Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jaTUŚKA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jaTUŚKA

  1. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Stylowa tez sie zastanawiam do kiedy te bujaki i hustawki beda sluzyly. Moja siostrznica bujala sie w takiej tylko do okolo 7 miesiaca bo juz jej pozniej niewygodnie bylo, ciasno, wiercila sie i plakala :/ To lozeczko co znalazlas fajne bardzo aha i tabelka jaka skopiowalas to niepelna jest - niewszystkie tam jestesmy. spac nie moge, zywcem na bezsennosc cierpie. zasypiam dopiero kolo 2 w nocy i tak co noc. Dzis zanosi sie na to samo :(
  2. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    fajne te hustawki i z tego co widzilam po dzieciakach znajomych maluchy nawet lubia w tym lezakowac, zajmuja sie tymi swiatelkami, obracajacymi sie zabawkami - moze tylko na chwile - ale to juz zawsze cos :) a wracajac do rzeczy uzywanych, to jak jeszcze nie bylam pewna czy jestem w ciazy to widzilam zarabista hustawke w ciuchaczu za 5 funtow :) Sklepowe ceny sa porazajace ;/
  3. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    penelopa bajeczne to jest! fakt troche drogie ale na prawde super :) gdybym juz nie miala hustawki od znajomej to sama zastanowila bym sie nad zakupem ja mam cos takiego, nie dokladnie to samo (moje jest blekitne, i wydaje mi sie, ze wieksze, tez ma projektor, kilka predkosci i rozne kierunki bujania) :) http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-lezaczek-kolyska-na-prad-i1290448268.html
  4. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Dokladnie - wszystko co nowe takie sliczne i kolorowe, ale... cenowo to porazka. Pamietam jak 2 lata temu bylam w pl i mojemu bratu urodzila sie córcia, wtedy jak uslyszalam, ze za wozek 3w1 + fotelik samochodowy zaplacil ponad 2 tys zl to muslalam, ze sie przewroce. a w sklepach, sukieneczka na 0-3 msc okolo 100 zl ;/ do 'ciuchaczy' jak do tej pory wchodzilam kupowac ksiazki i cd z muzyka bo w ksiegarniach strasznie drogo a czytam b duzo, ale nie raz rzucaly sie w oczy fajne ubranka, chyba trzeba uwazniej sie zaczac przygladac :)
  5. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    co do ciuszkow z 'ciuchaczy' wlasnie to czemu nie, przeciez nawet jak sie dostaje ubranka od znajomych po ich dziedziaczkach to tez nie nowe, wazne zeby dobrze wyprac i wyprasowac. z jednej strony to juz chcialabym biegac po sklepach i zaczac kupowac ciuszki, lozeczko, ale... powstrzymuje sie jeszcze :) mysle, ze tak kolo nowego roku zaczne powolutku cos kupowac, zeby nie wszytsko na raz pozniej. Poki co znajoma ma dla mnie juz piekna kolyske i hustawke, cala reszte musze kupic od ubranek, kosmetykow poczynajac na wozku konczac.
  6. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Dopisalam sie i ja :) Dzis zaczynamy 14 tydzien :) niestety jak wiekszosc z Was z bolem glowy. Ale napije sie kawki i mam nadzieje, ze przejdzie :) MAJ 2011 :) elcia1984.........Ela..........25......Londyn...................01.05 ad888888........Ada..........22......Pszczyna................01. 05 annjaa............Ania.........28......Gdańsk...................03.05 PaulinaKiss.......Paulina......23.....Kraków...................04 .05 kaka80............Kaśka......30....... Kraków..................05.05 ENI_35.........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA.............05.05 Znów_mama......Alicja.......32........Poznań.................06.05 bunia3...........................30........Toruń.......... ........08.05 Asiula1381........Asia.........28........Skarżysko...... .......08.05 jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn.................09.05 Kankuun...........Dorota.....32........UK.............. ........12.05. masterek28........Ania........27........Bielsko-Biała.. .......12.05 patixxx...........Patrycja....23........Belgia...................13.05 asia76............Asia...........34........Poznań......... .......18.05 Trelevinaaa.......Ewelina......26........kujawsko-pom ......19.05 Agnes.............Agnieszka....27........Szwecja......... .....20.05 penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie.................21.05 aleksandria88.....Olka.........22........Ruda Śląska...........23.05 Migrena73.........Monika.......37........Warszawa...........24.05 Lorien............Beata........23..........Kraków................25.05 Pigula1111........Edyta........31........USA............. ........28.05 maryla86 .........Maryla.......24........Zachodniopomorskie.30.05 moniasky80........Monia........30........Mazury.......... .....30.05 Justynka_87.......Justyna......23........Nad morzem.........31.05 staralam sie troszke poukladac - nerwica natrectw :)
  7. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    KOCHANE MOJE JESZCZE RAZ DZIEKUJE ZA CIEPLE SLOWA I WSPARCIE Znow_mama masz racje nie bede sie unosic honorem, czy urazona duma dam mu szanse ale tak jak pisze Kankuun na moich zasadach i nie tak od razu, musi wiedziec, ze na przyszlosc takie zachowanie nie przejdzie. W koncu jestesmy razem i w problemach nalezy sie wspierac a nie zamykac a pozniej wyladowywac na tej drugiej osobie :) wiem, ze bedzie dobrym ojcem bo o Malenstwie marzyl od dawna. Stylowaa a juz milam nadz ze mieszkasz w uk :) spokojnego wieczorku
  8. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Bunia3 pewnie masz racje - ja nie moge spac to chociaz Maluszek sie wysypia hi hi
  9. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Eni nie jestem az taka pesymistka :) po prostu skoro czegos nie wiem to pytam, a w tym kraju by zobaczyc sie z lekarzem to graniczy z cudem, dlatego chodze do pl gina sprawdzac czy wszystko ok. no i jak mowilam w sobote wizyta i nie moge sie doczekac :) A Wy jak czesto robicie usg? a teraz zjemy sobie cos dobrego, napijemy sie kawki i zjemy świeżo upieczonego ciasta - a co! :) chwila relaksu
  10. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    no wlasnie mnie tez mocno ta polozna po brzuchu szturchala, by obudzic Iskierke i sie nie obudzila. Mnie tylko brzuch pozniej bolal. Powiedzilao mi, ze wyniki prenaltalne dobre (syndrom downa 1:50000) ale bardzo sie martwie i tak po tym usg :(
  11. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    znow ja - mam takie pytanko czy podczas waszego usg Malenstwo sie ruszalo, machalo, raczkami, krecilo sie itd? Ja wskakuje jutro na rowniutki 14 tydz :) aleee jak mialam ostatnie usg w szpitalu (prenatalne) byl to 12 tydz 5 dzien to Malenstwo sie nie ruszalo. Pytalam polozna dlaczego sie nie rusza to odpowiedzila mi, ze pewnie spi. Naczytalam sie na necie i naogladalam filmikow z usc od 11 tyg i wszedzie praktycznie dzidzie sie ruszaly. Podobno dziecko w tym okresie moze pozostac w bezruchu najwiecje 15 minut a tak sie kreci, czyzbym trafila akurat na te 15 minut? jak muslicie bo mnie to bardzo martwi.
  12. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    witam Mamuski CHCIALAM WAM Z CALEGO SERDUSZKA PODZIEKOWAC ZA WSPARCIE W TAK TRUDNYCH CHWILACH :) na prawde wiele mi to dalo, wiedzac ze ktos gdzies jest i mnie wspiera po krotce powiem Wam, odnosnie mojej bylej pracy, ze niestety na prawde nie moge nc zrobic. Pracowalam bez umowy przez ponad pol roku w butiku. Na poczatku moj szef (grek) w ogole nie chcial slyszec o zadnej umowie, njapierw okres 'szkolenieowy', probny, tym bardziej, ze wiedzial ze do 3 mc nie musi dawac mi umowy - takie prawo. Po 3 miesiacach wiercilam mu juz dziure w brzuchu o umowe ale caly czas mnie zbywal, ze jeszcze z tydz badz 2. Potem dowiedzilam sie o ciazy i lekarz zabronil mi z moim stanem zdrowia i dzidzi pracowac na takich samych zasadach jak do tej pory. iec powiedzilam szefowi, ze jestem w ciazy, ze nie chce odchodzic z pracy ale, ze nie moge juz dzwigac ciezkich rzeczy, byc przez 10 g na sklepie bez przerwy i posilku a on do mnie, ze moge zostac ale zadnej taryfu ulgowej nie dostane, alebo sie zgadzam albo wypad. Dla mnie Malenstwo jest wazniejsze wiec co mialam zrobic. bylam juz we wszystkich mozliwych urzedach i roznych prawnikach, ale nie moge nic zrobic bo - nie mialam umowy, wiec formanie nawet mnie tam n ie bylo, moi swiadkowie moga byc 'niewiarygodni', nie mam zadnych potwierdzen bo placil mi kasa co tydzien nie przelewem, czy czekiem jak go prosilam. wiec kompletna porazka. Udalo mi sie naslac na niego tylko kontrole bo wiem, ze ma innych nie zarejestrowanych pracownikow. i tyle moge zrobic. W lipcu zalozylam swoja wlasna dzilalnosc, zeby chociaz sobie normalnie samej ubezpieczenie placic. Dzialalnosc jest ubezpieczenie place wiec i po urodzeniu maciezynskie dostane, ale to dopiero jak juz Dzidzia bedzie. a wracajac do moejgo 'narzeczonego' pisalyscie madrze, ze chyba go to wszystko przeroslo i mialyscie racje! Tlumaczy sie, ze problemy w pracy o ktorych nie chcial mi mowic, ze wszystko mu sie nawarstwilo itd, ze kocha mnie i Malenstwo i zebym mu wybaczyla bo nie wyobraza sobbie zycia bez nas i ze sie nie podda do poki mu nie wybacze. Ciezko mi wybaczyc zapomniec, ale tez ciezko byc samej w koncu, bylismy razem, planowalismy przyszlosc... nie wiem co zrobie poki co moja Iskierka jest najwazniejsza, w sobote mam kolejna wizyte u gina i nie moge sie odczekac. JESZCZE RAZ WAM KOCHANE DZIEKUEJ ZA WSPARCIE :)
  13. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    juz dawno nie pisalam, caly czas czytam i nie mialam odwagi nic pisac bo u mnie sie wszystko pomieszalao. wlasne zostalam samotna matka... chyba powinnam sie na taki topic przenesc... moj narzeczony ktory tak bardzo chcial slubu i dziecka przede wszystkim, zostawil mnie. sama samiutenka. meszkam w obcym kraju bez rodzny i pryjaciol, na prawde calkiem sama. teraz boje se wrocic do pl do domu. w ciazy i sama... Boze jak to boli. nie wiem juz co zrobic. juz tak sie cieszytlam 13 tydz i 4 dzen i tylko wielka samotna rozpacz. nie pracuje (bo przez cize mnie zwolniono) za chwile sie peniadze skoncza i nie bede nawet miala za co zyc... nic tylko lzy i bol... Boze co ja sama zrobe, jak sobe poradze? musialm sie wyzalic, choc niewiele pomoglo
  14. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    ja mialam pojedyncze plamienie po stosunku (okolo 7-8 tc o ile dobrze pamietam) - ale lekarz nic nie zakazal chociaz glob 2x1 musze brac, jak dlugo jeszcze nie wiem
  15. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    witam po kilku dniowej przerwie Mamuski czytalam Was ostatnio ale humor taki wisielczy, ze nawet nic nie pisalam. po ostatnim usg w szpitalu gdzie polozna nie powiedziala mi nic 'bo trzeba czekac na wyniki badan krwi, zeby cos powiedziec ' sily mnie calkowicie oposcily. Umowilam sie we wtorek na wizyte prywatna by sie cos dowiedziec, jechalam dzielnie przez pol miasta, chociaz tak niedobrze mi bylo w aucie, ze szok ale dojechalam, a w gabinecie pielegniarka mi mowi ze dzwonila do mnie bo gin dzis nie ma, musial wyjechac. Tylko jak sie okazalo poprzekrecaly moj nr tel i zadnej wiadomosci nie dostalam. jutro mam wizyte w szpitalu po wyniki badan prenatalnych i badania na moje serce i astme, az sie boje. jutro wskakuje na 13 tydz i mialam nadz, ze powoli zaczna mi mijac dolegliwisci, ale nic z tego poki co chyba. do tego sennosc i zmeczenie nie dopadly. bardzo sie stresuje jutrem, mam nadzieje, ze bede mogla napisac Wam dobre wiesci.
  16. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    witam ponownie ja tez mam jutro wizyte u gin i usg. ale co do nastroju mogila totalna... caly weekend fatalny, dzis jest jeszcze gorzej, problemy sie nawarstwiaja i z moim sie kompletnie nie dogadujemy, tylko klutnie albo cisza, ja juz sily nie mam ... nic tylko slucham starych polskich ballad rokowych i rycze jak glupia tak na prawde to on chcial dziecka a teraz... nawet mi sie pisac nie chce... zastanawiam sie coraz bardziej na serio by wrocic do pl, nawet bez niego, sama w tym kraju juz nie wytrzymam dluzej. oj boli serducho boli. ja to pisze tak mi lzy leca, ze ledwo na oczy widze, nie moge ich powstrzymac kiedy wreszcie wszytko sie uspoki i ulozy?
  17. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Znow mama i anjaa mozemy sobie rece podac ja tez juz sobie sama ze soba nie radze. Najzwyklejsze rzeczy tak mnie z rownowagi wyprowadzaja, ze nie panuje nad soba calkowicie, albo sie wsciekam i zloszcze i opiepszam mojego o wszystko, albo becze. Do tego ja zaczelam 12 tydz i mnie niestety zadne objawy nie przeszly. Mecza mnie mdlosci calymi dniami nie tylko rano, nie moge patrzec na jedzenie nie mowiac juz o gotowaniu. Do tego moj sie na mnie zlosci, ze nie jem a powinnam dbac o dziecko, a jak tylko cos zjem to biegne do lazienki bo mna szarpie. ehhh kiedy to minie...
  18. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    oj widze, ze nie tylko ja mam zawirowania w papierkach. eh jak ja tego nie cierpie. ja mam wlasna dzialalnosc tylko jakims cudem nie przychodza mi ostatnio skladki na ubezpieczenie do placenia (bo ja place co 3 mc) i dzwonie gdzie sie da i nikt nic nie wie, czeski film. zatrudnilamm nawet ksiegowa do moich spraw i okazala sie tak niekompetentna, ze mi tylko wiecej szkod narobila niz pomogla... ehhh szkoda gadac, jakbym to malo problemow miala. ENi fajnie, ze doradzasz tu kobitkom bo maja bynajmniej informacje z pierwszej reki ;) ide dalej walczyc z nudnosciami i innymi wspanialosciami bo dzis to mnie pokonaly po calosci
  19. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    ENI ja jak tylko dowiedzilamk sie, ze jestem w ciazy to na nastepny dzien tak mnie bolal zab, ze myslalam, ze glowe to w drzywiach sobie scisne. Przemeczylam sie 2 dni az mi dziaslo zapuchlo. Nie chcialam za nic w swiecie isc do dentysty bo ja tez bez znieczulenia nie siade, ale nie wytrzymalalm. juz w drzwiach powiedzialam o ciazy i dostalam jakies 'specjalne' czyli leciutkie znieczulenie i po krzyku. a tak sie meczylam... Kankuunn tak zgadalas ja z londynu i tez nie mam kompletnie zadenj bratniej duszy. Ostatnio dziewczyna, z ktora pracowalam jak tylko nie bylo mnie w pracy tak mi narobila kolo tylka, ze szok, a wszystkiego sie dowiedzilam od szefa. A chocdzilo o to ze mialam dostac podwyzke a ona nie. jakos do tej pory nie znalazlam nikogo komu mozna zaufac. smutne to troche. Kochana przykro mi z powodu Twoje dzidzi, trzymam mocno kciuki i wierze, ze wszystko bedzie dobrze ;) Obie dmuchamy na zimno i zobaczysz bedzie dobrze. Ja tez jeszcze nikomu nie mowilam, ani rodzinie w pl ani znajomym, tylko kilka osob tutaj wie. chyba poczekam jeszcze, moze dopiero w swieta niespodzinke zrobie...:)
  20. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    Kankuun a skad dokladnie z uk jestes? :) jestem nadal taka podekscytowana tym skanem i tym serduszkiem malutkim, ze sie opanowac nie moge i nawet nie mam sie z kim tym podzielic :( Tatusiek w pracy musial byc koniecznie, a rodziny tu nie mam zadnej, tak smutno jakos, wiec z Wami chcialam sie tym podzielic :) nom nic trzeba chociaz jakis obiadek ugotowac (chociaz tak mnie zapachy draznia, tak mnie mdli, ze gotowanie to katorga ;( )
  21. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    JUZ WROCILAM dziekuje za odpowiedzi i za rady ;) dzis faktycznie nie bylo tak zle na wizycie. pomijajac ze po skanie pielegniarka nie mogla mi krwi pobrac i by nie sklamac wklowala mi sie chyba 7 albo 8 razy, ale niewazne :) widzilam malenstwo :) :) :) i bijace mocno serduszko :) wyniki badan nie wiem dokladnie kiedy beda, ale staram sie byc caly czas dobrej mysli :) Kankuun dziekuje, za opisik. Chcialabym, zeby u mnie tez tak to wygladalo, ale bedzie raczej troszke bardziej skomplikowane, bo ja mam wade serca, astme i w gratisie tarczyce jeszcze. I w gp i w szpitalu i moj prywatny gin polak zabronili mi pracowac tak jak do tej pory i sie oszczedzac... :( wiec teraz szukam jakiejs jeszcze lzejszej pracy bo przeciez nie moge siedziec w domu bo oszaleje. Chociaz dla Dzidzi wszystko :)
  22. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    ENI_35 musze sprubowac tej kawki z Nestle bo inne mi nie smakuja, ostatnia deska :)
  23. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    witam ponownie. Nowa Mamus jestes tak samo nowa jak ja :) ja wpisalam sie wczoraj. Gratulacje. Super, ze udalo wam sie tak szybciutko! ;) U mnie juz jest 11 badz 12 tydz, nie moge obliczyc po dacie om bo mialam bardzooo niereguralne. Poki co trzyzmam sie daty wyznaczonej przez usg czyli 11 tc. wlasnie szykuje sie do wyjscia powoli bo mam ta wizyte w szpitalu i usg. Stresuje sie bardzo bo nie mieszkam w pl tylko w uk i niestety poki co nie jestem zadowolona z ich opieki. Kiedy tydzien temy zapytalam na pierwszej wizycie w moim szpital,u w ktorym bede rodzic polozna, dlaczego tak pozno wyznaczaja pierwsza wizyte, badania i usg to mi w prost powiedzila 'bo wiekszosc z was do 3 miesiaca i tak poroni'. Przeciez to nieludzkie!!! ;/ mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej, ze trafie na kogos normalnego i ze przezyje podroz... mam ciagle mdlosci, wymioty, zawroty glowy itd a czeka mnie godzinna jazda autobusem i metrem :( ehhh milego dnia Kobietki
  24. jaTUŚKA

    MAJ 2011

    witam Kobietki chyba moge dolaczyc do waszego grona :) ja mam termin na maj 2011 ale nie wiem jeszcze dokladnie na kiedy, jeden lekarz wyliczyl tylko po dacie om i podal 1 maj, a 2 prywatny po usg na 16 maj. ale niewazne kiedy ;) jutro mam wizyte w szpitalu i moje drugie usg, nie moge sie doczekac, ale tez bardzo sie boje, bo mam straszne bole i to jakies takie dziwne i do tego mialam cyclogest 2x1 na 'podtrzymanie' z tego strachu co bedzie jutro nie moge zasnac... trzumajcie kciuki pozdrawiam wszystkie obecne i przyszle mamuski
×