jaTUŚKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jaTUŚKA
-
widze, ze niestety temat wysypek caly czas hmmm zgazam sie to niemozliwe by tyle dzieci mialao skaze u nas ten tradzik juz zszedl (dzieki Bogu) czasami sie cos pojawi ale zaraz znika no i potoweczki ale to nie ma tragedii kupilam mleko mm wreszcie Aptimil na kolki i zaparcia ale kurde dupa ze mnie, boje sie ze jak podam to bedzie chcial tylko butle i ze strace pokarm, a poki co trace tylko nerwy... ehh wczoraj mielismy niezbyt fajny dzien bo byla szczepionka BCG, dzis juz lepiej, chociaz nie do konca bo znow 3 dni kupy nie ma ;/ znalalzlam dzis sposob na mojego placzka - hustawka ! :D cudny wynalazek - wczesniej nie chcial w niej siedziec a teraz juz chyba ze 2 godz sie buja. obudzil sie tylko jesc i znow komaruje teraz ja biegne jesc bo ummieram z glodu, bo nie mialam czasu nic normalnego jeszcze zjesc czytam was dziewczyny czytam na biezaco - ale czasu brak na odpisywanie ;/
-
nadrobilam czytanie ale odpisac juz nie zdaze ;/ Alex ma juz dzis dokladnie 7 tyg a mi sie wydaje jakby ten skok trwal nadal, albo ujawnia sie jego charakterek albo 3 opcja znow kupa meczy bo ani wczoraj ani dzis nic nie zrobil pnie sie wygina, wrzeszczy w nieboglosy, kopie nóżkami, a mnie rece cycki opadaja ;/ obiad na palnikach mam i nie mam jak skonczyc teraz jedna reka przytrzymuje mu smoczek to sie troszke uspokaja ale tylko troszke no nic trzeba jakos przeczekac...
-
niecierpie tej angielskiej pogody!!! grrr juz bylismy gotowi na spacer bo piekne slonce a tu sru ulewa na calego stylowa jak nie znjade tego specyfiku przez weekend to poprosze Cie o wysylke jesli tylko bedziesz mogla, bo nie chce Cie fatygowac za bardzo. Dogadamy sie jakos - np przeslesz mi nr konta to wysle Ci pieniazki. oki? a co do miesznki mleka z rumiankeim to musislabym z moim mlekeim mieszac bo jak pisalam u nas nadal tylko cyc. a mleka mam tyle co na karmienie mlodego nic nie musze odciagac ale powalczymy jak bedzie trzeba. w ogole teraz to mala pijawka jak sie przyssie to koniec. głodomór jeden wczesniej sie najadal w kilka minut a teraz je kilka razy dluzej. no i wyciaga wszystko ze mnie kompletnie - w sensie takim, ze juz jestem blada jak sciana i krew mi z nosa czesto leci - z oslabienia organizmu. lekarka mi powiedzila, ze takie glodki wlasnie tak wykanczaja mamusie swoje. wiec trzeba znalezc odpowiednie mm i podawac. a bierzecie jakies specjalne witaminy dla karmiacych bo ja wlasnie zakupilam a tak wczesniej konczylam te dla kobiet w ciazy i karmiacych - taki zestaw maialam. a teakie piguły wielkie, ze ledwo przez gardlo przechodza. atena krolik w smietanie? hmm szalejesz mi sie nawet nie chce zwyklego zupiszcza ugotowac a na sama mysl o jedzeniu mnie odrzuca. zjadlabym tylko truskawki, czekolade itp czyli tego czego nie wolno doslownie od dnia porodu to nie chce mi sie kompletnie jesc - i waga zjechala do 54 kg o czizas dzien taty dzis zapomnialam - w uk byl 19 zyczenia tatus dostal wiec nie ma co rozpieszczac dwoma takimi swietami pod rząd :) ooo reaktywacja Glodek alarmuje
-
heloł lejdis czytam was caly czas ale moj kochany syncio wypelnia mi czas po brzegi i nie bardzo mam jak byc na bierzaco z pisaniem stylowa dzieki za rade szukalam tego Twojego wynalazku tutajk ale patrza n amnie jak na wariatke jak o to pytam ale bede szukac dalej bo u nas historia z zaparciami sie nie skonczyla przedwczoraj jak Alex po 4 dniach nie robienia kupy strzelil w pieluche to wszytskimi bokami wylecialo nawet gora pieluchy no szok ! kupsztala to mu wymywalam od pepka poczawszy na palcach u stóp skonczywszy ;) he he ale mu ulżyło ale od wczoraj zas to samo steka i marudzi, marudzi i steka kupilam mu herbatke z hippo ulatwiajaca trawienie juz ja pil wiec zobaczymy czy podzila leca tez z polski od mnie czopki glicerynowe na czarna godzine a powiedzcie mi, ktoras z was pisala o mleku na ruminku? a nie doczytala dokladnie jak to sie robi? przypomnicie mi prosze? Ja juz sie cieszylam bo ostatnio Olo budzil sie tylko raz w nocy tak kolo 3 i rano po 6 juz byla pobudka, a teraz od kilku dni znow wrocil do 2 pobudek na jedzenie. chyba sie nie najada (bo ja go nadal tylko na cycu mam) nie wiem jakie to mleko mmodyfikowane wybrac... no i widze, ze wrocil temat naszych 'kochanych drugich polowek' ... hmm nie powiem bo moj S. zazwyczj duzzzo mi pomaga i zajmuje sie malym ale czasmi jak cos dowali to rece cycki opadaja. taka ich chyba natura. Czasami trzeba ich doprowadzic do pionu pamietajcie Kochane FACET TO SKRZYZOWANIE LENIWCA Z PADALCEM! i choc 90% czasu jest kochany to przez 10 ma sie go ochote wyrzucuc przez okno! bede zagladac pozniej bo teraz juz widze, ze maly sie przebudza a ja jeszcze nic dzis nie jadlam do zas
-
ja tylko na sekund 5 noc ladna lulo o 21 podbudka o 3.40 i rano o 7 ALE nadal toczymy walke z zaparciami poradzcie cos bo zwariuje juz 3 dzien nie zrobil kupsztala i sie meczy nie pomaga masowanie, podginanie nozek, kapiele, koperek NIC wlasnie sie przebudzil z hustawce i steka i jeczy MASAKIRA
-
hej u nas dalej kolki i zaparcia osiwieje - albo juz osiwialam tylko, ze prez farbe nie widac sama mialam sie was zapytac jak to u was z sexem jest ja jakos nie czuje sie gotowa najpierw musze odbuc wizyte u gin (a swoja droga kiedy pierwsza wizyta po porodzie u was?) na sama mysl o wizycie na samolocie az cala cierpne ;/ a poza tym... mam jakis uraz i blokade chyba przez porod... i do tego te blizny po szyciu nadal sa takie zgrubione i czuje jakby 'nie wszystko bylo na sowim miejscu' ooo pobudka z krzykiem kolkowym lece
-
hellołłłl ponownie poszlam wczoraj pozno spac myslalam, ze Maly sie zaraz obudzi ale jak sie przebudzil pierwszym razem to szok bo o 3.50 !!! szczesliwa bylam strasznie bo myslama ze dluzej pospie, alle doopa przed 6 i tak alarm ehh Stylowa ja lece ze stansted moze spotkam Twojego brata hi hi a ze zdjeciem to dopieo mialam przeboje na calego ze wzgladu na to ze tutaj na paszport czeka sie okolo miesiaca chcielismy wyrobic jak najszybciej wiec jak Olo mial 2 tyg wybralismy sie do fotografa. gosciu polozyl na podlodze biała wielka poduche i kazal pozozyc na niej malego ale Olo spal tak mocnym i kamiennym snem, ze nie moglam go wybudzic, a do paszportu potrzebne zdjecie z otwartymi oczami. co ja sie tam nacudowalam i zaczelam go rozbierac i przecierac buzke i cialko namaczanymi chusteczkami, dawalam go prosto pod swiatlo, wareszcie sie zozplakal, oczu nie otworzyl, fotograf stracil cierpliwosc i musielismy isc. wiec wzielam tego uparciucha do drugiego studia - tam juz bylo troche lepiej i lekko otworzyl oczy, a ze trzymalam go na rekach na bialym tle to widac mu za glowka moja dlon :) ale tam znowu musialam klamac, ze ma miesiac bo takim maluchom to w ogole nie chca zdjec robic bo mowia, ze 'sie nie da' a jak Twoj maz zrobil sam zdjecie? sami tez wydrukowaliscie? co do szcepin to ja sie w ogole nie znam - mam wizyte 27 na sczepionke BCG - kompletnie nie mam pojeci co to jest - musze poczytac w necie. podobno powinni podac ja w szpitalu po urodzeniu - ale ze ja rodzilam w piatek a to dla angoli juz weekend nikt jej nie podal. no a teraz jak ja bedzie bral bedzie juz mial poltora miecha - nie wiem czy to ma jakies znaczenie. no i mam taka sprawdzajacoa kontrole miedzy 6-8 tygodniem wiec tam sie wiecej dowiem kiedy i jakie szczepienia. powiedzcie mi Dziewuchy co sie robi na zaparcia u takiego malucha Olo ostatnia kupe zrobilo przedwczoraj i widze, ze brzuszek go meczy. od razu mowie, ze masowania i podginania nóżek probowalam z tysiac razy i nic, podalam mu nawet ten koper taki cienki i tez nic. teraz spi i nawet przez sen sie prezy i wygina ehhh tu do 'apteki' nie mam po co isc bo mnie wysla do lekarza a lekarz powie, ze to norma (tak samo jak z wysypka ;/) czytalam, ze jakos sie termometr do pupki wklada - ale ja tego nie zrobie bo sie boje ze by go bolalo i w ogole jakos to strasznie brzmi. a ten infacol to sie uzywa tylko na kolki i wzdeci prrawda? poradzcie cos penelopka moj Pasibrzuch tez sie czesto krztusi przy jedzeniu, wiec ja go wtedy podnosze do gory jak do odbicia i delikatnie klepe i masuje po pleckach. zawsze dziala. a co do przekrecania glowki to Olo robil tak juz jak mial 2 tygodnie z hakiem. sielne mamy te dzieciaczki :) a dzis w nocy to sie juz tak powowijal ze szok - polozylam go na lewym boku a glowke centralnie przekrecil na prawa i w ogole jakos tak smiesznie, chwile mi zajelo zanim doszlam do tego jak sie wywinął. lece cos zjesc poki spi (ostatnio na sniadanai zajadam kaszki dla maluchow z bobowity i nestle)
-
Emilia jak zanikaja a pojawiaja sie przy placzu itp to objawy tradziku a nie skazy na szczescie (tak mi powiedzila lekarka i tak tez wyczytalam na necie) Stylowa ja tez chce do pl poleciec buuuu a zamowiany mam bilet dopiero na 10 sierpnia i nie mam jeszcze paszportu dla Alexa do odebrania w konsulacie dopiero 30 czerwca ;/ ale jak juz pojade to tez sie obkupie w te najpotrzebniejsze rzeczy - zasas to chyba na rok zrobie. co do wozkow ja mam Quinny buzz 4 fajnie sie prowadz, lekko sklada i rozklada, co do wagi to tez za lekki nie jest (albo ja taka slaba :) ) dobry do spacerow i auta, troche za duzy do komunikacji miejskiej zmeczona jestem strasznie ale spac nie moge bo nerwy mam jak 150 (eh te chlopy) obejze jeszcze odcinek chirurgow a przy pierwszej pobudce pewnie bede plakac czemu nie poszlam spac... spokojnej nicki i do ranka
-
atena dzis jak kupowalam owoce - tylko jablka i banany ;/ - i zobaczylam piekne truskawy to mi malo jezyk nie uciekl do... no wiecie gdzie ;) ale opedzlowalabym taki makaron z truskawkami mniammmmmm ale chociaz jablka jem normalnie nie tylko gotowane i banany tez wcinam i powoli zaczne wprowadzac wiecej owocow skoro wiem juz ze to nie alergia
-
Emilia ja tez kuknełam na poczte - Alex tez ma podobne ale w porównaniu do Adrianka to ma i tak wiecej. bo mojemu szkrabowi to az taka kaszka dosc spora wyszla i buzie ma taka szorstka. teraz to zaczyna wysychac wiec nawilazm lekko. a powiedz czy te krostki sa tak samo caly czas widoczne? bo z tego co mi mowila lekarka to wlasnie kiedy dziecko spi i jest spokojne to krostki i plamy sa mniej widoczne a kiedy maluch marudzi, zlosci sie placze lub przegrzeje to automatycznie 'wyłażą' stylowa kochana mi tez powiedzili to samo, ze moze to wygladac i 100 razy gorzej i zeby sie nie zamartwiac i nie przestraszyc, bo to taka zmora ktora sam musi przejsc.
-
Dziewczyny mam pytanie do picia Maluchom podajecie jakas specjalna herbatke koperkowa czy po prosu koper wloski taki w tych torebkach jak mieta czy rumianek??? moze to i glupie pytanie ale ja sie obszukalam wszedzie jakiejs specjalnej herbatki ale dostalam tylko wlasnie koper wloski i sama go pije ale malemu boje sie podac bo nie wiem czy mozna. jak mowicie? Marudny cos jest i mysle, ze to brzuszek bo jak sie tylko budzi to z placzem i to takim glosnym i caly sie prezy i wygina. tak samo bylo wczoraj. ale wieczorm poszla wielkkka megga kupa i bylo lepiej az do rana dzis. bylismy na dlugim spacerze niedawno wrocilismy do domu i mam powtorke z wczoraj ;/ nawet prania normalnie rozwisic na suszarce nie moge, nie wiem jak ja dzis cos wiecej zrobie - bo spac to chce tylko na dworzu torupany w wozku ;/ CZIZAS gdzie to moje spokojne dziecko sie podzialo ??? moja znajoma mi wlasnie pisala, ze jak urodzila synka to miesiac byl aniolek a jak tylko skonczyl mioesiac to jakby diabelek w niego wstapil - czyzby Olo mial tak samo?
-
witam w ten piekny sloneczny poranek :) u nas nocka dobra pobudka po 1 pozniej o 4 i nawet ualo mi sie jescze Malego uspic i tak pokimal do po 6 - znow pojadl, pogaworzył, pomarudzil i zasnął - teraz co prawda przez sen cos cuduje wymachuje łapkami i cos 'gada' pewnie nie zasnął mocno i zaraz wstanie no wlasnie co do tej wysypki co ma Olo - lekarka powiedizla, ze to tradzik dzieciecy - tzn wplyw hormonów żeńskich na dziecko z okresu życia płodowego. wiec to nic innego jak to co wy piszecie. Emilia annjaa takze glowa do gory - pewnie sie okaze, ze to wlasnie to a nie skazy czy alergie - tego Wam zycze. moze i ja jeszcze wykorzystam chwile na drzemkę :)
-
ja tylko na chwile bo mialam koszmarny dzien Maly przyzwyczail sie do spacerow a wczoraj mialam tak wstretna pogode lalo i lalo caly dzin wiec siedzielismy w domu wiec dal do wiwatu i wydawalo mi sie dzis, za ma twardy brzuszek i w ogole wiec podalam mu infacol i uwierzcie mi normalnie wymiotowal po tym - to nawet nie bylo ulewanie bo normalnie zwracal - koszmar !!! pozniej placz kilka godz az poszla wielkaaaa mega kupa i chyba lzej mu sie Biduli zrobilo ale nadal jeszcze marudzil ale padl wreszcie po kapieli snem zmeczonego mecza mnie najbardziej poranki - ja nocny marek jestem wiec raczej w nocy problemow ze wstawaniem nie mam ale kiedy budzi sie o 4 -5 rano i nie spi przez kilka godz to juz dla mnie za wiele ;/ aha zapomnialabym u Alexa okazala sie ze to nie alergia nie skaza dzikei Bogu a - tradzik niemowlecy. nie wyglada to zbyt ladnie moze ale nie jest caly czas widoczny i mam wrazenie ze zaczyna juz schodzic powolutku. ale nastraszyl mnie nie ma co. najgorsze jest tylko to ze niewiele mozna zrobic by pomoc. ale damy rade. trelevinka 100 lat Kochana dalej personalnie nie poodpisuje dzis choc staram sie czytac na biezaco bo padam na pysk ;/
-
u mnie nocka dzis byla spokojna raczej. Maly spal dllugo wieczorem i obawialam sie co to bedzie ale wykapalismy go pozniej kolo 20.30 lezal sobie do 22 i zasnal sam bez bujania i noszenia (swoja droga kolyska to cudny wynalazek :)) pobudka o 2 pozniej po 5 spal tez sporo do poludnia i teraz tez spi tylko sie przebudza z malym krzykiem co chwila bo 'cos mu sie sni' wszyscy tak mowia swoja droga to nie wiem czy takim Maluchom sie cos sni? moja wczorajsza wizyta to kompletna porazka. w gabinecie lekarskim bylam moze z 5 minut i lekarka ajakas hinduska (o la boga) stwierdzila, ze to normalne, ze dzieci maja wysypke i ze wszystkie maja i nic mu nie jest spytala tylko w czym Malgo kape i smaruje jak powiedzilam ze tym E45 kazala stosowac dalej i tyle a uwiezcie mi, ze juz wczoraj wygladalo to barrdzo brzydko i widac, ze cos jest nie tak a dzis to juz w ogole koszmar... pytalam czy to moze byc alergia, albo potowki czy skaza - a ona ze nie, ze to NORMLNE u WSZYSTKICH dzieci myslalam, ze ja tam rozerwe tym abrdziej ze nawet go dokladnie nie obejzala dzis mam wizyte w prywatnej polskiej przychodni wiec zobaczymy co tam powiedza Stylowa tu tez wychodza z zalozenia by jesc to samo co przed i w czasie ciazy. ale jak zobaczylam na oddziale poporoowym jak kobiety pochlaniaja smazone ziemniaki i i petle kielbachy tez smazonej to az mnie zemdlilo lozeczko bomba dobrze, ze podeslalas link bo ja tez na wakacje do pl musze sie zaopatrzec :) wykluczylam pewne skladniki ale staram sie nie popadac w paranoje najwiecej jem kanapek z jakimis chudymi szynkami, poledwicami itp zielona salata, ogorkiem i pomidorem (przez kilka dni sprawdzalam w malych ilosciach pomidory nic sie nie dzilao wiec jem) teraz odstawialm tylko nabial bo boje sie tej skazy i pierwsze slysze, ze do picia tylko woda ;/ ja pije conajmniej 2l soku jablkowego z Costy prosto z lodowki bo inaczej mi ne smakuje, herbatke lipton (ale te z butelek) takie pazone to herbatki laktacyjne, zielona z jablkiem, lipton - czerwone owoce, koper wloski i rumianek (tylko sztwi sie nie zaleca bo podobno hamuje laktacje) pilam inke i kawe rozp teraz juz nie bo bez mleka nie lubie na obiady zupki na rosole, nawet zjadlam kilka razy kotleta z patelni i tez nic ise nie dzialo aaa no i oczywiscie jak tylko gril to ja wcinam grilowane piersi z kurczaka w delikatnych przyprawach. tesknie za czekaolada :( ale ja bedac mala mialam silna alergie na czekolade wiec sie obawiam co do tuszy to u mnie jakos dziwnie to jest - jak tak dalej pojdzie to bede jeszcze chudsza niz przed ciaza - oby nie bo znow bede wygladac jak wieszak, tylko ten paskudny flaczek na brzuchu sie wchlonac nie chce. stosujecie jakies specjalne kremy czy cos - jest cos takiego w ogole? ale chociaz na szczescie nie mam problemow z ciuchami i z ogromnym zadowoleniem tylko frunely wszystkie ciuchy zakupione w czasie ciazy do kosza he he nie bylo tego wiele kilka topow i tunik ale humor mi sie poprawil jak moglam sie tego pozbyc a dacie wiare ze mi rozstepy wyszly dopiero po porozie !!!! na kilka dni przed porodem zobaczylam ze 3-4 male kreseczki na lewym posladku i ze 2 na prawym a po porodzie wylazlo ich wiecej i to takie fioletowe no zgroza!!! :/ przez 9 miesiacy nic a tu 2 dni przed wylazlo niby wiedzialm tez ze rozstepy pojawiaja sie tez przy gwaltownym chudnieciu ale nie sadzilam, ze mnie to zalapie ehhh Pristina co to za plan z tej ksiazki? bo ja nie wi temacie. kasiulaaa ja tez Malemu podaje smoka tylko z tego wzgledu ze ma bardzo potezny odruch ssania i w wiekszosci nie jest glodny potrzebuje tylko cyca. I ze tak brzydko napisze smoczeka dzila jak korek ;) jak sie maluch rozwrzeszczy z blizej nieokreslonej przyczyny - dosteje dyda i jest spokoj. A moj Alex wystarczy zazwyczaj, ze dostanie go na chwile da sie udobruchac i sam go wypluwa ;) obawiam sie tej skazy bardzo bo Maly ma takie objawy jak Jula a wysypka na buzi i brzyszku... atena kiedys wyczytalam ze ty Malej podajesz jakies mleko anty kolkowe - dobrze pamietam? mozesz napisac jakiej firmy to mleko? annjaa co to za kropelki - cholerka ja to jestem biedna z tym brakiem dosteu do polskich lekow... Filatelistka napisz jak mozesz wiecej o tej skazie i o diecie mam nadziej, ze mi sie nie przyda ale ktos na pewno skorzysta (rozumiem klako i sery itp ale czemu parowki i pasztety???) penelopka dzieki za sciage Olo strzela miny przez sen zaczyna sie wiercic i juz 'udaje' ze ciagnie cyca - wiec mam chwielunie bo zaraz bedzie alarm - jesc !!! :)
-
dolaczam do klubu zombie ;/ Olo budzi sie zazwyczaj okolo godz 1 pozniej 4 dzis jak sie obudzil przed 1 to nie chciial w ogole zasnac i Seba usypial go do niemal 2.30 bo ja juz kompletnie nie mialam sily ale o 4 znow sie obudzil i tez nie bardzo chcial spac tez mysle, ze poplataly mu sie dzien z noca ;/ ehh do tego jest jakos taki niespokojny i rozdrazniony - mysle ze przez te krostki - czymkolwiek one sa jak go zis raniutko zobaczylam w pelnym swietle to az zdebialam, bo wyglada jeszcze gorzej niz wczoraj udalo mi sie umowic wizyte tutaj w ang prychodni pierwszego kontaktu popoludniu - zobaczymy co powiedza, a swoja droga umowialam jeszcze wizyte na jutro wieczor w polskiej prywatnej przychodni by skonsultowac - bo im nie ufam a po moim porodzie to juz w ogole Kobitki ja tez juz nie mam pojecia co jesc... ja jadlam bardzo dzuo serkow, jogurtow, mleka itp bo dla mnie mieso moze nie istniec a tu masz babo placek a powiedzcie mi czy pozwalacie sobie na zjedzenie np normlnego kotleta z patelni, na pomidory, czekolade itp bo ja sie staram przestrzegac zalecen diety ale juz nie wiem co jesc... co do dopajania ja nie mam z tym problemow bo u mnie nie ma niestety takiej pogody jak w pl ;( ale dopajam woda z glukoza jak Maly dostanie czkawki sama pije przerozne herbatki poczawszy od laktacyjnej no i hektolitrami pije sok jablkowy bo tez wzmacnia laktacje do tej pory pilam inke z mlekiem, kawke rozpuszczalna z mlekiem - teraz odstawia ze wzgledu na mleko ale chyba pojde dzis kupie sojowe Emilia annjaa wlasnie najgorsze jest to ze przy takich Malenstwach lekarze zazwyczaj tylko gdybaja bo sami nie wiedza co to jest. bo przeciez niemowletom nie robia testow alergicznych wiec nie mozna jej wykluczyc annja a czy Natalka jak miala ta zielona kupke to czy byla wodnista? przeepraszam za doslownosc, ale moj maly wlasnie ma strasznie wodniste kupki od 3 dni (ale normalnie zolte jak wczesniej) Penelopka ja sie bacznie przygladam oczkom ale nie zauwazylam zeby mu uciekalao, ale z tego co slyszalam to zazwyczaj samo sie to normuje u mnie na sczezscie obywa sie od wredych komentarzy. generalnie to wygladam 'prawie' jak przed ciaza bo faktycznie ten cholerny brzuszek sie jeszcze nie wchlonal, tzn nie odstaje juz ale skóra sie do konca nie naciagnela. tylko tydz po porodzie 7 letnia siostrzenica mojego S.. mi oznajmila z powazna mina ' ciocia ty to chyba przytylas ' az zdebialam, a dziecko po prostu myslalo, ze jak urodze to bede od razu taka igla jak wczesniej heh marzenie wracam o mojego Marudaka bo lerzy wywija raczkami i skrzeczy sobie i skrzeczy jakby sie zalil ;) dam znac po wizycie co mi powiedza
-
annjaa Alex ma tak samo, nie schodzi a tylko sie pogarsza i tak jak piszesz jak sie nagrzeje to sie pogarsza, robia sie czerwone takie zaognione... no i na nieszczescie tak samo zauwazylam kilka dni temu ciemieniuche- poki co na prawde drobna ale jest, a ciemniucha ma tendencje do poglebiania sie i powracania ja teraz do kapieli zaczelam stosowac emollient E45 (cos takiego jak oilatum) i krem tez E45 - stosuje sie to u dzieci z sucha skora, z problemami skórnymi, egzema itp tez niestety przypuszczam, ze to alergia - ale kurcze ja w tych dniach nie zjadlam nic nowego. to co zawsze. i plyn ten sam (fairy) moze to faktycznie to mleko ktore raz podalam (ale tak dlugo utrzymywaly by sie objawy po jenorazowym podaniu mleka) ??? annjaa a wyeliminowalas cos z jedzenia u siebie? ja odstawiam mleko i przetwory mleczne - zobaczymy najgorsza jest ta bezradnosc, ze nie mozna pomoc wlasnemu dziecku ...
-
Witam Mamuski wracam do cywilizacji i pozdrawiam Was wszystkie serdecznie kawal czasu sie nie odzywalam, ale bylam non stop zajeta tzn przyjechali moi rodzice z pl o czym Wam kiedys wspominalam i chcialam nacieszyc sie ich towarzystwem wylecieli wczoraj i znow zostalam sama tzn tylko z Alexem :) ciezko mi teraz dojsc do siebie jak cholera wczoraj Alex skonczyl miesiac ( Boziu jak ten czas leci...) i uswiadomilam sobie, ze od porodu caly czas ktos ze mna byl najpierw Seba wzial urlop pozniej rodzice prawie 3 tyg a od wczoraj sama... porazka i wstyd sie przyznac ale ja sie musze teraz organiznowac jakbym rodzila wczoraj a nie miesiac temu po porodzie Seba wszystko w domu robilo bo ja sie ruszac nie moglam wcale, pozniej moja mama przejela stery w domu gotowala i sprzatala i robila zakupy wiec niczym nie musiaal sie przejmowac zawsze raniutenko jak sie tylko Olo budzil szlam z nim do rodzicow i tak sobie spedzalismy milo poranki przy kawie a oni rozplywali sie nam wnukiem... dzis rano jak wstalam to tylko plakalam ehhh zycie... do tego Maly ma jakas straszna wysypke nie moge dostac sie na wizyte do przychodni bo cos pochrzanili z moimi dokumentami (jak zawsze) musze znalezc jakiegos dobrego pediatre polskiego na necie i jechac tam z Malym bo pojecia nie mam co to moze byc wysypke ma na puzi, glówce i brzuszku - moze to ppotowki a moze uczulenie bo raz podalam mu mleko modyfikowane wlasnie moze ktoras z Was podaje to mleko swojemu maluchowi http://cgi.ebay.co.uk/SMA-formula-First-infant-milk-/190541021259?pt=UK_Baby_Baby_Feeding_Food_Formula_LE&hash=item2c5d21404b#h wklejam link bo nie wiem czy to mleko jest w pl. ja dalam jednorazowo mleko sma z kartonika gotowe do podania. wypil chetnie - bo byl bardzo glodny. ale na drugi dzien pojawila sie wysypka i teraz nie wiem czy to od tego mleka a moze potowki bo w ten sam dzies zrobilo sie masakrycznie goraco, czy moze zjadlam cos co Go uczulilo doradzcie prosze w sprawie mleka - chialam zaczac dokarmiac modifikowanym choc 2 razy na dobe raz w nocy i choc raz w dzien bo Alex non stop jest glllooodddnnyy. ale teraz boje sie mu podawac jakiekolwiek mleko ze wzgledu na te krostki a czy ktoras z Was miala do czynienia z alergia u takich maluszkow badz skaza bialkowa. wiecie jak to wyglada??? no i biore pod uwage, ze ja jestem alergikiem i modle sie tylko by tego po mnie nie odziedziczyl ;/ przepraszam Was bardzo, ze nie pisze nic personalnie do Was a od razu wale z pytaniami po takiej przerwie, ale ja na prawde potrzebuje teraz kilku dni, zeby sie ogarnac i wypracowac na nowo swoj system i plan dnia bo calkowicie wszytsko wyglada inaczej kiedy nie ma sie kompletnie nikogo w okol siebie ;( lece ugotowac jakis obiad moze mi sie uda bo Olo zasnal przed chwila choc ostatnio jakos niespokojnie spi i bardzo krotko
-
hej Mamuski chcialkam tylko dac znac ze zyje - byscie o mnie nie zapomnialy i pogratulowac nowym mamuska i kibicowac tym w dwupakach jeszcze :) caly czas was podczytuje - chociaz czasmi udaje mi sie tylko po stronie 2 badz 3 ale zawsze cos ;) przyjechali do mnie rodzice z pl (sa juz tydz i jeszcze tydz beda) z jednej strony wielka ulga i odciazenie a z drugiej dwa razy wiecej roboty obiecywalam sobie by nie padac na pysk non stop bede w dzien odpoczywac, przesypiac choc z godzineke kiedy Alex spi, ale ani raz jeszcze mi sie to nie udalo i chodze wykonczona ostatnio dzis mija 3 tyg od porodu a ja nadal nie doszlam fizycznie do siebie a psychicznie nadal 'lekki' baby blous jedyne pocieszenie to to ze wygralam walke i karmie piersia caly czas, nawet nie dokarmiam zadnymi mieszankami (tylko raz w szpitalu) przepaja woda z glukoza na czkawke i tyle A Alex to Maly Glodek :) oj potrafi sobie pojesc a rosnie jak na drozdzach a zmienia sie w oczach :) oj juz musze uciakac juz odezwe sie na dniach sciskam Was cieplutko Majowki
-
cos popsułam ;( rozszedl sie moj wpis na 2 linijki, ale juz sie nie tykam moze przy dlaszych wpisach ktos poprawi ;)
-
poprawka NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ 1. Natalia256......Natalia......24.......Toruń................ 03.05/(Laura) 2.-KasiaGJ-........Kasia........22.......Opolskie........ .....03.05/(Michaś) 3. Kankuun.........Dorota......32........UK..................12 .05/Syn 4. mamuskamaj...Arleta.......25.......Lubin.............. ..13.05/(Zuzia) 5. Trelevinaaa....Ewelina....26...... kujawsko-pom........19.05/C 6. penelopa kruz..Ania........27.......śląskie.................21.05/( Maks) 7. Stylowaa........Ania........30.......Chorzów/Islandia...21. 05/ (Nataniel) 8. fauletka..........Wioletta...........ok.Tarnowa.. .......22.05/Wiktor 9. Kooralinkaa.....Kornelia....21...... Ch-ce................22.05/Syn 10. Emilia_83.........Emilia......28.....Wielkopolskie........23 .05/Adrian) 11. em_trz...........Magda......22.....Żyrardów..... .......23.05/ ? 12. Zuzi-mama.......Marzena...20.....mazowieckie.........23.05/Z uzia 13. JOLA1237........Jola.........27.....Wrocław..............24 .05/ (Mateusz) 14. maj._szcz.........Aneta......22.....lubuskie.......... .....24.0 5/ (Karolinka) 15. Dosia255.........Dorota......27......Irlandia......... ......24.05/Amelia 16. tosia204..........Agata.....28.......kuj-pom..............24 .05/ (Mateusz) 17. Pristina86........Natalia....25........Gdynia/Gdańsk .....26.05/ (Julka) 18. ...x................Ania........22.........wlpk ................26.05/ (Maja i Jaś) 19. dudyska..........Justyna....25........łódzkie............. .28.05/ (Blanka?) 20. Justynka_87.....Justyna...24.........Nad morzem........31.05/ (Jaś) NASZE SZCZESLIWE MAMUSIE NICK .......IMIE.......WIEK.....MIEJSCOWOSC...MALENSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04- SN......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wroclaw....Nela.....39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdansk.........Natalia........ .40/01.05-CC......3700/60 4) Tula.....Asia.....32......Poznan.........Gabrysia........... .40/01.05-SN......3310/54 5) Aniolek81.....Mariola....29.....lódzkie......Milena........ ..40/02.05-CC......4000/58 6)milka78.................33........Kraków ....Milena......38/02.05.-CC...2850/52 7) Znów_mama....Alicja.....33........Poznan....Zosia.......... ..40/03.05-SN......3160/.. 8) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIALA...Milena......... 40/03.05-SN......3000/54 9) Tigero.....Natalia.....33.......Poznan.......Tymon.......... 40/04.05-SN......4100/57 10) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja....... 40/04.05-SN......3450/56 11) k_m_b.....Monika......27.....Wroclaw..........Maja.......... 39/04.05-CC......2640/49 12) jaTUSKA....Marta......23.....Londyn.......Alexander.............. 40/06.05-sn......3400/51 13) bartolenka...Marzena...30...Bielsko-Biała....Lenka... ........38/06.05-SN......2680/53 14) masterek28...Ania......28....Bielsko-Biała...Jaś.......... ...40/ 06.05.-CC....3500/55 15) Julietta40....Aga....40.....podlaskie.......Maksymilian..... ..39/06.05-SN.....3500/? 16) Weska..........Marta.....27.....Szczecin......???........... 40/07.05-sn......3300/56 17) esti1983.......Estera....28...Warszawa...Julia........ .......40/07.05 CC......3140/52 18) Lorien........Beata.....24.....Kraków.....Kubuś........... ....40/09.05 CC......3300/54 19) Agnes71......Aga.......26.....Wrocław....Nina.............. .39/09.05-CC......2650/?? 20) klara_23....Magda......24....Warszawa.....Amelia...........4 0/11.05-CC......3960/57 21.)#stokrotka#...Monika...29...dolnośl.......synusie... .38/11.05..3510/54..i..3280/55 22) justz....Justyna.......26.............UK......Filip......... .40/13.05-SN .....2770/? 23) bunia3....................30..........Toruń......Tym on........40/13.05-Sn..3430/57 24.)cv....wioletta.........24..........Niemcy.....Alex... ...40/13.05..3560/52 Mala poprawka z racji tego, ze mamy Alexa i Alexandra :)
-
Zagladam do was i podczytuje ale jakos nie mam ani czasu ani sily nic pisac ;/ jestem godna podziwu tym ktore maluszki maja juz przy sobie i nadal aktywnie uczestnicza! Gartuluje raz jesczez wsztsrkim mamuska i trzymam kciuki za ta pelnie Kochane :) ja powoli zaczynam wracac do swiata zywych. choc nie powiem bylo kiepsko, zlapal mnie baby blues i w ogole czulam sie do kitu nic tylko bym chodzila i plakala. glupia jestem strasznie bo Alexander to na prawde kochane dziecko, nie daje popalic, ladnie je i spi (odzyskal juz wage z porodu - spadł 200 cos i juz podan 200 przybral) czasami pokaprysi ale to normalne - ale zgrzeszyała bym gdybym zaczela na Niego narzekac. czasami placze w nieboglosy bo w brzuszku cos nie lerzy i kupki zrobic nie moze, albo nie chce zasnac sam tylko zeby go tulic :) zeszlo praktycznie wszystko z glowki tzn ten krwiak wielgachny ktory mial po wyciaganiu Go za glowke tym ciagiem - przyssawka. tego balam sie najbardziej. glakslam go po tej biednej malej glowce i plakalam i obwianialam sie ze to moja wiana... na szczescie juz tego nawet nie widac. Za co skaldma rece do Boga i dziekuje! ja zalapalam mega dół kiedy wzielam lusterko by zobaczyc moje szwy - uwierzcie mi katastrofa!!!!!! pocerowali mnie jak stare przescieradlo a nie zszyli jak kobiete po porozie. nawet nie mam pozakladanych pojedynczych szwów tylko szyta jestem jednym ciagiem... jak to zobaczylam to mi rece opadly i nawet nie potrafie Wam tego opisac jak okropnie sie z tym czuje... mam nadzije, ze bedzie lepiej jak sie to wygoi... zaczynam juz normalnie chodzic bylismy juz na 2 spacerach i dzis wybieramy sie znow bo musze sie przeniesc do innej przychodni dlatego ze sie przeprowadzilismy (regionalaizacja przychodni pierwszego kontaktu) i wyrobic certyfikat urodzenia itp moj Seba nadal ze mna w domu - jeszcze ten tydz a w czwartek przylatuja do mnie moi rodzice na 2 tyg wiec tez mi mama cos pomoze jak Seba wroci do pracy. jedna rada dla przyszlych mam - nie odrzucajcie za wczasu pomopcnej dloni bo na prawde moze sie przydac :) trzymam za wszystkie Was kciuki i za Wasze Maluszki bede nadal zagladac i mam nadzieje wkrotce wroce normalnie na forum sciskam Was cieplutko
-
cv dzieki kochana za cieple slowa mam nadz ze juz niedlugo stane na nogi o wlasnych silach poki co bez Sebastiana nie poradzila bym sobie. bardzo dumna z niego jestem :) alez ja ckliwa sie zrobilam czizas :) mam pytanko - jak podajcie, lub (do przyszlych mam) :) jak macie zamiar podawac smoczek? tzn ja raz dalam Alexowi smoczek chetnnie wzial i dydlal ale boje sie, ze nie bedzie chcial pozniej ssac piersi i poki co po tym jedny razzie nie dawalam wiecej... smoczek to skuteczny uspokajacz i moze ulatwic zycie ;) ale tez zeby sobie nie zaszkodzic jak uwazacie?
-
witam Majowki pewnie juz wiecie bo pisalam do Trelevinki, ze mamy juz Alexa na swiecie wczoraj o 21 wypisano nas do domu Alex jest przecudny (tylko mamy problem bo nie chce jesc ;( ) juz nie wiem co robic ja probuje dojsc do siebie choc to tridne porod byl koszmarny, trwal ponad 16 godz i skonczyl sie wyciaganiem Malego ciagiem prozniowym bo bylo juz bardzo zle... ale koniec koncow jest dobrze tylko ja jestem porozrywana, pocieta i poszyta.... nie mam teraz nawet jak pisac jak sie poprawi to do was wroce, choc porodu raczej opisywac nie bede ;/ gratuluje rowniez nowym mamuska i cierpliwosci dla przyszlych :)
-
gratulacje Nowym Mamuska. tylko maj sie zaczal i jak sie pieknie porody posypaly znow mamo - na twoim poscie to sie poryczalam normalnie!!! taka 'miętka' sie jakas zrobilam emilia ja mam dokladnie tak jak Ty. juz sama nie wiem co ja mam robic. tym bardziej, ze tutaj mam taka opieke medyczną, ze szkoda gadac probowalam sie skontaktowac z moim prywatnym polskim lekarzem nie moge go zlapac i badz czlowieku madry juz przewertowalam dzis internet w poszukiwaniu tych nieszczesnych cieknacych, saczacych sie wod i zrobilam sie tylko glupsza ;/ co osoba to opinia u mnie z dnia na dzien tylko gorzej brzuch boli jak cholera (jak przy okresie), ciagle cos cieknie, plecy bola do tego bardziej z lewej strony i chyba mi Lolunek cos uciska bo mi cholernie dretwieje lewa noga i reka do tego tyle mam dzis na glowie, ze mi nerwiczki poscily i siadlam i sie poryczalam - stwierdzilam, ze mam w d... i nic nie zrobie moj sie przestraszyl jak zadzwonil a ja w takim stanie chce mnie zaciagnac do szpitala jak wroci z pracy kolo 19 a ja jutro mam wizyte o 10 rano i nie wiem czy jechac czy darowac sobie do jutra juz sama nie wiem z jednej strony nie chche zachowac sie nieodpowiedzialnie i nie bagatelizaowac a z drugieij nie chce panikowac chyba musze sobie meliske strzelic w dawce podwujnej i baranka glowa w sciane masakra jakas taka strasznie upierdliwa sie w tej ciazy zrobilam, az sama siebie nie lubie blleee ;/ wlasnie chyba po raz 7 dzis przyjechal wlasciciel mieszkanaia ktore wynajmuje, mial mi przywiezc i wymienic piekarnik (moj dizlal ale cos nie tak bylo z drzwiczkami) no i przywiozl tylko ten nie dzila! tak mnie zalatwil, ze zostalam bez piekarnika - i dostaalm wiadomosc ze ktos przyjdzie wymienic na jeszcze inny 9.05 w pon - w moja date porodu ha ha ha chyba ze sie na porodowce ze mna umowi no a tak w ogole to ja nawet ze scanu mam dwie daty na 6 i na 9 hmmm bo z daty om to juz powinnam urodzic 1 a co do tych porad i poradnikow - to kazdy mowi co innego. dlatego ostatnio tak meczylam was durnymi pytaniami, czy karmic co godzine w pierwszych dobach czy co 2-3 czy na zadanie, czy budzic czy nie, kapac codziennie czy co 2 co lepsze kremy czy zasypki, co do pepka i jak kazdy radzi co innego a ja bez doswiadczenia przy dzieciach zadnego po prostu glupieje ;( ale trzeba sobie chyba dac na wstrzymanie i robic wszystko instynktownie ja mam z kosmetykow szampon, oliwke, mydelko i krem bambino - przy czym szampon to chyba po 1 miesiacu (?) na poczatku tylko mydelko i oliwka do pupy mam bepantem (mozna tez uzywac na obolale obodawki) i sudokrem na podraznienia i odpazenia chcialam kupic w aptece oilatum ale nie wiedzilam, ktore i mi fafmeceuta odmowil spzedazy bez wyrazniej zgody i zalecenia lekarza !!!??? wiec poki co sie wstrzymalam nie mam tylko nic dla siebie po porodzie, chcialam kupic cos typu polskie tantum rosa ale jak pytam w aptece to nie wiedza o co mi chodzi mam tylko jakis zel do hig int dla kobiet w ciazy i tyle a wlasnie mam jeszcze jedno pytanie - kiedy wyjdziecie z Maluszkami na spacer po raz pierwszy, nie taki na 15 min tylko na taka dluzsza wyprawe? zaklaajac, ze bedzie ladna pogoda oczywiscie? Bo nam jak sie tylko Alex wykluje musimy zaczac zalatwiac dokumenty typu certifikat, paszport itd by moc leiccec w sierpniu do polski i nie wiem kiedy najbezpieczniej bedzie wyjsc z Malym pytalyscie czy ja nadal taka chuda i hmmm no raczej nie...:) wlasnie sie zmierzylam w obwodzie tak jak sprawdzalysmy wczesniej na wysokosci pepka mam 99,5 wiec dumnie moge powiedziec ze dobilam do setki, a wagowo to przybylo mi w calosci okolo 10 12 kg sama nie wiem ile bo mi waga cos szwankuje ale czuje sie taka zapuchnieta, widze ze nie tylko dlonie i stopy mam opuchniete ale i twarz mam nadzieje, ze szybko wroce do formy bo sie zle czuje taka sloniowata a jak tam u Was ? ile macie juz przy samym koncu? oswiaczylam mojemu uroczyscie wczoraj, ze ma spedzac kazda wolana sekunde ze mna i z malym i cieszyc sie jego dziecinstwem bo wiecej dzieci w zyciu miec nie bede poki co nie protestuje bo wie, ze bym go zagryzla ;) no pozalilam sie jak to ostatnio mam w zwyczaju i ide posprzatac po tych nieszczesnych monterach piekarnika od 7 bolesci do pozniej
-
ANIOLEK I ZNOW MAMA WIELKIE GRATKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SAME DOBRE WIESICI DZIS !!! i jaka pamietna data no i nadal same dziewuszki sie rodza. jest niemal jak na poczatku - po kolei wszystkie sie dowiadywaly, ze beda dziewczynki dopiero pozniej nam chlopcow wysypalo :) ja sie czuje przedziwnie... lapia mnie skurcze w pachwinach tak ze az chodzic nie moge momentami samopoczucie ponizej zara caly czas mam uczucie, ze mi 'leci cos' i to wcale nie wyglada jak uplawy hmm do tego wlasnie moja szwagierka, ktora urodzila 3 dzieci mi powiedziala, ze jej ani raz ten czopo nie odszedl przed porodem i raz jej sie wlasnine tak wody saczyly a nie odeszly na raz moze i ja tak mam... juz sama nie wiem. jeszczze tylko jeden dzien i wizyta to sie dowiem aha trelevinko snilo mi sie, ze urodzilam i pierwsze co na porodowce pisalam do Ciebie sms z wymiarami malego :) teraz uciekam zajac sie czyms zeby nie zwariowac zajze wieczorkirm moze bedzie jeszcze wiecej dobrych wiesci sciskam Was cieplutko