jaTUŚKA

justz fajniutki brzucho :) ja nie mam jeszcze kreski, ale pepek tez mi sie delikatnie 'rozciagnał' powystawialyscie foteczki, wiec i ja sie chyba zmobilizuje do zrobienia nowych - fajna pamiatka, no i widac w jakim tepie sie przybiera cialka :) ja juz mam na naszej poczcie bodajze z 17 i 19 tyg to czas na kolejne. hmmm tez bym chciala zeby moj S mogl wziac platny urlop, ale ma wlasna dzilalnosc, wiec nie idziesz do pracy =nie zarabiasz = nie masz kasy ;/ tak czy inaczej zostanie z tydz badz 2 ze mna i Malym w domu ale nie dluzej. Lorien moje zdanie jest takie, ze jak Wam sie nalezy takie platne wolne to brac i jeszcze raz brac! Tobie bedzie lzej i tatus tez sie pewnie ucieszy, ze bedzie mogl byc caly czas przy was w tych pierwszych dniach.

http://dzieci.pl/paid,13002589,title,Zaszly-w-ciaze-bedac-w-ciazy,wciazy_artykul.html?smgputicaid=6b8c0 KONIECZNIE PRZECZYTAJCIE - MI TO AZ OCZY NA WIERZCH WYSZLY JAK TO CZYTALAM :)

Kooralinkaa brzucho masz superrr ani za maly ani duzy, taki wlasnie w sam raz :) ale czym sie martwisz, ze czego nie wiesz? ja ide dlatego, ze to moje polowkowe to nie bylo z lekarzem tylko po prostu babka od usg robila mi scan i tyle, zadnej rozmowy praktycznie, tylko troche odpowiedzila na moje pytania, no tak jak na polowkowe to za malo wg mnie. po reszta tu w szpitalu nie robia zadnych badan ginekologiczynych i ja od poczatku ciazy, gdybym nie chodzila prywatnie to nie mialabym takiego badania ani raz. mam do Was kochane takie pytanko - czy was tez drazni jak ktos leci z lapskami dotykac waszgo brzuszka? Bo ja to az cierpne, nienawidze tego! Ostatnio maialam kilka takich sytuacji, bylam na zakupach i spotkalam swoja byla stala klijentke, a ona biegnie do mnie z lapami mnie po brzuchu dotykac, ja sie cofnelam i juz kilka razy zdazylo mi sie powiedziec, zeby ktos tego nie robil - nie chce byc niemila ale przeszkadza mi to gdy chce mnie ktos obcy obglaskiwac. dostep do mojego brzucha mam tylko ja moj S i ewentualnie njblizsze mi osoby, nie ktos praktycznie mi obcy.

kropeczko_ dobrze dziewczyny tutatj radza, nie zamartwiaj sie tak bardzo. mowie to Tobie i powtarzam takze sobie :) ja tez mam maly brzuszek chociaz nie chudne, moj S to w zartach twierdzi, ze mu syna glodze i go sciskam w srodku za bardzo. i powiem Ci, ze ja na Twoim zdjeciu brzuszek widze :) podeslij jakies aktualne zdjecie, bo tam jestes tez cala na czarno i przodem a to nie uwypukla :) takze bedzie dobrze-musi byc JOLA1237 wielkie gratulacje synka :) agnes71 nom mam tak samo - rano to prawie go nie widac, ale najpierw sniadanko i dalej jedzonko w ciagu dnia i wieczorem jest jak trzeba :) ...x... Kochana ja Cie rozumiem doskonale, szpitale to nie jest najprzyjemniejsze miejsce i moze sie koszmarnie kojazyc. ale otrzyj lezki z buzki bo od placzu tylko Cie glowa rozboli i maluchy tez to wyczuja. dobrze dziewczyny Ci pisza nawet jak bedzie trzeba to zrob to dla maluchow, przezyjesz kilka dni dadza Ci kroplowki i bedziesz spokojniejsza, ze jest ok. albo zapytaj czy jest mozliwosc brania tych kroplowek w domu, ja tak kiedys mialam jak mieszkalam w pl, przychodzila pielegniarka i mi tylko zmieniala kroplowki. teraz tez mi sie udalao wymigac, uprosilam lekarzy zalozyli mi holter, mnóstwo kabelkow, porobili badania i musialm wrocic na 2 i 3 dzien na kilka godz i bylo ok. wiec trzymam kciuki informuj na bierzaco co tam sie dzieje :) ania2011 to dobrze, ze utrafili Ci z lekami. a jesli moge zapytac masz sama astme czy z alergia. bo ja mam z alergia i do tego uczlenia na niektore leki wiec dodatkowy problem a kazdy nowy lek trzeba po prostu przetestowac na sobie - i juz mam dosc bo co jeden to inne skotki uboczne. a jak sie dusze to podnosi mi sie cisnienie, serce mi wariuje zaczynaja sie czestoskorcze i nie pompuje wystarczajaco krwi i sie robie niedotleniona, slabne, mdleje i inne historie. Wiec tak bardzo jak kocham moje Malenstwo tak bardzo juz chce by ciaza dobiegala konca i by byl ze mna po 2 stronie brzuszka. dziekuje Cio kochana za dobre slowa - moze wynajda cos dla mnie :) a wlasnie jeszcze co do glaskania brzucha to fakt niezle mnie to zszokowalo - teraz staram sie trzymac rece przy sobie, bo tak czesto glaskalam bardzo odruchowo teraz sie pilnuje. milka_K-ce gratuluje chlopaczka, ale mamy wysyp :) dzieki za zycznia (szczegolnie bezbolesnego porodu :)) justz mam nadzieje, ze sie prognozy potwierdza. nie chce juz zadnych zmian, chce tylko mojego malego Pisiorka (ktory ma juz mnóstwo ciuszkow, bucikow, czapeczek tylko wylącznie chlopiecych.) bartolenka ja niestety nie wiem nic na temat duphastonu - nie spotkalam sie z taka opinia, ze negatywnie wplywa na malucha, najlepiej zapytaj kompetentnego lekarza. Trelevinaaa witaj kochana,, milo Cie poczytac :) ja w sobote uderzam na wizyte prywatna i wydusze z mojego lelawego lekarza wszystko - kazdy jeden pomiar i Wam tutaj umieszcze

wreszcie mam chwile i odpisuje chociaz tak w skrocie moje siwta i sylwester to jedna wilka porazka - moja szwagierka sie o to postarala ;/ szkoda komentowac nawet ehhh gratuluje wszystkim mamuska, ktore juz znaja plec co do wozkow to kiedys pisalam, ze dostalismy w spadku taki 3w1 ale kompletnie to nie dla mnie, strasznie wielka kolumbryna, ale poki co stoi jak nas bedzie stac po zrobieniu wyprawki to zakupimy nowy taki jak sobie upatrzylam skora nadal swedzi chociaz juz nie tak bardzo mam 8 (dzis zliczylam :)) rozniastych balsamow, oliwek itp uzywam na zmiane i dzieki bogu narazie rozstepow nie widac za to cera ;/ grrr nigdy nie mialam takich problemow z cera nawet jako nastolatka, a tu twarz straszna, nawet mi dekold i plecy wysypalo, koszmar jakis, stosuje rozne toniki, zele, pilingi, kremy i nic, hormony i tyle. kiedys przejdzie :) a podobno chlopiec w brzuszku przynosi urode, a dziewczynka zabiera - guzik prawda :) chociaz znajomi twierdza, ze wygladam 'slicznie' (he he) chyba chca byc mili, albo tak twierdza, bo widza mnie tylko w makijazu :) a co do waagi - kolo 2 msc zaczelam sie wazyc i wtedy bylo 50 kg przy wzroscie 172cm, teraz jest jakies 54 wiec juz +4. ciekawe jak to bedzie przy koncu :) brzuszek juz widac, ze z lokatorem w srodku :) ale dzis sie bardzo martwie, od ponad 2 tyg czulam na prawde mocne kopniaki na wysokosci pepka i w calej rosciaglosci brzucha, we wszytskich stronach, nisko, wysoko i mocno, a juz 2 dzien nie czuje praktycznie nic. wiem, ze nie powinnam sie martwic, bo tak to juz bywa ale po ostatnich tancach tak mi dziwnie - jest taki cichutki, nie odpowiada na moje zaczepki i czuje tylko jak mnie pyrga posto w sam pecherz. Kiedys nie wytrzymam i sie posikam... yhm a moje libido ponizej zera... jakos pomimo mdlosci i ekscesow Itrymestru to wlasnie wtedy jakos mialam ochote a teraz no nico. MOj S 'lekko' zawiedziony ale nie naciska bo sie martwi o Malucha. wiec u nas w sypialni jak w straym dobrym malzenstwie:) a jak czytam o waszych rozmaiarach biustow to az zazdroszcze, zawsze chialam miec wieksze piersi ale z moja waga i postura bylo to naturalnie niemozliwe. przed ciaza mialam B i teraz tez mam B ale takie pelne albo C wiec szalu nie ma, ale pewnie jeszcze beda wieksze :) no i widze, ze nie tylko ja bylam 'lekko zawiedzona' kiedy dowiedzilam sie, ze pisiorek a nie corcia. ale dla tych co maja podobnie powiem, ze u mnie minelo jak reka odjal - i szczerze mam nadziej, ze sie nie zmeni juz. Kooralinkaa jak widac w mojej stopce sama sie zastanawiam od dluzszego czasu sie nad imieniem Aleksander, badz Ksawier, choc dzalej szukam i innego imienia tez nie wykluczam :) poki co numerem jeden jest Aleksander, ale zdecydujemy na 100 jak Maly bedzie z nami. aha pisalyscie jeszcze o lekarzach i wizytach polowkowych, ja z mojej ostatniej wizyty w szpitalu jestem nie zadowolona bardzo i dlatego umowilam sie prywatnie teraz na 8.01 na sobote. chce dokladnie zobaczyc, ze wszytsko ok, zobaczyc kazdy jeden paluszek, sprawdzic serduszko (o to sie boje najbardziej) miec pewnosc, ze jest dobrze. A to tez dlatego, ze ja ostatnio czuje sie kiepsko, astma daje mi niezle w kosc, nie moge brac moich normalnych lekow a po tych co mi przepisali sie trzese jak galareta wiec tez nie moge brac, serce mi wariuje,cisnienie skacze, kregoslup nie daje anie chodzic, ani lezec, rano sie budze z tak masakrycznym bolem kregoslupa, ze ostatnio az sie poplakalam, bo nie moglam z lozka wstac. mialo byc w skrocie a wyszla mi niezla epopeja, przepraszm, ze nie odpisalam kazdej z was personalnie ale bylo to ciezkie z tych kilku dni, napisalam tylko na te tematy ktore poruszylyscie :) od jutra sie poprawie, a raczej od dzis bo juz po 1. popodgladam jeszcze zdjecia jakie dodalyscie i wypadalo by isc spac spokojnej nocy Babeczki

poczytalam poczytalam witam nowe mamuski :) tyle tematow poruszonych a ja juz nie mam czasu odposac musze tylko powiedziec ze na szybkosci podejzalam zdjecia na naszej poczcie i musze powiedziec, ze - piekne brzuszki kobitki, no piekne. kazdy inny ale wszystkie superrr uciekam i do jutra buziiiakiii wielkie

ojoj oj Mamuski nie mialam kompletnie czasu przez ostatni kilka dni i teraz mam kilka ladnych stron do nadrobienia. to uciekam czytac, jak zdaze to jeszcze z Wami dzis popisze a jak nie to od jutra jestem juz z powrotem

zapomnialabym dziekuje za opinie dot imienia (pocichutku zaczynam do malego mowic Olo :))

bartolenka ja mysle, ze bym pojechala na Twoim miejscu. Ale ja to jestem powsinoga :) ale szczerze jak rozlozysz sobie wygodnie fotel, wezmiesz poduche powinno byc git i sylwester superowy. Ty bedziesz zadowolona to i Dzidzioch tez! :) Kropeczka to siusianie to przeklenstwo moje. tez biegalabym co 15 min, a w nocy wstaje po kilka razy - masakira! Eni ja tez na szczescie sie mieszcze w moje dzinsy, w ogole we wszystkie ubrania. ale powolutku zaczyna mi sie w tych dzinsach niewygodnie robic, szczegolnie jak siedze to mi sie wbijaja troche w brzuch ;/ poszlam nawet do mathercare i h&m i kilku innych sklepow i ... wszystkie ciazowe spodnie na mnie za duze i dupa. musze jeszcze poczekac troche zeby takie kupic. agnes71 zazdroszcze renontu i szykowania pokoiku dla Malenstwa - nas niestety czeka przeprowadzka jeszcze, tylko nie mozemy znalezc nic odpowiedniego. jak mieszkanie fajne, to daleko albo drogo, jak niedrogo to tylko z 1 sypialnia ehhh juz mam dosc tego szukania i przeprowadzek swoja droga tez. natalia256 a gdzie Ty kochana sie wybierasz na sylwestra? zazdroszcze suknia, nowe buciki hmmm bedzie zabawa. a ja w domu zostaje z moim S. i butelka szmapana Picollo :) stylowa ten lekarz to jakis glab - chyba sama najlepiej wiesz jak sie czujesz i ile dasz rady wytrzymac w pracy. nic sie nie przejmuj i domagaj sie w pon od gina! a co! Lorien wozek bardzo fajny, jaki kolor wybraliscie? pristina86 jesli tylko czujesz, ze dasz rade wysiedzec 8 godz i jesli to praca bezstresowa i lekka to czemu nie- ja bym z checia wrocila do pracy, bo bzika dostaje w domu. Powiem Wam jeszcze, ze ten moj maly Synus to karateka. wczoraj juz mi sie oczy kleily strasznie, polozylam sie spac bylo cos kolo 24, ja sie polozylam a synek sie obudzil w brzuszku i takie dzikie harce wyczynial mi conajmniej przez godzine, ze usnac sie nie dalo. a dzis rano tylko o 6 zadzwonil budzik mojego S. no i synek wstal z tatusiem i powtorka z rozrywki :) takze nie dal mi dzis pospac w ogole. Bardzo rozbrykany cos dziesias Lolunek jest ;) Kochana kruszynka moja!

Emilia gratuluje syncia! faktycznie tylku chlopaczkow nam sie posypalo! wow justynka mnie tez kiedys zjadlo i sie musialm dopisywac :) a slodyczy sobie nie odmawiam i nie mam takiego zamiaru, u mnie nadal slodkosci i mandarynki gora! :)

ja ta czkawke czuje bardzo rytmicznymi kopniakami albo jakby sie Lolunek wrecz calym cialkiem rzucal znalazlam to - Czasem kopnięcia są częste i rytmiczne, są one objawem czkawki - wynika ona z nie dość rozwiniętej przepony. Niczym się nie przejmuj, jest to również znakomite ćwiczenie dla rozwijających się płuc. wiec staram sie nie przejmowac i jak ma czkawke za dlugo to go glaskam i zaczyna sie uspokajac. pisalam wczoraj odnosnie imion ale chyba moje pytanie gdzies zaginelo miedzy innymi wiec ponawiam :) Bo ja caly czas do Malego mowie Dzidek albo Lolunek bo nie moge sie zdecydowac na imie (a mojego juz szlag trafia jak slyszy Dzidek :)) wiec tak - mi sie podoba Aleksander (ma fajne zdrobnienia Olek, Olinek, Alex) a mojemu Ksawier, nie ukrywam, ze mi tez sie podoba ale nie bardzo wiem jak to zdrabniac. (Ksawierek? i tylko tak??) oczywiscie szukam tez innych imion ale te narazie przoduja, co o nich sadzicie?) Eni nie zloszczaj sie moze jeszcze nie SHE a Hi :) a jak nie to do 3 razy sztuka :) a powiem Ci ja sie tak nastawialam na dziewuszke, teraz wyszlo, ze jest synus i pamietacie jak rozpaczalam, jak sie dowiedzialam, a teraz.... bardzo bardzooooo sie ciesze, ze jest maly pisiorek i mam nadzieje, ze na nastepnym usg sie tylko potwietrdzi. :)

opisalam sie jak glupia i mi wszystko zjadlo mi mi net padl na chwile uuchhh napisze od poczatku ;/

kropeczka bua ha ha ale sie usmialam. musze mojemu powiedziec ten kawal :) dobre dobre a znow co do tych ruchow, mam tak samo jak moj Lolunek siedzi cicho to sie martwei czy ok, a jak sie rozbryka to tez sie zastanawiam czemu az tak :) a wlasnie mam pytanko czy tez czujecie juz czkawki swoich maluchow, bo mi sie wydaje tzn jestem pewna, ze moj Maly ma dosc czsto czkawke. praktycznie codziennie, a ostatnio mial nawet kilka razy w ciagu dnia. nie bylam pewna co to jest ale wyczytlam, ze to czkawka wlasnie.

Kankun i nitka gratuluje chlopaczkow! :) hura !!! tak to z tymi facetami jest najpierw mowia, ze niewazne byle by bylo zdrowe, ale jak synus to nagle tacy dumni sie robia! :) Trelevinaaa ja rowniez popieram, ze kazdego faceta trzeba lekko kontrolowac, niewazne, ze mu sie ufa. dobrze zrobilas, a jak sie tamta odezwie znow to wez Ty kochana zadzwon do niej, ze Twoj maz nie moze teraz podejsc do tel ale czy mu cos przekazac bo widzisz, ze uporczywie stara sie z nim skontaktowac i co jest takiego waznego,, ze dobija sie do niego jak ma wolne. to jej nochala powinno ukrucic. co do swedzacej skory - przeklenstwo jedno, normlnie po brzuchu i po piersiach to bym sie drapala jak malpa jakas grrr i nic nie pomaga. mnie poki co na szczescie przeziebienia oposcily, ale znowu jestem strasznie slaba, spiaca i na nic nie mam sily. wlasnie sprzatalam mieszkanie bo p swietach jeszcze wiekszy balagan niz przed i po kazdej czynnosci muszel sobie usasc, poodkurzalam, usiadlam, umylam kafle - usiadlam i tak caly czas, nic tylko bym z lozka nie wychodzila i spala. gdzie ta energia z 2 trymestru, no gdzie??? i do tego zatkany nos i krew mi z niego leci czesto. co do liczenia to ja jestem w 21 tyg 6 dniu wiec powinnam mowc ze w 22. a chyba od 22 zaczyna sie 6 miesiac... hmmm czyli moge mowic, ze jestem jzu w 6 miesiacu??? wow

mi sie wydaje za waga to sprawa indywidualna, zalezy to od organizmu. ja tez mam +3,5 kg. denerwuje mnie tylko jak mi powtarzaja 'zyczliwi', ze za malo przbieram na wadze,ze praktycznie po mnie ciazy nie widac i przez to Maluch sie bedzie zle rozwijal, ze bedzie za maly itd. no przeciez na takie banialuki to sie az noz w kiszeni otwiera ;/ a powiedzcie mi jak jest z tymi sliwkami suszonymi na problemy kibelkowe, trzeba je zaparzyc we wrzatku czy jakos tak? to chyba przez swiateczne przejedzenie ;/

wrzucilam wlasnie kilka zdjec z ostatniego usg na nasza poczte :) zaszalalam troche z iloscia, ale nie wiedizlam, ktore wybrac bo na jednym fajnie dydła kciuka na innym drapie sie po glowie hi hi

trzeba uzupelnic tabele. musze przyznac ze dziewuszki kontra chlopcy leb w leb ida :) NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO.............. ... TERMIN/PŁEĆ 1. elcia1984.........Ela..........25......Londyn............... .........01.05 2. ad888888........Ada..........22......Pszczyna............... .......01.05 3. Aniołek81.......Mariola.......29.......łódzkie........... ...........01.05 4. annjaa............Ania........28......Gdańsk............... ..........03.05/C (Blanka) 5. natalia256.......Natalia.......24........Toruń............. ..........03.05 6. PaulinaKiss.....Paulina........23.......Kraków............. .........05.05 7. kaka80............Kaśka.......30...... Kraków.......................05.05 8. ENI_35...........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA.......... ......03.05 /C- MICHALINA 9. Znów_mama......Alicja.......32........Poznań.............. ........06.05 10.tigero............Natalia.......33.......Poznań...... ................07.05/S (Tymon) 11.bunia3..........................30........Toruń..... ... ..............08.05 12.Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko... ..............08.05 13.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05 /S 14.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ..............12.05 15.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ..............12.05 16.mamuskamaj.....Arleta.......24........Lubin........... ............13.05 17.patixxx...........Patrycja.....23........Belgia....... ...............13.05 18.justz..............Justyna.......26..........UK....... ................15.05/S 19.kaasiaa76........kasia.........34.......Mikołów..... ...............16.05 20.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ............16.05/C 21.aleksandria88.....Olka........22......Ruda Śląska.................17.05 22.Ada1982.........................28.......Bydgoszcz....... ..........17.05 23.asia76...............Asia........34........Poznań.... ................18.05 24.Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05 / C 25.missrossini........Karolina.....29.......Gdynia....... ..............19.05/S (Mikołaj) 26.Gonia.............................31.......Irlandia... ..................19.05 27.Agnes...........Agnieszka......27........Szwecja...... ..............20.05 28.wiolasek_81......Wiola.........29.......lubelskie..... ..............20.05 29.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05 30.Stylowaa........ ..Ania..........30......Chorzów/Islandia.........21.05 31.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/C 32.fauletka........Wioletta................ok.Tarnowa.... ............22.05/S 33.Kooralinkaa........Kornelia.......21..... ...Ch-ce..................22.05 34.pierwszamamusia89...Karolina..21........Pomorskie..... ........ 22.05 35.Emilia_83...........................27................ ....................23.05 36.czekoladowa91...Angelika......19......Szczecin........ ...........24.05 37.Migrena73.........Monika.......37........Warszawa..... .........24.05 38.JOLA1237..........Jola..........27.........Wrocław... .............24.05 39.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/C (Karolinka) 40.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a.........24.05 41.Lorien..............Beata........23..........Kraków.. ...............25.05 42.Pristina86..........Natalia......24.......Gdynia/Gdań sk..........25.05 43....x...................Ania.........22........wielkopo lska............26.05 44. nitka1984..........Anita........26........Krosno............ ........26.05 S? 45.ladyrowerro........Edyta.......31........USA.......... ..............28.05 46.maryla86 ..........Maryla.......24.....Zachodniopomorskie.......30.05 47.moniasky80........Monia.......30........Mazury........ ...........30.05 48.Justynka_87......Justyna......23.......Nad morzem................31.05/S? 49.2010/2011............................................. ......................./C

witajcie mamulki :) zeby sie nie wylamywac tez sie przyznam, ze objadlam sie do granic mozliwosci w te swiata, a teraz pisze do was z lozka. cos sie kiepsko czuje, brzuch mnie boli, nie wiem czy to po tym przejedzeniu, czy moze sie przeforsowalam troche, wiec dzis lerze jak mi kazano przy takich objawach i dzis nie narzekam ze musze w domciu zostac bo chetnie poodpoczywam :) Wiecie czytam Was i widze, ze te nasze Bable to male cwaniaki hi hi bo ja tez jak czuje mocne kopniaki i kiedy sie maly strasznie kreci, wierci, przeciaga to wystrczy, ze zaczne glaskac brzuszek i mowic do niego to sie uspokaja, tzn nadal sie wierci ale tak jakby spokojniejszy byl. Wczoraj sie smialam bo moj S. chcial sobie z synem 'pogadac' i tak strasznie glaskal mi brzuch chyba z 2 godz a Lolunek cichitenko siedzial, troszke go tam kopnal, a jak moj S. tylko usnal to maly zaczal mi odstawiac taniec z gwiazdami :) uzupelniaja sie moje chlopaki no i chyba moj S mnie troszke klamal, ze mu wszytsko jedno co do plci, bo jak sie dowiedzil, ze syn to jakis taki dumny chodzi he he he wiem, ze z corci tez by sie cieszyl jak wariat. no i pod choinka znalazlam dodatkowe prezenty, stroj pilkarski (nawet z tymi skarpetkami dlugimi ) i mikroskopijne wrecz adidaski + zamowil tatus jeszcze korki, nasz Maly nie bedzie jeszcze umial chodzic a juz bedzie mil korki :) piszecie o porodach hmmm cierpne jak mysle na ten temat, ale jak to moja znajoma pigula powtarza wszystkim ' jak weszlo to i wyjsc musi' :) i nie my pierwsze i nie ostatnie. poki co nastawiam sie na sn i mam nadz, ze tak pozostanie i nie bedzie niespodzianek. Mialam kiedys operacje wiec wiem jakie uciazliwe sa pierwsze dni po, rana boli, szwy ciagna, ani sie wykapac ani nic zrobic, tym bardziej, ze przy maluszku nikt mi nie pomoze to wole byc na chodzie. silie witamy w naszym jakze malo skromnym gronie :) ide na nasza poczte poogladac wasze brzuszki i Maluszki bo dawno nie zagladalam aha i musze dorzucic zdjecie mojego Lolunka :)

MAJOWECZKI W TE SWITA ZYCZE WAM DUZO ZDROWKA DA WAS I MALYCH MIESZKANCOW BRZUSZKOW :) DUZO MILOSCI, CIEPLIWOSCI I SPOKOJ DUCHA BY SZCZESLIWIE PRZEZYC KOLEJNY ROCZEK DOCZEKAC RADOSNEGO ROZWIAZNIA I CIESZYC SIE Z KAZDEJ Z CHWIL. dziekuje kochane za zycznia i za dobre slowa, ktore postawily mnie niejkao do pionu. Macie racje, swita racje - mojego Lolunka w ogole nie powinno byc a jednak jest i skladam rece do Boga i dziekuje za wielki dar i w sercu mocno przepraszam za moja reakcje. Dzidek szaleje, rosnie jak na drozdzach i chyba bedzie pilakazem po tatusiu :) uciekam juz - ostatnie prezenty zapakowac i w droge na wigilie. SPOKOJNYCH SWIAT !!! SCISKAM WAS WSZYSTKIE CIEPLUTKO

Dziewczyny ja znow w skrocie bylam wczoraj w szpitalu i mialam usg ... i mam syna... wiem wiem powiennam sie cieszyc a ja od wczoraj w glebokierj rozpaczy jestem i rycze i rycze. przez tyle tygodni, przez tyle miesiecy nastawialam sie na dziewczynke na coreczke a tu wczoraj mi mowia ze chlopak na moje nieszczescie na usg byl ze mna moj S i moja tesciowa bo strasnie chciala i tylko mnie to dobilo, na poczatku byli mili i moj mnie probowal pocieszac a pozniej sie tylko zezloscil, ze jakas nienormalna jestem, ze z dzieckiem wszystko dobrze, ze dobrze rosnie, ze zdrowe, ze powinna sie cieszyc a nie odstawiac maniany i mamy wojne. tesciowa to myslalm ze mnie w kaftan spakuje i do psychiatryka odwiezie, chociaz czuje ze i ta niedlugo tam skoncze bo juz nie daje rady. pisalyscie o staraniach ja sie w ogole nie staralam - stwierdzono u mnie 2 lata temu bezplodnosc, na poczatku sie leczylam potwem przestalam, zylam swoim zycie i uporalam sie z mysla ze nie bede miala dzieci, jezdzilam po swiecie, usa, pol europy, teraz milam jechac w listopadzie do indii a w przyszlym do emiratow arabskich do dubaju i plany wziely w leb. tabl anty bralam tylko po to by ten 'okres' ktory miewalam byl w miare regularny i dal mi normalnie zyc i jak mialm przerwe miedzy tabl zaszlam, lekarze sami nie wiedza jak, bo w tym czasie nie powiennam miec zadnych dni plodnyche, wiec jak to sie stalo??? nie staralam sie nie nastwaiam sie teraz na dizecko kiedy zaszlam, wielka rozpacz z mojej strony, tylko S sie cieszyl, pozniej pomyslam o coreczce i zaczelam sie wreszcie cieszyc a tu po tylu miesiecach mi miwia ze syn.... cholera ja moze faktycznie nienormalna jestem, ale potrafie tylko ryczec i nic wiecej, nie spojzalam nawet w karte w wyniki, na zdjecia no nic. na poczatku usg jak pokazywali nam dziecko to sie cieszylam i lzy mi w oczach staly i buzke widzilam dobrze i usteczka jakby male usteczka mojego S, i raczki paluszki, a jak przy koncu mi powiedzila, ze ona widzi tam chhlopaka to krew mi z twarzy odplynela i jak by mi ktos w twarz dal... ze mnie taka matka jak z koziej dupy traba - normalna matka by sie cieszyla, staralam sie jakos w maly sposob nastawic na to ze moze byc syn, ale wszystko wskazywalo na corke te tabele i to co jadlam i w ogole, wiedzilam, z emoge byc zawiedzina jak sie okaze inaczej ale nie sadzilam, ze az tak... nie mam pojecia jak sobie z tym poradzic... czuje sie strasznie z tym, ze jestem tak okropna, inne kobiety zycie oddaly by za dziecko a ja przezywam traume bo to nie corka. jeszcze jak przeczytalam wczoraj, ze dizewczyny sie tutaj podowiadywaly, ze maja dziewczynki to mi sie jeszcze gorzej zrobilo. przepraszam, musialam to z siebie wyrzucic

justz gratulacje synka! stylowa najlepsze zyczonka Kochana ! witam nowa mamusie net mi szaleje nie rozpisuje sie bo moze mi znow zniknac jutro okaze sie kto w moim brzuszku zamieszkal :) do juterka

witam mamuski powoli nadrabiam zaleglosci z weekendu teraz musze lecic ale naisze szybko od piatku siedzlam i ryczalam jak bobr, zadzwonilam do domu i okazalo sie, ze mojego najkochanszego psiaka na swiecie, ktorego dostalam na urodziny kilka lat etmu (pekinczyka) potracilo auto i niezyje... wpadlamw taka histerie, ze nie moglam sie uspokoic, az moj tato, ktory z natury jest bardzo twardym gosciem dzwonil do mnie na skype i staral sie mnie pocieszyc a skonczylo sie tym, ze sie prawei sam poplakal... do tgo na tapecie mojego tek mam zdjecie mojego Faziego wiec co otwieram tel to rycze... chyba dalam upust swoim emocjom bo nazbieralo mi sie wszystko... chcialabym byc w domu z rodzina, gdzie mam dziadkow, rodzicow, rodzenstwo, ktorych kocham i za ktorymi tesknie. bardzo mi ich brakuje i juz nie daje rady, nigdy przez wszystkie te lata siedzenia tutaj az tak nie mialam. do tego w piatek jak tak ryczalam i na minute przestalam to moje malenstwo zaczelo cichutenko do mnie pukac i tak jakby mnie glaskac... jakby chcialo powiedziec juz dobrze nie placz. wiec ja znow w ryk. jestem strasznie rozemocjonowana non stop chce mi sie plakac i nic wiecej. Malenstwo od soboty wycznia istene 'tance z gwiazdami' w moim brzuchu, niesamowicie kopie, kreci sie wierci, przeciaga, puka, wczoraj bylo tylko spokojniej troszke. z tego wszystkiego chyba bardzo boli i stawia mi sie brzuch, twardnieje i mam te nieprzyjemne skurcze, wiec staram sie uspokoic. jutro wreszcie wizyta i usg mam wielka nadziej, ze Dzidek nam sie pokaze kim jest :) i bedzie mzna robic wyprawke. teraz musze juz uciekac ale bede pozniej przepraszam, ze zasmucam topic ale musiaalm sie wygadac

stylowa ja wiem, ze nie ma problemu tylko za przesylki sobie licza jak za zborze, juz nie pamietam co to dokladnie bylo (jakis ciuch) z allegro, ale madrze zadzwonilam najpierw do goscia bo za przesylke do uk chcial tyle samo co za swoj towar - porazka. tigero to widze, ze nie tylko ja bede mila taki wiechec w tym roku :) ale to bedzie pierwsza taka tylko NASZA choinka. (zawsze jezdzilismy do pl na swita i nie ubieralismy choinki u siebie) nie wazne jaka wazne, ze jest i tak jak piszesz, ze Maja sie ucieszyla!

znow ja stylowa zobacz sobie tu jest ich mnóstwo http://shop.ebay.co.uk/?_from=R40&_trksid=p5197.m570.l1311&_nkw=pregnancy+pillow&_sacat=See-All-Categories

stylowa sa rozne ebay - ja buszuje po angielskim www.eBay.co.uk na pewno tutaj znajdziesz. mufiny sie pieka hmmm ale pachnie :) mniam