DziadekJacek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez DziadekJacek
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tymkowa za dużo to ja nie miałam nigdy w "magazynie". odstawiłam i jest ok, tzn. nie miałam żadnych nieprzyjemnych konsekwencji. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Faktycznie...cisza i spokój tutaj jak nigdy:O Gdzie się pochowałyście dziewuszki? Ospa: im wczesniej tym lepiej! Przechodzona późno jest bardzo niebezpieczna, co gorsze może przechodzić wtedy bez objawów typu skórnego. A ja zapomniałam, że mam gdzieś matę edukacyjną:O Muszę pogrzebać... W temacie koopnym:P Franek nadal robi postępy, rozpędził się tak skubaniec w ilości na dzień, że ręce mi opadają:O Ledwo dziada przebiorę, a już widzę, że ponownie się nadyma (naprawdę wygląda wtedy jak Dziwisz, tylko z włosami;)), pęcznieje, czerwienieje i następuje eksplozja jak z moździerza:O:O:O A ja krztuszę się i mdleję nad tymi pieluchami z koopami... A tak poważnie to wszystko powróciło do normy odkąd jest wyłącznie na mleku modyfikowanym:O -
Kicia wczoraj, albo przedwczoraj chyba w telexpresie coś wspominali...Nawet pan przewodniczący partii politycznej, która z takim wnioskiem wychnęła:O był w tv i mówił, że to tylko kwestia czasu:O NA wielopolu to było...Tak na oko stawiałam na Kazimierz, ale ja po dyskotekach nigdy nie biegałam, bo gardzę:D, za to wszystkie knajpy Krakowa, a szczególnie Kazimierza to a i owszem:)
-
Kicia przyznaję, że wczoraj zgasiła mnie na maxa ta historia z lotniskiem w Kijowie (chyba, że mylę miasto) co to chcą go od Bandery wyzwać:O:O:O:O:O Nóż mi się w kieszni otwiera normalnie, moja babcia do samej śmierci (a miała prawie 90 lat jak zmarła) budziła się w nocy i krzyczała, że Upa idzie:O 150tys. ludzi wyrżniętych jak wieprze, a teraz...lotnisko jego imienia...NO nie mogę:O
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mania:D:D:D:D:D to ja lecę do Ciebie ze ścierą i Ajaxem do szyb;) Wprawdzie pewnie po oknie laptopa to nie można tak brutalnie, ale co tam! Ja swój traktuję jak powyżej. Ciotuchnana tak postawione pytanie mogę odpowiedzieć wyłącznie tak: półtora roku;) TAK! Ja wiem! Ale:P daję rade, byle jak, ale jakoś daję:) Poza tym...ja nawet nie wiem jak się do bloga zabrać:O Dla wszystkich mamusiek, o dzieciaczkach nie wspominając;) -
Joł Myszka a czemuż to masz zamiar zaprzestać dreptania z kijkami? toż to samo zdrowie, a i sama wspomniałaś, że mięśnie się ładnie zarysowują;) Majka ja tam się nie znam, ale dziwi mnie troszkę teoria pani D dotycząca aktywności fizycznej. Bo pamiętam jak sama bardzo aktywnie ćwiczyłam, praktycznie codziennie i poza ładnym, powolnym rzeźbieniem sylwetki specjalnego przyrostu nie zauważyłam. Gdyby dieta była wysokobiałkowa to co innego. Poza tym takie "mięśnie" same spalają tłuszcz po jakimś czasie, więc nie wiem o co jej chodzi:O Jak dla mnie ruch do podstawa. Kiciagratuluję firmy:D tijacieszę się, że zyjesz:P
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zgłaszam się:D:D:D Melduję krótko, że żyję, synek mój młodszy robi postępy w temacie usuwania odpadów organicznych i robi to sam, bez jakiejkolwiek pomocy CODZIENNIE!!! Zuch:P Poza tym gada na calego, po swojemu, straszy gada po swojemu na całego i jak tak dalej pójdzie to zwariuję jak nic:D Poczytam co u Was i się odezwę jeszcze dzisiaj, no chyba, że chłopaki zakwestionują ten zacny plan;) TNKS w radiowej trójce była taka audycja "Rodzina Poszepszyńskich" i tam jedną z głownych postaci byl Senior rodu Dziadek Jacek Maria Poszepszyński:D Co to był za gamoń...słowa tego nie oddadzą, dodam tylko, że głosu użyczał mu Jan Kobuszewski. A dlaczego gamoń? Np ...dość skutecznie podrywał narzeczoną swojego własnego wnuka...a ona do niego mówiła "Jaculku":D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D -
no kurde, ktoś mi wcześniej pisał, ze był inny topik, ale coś tam, ktoś tam zaczął rozrabiać, jakieś pyskówki były i zrobiłyście TEN. Na pierwszych stronach piszecie o jakiś 30stkach...:O O co kaman? A ja mam nową dietę:P Jabłkową;););) Tak mi jakoś wychodzi, że wpieprzam jakbłka od rana do nocy i ciągle mi mało. Na widok nabiału mnie trzęsie, mięso fe:O, warzywa...owszem, ale tylko brokuły i to co kilka dni...Nie wiem co się dzieje...
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MTjak dobrze, że sie odezwałaś:P Przepraszam, ale gdzie Ty kobito rodziłaś??? Gdzie serwuje się takie drinki podczas porodu? No gdzie? A tak poważnie...alkohol? Pierwsze słyszę:O Ale serdecznie gratuluję i mam nadzieję, że będziesz z nami pisać! -
Jest tu kto???
-
A może ma ktoś linka do tego waszego starego topiku? chętnie bym się zapoznala:D
-
i w ogóle ,weźcie coś piszcie baby, bo nudnawo u nas ostatnio;)
-
A kto założył topik? Podejrzewam Mafinkę, ale to tylko intuicja. Proszę mnie ewentualnie wyprowadzić z błędu!
-
Kicia pogoniłaś pomarańczki?;);) ciekawe czy ktoś nas podczytuje... I jak laseczki po święcie? Cudniepamiętasz o nas jeszcze?
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa i po co o karpatce pisałaś?:O:P Teraz nie mogę się skupić:D:D:D A ta z proszku jest chyba przepyszna;) Jak zrobisz to wpraszam sie na kawałek:P -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Smallzupełnie normalne takie zasypianie:) czasem dzieciaki zasypiają w locie, a czasem muszą sobie troszkę "poukładać", dokładnie tak jak my zresztą;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga nasz dziadek wymiata;) a koleżanki nie pytalam, czy coś brała, bo Aż tak blisko nie jesteśmy...chyba nie planowała, ale się cieszy...tylko biedny jej organizm...miazga! Ciotka;) A na dzisiejszym spacerku Bronek przeszedł sam siebie. Ponieważ on kocha namiętnie wszystkie psy, latał od bramy do bramy tam gdzie jakiegoś biedaka dojrzał i szeptał zmysłowo "MUU" (swoją drogą gdzie on się zapoznał z muczącym psem to ja nie wiem:)) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKSchyba nie doczytałam...a co się dzieje? skąd ten dół? To jeszcze Wam przytoczę anegdotę, która bije rekordy popularności w mojej rodzinie;) Otóż nasz nieco ekscentryczny protoplasta (dziadek czyli) dostał któregoś dnia na kilka godzin wnuczka na przechowanie. Wziął go do ogrodu w wózeczku, wózek zaparkował, ale nie zaciągnął "ręcznego", a że ogród jest lekko nachylony ten zaczął z kólka na kółko nabierać kosmicznego przyspieszenia. Mały już mówił, więc oto jaki obraz zobaczyła sąsiadka z domu obok: dziadek stoi zadumany, za nim toczy się wózek, a z wózka maly chłopczyk drze się ile płuca dały "Dziadzia!!! Ja bam!! Dziadzia!!! Ja papa!!!" umarlam i za każdym razem umieram, gdy to słyszę:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Dodam, że ogródek na 2na2, więc dziecko szczęsliwie zatrzymało się razem z wózkiem na płocie;) A dziadek i tak się nie zorientował o co kaman -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Poza tym Bronek przeżywa obecnie mega skok rozwojowy, bo zaczyna gadać jak najęty, większośc nadal w swoim autorskim języku (konstruuje w nim całe zdania, których ja nie rozumiem:O a wtedy on drze na mnie paszczę i złości się, że matka tępa), ale pojawiają się też polskie;) zwroty: idę, idę sam...poza tym liczy do pięciu:D jeden, jeden, jeden, jeden, pięć:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D I zaprzyjaźnia się z nocnikiem! Sam siada (wysiaduje całe półtorej sekundy), ale nie zaszczyca go jeszcze swoimi produktami przemiany materii:P -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olinkamoja znajoma urodziła jak my, w sierpniu. I teraz jest w 3 miesiącu ciąży! Ja nie wiem jak ona to zrobiła:O Chyba prosto po wyjściu ze szpitala zaszła czy jak? To jest dopiero hardcore:D:D:D A ja faktycznie, czasami gryzę ściany;), ale generalnie pielęgnuję w sobie przeświadczenie, że co by się nie działo, dopóki nie leje się ciurkiem krew, ja zachowuję stoicki spokój.;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale ja jestem:D:D:D Czytam codziennie, ale nie zawsze mam sprzyjające okoliczności do pisania. Staram sobie zostawić trochę czasu na wieczorne "skrobanie", ale życie przynosi swoje rozwiązania:P Poza tym tyle piszecie, że...;) U nas ok, katar już odszedł w niepamięć, dziecko noc przesypia niemal całą, tylko na karmienie się wybudza i natychmiast po zasypia. A je skubaniec:O Tylko w nocy wczoraj wciągnął ponad pół litra mlika! Chyba zacznę troszkę kaszki do nocnego posiłku dodawać... No właśnie:O bronek pcha się na kolana:D Do później -
Majkakruca fuks, ja mam ostatnio poniżej 1000, bo straciłam apetyt...na razie się cieszę, choć stary już za mną łazi i wypytuje co dzisiaj zjadłam i co chcę na kolację:P Przewrażliwiony jest... Kicia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na litość boską kobieto!!! miej baczenie na się w tym dzikim kraju, czym się mogłaś aż tak zatruć??? I co ta kobieta, skądinąd przemiła, wcisnęła ci pod język??? A jak się jako tako do kupy pozbierasz to lepiej zrób sobie badania...bo to cholera wie! wywinęłam kiedyś podobny figiel psiapsółce w tramwaju, studia to były, używki, mężczyźni...:P Jednym słowem...wino, mężczyźni i śpiew:D:D:D Uważaj na siebie szalona babo
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
DziadekJacek odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to teraz ja:P Zgoniona jestem jak pies, bo od rana gonię za Pierworodnym po okolicy, jednocześnie dzierżąc w jednej ręce "uzdę" wózka z Drugorodnym:O A ten skubaniec ma lepszą kondycje niż cała amerykańska sztafeta razem wzięta:O to nie na moje zdrowie:D Natomiast Franek przestał być bandytą, został Czarusiem jakich mało;) Te jego uśmiechy...serce się roztapia, wystarczy się do niego odezwać Erisschyba trzeba do innego lekarza, lepiej dmuchać na zimne. Pocahontasa może odrobinę kapuchy na bolącą pierś? TNKSnie łam się kleksami;) normalka. Sierpniowaja dotąd widziałam jeden skok rozwojowy u Franka, o ile to można podpiąć pod powyższe, tzn. jak już wspomniałam z bandyty zamienił się w aniołka. Na ciemieniuchę najlepsza parafina po kąpieli i wyczesywanie. AgaJabisolidaryzuję się w nienawiści do prasowania:O Zmywać też nie lubię, ale o dziwo swojej zmywarki TEŻ nie lubię, bo mam obsesję i cholerę też myję:O:O:O Mumod jakiegoś czasu młody sam daje sobie radę w wiatrami, ale i tak masuję codziennie brzuszek, salwy ma czasem nieziemskie. Tymkowajak Aga pisze...laktator, cyc w paszczę Młodego i morze napojów wedle uznania:) Męża masz pomocnego, więc niech ci donosi co tam chcesz...karmi, bawarka, woda, kompot...będzie dobrze. A oko Frania chorowało kilka dni tylko, teraz jest czyste. Olinka łaznaka Bombastyczna{serce] odezwij się babo!!!!! Cała reszta jesli kogoś ominęłam to przepraszam:D Witam nowe matki -
Mychadla mnie też:) chociaż jestem dość wybredna jeżeli chodzi o smak:D
-
Serumpiękna psina