiecej takich wyjazdow! A do mamy powiedzialam, ze czuje sie jak mlody bog!!! Nic mnie nie bolalo, jedynie uda dostaly wycisk ale 3 dni i wrocily do poprzedniej sprawnosci. Dlatego teraz to dopiero czuje sie silna bo sprawdzilam swoja wytrzymalosc ani sie nie poddalam ani moje cialo nie odmowilo posluszenstwa a naprawde nie bylo latwo, musialam duzo motywowac sie w myslach zblizac do natury by dala mi sily:) i dala duzo dala:) momentami juz sily nie mialam a za jakis czas jakbym miala cala trase przefrunac hehe. Bylo cudownie!!! Pozdrowka!
  7. Makler Dzieki zes dal mi tyle smiechu przed samym snem a mialam taki parszywy dzionek:))) "bo wiadomo... przez sport do kalectwa a bez...to jeszcze gorzej" No tak wiadomo, wiadomo o co cho... :))) Obiecalam sobie w tym roku jakos z poczatkiem lata ruszyc w rejs rowerkiem. Bardzo bym chciala pyknac 100km w ciagu dwoch dni na malej pagorkowatej wysepce z pieknymi krajobrazami. Mam wielkie checi a dobry klimat tez dodaje sil pamietam jak rok temu gdy bieglam wzdluz klifu klimat dal mi tyle energi ze hoho w miescie nigdy bym tyle nie ubiegla. Staram sie wzmocnic caly organizm, drobne oczyszczanka, rowerek, cwiczonka rosciagajace i troszke z obciazeniem zwiekszylam ciezar hantli do 2,2 zakwasy mi sie nie robia nawet jesli pocwicze do uczucia pieczenia miesni u rak ale nie przesadzam bo musze miec sily na ciezka prace heh trzeba jakos rozkladac sily bo mozna sie przeliczyc:P Tak jak pisales odpowiednie doladowanie i duuuzo mozna:) Ale musze przyznac ze lapie mnie taki jeden dzien w tygodniu, ze padam na buzie i daje sobie na totalne wstrzymanie:) Pozdr...
  8. Dufyyy Dzieki! Ale Ja wole miekkie oczyszczania jak np. te suszone owoce jeszcze dodac dwa dni na jablkach styknie w zupelnosci. Podczas pierwszego mojego postu jablkowego w pierwszy dzien na jablkach wieczorem jednorazowo poszlo ze mnie jak z dwoch czy trzech dni szoook. Samopoczucie rewelacyjne jakby caly syf ze mnie wyszedl balam sie, ze zapach poza drzwi sie wydostanie bleach! Takze naprawde mysle, ze obejdzie sie bez lewatyw... Pozyjemy zobaczymy:)
  9. Papajo Moj dziadziu na sniadanko jada serek z olejem lnianym wedlug dr. Budwig jesli to o to chodzi? No i ponoc sporo mu sie schudlo a ruchu to on malo ma, takze mama podejrzewa ze to przez ta paste dr. B. ale jeszcze pije jakis jogurt czy kefir wlasnej robot 0,5l dziennie a to podawal mniszek ktorego dawno temu podawalam Ci stronke... nie wiem czy jeszcze pamietasz? :)
  10. Makler Samochwala w koncie stala!!! A na powaznie to gdzie masz sie pochwalic jak nie tu? Tutaj to chociaz takim pisaniem zmotywujesz pare osob szukajacych pomoc czy tez chcacych wprowadzic zmiany w swoim zyciu. A opowiedz znajomym jakie cuda wyprawiasz to lewatywka powera kawowa mi daje to urynianka cere niemowlaka mi nadaje a skoncz rozmowe pojdz do domu, uszy i policzka piec Cie nie przestana:P W rozkroku kladziesz cale dlonie na podlodze czy ze zlaczonymi ??? Ja ze zlaczonymi jak narazie tak z ranca bez rozgrzewki teraz sprobowalam to tylko palcami dotkne, dlonie poloze na podlodze dopiero w rozkroku ale spokojnie mam czas i checi na dalsze stopniowe rozciaganie. Mam postanowienie robic szpagat damski ( i inne fikusne takie tam...) ale taki naprawde zeby to byl szpagat bez zadnej sciemy czasu nie wyznaczam, ze to ma byc za miesiac czy piec samo przyjdzie z regularnym rozciaganiem a jak nadejdzie bardzo bede sie cieszyc i wtedy nie bedzie sie liczylo ile czasu to trwalo bo rozciagac i tak postanowsilam sie regularnie nawet jesli dojde do upragnionego celu. Widze wielka poprawe i to motywuje obecnie nawet po dwudziestu minutach siadu po turecku normalnie wstane a dawniej po pieciu minutach takiego siadu podczas wstawania jeczalam i wolno jak babcinka wstawalam bo kosci nie chcialy sie rozprostowac ale mam teraz brecht z tamtych czasow jak czlowiek sam siebie doprowadza do takich rzeczy a pozniej narzeka ze samo nie wiadomo z czego sie takie cuda dzieja, naprawde mam brecht z siebie samej niesamowity:) Ps. Poczatki latwe nie byly ale jakie teraz zadowolenie i korzysci:D Cos nie halo od dluzszego czasu jest u mnie z prawego boku pod zebrami albo troche nizej, po jedzeniu niekomfortowe uczucie a czasami lekki bol w ciagu dnia zwazywszy ze do oczyszczania mnie jeszcze ze dwa miechy czekaja albo i trzy to chyba walne sobie okladziki z olejku rycynowego o to jest mysl jeszcze nie robilam nigdy okladow moze to odpowiedni moment? Tak to jest to hehe:D W przyszlym tygodniu zabieram sie za okladziki...(tak mi sie wdaje):) Narazie!
  11. Plywak Z tego co pamietam to Jaroslaw pisal, ze pierwsze oczyszczanko rozpoczynal bez lewatyw ale o ile dobrze pamietam i on sie przekonal do lewatywek... chyba mi sie nie pokrecilo:P Ja rowniez chcialabym zrobil oczyszczanko H. Clark bez lewatyw pomimo ze pewnego czasu czulam Maklerka za plecami jak stal z batem i mowil bez lewatyw ani rusz!!!:DDDDD żaaaaarty;P W grudniu zrobilam sobie prawie dwa dni na jablkach bez lewatyw, bez picia oleju. Scieralam jablka ze skora mimo, ze kupowane w markecie... Efekt tych dni jablkowych rewelacyjny nie do opisania az jak o tym pisze zachcialo mi sie powtorke z rozrywki zrobic ale nie moge bo chudzina ze mnie:// jeszcze nabiore masy tu i tam tylko dobrze sie wziasc za siebie i bedzie dobrze:) Obecnie dwa tygodnie jestem na kuracji suszonymi owocami oczyszczanie jelita wedlug Tombaka, na moje oko ze dwa miechy jesc to bede albo nawet i trzy. Pozniej moze jeszcze raz zrobie sobie kuracje dwutygodniowa czosnkowa no i oczyszczanko watroby H.C. jakos bedzie! Jestem dobrej mysli:) napisz kiedy zaczynasz ocz. watroby jestem ciekawa jak Ci pojdzie bez lewatywek, chyba ze jeszcze zmienisz zdanie i pykniesz sobie jakas seryjke lewatyw. Maklerrrr W ktorej ksiazce Tombaka jest dieta rozdzielna??? Dzieki!
  12. Papaja Tak mleczko juz jakis czas temu poszlo na odstawke juz za duzo w zyciu sie tego opilam, no takie zdrowe ponoc ehh:)) Ssanie oleju juz mi tak weszlo w nawyk ze to przyjemnosc i dzieki temu nie opycham sie przed samym snem hahaha jak to zawsze robilam, maaasakra, ostatnie wcinanko godz 18 ablo max godz 20. Papajo tez chce Ci dac troche otuchy, na takie zaczepki najlepsza jest obojetnosc to jest bardzo mocna bron. Pewnie ktos Ci zazdrosci wiedzy jaka prezentujesz. Ponoc latasz po watkac? Tak sama Cie na innym widzialam ale kto tego nie robi a Ty to chociaz dobra kobieta gdzie sie nie znajdziesz to podzlisz sie, wiedza, doswiadczeniem:))))
  13. Makler No dzieki odrazu lepiej;) Tak czytam ale wziaz mysle ze jak dla mnie to masakra te oczyszczanie watroby, weszlam sobie na stronke od goscinnie o oczyszczaniach. Podoba mi sie oczyszczanie jelit (odtwatrzanie normalnej flory bakteryjnej) sposob jedzenie zabka czosnku codziennie wieczorem dwie godziny po posilku, sam czosnek gryz bez chleba, kuracja trwa dwa tygodnie. Troche sadyzmu nie zaszkodzi a jak prosta kuracja, lubie proste kuracje mozna wnioskowac ze len ze mnie... nie do konca... A myslisz ze moge sobie oczyscic kosci i stawy lisciem laurowym przed oczyszczaniem watroby??? bo do oczyszczania watroby to chyba jeszcze pare miechow albo rok ale jestem pewna ze zabiore sie kiedys za to... Mi tak trzaska w kosciach czasami jak na wojnie, w kolanie to jakby piasek sie przesypywal w szyji to samo ojc nie mile odglowy. Poprosilam mame pare lat temu zeby przy okazji swojej wizyty u lekarza zapytala o moje strzelanie w kosciach, a lekarka jej na to ze to nie kosci strzelaja tylko sciegna a ludzie myla to ze strzelaniem kosci, jak to uslyszalam wcale nie uwierzylam( a wtedy jeszcze nie czytalam o zdrowiu ), a mama powiedziala, no kurde przeciez musi to byc prawda jesli uczony lekarz to mowi... hehe Tak samo jak pani ginekolog do mnie kiedys powiedziala, gdyby nie bylo zakazen to lekarze nie mieli by co robic wtedy sie usmiechnelam a teraz mysle ze mogla mnie chociaz poinformowac o tym ze wszystko zalezy od naszego odzywiania sie... i zostawic mi prawo wyboru leki, czy dac z siebie wiekszy wysilek i zadbac o prawidlowe odzywianie. Tak to jest kto nie czyta ten nie wie... lekarze nawet nie mysla o podowiedzi... tylko o przepisywaniu "lekarstw"
×