eowin85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eowin85
-
No właśnie brzuchomanka nie chwali się wagą wcale:)
-
Brzuchomanka głowa do góry to po prostu taki dołujący dzień, ja też siedzę w pracy i płakać mi się chce. Żebym nie myślała o jedzeniu opijam się wodą mineralną. I co najważniejsze działa, bo głodna nie jestem. miriam20_190 czy te płatki to tylko na wodzie się w diecie nadają na mleczu nie mogą byc? Ogólnie bardzo ciekawe śniadanie, ja niestety w ciągu tygodniu nie mam czasu na robienie takich. Szybkie kanapki i do pracy Brzuchomanko przeciez wiesz że na efekty trzeba poczekac. Weź się w garść i odstaw te cukierki :)
-
Jak myślicie ile trzeba czekać na pierwszy efekt na wadze? Wiem weszłam na dietę dopiero w poniedziałek.
-
Agnissia no właśnie lubie dużo jeść i chce to zmienić. Dlatego wybrałam dietę 5 małych posiłków i nie więcej niż 1200kcal. Jak mi się uda schudnąć to nadal będę w życiu codziennym stosować metodę 5 mniejszych posiłków. Mniejszabyc też oglądałam mecz wczoraj i popełniłam grzech największy wypiłam piwa:( Ale rano zjadłam kanapki z chleba orkiszowego z wędliną i pomidorem a do pracy przyniosłam sobie spaghetti bolognese 400 gram i zjem na 2 razy. To w domu ogranicze się już do zielonego ogórka i pomidorka:)
-
Ja kupuje razowe se słonecznikiem. Albo orkiszowy.Bardzo dobry z zdrowy.
-
Mnie wszyscy mówią, że jak jestem na diecie to jestem smutna. i może coś w tym jest. Naprawdę lubię jeść jedzenie poprawia mi humor.
-
Muszę uciekać, bo mąż przyszedł. Papa
-
Planujemy ale nie działa póki co. Powtarzam sobie że jak stracę na wadze to zaskoczy:)
-
A co do strachu przed mówieniem ile się waży to właśnie trzeba mówić. Przynajmniej mnie to motywuje do działania i ćwiczeń. Jak muszę wam powiedzieć ile ważę. ALe jakieś będzie (oby ) przyjemne jak będę wam mogła powiedzieć ze schudłam za 2 tygodnie np.
-
No właśnie nie ma co się przejmować prawda? Przecież po prostu później zjem mniej kaloryczne rzeczy i już. Ważne żeby nie wyjść za 1200!
-
Wy tu gadu gadu i nikt mnie nie powstrzymał i zjadłam w końcu ten wspomniany wcześniej makaron sojowy. Czy macie w pracy możliwość wejścia na forum?
-
Mężatką jestem od Lipca ale mieszkamy razem od początku 2009roku więc sporo. W ogóle ciekawa historia bo poznałam się z mężem przez internet :) Kto by pomyślał, że tak rozpoczęty związek może okazać się tak rozwojowy :) Co do różnych zakątków kraju to w łodzi jest śnieżyca :( znów się będzie jeździć ciężko samochodem.
-
Miriam - W sytuacji kiedy masz tak sprecyzowane plany jak wyjazd za granicę i przeniesienie się do Warszawy, chłopak byłby tylko przeszkodą. Najpierw musisz znaleźć swoje miejsce na Ziemi, a później można się ewentualnie zastanawiać nad chłopakiem :)
-
No jasne, że lepiej. Też bardzo się cieszę, że się wspieramy. Nawet ciężko mi sobie wyobrazić mojego męża słuchającego jak mu opowiadam co zjadłam , czy co ważniejsze czego nie zjadłam i z czego jestem dumna. Nie no dobry jest wiec by mnie wysłuchał, może nawet udawałby zainteresowanie, ale lepiej dzielić się moimi wzlotami i upadkami z Wami, ponieważ przeżywacie to samo :) A właśnie może opowiemy sobie coś o sobie, żebyśmy wiedziały o sobie trochę więcej?
-
Och Brzuchomanko łączę się z tobą w tesknocie za orzechami nerkowca i ziemnymi. Fistaszki to chyba moi najlepsi przyjaciele. Lubiłam "dłubać" fistaszki, a czym teraz możemy to zastąpić? Hmmm... no w sumie ja od jakiegoś czasu jem zielone grejfruty (obranie ich jest bardzo czasochłonne). Czyli fistaszków nie wolno w ogóle? Czy można jak się mieszczą w 1200kcal?
-
Nie nie! Mikrofala jest. Może więc zacznę przynosić zupy z domu. Czytałam gdzieś, że od siedzącej pracy rośnie najbardziej pupa. U mnie chyba się sprawdza niestety. Chociaż nie oszukujmy się cała jestem okrąglutka. No nic , życzcie mi powodzenia. plan na dziś: 3 posiłek płaski talerzyk grochówki (bez mięsa - sam płyn), 4 posiłek- pieczona w folii pałka kurczaka z 3 łyżkami ryżu, 5 posiłek 2 kanapki razowego pieczywa z wędliną i ogórkiem Poza tym trening 45minut.
-
Nie pierwszy. Wcześniej byłam na diecie kopanhadzkiej i zrzuliłam duzo a przybrałam póżniej jeszcze wiecej. Nasępna była dieta dukana. Schudlam 10 kilo przybrałam 12. W pierwszym przypadku mdlalam z oslabienia w drugim bylam blada i po zbadanu sie mialam bardzo zle wyniki krwi. Dlatego teraz chce sprobowac czegos zdrowego nawet jesli ma przynosic efekty wolniej. Ok w takim razie nastepne wazenie 05 marca! Oby bylo mniej!!! PS. właśnie jem jogurt Jogobrlla i z przerażeniem patrze że to 200kcal. Nie powinnam więc tego jeść?
-
Witam! Właśnie w weekend weszłam na wagę o z przerażeniem odkryłam, że w ciągu pół roku (w wyniku efektu jojo po diecie dukana)przybrałam 12kilo. Jestem załamana! Ponadto mam nietolerancję cukrów(czyli wszystko zamiast w energię idzie w pupę) i niedoczynność tarczycy.To sprawia że ciężko mi gubić kilogramy i centymetry. Planuję zacząć dietę 5 małych posiłków. Może to pomoże.