dziamdziara

ktoska Skoro twoj synek ma 2 miechy to moja corka tez :-) To byl piekny dzien na rodzenie :-) A emami sie nie przejmujcie, moj zawsze mi mowi jak ci malo kasy to idz zarob wiecej :-)

hej dziewczyny ja tez nie czuje swiat bo nic nie robie :) nie sprzatam, nie gotuje i wpadam do rodzicow i tesciow jak zwykle na krzywy ryj :) Ale wolalabym siedziec w gorach niz walczyc na diecie z checia zjedzenia wszystkiego :) Ale tradycyjnie zycze wam spokojnych swiat, obyscie ze zmeczenia nie walnely gwozdzia w stol, tylko cieszyly sie rodzinna atmosfera...

Widzę że zaczynacie myslec nad spotkaniem sie :) Ja was czytam namietnie codziennie od rana do wieczora ale coz mam pisac, nic sie ciekawego nie dzieje :)

ale pocisnełabym takie ciacho :)

Kici Kasia padłam :) typowy facet, najpierw robi poźniej mysli :)

Na łaknienie słodyczy polecam chrom.... plus troszeczke silnej woli i problem ze słodyczami zniknie

Ja mam dziecko typu Hanabe... nie ryczy bez powodu, a nawet jak płacze z nudów a ja w tym czasie jem ( porcje mam niewielkie z powodu diety to jem i tak z szybkoscia swiatla ) to nie lece do niej pędem.... i w wielu przypadkach nie biegne do niej chyba ze placz juz jest spazmatyczny ale tak sie raczej nie zdarza, zawsze zdaze juz przybyc z odsieczą... Ogolnie złote dziecko.... A tez zdarzalo sie plakac przez rutyne, chwilowa niemoc itp itd, dlatego wpierdzielam Neopersen, nie przez dziecko ale ogólnie na nerwy bo ja jestem z tych co nigdy nie placza a hormony od czasow ciazy zaczely mna rzadzic, a jua na to nie pozwole... i nareszcie jestem soba bo chlopaki nie placza :) Kazda z nas ma chwile zwatpienia bo jednak dziecko to rutyna, ja nie mam matkozy, chetnie dzisiaj poszlam do fryzjera i na zakupy, M pouczam bo tez zrobilabym cos lepiej i szybciej, ale chetnie mu ja powierzam i wtedy mam chwile tylko dla siebie Bedac w ciazy myslalam ze bede chodzic w dresie, z tlustymi wlosami i ze ogolnie bedziemy zyc w syfie i umrzemy z glodu bo dziecko pochlonie moj caly czas.... I jak rzadko sie myle, jakze ciesze sie ze sie mylilam bo wszystko jest git... Trzymam kciuki za wasze pociechy, niech daja mama odetchnac bo szczesliwa mama to szczęsliwa niunia

Hanabe Obawiam sie ze jedyna lektura mojego ema jest program telewizyjny....

hanebe ja rzucalam rok temu, postanowienie noworoczne... i bylam wtedy na diecie wiec robilam 2 ekstremalny sprawy naraz... moj em pali bo lubi, probowal kilka razy rzucac z marnym skutkiem... A z mojej strony prosba rzuc palenie wzamian za sex to tylko zart :) A prawda jest taka ze on jest za slaby zeby rzucic palenie, i tak pali mniej niz kiedys, ale mnie do szalu doprowadza fakt ze wydaje na to pieniadze, ze smierdzi mu z japy, ze z kotłowni czuje jak smierdzi fajkami.... jakos zero tolerancji we mnie dla palczy, pomimo iz sama palilam wiele lat. Skoro chce palic niech pali, ani grozby, ani prosby czy tez wsparcie w jego przyapdku nic nie wskoraja, pali bo lubi :)

Madalena Ja tez lece na NAN, moja muter ma zdolnosc kupowania zatanio mleka i ja nie pamietam kiedy kupowalam sama, a kupuje w biedronce za 16 zl, ostatnio muter kupila w Netto albo Polo ( musze jej uwazniej sluchac) 2x300g za 17 zl Ja daje rumianek, chociaz zwykła wodą tez nie gardzi, kupy o książkowym kolorze wali 2 razy dziennie :)

zle sie chyba wyrazilam, nie chodzi o to ze sie mecze, u nas poprostu nastala juz zwykla proza zycia a was jak czytam to macie istna sielanke :-) oczywiscie nie wszystkie, mi jest dobrze jak jest i to mojemu emowi nalezaloby wspolczyc bo to ja jestem dyktatorem w spodnicy :) Nawet moje dziecie wie ze ma byc grzeczne bo mama nie lubi niegrzecznych pacholat :) Karolka nie przejmuj sie, faceci nie rozumieja o co ci chodzi, a jak sama widzisz kazda z nas ma inne problemy i malzenstow nie jest sielanka jak pokazuja na filmach.... A milosc to tylko chemia, pozniej musi ludzi cos laczyc, i nie chodzi tylko o wspolny adres i dzieci.... Ja pomimo roznych przeciwnosci losu widze siebie i ema przy kominku za 20 lat... tylko ze cholera nie mam akurat kominka, wiec widze nas jak wspolnie o balkonikach idziemy powoli do przodu :)

Polecam film na tvp2, dobre polskie kino

cos tam nas łaczy np kredyt na dom :) a tak powaznie, ja zanim zaszlam w ciaze tak jakos nareszczie samo wyszlo po 10 latach bez zabezpieczenia, wczesniej sex byl wiecznie paru glebszych, niby dla kurazu, tylko ze ja juz nie pije od ponad roku to i sexic mi sie nie chce :) chyba zaczne brac viagre dla kobiet albo udam sie do specjalisty.... a po 10 latach ciezko o chwile uniesien, mi jest dobrze jak jest, a emowi poweidzialam ze jak rzuci palenie to bede mu dawac 4 razy dziennie :) ale do rzucenia palenia trzeba miec jaja....

Mam nadzieje ze to jeszcze hormony :-) inaczej to ciezko bedzie zyc w zaklamaniu do diamentowych godow... chociaz ludzie tyle nie zyja :-)

Ja tam nie trawie panów w czarnych sukienkach... wysle ema bo tez nie mamy slubu koscielnego i pewnie bedzie sie staruch wymadrzal, gdybym ja poszla jebnelabym drzwiami od kancelarii, zreszta nie ten to innny kaplanos sie znadzie, wszystko to tylko kwestia grubosci koperty, i tez mam nadzieje ze zezra ich podatki az beda musieli prosic ojca dyrektora o dotacje :-) A ja tez jakos swojego ema nie trawie... nie zeby byl zly ale po 10 latach nie moge patrzec na jego oklepany ryj....i jakos nie jest mi przykro z tego powodu ze sex byl ostatnio przy poczeciu....I tylko juz Persen trzyma mnie przy zyciu, nie zeby dziecko mnie stresowalo ale szeroko pojete zycie

Ja na waszym miejscu nie dopuszczalabym juz nikogo do galerii, jestescie juz ze soba tak zżyte ze nie warto ryzykowac. Zostala was garstka tych co pisza regularnie wiec po co wam zmiany, kto chce niech czyta. Sama was czytam od miesiecy i widze kto pisze kto nie kto sporadycznie- ja wole byc czytelnikiem niz uczestnikiem galerii :-)

Pomaranczka Fakt wolny kraj, masz prawo do swojej opini, ale co cie to obchodzi czy one sobie cukruja czy nie.... Ich sprawa, ich forum, lubia sie to nie zawsze tak latwo powiedziec przyjaciolce w oczy jestes gruba itp itd Ja je czytam nie dlatego ze je np kocham uwielbiam i lubie (ja nie wiem jak wygladaja i nie musze wiedziec) czytam je bo 17 opini na jakis temat oznacza ze moje dziecko np reaguje normalnie Czasem mozna sie posmiac, czasem mozna spasc z krzesla z glupoty, ale to moja sprawa ze czytam je regularnie od kilku miesiecy, i nie zalezy mi aby im jechac cukrowac, lubie je czytac czy pisza madrze czy glupio, oczywiscie wole czytac madre teorie, dobre rady, akurat mnie glupi ludzie mecza Skoro tutaj jestem tzn ze akceptuje to wszystko razem do kupy zbierajac, bo z wychowaniem dzieci u kazdego jest inaczej, to tak jak zgotowaniem konkretnej potrawy kazdy inaczej gotuje inaczej mu to smakuje.... A ile ludzi tyle opini. I tyle. A jesli sie tego nie akceptuje to po co tu byc

Adziucha Po cholere to pokazujesz, wszyscy wiemy jak jest na tym swiecie ale nikt nie chce przekonac sie na wlasne oczy, przez ciebie mam zjebany wieczor, forum dla matek o szczesliwych naszych pociechach a ty z takim czyms

Monia najlepsza wilgotnosc to 55

Kici Kasia u nas 5w1 za 130 zł a 6w1 190 zł

Marti Jak czytam o twoim synku to jakbym swoje dziecko widziała :-) Całą ciążę mówiłam jej ze ma byc grzeczna i jest :-) Czasem jak dokazuje dluzej niz 3 minuty albo jestem zmeczona (pomimo iz w nocy spie 7-8 godzin na 3 raty) to juz jej nie lubie i chyba to wyczuwa i znowu robi sie grzeczna I tez zaczelam prac na taryfie nocnej, przewaznie wlanczam pralke z odroczonym zegarem i wyciagam rano. A ciast nie pieke, grozi zatruciem :-) Zreszta jestem juz od wyjscia z porodowki na diecie :-) Miesiac minal i 16 kg mniej, zostalo jeszcze 12 do stanu sprzed ciazt a gdzie tu reszta, byle do wiosny :-)

moja tez niby nie chciala i nie dopijala 90 ml, a pozniej sie darla, teraz leje 120 zeby nie pila powietrza, i karmie cierpliwie az wypije kolo 90 ml, inaczej pozniej nawet po godzinie musialabym jej dac to co jej brakuje, wiec cierpliwie karm zeby zjadla te 90 ml inaczej bedzie jej brakowac chocby 10 ml. Ja odkad tego przestrzegam mam spokoj, czasem wiadomo, chce jesc np po 2 godzinach a czasem jak spi to nie je 5 godzin wiec bilans zawsze wyjdzie ok

Skoro nie ma kolek to nie dawaj jej kropelek, a ile dajesz jej mm? moze za malo dajesz to sie nie najada i dlatego sie budzi, jesli zje za malo to jest niespokojna bo dalej glodna. Nie martw sie, im dluzej bedziesz matka tym szybciej nauczysz sie "obslugi" swojego dziecka :-)

Agatka Po co jej dajesz krople jak jej nic nie jest?

Aga Braun Jakbym troche o sobie czytala, tez bylam trudnym dzieckiem, zawsze chodzilam swoimi sciezkami, nie uznawalam zakazow, 2 razy uciekalam z domu, w sumie bez powodu, zawsze mnie gdzies nosilo, tez kradlam rodzicom pieniadze, rzucilam szkole- i na tym chyba najgorzej wyszlam konczac inna gorsza. Ale wyroslam na ludzi.... Moja mama wiele nocy nie spala, przeplakala. Kiedys rzucila mi w twarz, ze zyczy mi zeby moje dziecko zgotowalo mi taki los, jaki ja jej. I tego kurna sie boje, jesli wdala sie we mnie to leze :-) Ale narazie wyglad ma po mnie a charakter po tatusiu Nastolatki to skomplikowane stworzenia, nie uzywaja mózgu, ale z czasem zaczynaja miec jakis system moralny, czego zycze twojej corce, przyjdzie dzien ze sie opamieta, mi z czasem wszystko przeszlo i jestem mega normalna :-) U mnie brak kasy i innych wygod szybciej doprowadzil do przemian moralnych Zawsze sie zastanawialam, jak to jest miec dziecko i jak je wychowac, zeby nie wysroslo na rozwydrzona pannicę..... Czas pokaże, życze Tobie z calego serducha, żeby twoja diablica wkoncu sie nawrocila