Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Get-Ur-freak-on

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Get-Ur-freak-on

  1. Moj wraca do domu za pol godziny i mi te testy przyniesie. Wiec ja tez siedze jak na szpilkach dziewczyny :S
  2. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    20go maja wedlug moich obliczen i obserwacji. Zaryzykuje, jesli nie to trudno. Tak czy inaczej, ta pokusa jest zbyt duza :) I mimo tego, ze zostaly tylko 3 dni, wydaje mi sie, ze nie zrobi to wieksej roznicy :)
  3. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Mnie nie tyle do Polski ciagnie, co do mamy! Z ta agrosturystyka to jest swietny pomysl ! :) Zawsze jakas odmiana. Przyznam szczerze, ze mnie to zaciekawilo i moze sama gdzies tak wybede :) Ciesze sie, ze zdrowiejesz. Mozliwe, ze to zwykla grypa. U mnie to sie ciagnelo tygodniami i niestety nieleczone, ma taki rezultat jaki ma . :/ Ja chyba bede testowac dzisiaj, nie wiem cz\y w moim wypadku zrobi to jakas roznice. A moze jednak , w przypadku ewentualnej ciazy, hormonow bedzie na tyle duzo, ze ta druga bladziutka kreseczka sie pojawi? :)
  4. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Hej :) Szarlotko, ja naprawde radzilabym Ci tego nie lekcewazyc, ale zrobisz jak bedziesz uwazala. Szybkiego powrotu do zdrowia zycze. Wczoraj juz nie mialam tych bolow, za to dzisiaj czuje mdlosci(?!). Ale to z pewnoscia wina niewyspania i tego, ze sie objadlam na noc wczoraj ;) Na wakacje mam zamiar jechac do Polski , odwiedzic mame :)
  5. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Szarlotka, jeslimasz flegme w oskrzelach to nie wolno bagatelizowac. Ja sie w ten sposob nabawilam astmy i do dzis uzywam inhalatora. Mysle, ze nie powinnas odpuszczac,o ile tylko bedziesz miala sily, to chyba i tak warto sprobowac :)
  6. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Ale chyba w moim wypadku the bole zwiastuja @. Juz naprawde ledwo chodze. Nie pamietam kiedykolwiek, zeby mnie az tak bolalo :/
  7. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Aniu wiec bedziesz wiedziala najszybciej z nas wszystkich :) Trzeba byc dobrej mysli i wierzyc ,ze sie uda. Ja dzisiaj jestem w wisielczym nastroju. Wczoraj mialam z narzeczonym meega klotnie. Cale szczescie, ze doslismy do porozumienia :)
  8. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Mam nadzieje, ze pozostale dziewczyny tez sie wpisza, zebysmy wiedzialy co i jak :)
  9. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Musze sprawdzic ta south beach wlasnie. Ponoc bardzo zdrowa :) Dzisiaj mamy na noc synka mojego narzeczonego, wiec troche sie zrelaksuje i zapomne o wyczekiwaniach. Scooby obysmy razem 'zaciazyly' :) A to ze jajeczko wedruje to prawda, wiec wszystko jest mozliwe :) Szarlotka, kiedy testujesz? W ogole pomyslalam, ze moglybysmy zrobic ta slynna na innych tematach,tabelke. Co Wy na to? Zeby byc mniej wiecej na biezaco?
  10. Ciza biochemiczna jest wtedy kiedy jajeczko zostaje zaplodnione, alea sie nie zagniezdza z powodu ciezkich wad genetycznych. Ja zrobilam testy i wyszly pozytywne, krotko po tym negatywne i po 2 dni po terminie, dostalam @.
  11. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Ja jestem po kopenhaskiej. I ladnie schudlam- 7 kilo;). Kurcze, jestem tak nakrecona,ze nie wiem. Moj mi caly czas gada,ze w ciazy jestem ,bo koty non stop na mnie leza,jeszcze tydzien do testowania. Wydaje mi sie jednak,ze znowu bede we lzach. Uwazam,ze kwestia psychiki i tego,ze sie za bardzo chce odgrywa tutaj ogromna role.
  12. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Pewnie mnie bedzie skierowywal do tysiaca inyych specjalistow'. Jednak, kiedy przyjdzie co do czego i bede miala podejrzenia, ze cos jest nie tak, to z pewnoscia ich wszystkich przycisne ,zeby te badania miec zrobione. My mamy zamiar kupic dom wlasnie w Leeds, ale to jeszcze nie teraz, a i nic ciekawego sie nawet nie trafilo. Szarlotko, ja wiem jak wygladaja takie przerwy ;) Ja jestem okropnie niecierpliwa i po 2 nieudanych cyklach oczywiscie stwierdzilam , ze jestem bezplodna (tfu) i sie starac nie bede :D Oczywiscie kiedy tylko przyszla nastepna owulacja, wiadomo,ze i tak probowalam :) Aniu- na pocieszenie Ci powiem, ze z cudzymi dziecmi jest inaczej niz ze swoimi. Jestem pewna, ze bedzie Ci pomagal jak bedziecie mieli wlasna dziecinke :) Bakoma- zycze zdrowia mamie!
  13. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Ja tez napisze o sobie. Mam 25 lat , mieszkam w Leeds i staram sie juz 4 cykl. Narazie bez powodzenia. Rowno za tydzien mam dostac @. Bole podbrzusza odczuwam duzo wczesniej niz w poprzednich cycklach. Tym razem moje jajniki, raz lewy, raz prawy bola mnie od ok. 2 dni po owulacji. Mam tez uczucie pelnosci, ale to z pewnoscia zblizajaca sie @. Piersi nie bola az tak bardzo, ale sie powiekszyly. Nie wybralam sie jeszcze na wizyte do lekarza, bo uznalam, ze nie ma co panikowac, ale jesli tak dluzej bedzie, to bede musiala isc. Jesli bedzie jakis problem, to podejrzewam , ze ze mna, bo moj narzeczony ma juz dziecko. Pozdrawiam :)
  14. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Tak :) Truskawki to moj zastepczy nick, kiedy nie moglam z jakiejs przyczyny zalogowac sie na Get... Wlasnie czytalam temat od poczatku, zeby Was lepiej poznac i wiedziec co sie mnie wiecej dzieje :)
  15. Get-Ur-freak-on

    Staramy sie po raz pierwszy :)

    Jezuuuuu jak mnie dlugo nie bylo :( Nawet nie wiedzialam, ze ktos odpowiedzial na ten temat ;) Co tam dziewczyny u Was? Ja mam dokladnie za tydzien termin @ i mam wielkja nadzieje, ze nie przyjdzie.
  16. Get-Ur-freak-on

    Koty, koty, koty

    Przygarnelam dzisiaj kotke z ulicy. Sasiadka powiedziala mi, ze zostala opusczona przez ludzi, ktorzy sie przeprowadzili i ja zostawili na pastwe losu. Byla kochana do momentu, az poznala moje pozostale koty. Zaczela syczec i warczec, zrobila sie bardzo agresywna. Pamietam, ze bylo podobnie, kiedy przedstawilam moje 'stare' kociaki innej kotce, ktorej tez dalam dom, chociaz nie wygladalo to az tak zle jak teraz. Moje koty ja toleruja i ignoruja, ale widze, ze sa zirtowane jej zachowaniem. Moj narzeczony wkurzyl sie kiedy podrapala jedno z moich kociatek ( akurat ta, ktora moj narzeczony ubostwia) i powiedzial, ze jesli po jakims czasie nie dam rady jej uspokoic , bedziemy musieli ja oddac. Zlamie mi to serce :( Macie jakies rady jak sprawic aby ona zaczela tolerowac moje koty? Nie zalezy mi na tym, zeby od razu spaly razem , ale zeby przynajmniej nie utrudnialy sobie zycia.
×