Renixxx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Renixxx
-
hej dziewczynki, ja juz od póltora tygodnia po, ale nie miałam czsu nawet tu zajrzeć. Ślub w kościele był smieszny bo zrobliliśmy parę gaf przez księdza, bo co innego powiedział nam w czwartek a co innego robił na mszy, tak więc było zabawnie, w pewnym momencie tak się smiałam, że rozbawiałm i kościelnego i księdza i połowę kościołą. Wesele do białego rana, od tańczenia nogi bolały mnie ze 3 dni. Potem poprawinki na których stawiło się 50 gości i znowu zabawa od 13 do 19. A potem zdawanie sali, plener i od 1 wrzesnia jako Pani nauczyciel rozpoczełam pracę i jakoś ogarnąć się nie mogę, ciągle wydaje mi się, że wesele było przedwczoraj a to już póltora tygodnia mineło. Co do rajstop ja miałam cieliste, białe nie są w moim typie. ijakoś nikt uwagi mi nie zwrócił;) Wszystkim świeżym Pannom Młodym zycze duuużo szczęścia;)
-
Heh Dziewczynki . Za tydzień o tej porze będę pewnie jeszcze się bawić na własnych poprawinach. Jak ten rok przygotowań szybko minął. w sumei wszystko mam załatwione, musiliesmy tylko zmienić świadka, ale już wszystko ogarneliśmy. Ten tydzień to tez mam ustawiony od rana do wieczora, i zakupy weselne, jakieś owoce, warzywka itp i coś dla ciała, kosmetyczka i te sprawy. Och....nie mogę się doczekać. Ale musze przyznać, że jestem troche tymi przygotowaniami już zmęczona. pozdrówka
-
A mi te rajstopki powyżej bardzo się podobają Ja zakładam cieliste pończochy do pasa, bo białe niestety jakoś kojarza mi się z dziewczynkami idącymi do komunii, więc tutaj odstąpię od tradycji Moj dzisiejszy problem że schudałm 2 kg(tylko 2) i suknia zrobiła mi się luxniejsza w biuście, a dopiero w zeszły wtorek ją odebrałam, kurde do dziś akcja tycie oczywiście kontrolowane. Zamierzam jeść pączki i dużo moich ulubionych lodów;))) Kurdę dziewczyny u mnie już 17dni!!!!! A nadal dużo mam do załatwienia.
-
u mnie będzie bimber, co do piwka zastanawiam się jeszcze, ale chyba trochę kupię;-) W ta niedzielę wyjdą nasze pierwsze zapowiedzi, czyli jak to się u nas mówi spadnę z ambony;-) no i czeka nas spowiedz, dobrze, że ostatnio byłam na wielkanoc, to za dużo grzechów nie mam. Ciotka klotka ja kupiłam przez net ze strony blackdiamond, ale dobierałam do sukni.
-
ja nie mam opcji odbicia po ślubie, mam wolne tylko do środy a potem do kieratu.... a w miedzyczasie chcę sprzedac swoje mieszkanko, mój rozliczy się z siostrą, dobierzemy kredyt kupimy coś wspólnego, chciałabym to do czerwca przyszłego roku załatwić
-
ja też jestem od czasu do czasu bo teraz trochę wrozjazdach jestem, a to z koleżankami w beskidzie, teraz nad morze z moim, póki moge to jeżdze bo w sierpniu to już za pewnie nei rusze się nigdzie
-
u mnie w ogóle z tymi zapowiedziami to dzwnie jakoś, bo ostatnio jak spisywaliśmy protokól to chciałam dać na zapowiedzi, to ksiądz powiedział ,że to za wcześnie i przyjśc w tyg przed niedzielą 31 lipca kiedy poszłyby pierwsze, a że będziemy na wakacjach akurat to musiliśmy je skrócić do piątku i przyjechać aby dac na zapoweidzi, jakby ksiąd znie mógł wziaśc wcześniej pieniażków i zapisać. I dopiero wtedy da kartkę dla Wojtka, aby on to załatwił w swojej parafi. I jakoś to dziwnie wyjdzie, bo moje ostanie pójdą 14sierpnia, a mego W 21 sipernia na tydzień przed ślubem i wtedy ma donieśc kartkę ,że nie było przeciwskazań do zawarcia związku małżeńskiego(a moj przyjedzie dopiero w czwartek, 2 dni przed śubem i taką kartkę mu dopiero wtedy da), dla mnie to wszystko jakby na ostatnią chwilę. Moja znjoma ma ślub jakoś 17 września, i jej zapowiedzi i narzeczonego idą jedocześnie w obu parafiach już 14sierpnia. Zgłupiałam przy tej kościelnej samowolce, czy nie powinno byc tak samo w każdej parafi.
-
My też modą się nie suderowaliśmy tylko wygodą mojego W. W salonie też nam Pani mówiła, że kamizelki są nie modne, ale schodzą. My wybraliśmy to w czym mój się najlepiej czuł, gdyby to była kamizelka to by ją kupił a ja nie miaąłbym nic przeciwko, tak jak my tego dnia chcemy czuć się wyjątkowo tak nasi również, dlatego jego wybór był dla mnie najwazniejszy i przyznam, że był dobry;) Mój ma czarną muchę, pas i spinki srebrno czarne oraz specjalną koszulę Castora ze srebno-czarnymi guzczkami. Całość wygląda rewelacyjnie.;) A wzeliśmy srebne spinki, bo ja mam ślubną biżuterię srebną z kryształkami. Tak więc wszystko się komponuje jak dla mnie idealnie;)
-
Mój wybrał sobie smoking, pas, muchę i wygląda rewelacyjnie;)
-
w moich stronach tort podaje się ok 24;)
-
nikusiaczek właśnie nic nie zrobiłam, wydaje mi się, że jadłam to co zawsze, może trochę nieregularnie ale nie ograniczałam się jakoś specjalnie. Sama jestem w szoku.
-
27.08 Terespol (lubelszczyzna) Jutro jedziemy do mnie na wschód bo jutro mam przymiarkę, ponadto zamierzmy kupić napoje, przynajmiej część, załatwić USC i księdza, odwiedzić kucharkę i ustalić menu i w końcu wybrać tort. A potem czas na wakacje i kolejne sprawy na miesiąc przed;)
-
My będziemy mieć winietki, choć przyznam. że stoczyłam o to batalię z moim W, bo on był bardzo sceptycznie do tego nastawiony, ale w ostateczności się zgodził. Ale jak zapraszaliśmy jego rodzinkę to sami pytali czy będą winietki, bo oni chcieliby razem rodzinką siedzieć a nie jak trafi się miejsce. Wtedy przyznał mi rację;) Jutro jedziemy w swoje strony, mam przymiarkę, już nei moge się doczekać. Poza tym USC i ksiądz a nakoniec dentysta;) To będzie interesujacy dzień. mila gratuluje obrony;)
-
a jak jednak zdecydujesz się miec coś na szyi to delikatny łańcuszek plus wisiorek i krótkie kolczyki
-
ewunia wg mnie suknia bardzo strojna i ja w ogóle zrezygnowałabym z naszyjnika i wzieła kolczyki takie średnie w długości i jakąś bransoletkę , naszyjnik to już przesada
-
aniutek do pasa trzeba mieć specjalne pończochy, są w Venezianie w Gatcie i też z ładną koronką. Ja ostanio łaziłam w swoim paosie i pończochach aby sprawdzić czy wygodnie i jest extra, zamierzam tak częściej;)
-
z ta spowiedzą to spokojnie, nie ma obowiązku 3 miesiące przed, my dopiero za tydzień idziemy na spisanie protokołu i dopiero wtedy dostaniemy karteczki do spowiedzi. Zanzaczam, że byliśmy pod koniec maja i kazał przyjśc na przełomie czerwca/lipca albo w lipcu i wtedy mamy wszystko załatwić. Ale za tdzień mamy 3 dni wolnego tozamierzmy załtwić częśc spraw. Dziś ustaliłam godzinkę przymiarki, mam wpaśc w sprawie tortu (zamówiony ale jeszcze nie wybrany)do USC, oraz kupić napoje i ustalić menu. Faktycznie moja lista spraw do załtwienia jest z 4 krotnie większa!!!! Sama się nią przeraziłam!!!! Bo myślałam, że same drobiazgi zostały ale ich ilość już nie jest taka drobiazgowa:(
-
Faktycznie są necie takie kalkulatory dobierania biustonoszy może tak spróbuj abyś wiedziała choć o co prosić w sklepie. My załatwiliśmy dokumenty z USC i od księdza i teraz wybieramy się w następnym tyg na spsianie protokołu i kupienie napojów. Dziś powiesilam zaproszenie w pracy i jaki był szok, w sumie to wiedziały tylko 3 osoby bo jakoś kiedyś im wspominałam, więc posypały się gratulacje, chłopaki nucili mi mendelsona, miałam zabawny dzień w pracy. Do ślubu 2 miechy a oni składali mi życzenia jakby było już po;) he he
-
sorki za powyższe, coś net ostatnio mi się wiesza
-
Nie dziewczyny chyba źle mnie zorumiałyście te 500zł to płaciła za wesele nie zapowiedzi. mila zapowiedzi tradycyjnie są 3, ale 2 są obowiązkowe. Ponieważ tyle kasy ze mnie zdziera ksiadz to dam tylko na dwie. Poza tym kurde tekst, że za każdą po 50zł, już chociaż tu by powiedział co łaska!!!
-
Nie dziewczyny chyba źle mnie zorumiałyście te 500zł to płaciła za wesele nie zapowiedzi. mila zapowiedzi tradycyjnie są 3, ale 2 są obowiązkowe. Ponieważ tyle kasy ze mnie zdziera ksiadz to dam tylko na dwie. Poza tym kurde tekst, że za każdą po 50zł, już chociaż tu by powiedział co łaska!!!
-
Nie dziewczyny chyba źle mnie zorumiałyście te 500zł to płaciła za wesele nie zapowiedzi. mila zapowiedzi tradycyjnie są 3, ale 2 są obowiązkowe. Ponieważ tyle kasy ze mnie zdziera ksiadz to dam tylko na dwie. Poza tym kurde tekst, że za każdą po 50zł, już chociaż tu by powiedział co łaska!!!
-
U mnie ma określony cennik, trochę cwanie bo to jedyna parafia i nie ma konkurencji, moja koleżanka jak dała w kopiercie 500zł to kazał jej wyjąć z koperty i dołożyć 300zł bo za mało, to było 3 lata temu. za zapowiedzi u mnie bierze 50zł za jedną więc wezmę tylko te 2 obowiążkowe, nie zamierzam przepłacać,
-
no właśnie za dużo płacimy ale u nas w kościele nie ma co łaska, nie ważne, że sami robimy wesele, że odkładaliśmy na nie jakiś czas i liczy się dla nas kazdy grosz, pytając się księdza co i jak od razu dał kwotę 1000zł plus kościelny i organista po 150zł. Mój chrzesniak ma służyc podczas mszy bo jest ministrantem i w sumie kościelny nie będzie potrzebny, ale jednak podobno potrzebny. I tak w sumie 1300zł, to masakra, niestety jest tylko u nas jedna parafia i rządzi się swoimi prawami. Oczywiście podczas mszy będzie jeszcze chodził z tacą. Czasami ręce mi opadają jak do niego idę.
-
mycha u nas tez ksiadz zabrania czegokolwiek rzucać pod kościołem ale ja nie zamierzam tego respektowac, z całym szacunkiem nie dośc, że zapłacę mu 1000zł za 45 minut i oddzielnie kościelnemu to jeszcze będzie mi zabraniał. Co mam niby zadzonić do znajomych i powidzieć nie rzucajcie niczym. Za takie pieniażki, kościelny może się z miotłą przelecieć(tym bardziej, ze 150zł sobie życzy z obsługę) . A to będzie po fakcje, to co wybiegnie za mną?? ja takimi pierdołami przejmować się nei będę;)