Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

DziadekJacek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez DziadekJacek

  1. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Czy ja wam pisałam, że chyba będą mnie ciąć?
  2. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    ABS__mam nadzieję dół już za Tobą
  3. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    czy tak sama dla siebie? dla zdrowia psychicznego i urody?:)
  4. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    te zabiegi to na jakąś okazję?
  5. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    I jeśli można wiedzieć...
  6. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    kombinat czeroesniowy mam:D
  7. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    i cała chałupa przetwarza, gotuje, dryluje, mrozi...
  8. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    ciasto mi gnieciuchowate wyszło, ale pyszne o dziwo...takie czereśnie z ciastem:P
  9. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Tylko czy to już rano...
  10. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    A co! Kto rano wstaje itd...:D
  11. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    A ja sobie zgarnę stronkę!
  12. Dobra;) wiem, że jest późno jak cholera i pewnie dostanę ochrzan, ale co tam:D Dopiero teraz dobijam się spokojnie do kompa i do Was laseczki:P Mamuśki szpitalne i cała masa Trzymajcie się dzielnie! Święte słowa padły wyżej, że przynajmniej macie pomoc na miejscu, a w domu nie jest tak kolorowo:O hjk__ dla Małej Twardzielki! Ale masz dzielną pannicę w domu!!! pocahnotas___cieszę się, że już z córcią oki olinka___a ja chyba zamęczę faceta:D:D:D No nie mogę oprzeć!ż no i pięknie...już nie pamiętam co dalej...chyba zacznę sobie notatki na boku robić:O:O:O
  13. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Ej kurde... tak to jest jak się przegina pałę:O Ja przegięłam i dałam tonę czereśni do ciasta i wyszło mi coś dziwnego:O I tak zjem, jak wystygnie...ale nie lubię fuszerki
  14. Jesteście szalone:D A piszecie jak wariatki:P Nawet się nie łudzę, że ogarnę poprzednie strony, więc z góry wszystkie przepraszam za bajzel w pisaninie... wczorajsza podróż kosztowała mnie sporo:P Młody z tyłu jak nigdy wył mi pół drogi, młody w środku kopał jak Messi:D:D:D Przyjechałam skarajnie wyczerpana fizycznie i psychicznie...A co ja się nawyklinałam na cały ryj:P na jadących przed i za mną:O:O:O Albo to się wlecze jak cielę 40 na godzinę...nie no szkoda slów. Zdecydowanie brak mi cierpliwości na drodze:P I jak zwykle Zakopianka w remoncie...Kurwde, do diabła, 10 lat ją remontują i nie mogą dojść do celu!!! Plus kilka wypadków po drodze...masakra:D Padliśmy jak dętki po przyjeździe... Poza tym trochę chyba przesiliłam na tym wyjeździe, bo mi brzuch dość mocno twardnieje, więc podwójna dawka luteiny, magnez i dużo leżenia. Nie ma co ryzykować. Całuję Was wszystkie i postaram się na bieżąco nadrobić zaległości.
  15. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Ja powinnam być z zawodu alkoholikiem:P
  16. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Może któraś uskutecznia coś na wieczór z procentów? Kto da łyka?:P
  17. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Hm...:P ale elaboraty...no niech ja skonam:D Kiedy wreszcie będzie czym oddychać? No kiedy? kicia___weź z tymi stomatologicznymi horrorami, bo ja wrażliwa jestem:D A ja przyznam dziwnie się czuję, gdy mój dentysta sadysta:P wisi mi nad facjatą...chociaż jest bardzo dobry i jestem mu wierna od lat:) Ale wizja podobnie nad facjatą wiszącej kobiety jest już absolutnie nie do przyjęcia:D ABS__odliczaj jeszcze trochę i urlopik przed Tobą... Tija? Mafinka? do2do? (no wiesz...wymówki:P net skopcony to wymówka...i lamenty:D) Serum? Donia? Mycha? Szczęśliwa? Cudnie? Majka? Ktoś jeszcze?
  18. Mnie to juz ogóle ciężko sie śpi...po pierwsze...Bronek mnie kopie od zewnątrz...po drugie Franek od środka..Na plechach lubię, ale moja przepona nie daje rady pod naciskiem i zbyt wygodnie mi nie jest...chyba, że faktycznie na lekkim podwyższeniu. Na boku nie znoszę, żadnym boku, ale śpię, bo co mi pozostaje:D:D:D Wtedy obowiązkowo poduszka pod brzuch i między nogi:P I co z tego powyższego, skoro i tak budzę się wykończona:O A najbardziej na świecie tęsknię za spaniem i leżeniem na brzuchu...
  19. Mama__ja od 56...to taka norma...chyba, że rodzą się wcześniaczki...widziałam ostatnio takie bodziaki rozmiar 50...niesamowite...
  20. A pisałam Wam, że na ostatnim usg widzialam jak Franek ziewał? Co do porodu...:Ofakt..położna to ostatnia osoba, która powinna straszyć kobietę w ciąży...dziwne podejście...Oczywiście, że każda rodzi inaczej, oczywiście, że I TAK dziecko jakoś trzeba urodzić i nie ma co panikować, bo zaciskanie nóg:P nic nie da...ale z drugiej strony ja strasznie żałowałam ,że oddalałam od siebie informacje dotyczące tego co się zdarza na porodówkach, bo jak się okazało np lekarze rzucający się na brzuch bez ostrzeżenia NADAL SIĘ ZDARZAJĄ w tych zakichanych szpitalach...i że boli jak diabli też wolałabym widzieć, a nie jak kretynka z uśmiechem na ustach znosić pierwsze kilka skurczy:D:D:D Straszenie kobiet porodem to totalne draństwo...ale też klepanie po plecach i pobłażliwe uśmiechy typu "jakoś to będzie...zobaczysz" to też bez sensu. Trzeba o tym mówić, ale konkretnie. Nie ma się czego bać babeczki moje Lekko nie jest, ale jak większość w życiu da się przeżyć... olinka__jak tam Franek?
  21. bombastyczne, Aga15510__dlatego własnie zalecam:P dopytanie kadrowej, bo ja i moje koleżanki z pracy pisałyśmy podanie o urlop macierzyński. Prawdopodobnie zależy od pracodawcy.
  22. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    No tak....zapomniałam ,że odwołuję poprawki ze względu na urlop macierzyński, więc tym bardziej brać się do roboty obiboki:D:D:D
  23. DziadekJacek

    ******I PIERDUT******

    Taki samozwańczy profesor DziadekJacek...:D:D:D
×