aGuśka1983

a mi Pani w laboratorium nie pozwoliła niczym przepijać ani przegryzać. Powiedziała, że jak mi będzie baaardzo niedobrze to wtedy mam przepłukać buzię wodą.

Czym to zwalczyć?, niestety dopiero od Ciebie słyszę, że takie pieluchy w ogóle istnieją :) No chyba, że są to zwykłe duże pieluchy dla dorosłych (wyglądają tak samo jak te dla maluszków jednorazowe). Ja do szkoły rodzenia dopiero w styczniu będę chodzić :( Tak jakoś w szpitalu, w którym będę rodzić mają ustalone... już się nie mogę doczekać :)

Anulka84, ja też miałam tą glukozę w proszku. Pani w laboratorium mi ją rozpuśiła, chyba w ciepłej przegotowanej wodzie i dała do wypicia. A ja różowy bardzo lubię :)

Czym to zwalczyć?---> ja kupiłam majtki poporodowe ale koleżanka mi powiedziała, że u niej wcale się nie sprawdziły. Zobaczymy jak to będzie ze mną :) Wkłady poporodowe też kupiłam, ale one wyglądają jak takie duuuże podpaski :) 10 luty--->ja też mam 2 rożki, kupiłam razem z kompletem pościeli. RadosnaJUZmama---> ja mam podobną pościel do tej którą Ty wybrałaś :) Przesyłam link: http://allegro.pl/mamo-tato-14-cz-posciel-haft-90x120-3-x-gratis-i1356886790.html Kocyk grubszy kupiłam w sklepie dziecięcym w moim mieście, cenowo był podobnie jak na allegro. Kupiłam też taki troszkę cieńszy w 5-10-15, jest bardzo milutki, a była wyprzedaż :) Butelki mam AVENT, do tej pory nie słyszałam żadnych negatywnych opinii na ich temat. Jak nie będą Malutkiej pasowały to kupimy innej firmy. Co do kolorów (a będę miała Dziewczynkę :)) to kupuję w różnych kolorach, ale różowego też nie omijam :) Ja się dziś nie wyspałam bo musiałam zrobić badania. W pon idę do mojego gin na kontrolę. Życzę Wam miłego dzionka, buziaczki :***

10 luty, właśnie taka koszula mi się podoba :) tyle, że jak od Mikołaja pod choinkę mam dostać :) Do porodu to szkoda nowej koszuli. Koleżanka mi mówiła, żeby w szpitalu korzystać z tych szpitalnych, więc ja zostawię sobie te ładne do domku :) No ale nie wiem czy w każdym szpitalu jest tak, że dają takie koszuliny :) A do porodu to najlepiej jakąś starą, zniszczoną i krótką :)

Przesyłam wirtualne ciasteczka :)

RadosnaJużMama i 10 luty, te Was rozumiem :) Też mówię ciągle do mojej Malutkiej :) a Ona odpowiada mi łaskotaniem albo kopniakami :) hi hi I ja też obżeram się na potęgę :) Śmieję się z mojego Mężulka, że Malutka ma to po nim bo on straszny łakomczuszek jest :):):)

Ale tu tłoczno :) Jak fajnie :):):) Nie nadążam czytać :) he he Ja siary nie mam, nie mam też skurczów, ale mam nadzieję że wszystko ok. Moja Malutka też miała pewien okres (25-26tydzien) że była bardzo spokojniutka aż się martwiłam ale potem się rozbrykała i teraz już się wierci :):):) Uwielbiam to:):):) A ja mam jakieś ciasteczka z cukierni ale nie wiem nawet jak się nazywają. Najważniejsze, że są pyszne :)

Ja kupiłam ubranka po 4-5 szt na rozmiar 56 i 62. Nie wiadomo jak duża się Malutka urodzi, a poza tym myślę że urodzi się ciut wcześniej, a więc wolę być przygotowana na każdą ewentualność :)

10 luty, Ja mam już prawie wszystko kupione, a termin mam na 27.02.2011, więc jeszcze później niż Ty :) Już teraz jest mi ciężko, a co dopiero za miesiąc czy 2. Mam też kosmetyki, brakuje mi tylko Linomagu. Terminy ważności kosmetyków są długie, po prostu jak będziesz kupować to sprawdź datę ważności. No ale decyzja oczywiście należy do Ciebie :)

agnik80, ja też mam anemię i łykam żelazo Biofer 2 razy dziennie. Jednak mi po nim nic nie jest. Czytałam, że z witaminą C dobrze się przyswaja. Mi lekarz powiedział tylko, że jeśli będę miała zaparcia to mam je łykać raz dziennie. Jem dużo pomarańczy ostatnio ale to zwględu na to, że akurat mam na nie ochotę, natomiast sok pomarańczowy (który przed ciążą uwielbiałam) po prostu mi nie smakuje. Piersi też przed ciążą miałam raczej niewielkich rozmiarów. Teraz są fajne :) Mojemu Mężulkowi też się podobają ;):):):) Moja Mamusia też o mnie dba. Moja Siostra nawet swego czasu zazdrosna się stała, to tłumaczyła, że to dla Wnusi a nie córki :) he he

Witajcie :) U mnie pogoda też masakra. Z domu się nie ruszam. Wieje i śniegiem pruszy, na sam widok aż mnie trzęsie choć na ogół zimę lubię :) W sobotę przywieźli nam mebelki dla Malutkiej i Mężulek pół dnia je skręcał :) ale są śliczniutkie :) Tylko troszkę śmierdzą nowością, ale na szczęście kupiliśmy sporo wcześniej właśnie po to aby się dobrze wyśmierdziały :) Katasha, RadosnaJUZmama ma rację. Nie ma co się sugerować innymi. Każda z nas jest inna, każde Maleństwo jest inne, geny też mają inne ;) Ja np. w zeszłym tygodniu widziałam się z koleżanką, która ma termin prawie 2 miesiące przede mną, a brzuch ma mniejszy niż ja. Jest (a raczej była ;) ) tak samo szczupła jak ja, albo nawet i szczuplejsza. Przytyłam już prawie 15 kg!!! Zaczynam czuć się jak słoń :/ Muszę właśnie kupić większą kurtkę, bo w tej co mam teraz ledwo się dopinam. A tu jeszcze prawie 3 miesiące... Pozdrawiam Was Mamuśki i przesyłam buźki :*:*:* :):):)

aniaania, kiedyś rzeczywiście było tak, że wymiar urlopu zależał od tego które jest to dziecko, ale przepisy się zmieniły (chyba od 2009). W tej chwili zależy od ilości dzieci urodzonych przy jednym porodzie (bliźniaki, trojaki, itd.). W przypadku jednego dziecka jest to 20 tygodni podstawowego urlopu macierzyńskiego. trezele, być może u Ciebie w pracy mają taki wzór-zapytaj w kadrach (u siebie w pracy sama taki stworzyłam :)) Wystarczy napisać "Wnoszę o udzielenie mi dodatkowego urlopu macierzyńskiego na córkę/syna.............. (imię i nazwisko dziecka) urodzoną/urodzonego .............. (dzień narodzin) w wymiarze 2 tygodni, bezpośrednio po zakończeniu podstawowego urlopu macierzyńskiego, tj. od dnia ................... do dnia .................". Oczywiście nagłówki standardowo, tak jak pisze się chociażby list motywacyjny, czyli miejscowość, data, twoje dane (imię nazwisko, adres), nazwa firmy. Pismo należy złożyć nie później niż na 7 dni przed rozpoczęciem takiego urlopu, ale możesz złożyć też 3 miesiące wcześniej. Ważne, że dodatkowy urlop macierzyński musi być bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim. Pamiętajcie, że ojciec dziecka może skorzystać z urlopu ojcowskiego w wymiarze 7 dni kalendarzowych. Warto skorzystać z takiego uprawnienia, szczególnie w wakacje się przyda :) Ojciec dziecka musi napisać podanie, dołączając odpis aktu urodzenia dziecka+oświadczenie o składkach (to które dołącza się do urlopu macierzyńskiego). Z tego urlopu może skorzystać ojciec do ukończenia przez dziecko 1 roku życia. Wynagrodzenie jakie otrzymuje za ten czas to zasiłek macierzyński.

RadosnaJUZmama mogę powiedzieć/napisać jak liczy się macierzyński/zwolnienie lekarskie. Bierze się pod uwagę 12 miesięcy wstecz od miesiąca w którym powstała niezdolność do pracy, czyli np. gdy ktoś zacznie chorować we wrześniu 2010r. to podstawę jego wynagrodzenia chorobowego/zasiłku chorobowego/zasiłku macierzyńskiego stanowi średnie wynagrodzenie od września 2009 do sierpnia 2010. Jeżeli ktoś został zatrudniony od czerwca 2010 to bierze się pod uwagę wynagrodzenie od czerwca do sierpnia 2010 -mniejszą ilość miesięcy, ale muszą być to pełne miesiące kalendarzowe (czyli jak ktoś został zatrudniony od 15 czerwca to bierzemy pod uwagę wynagrodzenie od lipca do sierpnia 2010). Do podstawy wlicza się też np. nadgodziny, dodatek za urlop wypoczynkowy, premie (ale nie zawsze-zależy od regulaminu wynagradzania w danym zakładzie pracy). Zatem wysokość zasiłku zależy więc od wysokości wynagrodzenia w miesiącach które bierze się pod uwagę ustalając wysokość zasiłku. Gdy zasiłek przechodzi na ZUS to dotychczasowy pracodawca wypełnia zaświadczenie Z-3, w którym wskazuje wszystkie składniki wynagrodzenia i ZUS na tej podstawie ustala wysokość zasiłku macierzyńskiego. Ja pracuję w dużym przedsiębiorstwie i nie wiem ile trzeba przepracować, więc niestety nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. Poszukaj na necie, a na pewno znajdziesz, albo zadzoń do ZUS-u (tylko się nie przedstawiaj :) ) i zapytaj. Możesz powiedzieć, że masz swoją firmę i u Ciebie jest Pracownik z takim przypadkiem :) Dziś u mnie śnieg napadał :) tylko zimno niestety jest :(

Hej :) Ja mam już prawie całą wyprawkę :) Zostało tylko kilka rzeczy. Dużo rzeczy kupiłam na allegro. Jakość jest dobra, przynajmniej tak wygląda :) Trzeba kupować ciuszki 100%bawełna i powinno być ok, ale w sumie okaże się podczas użytkowania... Co do urlopu macierzyńskiego... jestem "kadrową" :) Podstawowy urlop macierzyński przy urodzeniu jednego dziecka wynosi 20tygodni. Pierwszy dzień urlopu macierzyńskiego to dzień narodzin dziecka, wystarczy policzyć 140 dni :) Jeżeli pomiędzy ostatnim zwolnieniem i dniem narodzin nie masz zwolnienia, jest przerwa to urlop trzeba wziąć przed porodem-od dnia kiedy nie masz zwolnienia. Dlatego lepiej postarać się aby mieć zwolnienie do dnia porodu. (Jeżeli tak się stanie, można poprosić lekarza prowadzącego o wystawienie zwolnienia, ma on na to 3 dni). Bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim można skorzystać z dodatkowego urlopu macierzyńskiego wynoszącego 14 dni kalendarzowych, ale trzeba napisać wniosek o jego udzielenie. Pracodawca nie może go odmówić. Oczywiście tak jest w Polsce :) W razie pytań służę pomocą, radą :)

Cześć :) MI śnią się koszmary senne i to już od jakiegoś czasu :( a cukier wyszedł mi ok.

Chciałabym naturalnie żeby Mąż przeciął pępowinę i dlatego że szybciej dochodzi się do siebie niż po cesarce. Wystraszony wymiarek, wymiary mojego Serduszka w 21 tygodniu: BPD 52 mm HC 189 mm AC 168 mm FL 36 mm EFW 436 g Jeżeli Twoja Dzidzia jest mniejsza, nie martw się. Rozmawiałam ze swoim lekarzem bo moja Malutka wydawała się nieco większa :). Wszystko zależy od precyzji lekarza, który wykonuje USG. abigailii ma rację: gdyby było coś niepokojącego to lekarz na pewno by Ci o tym powiedział, albo zlecił dodatkowe badania. Także głowa do góry. ka3sia polecam to co poleciła mi koleżanka, która niedawno została Mamą i w dodatku jest lekarzem pediatrą w szpitalu CZMP w Łodzi: Do kąpieli: Oilatum (trochę kosztuje, ale warto 60zł za 500ml), tym samym myje się też główkę. Takie są zalecenia, aby u tych najmniejszych dzieci nie stosować szamponów. Używając Oilatum praktycznie nie trzeba natłuszczać skóry, bo jest ona bardzo ładna. Chyba,że na samym początku jak dziecko ma bardziej przesuszone niektóre miejsca -to polecam Nivea aksamitne mleczko nawilżające. Do pupy z tego co słyszałam najlepszy jest Linomag (do kupienia w aptece). Bardzo ładnie i szybko się smaruje, a te inne kremy na pupe zostawiają takie białe ślady i gromadzą się w fałdkach. Moja koleżanka nie poleca tylko kosmetyków Johnsona-bo widziała już wiele reakcji alergicznych po tych preparatach. A do pępka waciki nasączone spirytusem 70% (kupiłam na allegro) lub Octenisept (do kupienia w aptece). Co do stetoskopu to ja nie zawsze słyszę Serduszko. Postaraj się wyłączyć wszystko w domu (tak aby zapanowała kompletna cisza) i na dole brzucha, przy spojeniu łonowym spróbuj posłuchać.

Ja też czekam dziś na Męża bo w końcu po 4 tygodniach wraca z delegacji :):):) Tylko będzie dopiero ok. 23/24 w nocy :( ale i tak się cieszę i nie mogę się doczekać :):):)

Stop_klatka witamy i zapraszamy :) Ja mam termin na 27 lutego 2011 :)

Nie tak całkiem dobrze. Czasami jak tylko przyłożę słyszę, a czasami muszę szukać odpowiedniego miejsca. I to są raczej dość cisze odgłosy, więc trzeba się bardzo wsłuchać. Mój Mąż np. stwierdził że on w ogóle nic nie słyszy. Na pewno lepszy byłby detektor tętna płodu, ale jest też sporo droższy :(

Mój jest dokładnie taki: http://allegro.pl/stetoskop-rappaport-hs-30c-i1309075616.html

Dzięki Mamuśki :) Jesteście Kochane :*:* Przez stetoskop słyszę bicie serduszka ale nie zawsze. Chyba trzeba w dobrym miejscu przyłożyć. Na dole przy spojeniu łonowym słychać, ale też trzeba w odpowiednie miejsce przyłożyć słuchawkę. Ja mam taki zwykły stetoskop dwużyłowy, dwustronny (zapłaciłam 40 zł). Pani w sklepie powiedziała, że taki powinien mi wystarczyć, bo ceny niektórych są nieco wygórowane (prawie 400zł). A kupiłam bo koleżanka, która jest lekarzem pediatrą i niedawno urodziła Córeczkę, powiedziała mi że słychać bicie serduszka :)

10 luty dzięki :* Zjadłam coś słodkiego, poleżałam, pogłaskałam i pogadałam do niej. Dała mi kilka kopniaków :) Już jestem trochę spokojniejsza, ale i tak zastanawiam się nad kupnem detektora tętna płodu, choć mam już stetoskop :)

Dziewczyny, mam pytanko. Od wczoraj czuję dziwne ruchy Małej, tzn. wydaje mi się że przekręciła się tak że pleckami dotyka brzucha i odczuwam takie dziwne bąbelki w środku. Martwię się. Czy to oby normalne? Miała któraś z Was tak?

Witam nową "Lutóweczkę" :) Ja zażywam Prenetal Classic i Prenatal z kwasami DHA. Do tego żelazo Biofer (jest bez recepty) dwa razy dziennie, bo mam anemię :(