DziadekJacek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez DziadekJacek
-
...... ____ ......{......} ......{____} ......|......| ......|......| ......|......| ...../.... ...\ .../...........\ ../..............\ ./............\ |......... ...| |...... ........| |.... .........| |.... ........| |.. ...........| |.. .........| |.............| |.............| |____________|
-
...... ____ ......{......} ......{____} ......|......| ......|......| ......|......| ...../.... ...\ .../...........\ ../..............\ ./............\ |......... ...| |...... .......| |.... ........| |.... ........| |.. ..........| |.. .........| |..............| |..............| |____________|
-
...... ____ ......{......} ......{____} ......|......| ......|......| ......|......| ...../.... ...\ .../...........\ ../..............\ ./........ ......\ |...... .| |...... .| |.... .| |.... .| |.. ...| |.. ...| |.. ...| |..................| |..................| |____________|
-
No jak tam kochanieńkie? Wstawamy już czy jak? Pogoda paskudna, więc przesyłam nutkę optymizmu o poranku dla wszystkich wpienionych, wściekłych (ABS??? Dajesz radę?) i melancholijnych [serce
-
Sio:):):)
-
Serum ale je tylko piekę, obsesyjnie, to fakt, ale nie jadam, bo nie mogę patrzeć na słodycze. Moja mama wywozi je na rozmaite placówki tzw. społeczne dla dzieciaków:) A od jutra na sobotę zaczynam wypieki dla mojej przyjaciółki drogiej, co to jej pociecha kończy rok Taki mam schiz ciążowy:P ABS energię to ma mój syn, a ja chcąc nie chcąc muszę dotrzymywać mu towarzystwa:D Poza tym pogoda do dupy:(
-
Wstawamy? Moje potomstwo od 6 na girach pomyka po mieszkaniu, ja ledwo na oczy widzę, ale...DAJĘ RADĘ!!! Dobrze, że kawę mogę pić przynajmniej, bo tak nic nie mogę:(:(:( A chce mi się jak diabli każdej używki:P W związku z tym powróciłam do pieczenia ciast, niestety muszę się pochwalić...no zajebiste są i tyle! bez fałszywej skromności i co ciekawe wychodzą zawsze:O Zakalca we własnym wypieku na oczy nie widziałam:D Co mi pozostaje...popiekę sobie przynajmniej:(:(:(
-
I jak w taką pogodę szpilki? No jak? :O:O:O:(:(:(
-
No...nareszcie się towarzystwo rozruszało;) Po dupie Was trzepa lać codziennie, ale efekty są:D Szpilki dzisiaj uskuteczniałam także i dopóki brzuch nie będzie przeważał i jako tako dam rady trzymać pion to śmigam w szpilach...a co:D:D:D:D:D A jak zacznę się przewracać to wtedy pomyślę nad klapami.
-
Wstawać już królewny Tija a pisz sobie do woli i smęć ile wlezie, jeżeli to Ci nie pomoże na odczarowywanie demonów to na pewno nie zaszkodzi, a i nikomu tutaj (jak zapewne doskonale wiesz, bo piszesz tu od 400lat:D:D:D) nie będziesz głowy zawracać, bo my są baby mądre:P Np. wątek wypasowych szpilek tak mnie wczoraj rozruszał, że postanowiłam, pomimo ciąży, używać ich jednak od czasu do czasu, zanim mi stópki splatfusieją (ok...wiem, że nie ma takiego słowa)
-
Moje ulubione, ale rzadko noszone, to różowe (tak, tak:P) tak z 10cm, zamszowe z lakierowanym nosem...rzadko ze względu na kolor właśnie:(
-
Jezu...Kicia...ja kocham szpilki, gdyby nie to ,że od 2 lat chodzę w ciąży, z małymi przerwami, biegałabym w nich nawet po domu:D:D:D:D:D:D:D:D
-
Szaleństwo od rana:) Pranie, prasowanie...może teraz, za chwil parę zasłużony spacer? Bo na książkę nie mam co liczyć, zasypiam po 2 kartkach niezależnie od pory dnia:O Wstała już któraś?
-
Ja piszę:D Nabiegałam się dzisiaj jak jasna cholera, a to jeszcze nie koniec...a to poczta, a to skarbówka..masakra:P Dobrze, że z małym przynajmniej to jakoś raźniej razem. Będzie lać czy nie? ABS a co to za fura? Markę przynajmniej podaj:D Myszka Czy ja Ci gratulowałam egzaminu? Pewnie nie. Teraz to czynię:D:D:D:D:D
-
Taaa...Widzę, że znowu trza tupnąć nóżką o poranku WSTAWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRIMA APRILIS
-
Cudeńko Ty moje kochane na szczęście synek ma farta, że matkę ma zaradną i dociekliwą, co to nie poddaje się łatwo Donoszę zatem, że po serii rozmaitych czarodziejskich zabiegów, znachorskich niemal, stan małego uważam za bardzo zadowalający, całe to gówno poznikało prawie, zostały niewielkie zmiany, które cały czas smarujemy rozmaitymi paćkami i kąpiemy w skrobiach i tym podobnych:) A...i to nie jest P.A.:D:D:D:D Kwiecień...to już jakoś brzmi
-
A moja deprecha wynika z faktu, że najprawdopodobniej mały ma AZS..niby nic strasznego, ale cały jest w ciapki i teraz kombinuję czym by go potraktować, bo mój lekarz powiedział, że tego się nie leczy...i że samo przechodzi, ale że to koniecznie trzeba dość agresywnie natłuszczać, bo inaczej dziecko cierpi to tego mi kanalia nie powiedział... Nienawidze konowałów!!!!!
-
Dzień doberek? Wstał już ktuś?
-
Faktycznie...padło słowo na W i od razu pomór nastąpił:O:O:O:O Niech się ten cholerny marzec już zakończy, chandry ciąg dalszy
-
Tak podejrzewałam, że Cudnie to Pyrolka pełną gębą...:D:D:D fafoły:D:D:D Nastrój mam dzisiaj, mówiąc delikatnie, wisielczy i staczam ze sobą walkę, coby komuś nie obić ryja Zaczęło się od przychodni, godzinę próbowałam się dodzwonić do tych kretynów, w końcu zapakowałam małego i poszłam sprawdzić co się dzieje i o której ten idiota pediatra przyjmuje. Tak więc poszłam tam na 9.00 żeby się dowiedzieć od sfoszonej (ok, ja byłam 1000 razy bardziej) tzw. pielęgniarki, że mam przyjść o 12.00. Jak zapytałam czy przy nawale obowiązków (4 dupy na recepcji) wszystkie zapomniały jak obsługiwać telefon i że jak dzwoni to się kurwa podnosi!!!!! wszystkie na to, że się nie rozdwoją:O:O:O I jak człowiek ma być kulturalny??? Nie da się, bo wszystkie panie muszą szukać zdjęcia nogi jakiejś baby, która notabene jeszcze mi uwagi czyniła, że jestem złośliwa.... P R Z E M I L C Z A Ł A M !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo musiałabym przypierdolić Idę parzyć meliskę...
-
Boli mnie wszystko o poranku...:O:O:O Ale jeszcze trochę i skończy się ta bieganina. Lecę dziś do lekarza z małym, ma dziwną wysypkę, czerwone suche plamy, więc trza to oblukać. Wstawajcie już cholery:D:D:D
-
Cudnie jesteś moją absolutną idolką:D:D:D:D KLIBER??????? What the fuck is kliber??? że kichawa niby? i jeszcze "obśrupany"...wielbię Cię moja droga
-
Jeszcze jedno...Cudnie to skoroś chora i tak sobie leżysz to odwiedź nas łaskawie częściej i pisz kobieto niedobra :D:D:D
-
WSTAWAJTA taka wiosna, taka pogoda, a Wy śpicie? Tylko Myszka na posterunku??? Ale kiedy ja tak lubię to cioranie po budowach, chyba rozminęłam się z powołaniem, ale skoro czyimś ulubionym sklepem jest Castorama to też o czymś świadczy:P:P:P:P ABS nie daj się niczemu przytłaczać! Reszta proszę się meldować Mój syn właśnie całuje swoje odbicie w lustrze...narcyz mały mi rośnie