maria59

Globusik:) C. po wyjściu z matmy nie zauważyła swojego męża , przeszła obok niego taka była zestresowana.Musiał za nią wołać ;0 Mówi , że było trudno i takie opinie są na necie. Ale już się cieszymy - sprawdziła w internecie- zrobiła dobrze 19 zadań- co daje jej zaliczoną matmę. Cieszę się , że twój wnuk też :) Princesko 27- napisz coś o sobie , wtedy i ja to zrobię:) Livio i co wymyśliłaś na obiad ? Na razie

No nie wiem , czy szczaw już rośnie ::) Poszłam na łatwiznę z obiadem.Kurczak słodko-kwaśny od Chińczyka - na wynos. Właśnie jem- dobre i niedrogie

Dzień dobry! Dzięki za kawkę.Dzień zaczęłam od książki , żeby nie myśleć o matmie .. Potem małe zakupy i zmywanko.Teraz czytam Was. Livio -filmik śmieszny)D Cha - u mnie zaczął padać śnieg a muszę isć na pocztę wysłać list polecony. Może zaczekam aż przestanie . Temat na który pisała moja c.to: obraz marzeń i obraz rzeczywisty w wierszach Mickiewicza i Pawlikowskiej .Wiersze były o tęsknocie do ojczyzny. Przeczytałam je wczoraj- nie podobają mi się . Ale to rzecz gustu- czytamy to co porusza nasze serca . Na razie dziewczyny i chętnie zapraszam nowe koleżanki.

Hej wieczorem! Kolor nieba zapowiada śnieg , mam nadzieję , że tak nie będzie. W ogrodzie kwitną jabłonie i śliwa , szlag trafi owoce. Wspomnienia z liceum ? Profesor z geografii, który zaszczepił w nas miłość do Polski, wędrówek.Cały rok planowaliśmy co zwiedzimy latem.Dzięki Niemu byłam na czterech obozach wędrownych.Mam górską odznakę turystyczną.Piechotą zwiedziłam Tatry , Bieszczady, Góry Swiętokkrzyskie, Opole i okolice. Na nogach wełniane skarpety i trapery .Walka ze swoją słabością kiedy szliśmy pieszo od 30 do 40 km dziennie ale za to jakie widoki i zdjęcia.Ach młodość:) Dziś najmłodszy syn mówi szkoła to nuda! Wydaje mi się , że sporo zależy od nauczyciela i jego oddziaływania na uczniów, też sposobu zainteresowania danym przedmiotem.Oj pewnie Was zanudzam! To wpływ matury... Gdyby dobrze poszło dziś martwiłabym się o dwoje maturzystów. Może młodszy zmądrzeje za rok... Dobranoc dziewczyny

Matma w liceum to była też dla mnie czarna magia i dzieci mają to po mne , niestety.Bez ściągi na maturze też bym jej nie zdała.Dobrze , że wtedy jak zaliczyłam pisemny , ustnego się nie zdawało:) C. wybrała analizę wierzy- ani jednego ani drugiego nie znała...zobaczymy co z tego wyjdzie? Byłam z wnukami w parku bo świeciło słońce . Teraz już nie świeci - temp.10 stopni , gotuję obiad i włączyłam grzejnik na prąd. To maj! Gdzie ta wiosna i zakochani na ulicach:D ?

Globusik ubierz się ciepło i idż na koncert! Też chciałabym taką koleżankę , która wyciągałaby mnie z domu:) Powtarzałam dziś z córką wiadomości z polskiego , mało pamiętam - cha maturę zdawałam ...32 lata temu cha, cha. Jestem dobrej myśli- szkoda , że tak długo czeka się na wyniki. Livio może też postoję na bocznicy a może pociąg zawiezie nas do lasu:)

ćześć! Częstuję się kawką.Od tygodnia codziennie mam wnusię .C. ma stracha- nagrala swoją pracę na dyktafon.Mówi ,że na dzisiejszej maturze nie chcą samodzielnego myślenia.Ważne są słowa klucze i trzeba ich użyć .Pamiętam jak moja nauczycielka obniżała oceną za słowa z książki.A niby Swiat idzie do przodu:) Czeka mnie tydzień nerwów a wnusia chyba odczuwa nastrój mamy i babci jest płaczliwa i marudna.. Na razie dziewczyny.

Hej dziewczyny:) Jestem z Wami.Wiersz o ciszy bardzo mi się podoba. Mam nadzieję , że będzie tu ciepło bo na dworze brr... Zapraszam rano na kawkę:)

Wierszyk o kozie znam :) W pracy czytałam ich sporo... Klaro bez postawię na drewnianym parapecie w kuchni. Każdy go zobaczy jak zajrzy przez okno do chatki. U mnie w ogrodzie jest bez biały i fioletowy ale jeszcze nie rozwinięty - za zimno. Wnusia marudzi dziś , chyba na deszcz .Przed chwilą zasnęła. Przygotuję obiad w tym czasie.Na razie

Dzień dobry :) Witam Was z kawą , na stole stoją tulipany fioletowe. W nocy padało, jest wiatr i pochmurno , za chwilę c. przywiezie wnusię a mnie boli głowa i jakoś mi zimno.Coś mnie kręci? Może Elfik co siedzi w kąciku coś poradzi :)

Możemy elfa prosić , żeby się ujawnił.Niech też pisze zamiast tylko czytać! W domu robi się zimno a piec już wyłączony na sezon. Może napalę w kominku , a jak u Was ciepło?

Cześć dziewczyny :) Zaliczylam już długi spacer. Dzień słoneczny ale chłodny wiatr. Saro dzięki za kawę.Zajrzę tu póżniej.

Cześć! Piję kawę , przeczytałam artykuł o kolorach.Ciekawy , dziękuję Livio:) Jakie lubię kolory? Zielony , czerwony , pomarańczowy.Dzisiaj ubrałam zieloną sukienkę.Ciśnienie niskie mam zawsze , dlatego rano bez kawy nie funkcjonuję. Saro - gimnastyka rano? Nie bardzo ..rower , basen chętnie ale popołudniu. Klaro współczuję- zęby straszna rzecz, znowu wypadła mi plomba.Zauważylyście , że zawsze na święta coś się z nimi dzieje?Kiedy nie ma dostępu do dentysty! Miłego dnia dziewczyny:)

Przez godzinę czytałam co dziewczyny pisaly kiedyś w klubiku.Od 18 do 25 strony. Jest tam tyle ciepła i radości.Masz rację Saro - to jak pamiętnik.Wielka szkoda , że niektóre z dziewczyn już nie piszą. Dobranoc

Hej wieczorem ! Wnusię oddalam o 16tej , potem 2 godziny kursu komputera- poruszanie się po internecie.Część rzeczy już umiałam, ale uczą nas od początku. Dziś zakładaliśmy pocztę i w 5 osób pisaliśmy listy do siebie , teraz mam dwie poczty:) Grupa jest mieszana damsko -męska.Można się pośmiać! Piątkowy wieczór przez najbliższe 7 tygodni zagospodarowany.Przynajmniej nie siedzę sama w domu. Klaro miałaś rację z tym rzucaniem fajek- trzeba od razu- ograniczanie nic nie daje.Nie mam silnej woli... Chatka może być w różnych miejscach:) To zależy od wyobrażni... W Bieszczadach jest pięknie, byłam 2 razy, na Mazurach też jest pięknie o każdej porze roku , zresztą Polska jest śliczna. Miłego wieczoru dla czytających i piszących:)

Klaro pięknie piszesz o chatce. Nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć :) Może kiedyś się spotkamy ? Na razie mała wrzuca psu do miski swoją butelkę z piciem.Przynajmniej mam z kim iść na spacer :)

Cześć dziewczyny!Witam kawką :0 Przeczytałam Livio co napisałaś i śmiałam się .Masz dziś super humor :) I tak trzymaj bo humoru tu ostatnio brakuje .... Miłego dnia :0

Byłam zapłacić PZU i ratę za pralkę )D 300 zł uciekło z portfela - dla poprawy humoru poszłam do kosmetyczki - 25 zł i mam pięknie zrobione paznokcie.Humor poprawiony- teraz pora zabrać się za obiad. Acha , na stole w chatce stoją narcyzy z ogródka. :)

Cześć dziewczyny! Tak fajnie piszecie o przyrodzie , że aż chce się wyjść z domu:) Dzięki Livio za radę jak używać olej lniany- wczoraj i dzisiaj wziełam łyżkę na czczo - ponoć pomaga na nadkwasotę .Może faktycznie z surówką lepiej smakuje. Globus, Anula, Dalida , Lonia odezwijcie się :) Brakuje Was w chatce Miłego dnia

Oddałam Z. w ręce mamy i też jestem padnięta.Naspacerowałam się za wszystkie czasy. Spotkałam pana - wiecie jakiego - chciał iść ze mną wieczorem na kawę , ani wnusia mu nie przeszkadza, ani wcześniejsza odmowa. Uparty! Ale przeszkadza mi nieogolony facet! A esa Klaro zaprosiłam na sernik! Był wczoraj- a dziś przyjechał z jedzeniem dla psa i pytał czy może sernika dostać do pracy :) Dałam... Ciekawe co jego pani na to gdyby się dowiedziała :D Ale to nie może wyjść ode mnie...Na razie nie mam pomysłu.... Pa dziewczyny

Zaliczyłam wielki spacer z małą. Teraz gotuję ogórkową i co chwilę biegam za nią. Ma 16 miesięcy i najbardziej interesują ją schody , krzesła- zabawki nie bardzo.Podejrzewam , że wieczorem to ja padnę a nie ona:) Na razie pa !

Hej dziewczyny ! Na początek wypiłam łyzkę oleju lnianego-bee... Tak go reklamowałyście kiedyś - może pomoże na żołądek? Mam dziś wnusię -c uczy się .Już ma "pietra' , a ja w nią wierzę.Uda się na pewno! Globusik :) jak tam Twój wnuk ? Daje radę ze stresem ? L oniu z Mamą lepiej? Odezwij się :) Pozdrawiam wszystkie kobietki

Pierwsze obroty już by wystarczyły a przy drugich zwiewamy gdzie pieprz rośnie! A swoją drogą ciekawe gdzie to Livio znajdujesz? Cały dzień była piękna pogoda.Chyba mnie też rozleniwa :)

Dzień dobry ! Dziękuję za kawę Livio :)Masz ochotę na sernika to zapraszam - zostało pół blachy.Może zaproszę eks? Miłego dnia dziewczyny.

Dobry wieczór dziewczyny. Pogoda dopisała , rano wnuki mne oblały wodą . Było wesoło. Pierwszy raz tak spędziłam święta poza domem , nic nie robiłam, śniadanie , obiad, kawa - wszystko podane . W międzyczasie spacer do lasu-błogie lenistwo. Mam nadzieję , że rano wszystkie spotkamy się na kawce:)