DziadekJacek

Ja to wszystko rozumiem....potrzeba stałego dostarczania adrenaliny...ale w przypadku mojego meżczyzny to już lekka przesada, bo on nie skacze ze spadochronu, a jeżeli już to robi to w najgorętszych pod względem konfliktów wojennch miejscach na świecie. I tu nie ma żartów, bo każdego dnia maxymalnie ryzykuje swoim życiem....a ja mam już dość. Coś mi kiedyś obiecał i co? Boję się słuchać wiadomości, włączać radio....koszmar. Majeczko czy Ty aby w pogotowiu opiekuńczym jakiś nie pracujesz? Coś mi umknęło? Pomarańczowe coś znowu zaatakowało?

Ja to wszystko rozumiem....potrzeba stałego dostarczania adrenaliny...ale w przypadku mojego meżczyzny to już lekka przesada, bo on nie skacze ze spadochronu, a jeżeli już to robi to w najgorętszych pod względem konfliktów wojennch miejscach na świecie. I tu nie ma żartów, bo każdego dnia maxymalnie ryzykuje swoim życiem....a ja mam już dość. Coś mi kiedyś obiecał i co? Boję się słuchać wiadomości, włączać radio....koszmar. Majeczko czy Ty aby w pogotowiu opiekuńczym jakiś nie pracujesz? Coś mi umknęło? Pomarańczowe coś znowu zaatakowało?

Dla wszystkich ciężarówek moich kochanych Jesteście babki z klasą i dacie radę! Dla reszty mamusiek Ja mam doła.

Dla wszystkich ciężarówek moich kochanych Jesteście babki z klasą i dacie radę! Dla reszty mamusiek Ja mam doła.

Ulalalala!!!! Pewnikiem w grudniu dobijemy do 700;););)

Fuckęs zrobiła dla ABS milion kwiatków, ale faktycznie strona też ma doła:O

Lej tę kawę, a strumień niech będzie gorący i piekielny prawie jak wrota czeluści:D Może trzeba wracać do macierzy?

...:O...chłopa nie ma:O chwilowo nie pracuję, bo nie jestem w obecnej sytuacji w stanie pogodzić dom i pracę, ale to akurat mnie cieszy. Reszta? Jakoś mniej. Dziecko owszem chodziło, ale przestało;) Cwaniak skojarzył, że na czworaka jest szybciej. Ehh....

...z grzybnią:O

Jezu....ale mi się nie chce...:O:O:O:O:O A roboty po pachy:O Witam, kawy nie leję, bo nie mam, mogę ewentualnie południową herbatą się podzielić. TNKS ja też! Choć nie wiem w jakim kontekście piszesz :D:D:D Moje dziecko chodzeniowo również uwstecznione!

Ale teraz mi się przypomina, że B a i owszem z lubością konsumował suchą karmę naszych braci mniejszych:D:D:D

Ciotko obarczam lenistwo wrodzone winą za owo cofnięcie się:D albo cwaniak z niego większy niż myślę i kalkulując czas przemieszczania się z punku A do punku B wybiera wariant chwilowo szybszy i łatwiejszy:D Psiego żarcia nie konsumuje, natomiast zmusza do konsumpcji...

Natomiast spracer w 2 dziecek i trójką wrednych psiurów to wyższa szkoła jazdy:O Zabiję męża...to już pewne:D

Aga 16 miesięcy różnicy. Żadnego podwójego woza nie kupiłam, choć to niezły patent;) Bronek bardzo ładnie chodził przy wózeczku Franka, więc nie miałam problemu. Gdyby było odwrotnie:D to pewnie musiałabym zakupić owo cudo, bo jak już wspomniałam F jest mega leniem

Witam kochane panie wieczorową porą:) Zaciążonym zazdroszczę i gratuluję...łezka się w oku kręci na samo wspomnienie...Teraz te moje byki to takie byki, że szkoda gadać:D Epizod z chodzeniem Frana mam już za sobą...tzn. zaczął z gracją stąpać samodzielnie, po czym chyba zorientował się, że to lipa, i że wszędzie szybciej dotrze jako czworonóg, więc chodzić przestał:O Leń z niego jakich mało! Za to na czworaka popieprza, że ho ho...na drugie piętro włazi samodzielnie (asysta moja z tyłu) A... i ja mu daję kanapeczki do łapki, które to natychmiast chłopinka moja szczodrze wydziela psom:O a potem łazi i wrzeszczy, że głodny...:O Ostatnio dostałam zawału żołądka z przemieszczeniem śledziony ze śmiechu:D Franek ryczał na psa, który to kategoycznie odmiawiał konsumpcji suchej karmy, którą to ową F na siłę usiłował umieścić w psiej paszczęce. Notabene ...pies ma już 65kg w doopie...kruszyna... p.s. historia z zabawką....cudna

:O wyścig jak ch...formuła 1 wysiada;) Za to jutro ma być ciepło i przepięknie!

Ach jak cudnie:D:D:D:D:D Wkrótce zaczynami wyścig o 700!!!

Oj...ekspress do kawy to obecnie moja ostoja i najważniejszy sprzęt w domu :D Orzechówka Soplicy (orzechy laskowe!!!) z mlekiem....można za to zabić;) A wracają do tematu ja też chcę kawy. To znaczy poproszę:D Czy u Was też tak zimno???

HJK ja poprszę wiadro tego napoju:) Miłego dnia dla wszystkich!!! p.s. kurde...zimno:O

Spirytus z mlekiem....ble.....ale za to martini z martini....

Jeśli ktoś chce kawy to zapraszam

Chętnie aczkolwiek z mlekiem poproszę:D

Nie wypada, ale zapytam...co u Was kochaniutkie????

Super!!!!!! Dzięki, że ktoś tu jest :P:P:P:P:P