DziadekJacek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez DziadekJacek
-
Ok... Rozumiem, że wszystkie panie śpią i żadna małpa kawy o poranku nie uwarzy???
-
Hu hu ha!!! Ale ta zima zła:(:(:( Tyłki nam przymarzają do wszelkich powierzchni, więc proponuję gorącą, pachnącą kawę o poranku. Wstawać królewny!!!!
-
Cieszę się, że jednak koleżanki "dychają":D Kicia...masz babo placek! Should I stay or should I go now? If I go there will be trouble And if I stay it will be double...cheer up! Serum...masz tego wszystkiego za dużo jak na jedną głowę, operacja dziecka, bijące się i pobite koty...połam Małżonkowi narty:P Koleżanki diecianki...oby tak dalej! Ciekawe jak dieta Cudnie??? Ciekawe co u Cudnie????? Ja w domu sama + dziecko + szwagierka + butelka wina bułgarskiego (właśnie napoczyna dziewczyna drugą, ale ma czas na żale...) Dziecko na szczęście śpi, szwagierka głównie wyje, ja zaraz oszaleję. Sprawa rozwodowa za tydzień, brat zgodził się na wszystkie warunki, zostawia jej nawet swoje, za przeproszeniem, gacie, a ona upija się z rozpaczy, bo myślała, że jak postraszy go odebraniem dorobku dotychczasowego życia, facet zmięknie i rozmyśli się, a okazuje się, że jednak on nie z tych...Ta małpa zaczęła coś przebąkiwać o ograniczeniu praw do dziecka (ciekawe z jakiej paki niby???), ale nie wytrzymałam i wywarczałam, że jeśli tylko spróbuje, osobiście wytrzaskam ją publicznie po ryju za mieszanie do spraw dorosłych dziecka, i tak już z problemami, zagroziłam jej też zamknięciem naszych drzwi dla niej do końca świata, a ponieważ ona jest totalnie sama...Wszystkie "przyjaciółki" ją olały, rodzina zawsze ledwo ją znosiła, Nie lubię jej, nie lubię jak cholera, ale martwię się o Kasię, i dlatego ta małpa zawsze będzie mogła do mnie przyjść i wypić sobie butelkę wina (choć dobrze wie, że suchej nitki na niej nie zostawię!!!), przynajmniej mam stałą kontrolę nad jej pożal się Boże pomysłami...
-
I została mi jeszcze Kicia :D:D:D I po robocie Jeżeli kogoś ominęłam to bardzo przepraszam, ale to wyłącznie wina niepiszących, tak rzadko zaglądają, że szkoda gadać i pamięć szwankuje Buziaki i bierta się chłopy do roboty!!!
-
myszka7-1976
-
Mafinka
-
Serum tak samo wcięło gdzieś
-
Ciekawam co u Cudnie leniucha jednego???
-
Chyba dobrze liczę
-
Może ja się połakomię na kolejną stronę, chociaż jak znam życie...
-
Jasny gwint...
-
Która "weźmie" stronę?:D
-
Meldować się!!!!!
-
Majka...No więc mówię, że jak już coś Dziadzia wyrwie to klękajcie narody:D:D:D Czy w cywilu czy w "pracy"...ech... Sutanna zdecydowanie mnie nie kręci:O Agresorek w chwilowej pacyfikacji, ale czuję, że to stan przejściowy. Dlaczego? Jutro przyjeżdża szwagierka (ex niedługo)....Jasna cholera...:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O
-
miało być...
-
Chamidło ze mnie... DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA I WIRTUALNIE DZIECKO DOROSŁE WAM MACHA Z POZYCJI 1 LATKA
-
Galowo, bo kochanie na znak dobrej woli postanowił wystąpić na urodzinach młodego w mundurze galowym (!!!), jak go baby wszystkie zobaczyły (w sensie koleżanki, kuzynki i inne...) to przepraszam, gały im na wierzch wylazły:D:D:D:D:D i kopary opadły do kostek (odrobina kolokwializmu o poranku nie zaszkodzi). Jak ja już coś wyrwę to z najwyższej półki:D:D:D:D:D A młody? Olał całe towarzystwo i zapieprzał jak perszing po chałupie, bo parę w nóżkach ma jak Ben Johnson:D:D:D i generalnie niczym i nikim się nie interesował, no może poza ogórkową wyrobu mamusi Serduszko moje:D
-
Aście żeście się rozpisały:D:D:D Witam i melduję się po imprezie na galowo!
-
Idę kończyć tort...będzie cud miód malina:D:D Może nawet spojrzę w końcu łaskawie na małżonka...
-
w mordeczkę....