

DziadekJacek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez DziadekJacek
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja już zamilknę, bo "zaśmiecam" :P forum:D:D:D:D -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciotka pewnie u Ciebie woda koperkowa zanadto wprawiała w ruch jelitka i stąd ten dramat:O Mam nadzieję, że Malutkiemu dolegliwości przejdą:O -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tymkowa widzisz?? Twój mały daje:D:D:D choć z tym sokiem jabłkowym bezpośrednio dla niego to byłabym ostrożna...niedługo będzie można podawać mu śliwkę ze słoiczka...mega pewna metoda na kupę! albo kiwi...Grunt, że sam się wysilił i tak trzymać! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Któraś siostra pisała o wprowadzaniu warzywek itd po 6 miesiącu w przypadku karmienia piersią...pierwsze słyszę...pediatra ZALECA (mój przynajmniej) po skończonym 4 miesiącu....marcheweczka, ziemniaczek,...rach ciach ciach...z owoców jabłuszko, śliwka, brzoskwinia. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olinka kochana....rozumiem, że kolejny miesiąc miodowy???:D:D:D zazdraszam i winszuję:P i mam nadzieję, że te nacieki to jakaś fatamorgana:O -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa z doświadczenia...szynszyle są boooskie!!! choć mało kontaktowe jesli chodzi o czułości opiekunów:O możesz je smyrać, a one i tak mają to w głębokim poważaniu:D Moja tak miała... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciotkawłaśnie dokładnie, więc dlatego mam receptę na tabsy, której nie tknę:O Gumki, a potem Mirena:P Poza tym ja agenta 007 -
tak czy inaczej....:D:D:D:D:D Moja Stronka!
-
choć podobno cholerstwo raczej niewygodne...
-
bez znaków interpunkcyjnych...
-
taka mała dygresja...
-
Albo uniform Supermena...
-
Maska Zorro by się przydała...
-
W odpowiednim kamuflażu...
-
Z ukrycia...
-
To może ja sobie cichaczem...
-
Bunt na pokładzie!!! :P
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Greysnareszcie się odezwałaś!!! Wracaj do zdrowia dobrze, że z MAlutkim już wszystko oki:D Nie zostawiaj nas na tak długo, bo jesteś naszą skarbnicą wiedzy:)! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie...Jagodka odezwij się babo, bo jestem pewna, że nasz czytasz:D TNKSale ja się też starałam o dziecko latami! miałam dwadzieścia lat, potem dwadzieścia parę i nic! A po trzydziestce chyba studnia bez dna się otworzyła:P Mój lekarz sam powiedział, że dużo przypadków badał, ale tego nie kuma za cholerę:D Ciotka obalam mity, że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego...bronek był spokojny, jadł i spał...Franek jest spokojny na maxa...je, śpi i śmieje się! Jedyna różnica między nimi do koopy! Bronek robił od razu po kilka dziennie, a Franek dopiero się rozpędza...teraz robi już codziennie. Zagięłaś mnie tym mieszaniem mleka:O Ja od pradziejów wstrząsam, nie mieszam, jako ten agent nad agentami i jest gitara! Ja stosuję Bebiko i nie narzekam! Jedyna różnica jaka rzuciła mi się w oczy w stosunku do Bebilonu do szybsze zbrylanie się w tym pierwszym. Choć na zdrowy rozum to chyba lepiej, bo mniej pokombinowane to mleko chyba jest (bebiko znaczy). Tymkowa naprawdę, wiem, że to boli jak dziecko płacze, ale bądź cierpliwa! I sorki stara, ale wpieprzam jabłka i pij kompoty z jabłek na zdrowie! Twoje i Potomka:D:D:D -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mum jestem z tobą!cokolwiek się dzieje, trzymaj się kochana -
Kicia nawet na forum masz wielbiciela;);) ABS gratuluję zacięcia! dasz radę kobieto! Majeczkajesteś wielka!!! dajesz kobieto na całego w temacie walki z kilogramami (tymi zbędnymi ofkors)
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tymkowawspółczuję Ci rozterek:O Ale bądź cierpliwa! Zobaczysz, że wszystko się ułoży i jeszcze zapragniesz kolejnego potomka;) A co się dzieje z: Geys Olinka bombastyczna łazanka Dziewczyny...dajcie znak co u Was! Misiaczkowa???? Mateczko, weź nas nie zaniedbuj!!! Rozumiem, że mąż w domu, ale odezwij się babo!!! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agaale historia z kiciami:O Ja ostatnio przeryczałam pół dnia, bo widziałam w TV jak na zawodach skoków przez przeszkody koń dostał zawału i padł na parkurze:O:O:O Jeździec był w takim szoku, że trzeba go było sprowadzać pod ręce, bo chłop nie wiedział co się dzieje:O Wszyscy płakali...nawet komentatorzy... A potem przełączyłam sobie na inny program, gdzie akurat ordynator szpitala omawiał okoliczności śmierci dziecka, w wieku naszych pociech:O, które nie doczekało przeszczepu serce:O:O:O -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zgłaszam się, choć nie wyrabiam na zakręcie:O Pogoda taka ładna, więc włóczę się gromadnie z dzieciakami ile się da, bo już niedługo...plucha, śnieg i inne paskudztwa:O:O:O Udało mi się w końcu dotrzeć do ginekologa...temat anty mnie dobija:O tabletek się jakoś boję, najchętniej wzięłabym mirenę, ale 1000 trzeba wywalić od ręki:O A muszę się szybko zdecydować, bo doktorek stwierdził, że jestem "niebezpieczna":D Zamarłam kiedy mi powiedział, że owulacja w toku:O i jeśli wczoraj "coś było" to...kurde...A, że on mnie zna i wie, że jestem "płodna jak czarnoziem", więc cholera może być potomstwo:P NA SZCZĘŚCIE nic nie było...uff....Tak swoją drogą...ludzie starają się całymi latami o dziecko, a ja z moim starym wystarczy, że na siebie spojrzymy i już! NOrmalnie matka polka rodzicielka (czasem pocieszycielka):) Temat teściów...temat trudny:O Osobiście nie narzekam, wtrącają się jak normalni teściowie, ale bez hardkoru. Jak to rodzice:D zawsze sobie myślę, że kiedyś będę na ich miejscu i jakoś inaczej wtedy patrzę i na moich rodziców i na rodziców męża. Jeśli chodzi o pieluszki to ja jestem wierna dadzie. Ale jakoś się tym specjalnie nie emocjonuję, nie ukrywam, że cena akurat tutaj MA znaczenie:O Pisałyście o włosach...ja mam inny problem...za jasna cholerę nie mogę paskud rozczesać po myciu! Diabli mnie biorą na samą myśl o konieczności uskutecznienia mycia. Żadne odzywki nie działają:O I pięknie:O Być może włosy mi nie wypadną, za to na bank sama je sobie metodycznie powyrywam...Jak nie urok to sraczka:O Patrzyłam dzisiaj na te wszystkie kobiety w ciąży...i powiem Wam, że ....aż mi się łezka w oku kręciła... Ech...chyba mnie jakowaś chandra bierze:O Idę poszukać swojego dołka, zakrateruję się na chwilę... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tymkowa za dużo to ja nie miałam nigdy w "magazynie". odstawiłam i jest ok, tzn. nie miałam żadnych nieprzyjemnych konsekwencji.