marta.p

eeelll sprawdź pocztę podesłałam ci fotki, o które prosiłaś...

deedee a to pewnie dostaniesz tą 20 minutówkę...ona jest taka ze cie nie intubują ale i tak usypiasz tylko nie tak mocno..pewnie to miała na myśli dr. bo ani miejscowe ani głupi jaś nie wchodzą w grę raczej a na głupim jaśku ja czułam i tak mega ból i nigdy bym sobie nie dała na tym nic więcej zrobic!!!

deedee ciekawa jestem jak ty sobie wyobrazasz ten zabieg bez narkozy?? ja bym chyba oszalała .... bo takie coś w miejscowym znieczuleniu robić??... ja miałam czyszczenie po poronieniu na głupim jasiu i większego bólu w życiu nie przeżyłam choć miałam 2 cesarki potem i powiększenie piersi...bede miała podniesienie otoczkowe w miejscowym ale to nie to co cięcie i obniżanie implantu....jeśli zrobic to bez narkozy to bede cie podziwiać :)

mesera też byłam na konsultacji u tego dr ... zaproponował mi 2 takie same implanty przy asymetri- jedną pierś miałam minimalnie większą.... poszłam do dr węgrzyna i ona zaproponował mi 2 rózne implanty...teraz wiem, że gdybym miałam 2 takie same- czyli 350 to piersi bylyby róznej wielkości bo na implancie róznica sie uwydatnia a tak mam jednakowe!!!

ja jarałam jak smok...i mąz dobrze wiedział, ze nie rzucę fajek wiec powiedział albo papierochy albo piersi... i wstałam rano i mówie mu ..dobra robię biust a od dziś nie palę... i tak się stało rzuciłam 20 pażdziernika 2010 a 6 stycznia 2011 miałam operację i do dziś nie palę.... zapaliłam jednego kilka dni temu jak mojej mamie dr robił plastykę brzucha..ale miałam nerwa :)...ale dla mnie było jasne, że albo bede miała pieniądze na papierosy albo na biust..wiadomo co wybrałam :)...ps polecam plastykę brzucha u mojego dr...super mojej mamie zrobił..myślę ze w obwodzie ma minus 20 cm jak nic :)...

hej ja mam 375 i jestem mega zadowolona :D...wyszło mi wizualnie D i są mega fajowe...maszmiskę A a ja miałam obwisłe B więc małe D wyjdzie jak nic :)

możliwe ze wyjdzie ci z tego 260 właśnie stanikwe C bo z moich 375 mam stanikowe 70F a wizualne pełne D... tylko ten stanikowy rozmiar a realny widoczny okiem jest troszke inny wg mnie....

wiolka ja mam 2 rózne implanty bo miałam piersi rónej wielkości jeden mam 350 a drugi 375 i dr mówił mi że piersi bedą sie różniły..a właśnie teraz są takie same :)...inny chciał dac mi dwa implanty 350 i wtedy na bank jeden cycek byłby mniejszy...powiedz ile jesteś po operacji..może jest szansa na zmianę jeszcze? Jak rótko po to może jeszcze sie pokładają..u mnie poczatkowo była min róznica a teraz są prawie identyczne..

deedeee ...pierwsze słysze o takich cudach.... u mnie tak sie ładnie pogoio wszystko ze nie musiałam robić jakiś ekstra masaży.... a nie wyobrażam sobie ruszania implantem zaraz po operacji!!! ...mi dr mówił ze jak sie piersi same nie rozruszają to masaże po 6 tygodniach ale nie było potrzeby... wyobrażam sobie ten ból jaki przechodzisz... wg info z amerykanskich stron pierwsze malutki masaze dozwolone są od 2 tyg po op...

Qamilla niestety ok 2 tyg.... jak mnie w nocy łapały to zrywałam sie w 3 sekundy na równe nogi.... te skurcze wspominam właśnie najgorzej z okresu po..... Mariczka trzymaj sie kochana...bierz leki p-bólowe i dużo odpoczywaj..za tydzien będzie dużo lepiej zobaczysz....

oj tez miałam w jednej piersi te skurcze..dr mi mówił ze widocznie porobiły sie w mieśniu krwaiczki....współczuję bo bolało mnie jak jasna cholera to własnie ...i tylko to pamiętam jako bół....

kup sobie mokre chusteczki bo będzzie ciężko na początku z kąpaniem ..mi dr pozwolił dopiero w 4 dobie prysznic wiziąc.... mam dla was zagadkę...tydzień temu miałam pod 77 a w 92 a dziś pod 74 a w 94( wczoraj dostałam okres) jak to wytłumaczyć..taką zmianę wymiarów w ciagu tygodnia??

emi28 cześc kochana ..oczywiście że cię pamiętamy :D... u mnie rowek jak zbliże cycunie cudny a jak sie połze to uciekają na boki, pod pachy i środkiem dziura...chyba taki urok żelków ale i naturalne piersi tak mają...

hehe a sie ktoś beatrycze uczepił heheh...dziewczyny nie ma na forum juz tyle czasu, zrobiła poprwkę i tyle a tu nie chcą jej zapomniec ... wiadomo, ze jak sie robi tyle op co dr jarliński to i te niezadowolone tez są...ostatnio jedna dziewczyna była tu od niego i była zadowolona.

kochana jasne ze normalne....ja jestem 2 miesiace po i dzieje się podobnie tylko jest to już słabsze napięcie po nocy... w tak krótkim czasie po moga wystapić jeszcze szczypania, kłucia, pieczenia...

u mnie po op było 96 a teraz jest 91-92... ale mogłam brac większe hihhi te są extra ale większymi bym nie pogardziła... mariczka u ciebie te 4.. będa rewlacja mniam...

hej mariczka ja mam marswiatek@vp.pl :D... nie odzywałam się kilka dni, bo byłam u rodziny i net działał tragicznie :/ zarz lece nadrobić zaległości

mariczka nic nie dostałam od ciebie ;/ Qamilla fajnie ze do przodu :D

hej tak miałam kłucia i pieczenia i zdarzają mi sie do dziś..dr mowił mi ze tak może być jakiś czas..więc sie nie stresuj...po 2 tyg od op to jeszcze mi sie w nocy skórcze mięśnia na piersi zdarzały....

kasska jak mi podasz @ to wysle ci fotki i zobaczysz co sie działo w ciagu miesiaca u mnie :D....

hej kasska..super ze juz po i masz isę dobrze.. u mnie bardzo się zmieniał biust..w obwodzie w ciagu miesiaca spadło mi 5 cm!...piersi zeszły w dół i zmiękły...to co masz teraz prawdopodobnie za miesiąc bedzie wygladało całkiem inaczej :D

ja miałam problem czy brać 350 czy 400 i mam 375 :).. byłam u dr na wizycie po 6 tyg. i wszystko ok, blizny ładne i bandaż w koszu, mam zgode na normalne staniki. dr powiedział ze moja pierś ma tendencję do opadania i pewnie w przyszłm roku potrzebne bedzie podciagnięcie na otoczce...ale to poczekamy rok ż sie poukłada wszystko :)..sama widze ze prawa któa ma mnieszy implant mniej wypchała mój woreczek zwany piersią :D... ale moje otoczki są dos cduze i chętnie zrobię sobie mniejsze hihihi

może i leży ..... ale to nie forum ortograficzne ale cyckowe :)

Ej to zdrowiej kobietko..gorąca kąpiel, lampka wina i do wyrka sie grzać :)... a my się tu nie kłocimy ..wyjaśniałysmy sobie tylko :)...i prr łapka podana na zgodę i po sprawie :)

no jakieś tu przychodzimy zakatarzone i ida choróbska kablem :D... a tak serio może to kwestia pogody, która sprzyja chorobie.... najlepiej zanim weżmie sie leki zadzwonić do kliniki... eferalgan jest, z tego co pamiętam, na bazie paracetamolu więc przypuszczalnie bedzie go można wziąc ale lepiej wiedzieć to na 100%....