dziamdziara
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dziamdziara
-
Mi sie wydawało, że jak człowiek to w czasie rozłoży, to nie dowiem sie ile na to poszło :) Moj m sie smieje, że on teraz w nia zainwestuje a ona odda jak się urodzi :) Chodzi mu o ubezpieczenie, i taka prawda, razem z becikowym wyjdzie dokładnie na zero :) Ale składki przeciez sam płaci. Ale i tak zaznałam szoku jak sobie policzyłam ile wydałam
-
liczyłyście tak z ciekawości ile wydałyscie na wyprawkę? Mnie trochę to przeraziło, bo bez wózka wyszło mi koło 3000 zł, i nie licze mebli do pokoju, farb firanek i innych pierdut, ja mam taki charakter, że kupuje zawsze na zapas i chce wszystko na już, ale coś mi się zdaję, że nie zdąże ubrać jej połowy ciuszków i wiele pierdutów nie przyda się.... Masakra, ile się tego uzbierało, grunt że wszystko mam dla niej i dla siebie, wózek jak sie urodzi zamówie. normalnie szoku doznałam ile kasy takie małe dziecko kosztuje
-
ło matko, zostawiłam u Groszkowego sprzedawcy 400 zł... Taa, z chemii kupiłam tylko mydło biały jeleń i nivea bo dalej nie wiem czego będę uzywać, czy cos do wlewania do wanny, czy do smarowania, cholerka wie. A jeszcze tyle do kupienia, pampersy, koszule dla mnie do szpitala, bujak, łóżeczko turystyczne i bóg wie co jeszcze. Zaraz u mnie będzie super burza :) Tak duszno, że tylko leżenie pod wentylatorem trzyma mnie przy życiu Groszkowa, głowa do góry, z rodzinka pewnie będzie wszystko w porządku
-
monia79m, wiesz juz czy na Bema trzeba mieć swoje kosmetyki i ciuszki dla dziecka? Czy tylko na wypis?
-
Macie wesoło z tymi kotami, ja mam 2 kotki i 2 małe kocurki których nikt nie chce wziąść :) Jedna kotka wysterylizowana a drugiej nie zdążyłam i mam za kare 2 kocurki :) Ja dopiero mam wesoło, kotki są w domu a kocurki w piwnicy ale przychodzą na śniadania obiady i kolacje czorty jedne :)
-
te mroczki moga byc od cisnienia, zmierz sobie cisnienie
-
dzieki Arwena, ten 2 daje rade :)
-
doskonale cię rozumiem, na sam koniec zostawiłam wózek, i tak się cieszę, że przebrnełam przez wszystko inne
-
Wole nie wchodzic juz do sklepów dla dzieci :) zamówie i niech mi kurier przywiezie, ale nie mam juz sił czytać który jest ok, jakie ma wady i zalety :)
-
tzn 1500 zł a nie złoty pięćdziesiąt :)
-
hej laseczki Widzę, że zapodajecie istne Opowieści z Krypty :) Ja juz po usg, dzidek ma 1540 żywej wagi, do porodu będzie jakieś 3400, zdrowa jak koń :) I na 100% dziewczynka, inaczej zabiłabym lekarke za te różowe ciuszki. Moja dieta daje rade, juz wróciłam na swoje dawne tory, nie łudzę się że schudnę, ale chce chociaż utrzymac i nie tyć :P Szukam właśnie wózka, dajcie jakies ściagi które warto mieć na uwadze, do 1,5 zł, bez fotelika bo juz mam :)
-
ale wam laski zazdroszcze, jecie co chcecie, i nie tyjecie :) Ja dopiero kilka dni na diecie a juz mam dośc :) Trudno, nie chce ważyc 120 kg do porodu więc trzeba myc twardym a nie mietkim :)
-
mi zostało równe 70 dni, jak ten czas leci, równiutki 30 tc :)
-
Celina, ja do fajek tez nie wróce, szkoda mi zdrowia i pieniędzy :) zresztą denerwuja mnie matki co pala w ciąży, jak karmia i z śmierdzącym ryjem ida do dziecka, albo dziecko płacze a taka idzie na fajke bo nie może wytrzymać. Mam koleżankę, agentka nieziemska, bóel miała prawie rodziła a wc paliła papierosa i co ból to fajka jej wypadała, a jak urodziła to po poł godzinie zwlekła się 2-3 piętra przed szpital na fajke :) ledwo wróciła trzymając się poręczy :) to trzeba miec iloraz inteligencji chomika, ale dla niektórych papierosy to mega nałóg
-
tak jest właśnie z palaczami, ja rzuciłam na Nowy Rok, mój M też, z tym że ja nie palę do dzis, i nie tylko dlatego że zaszłam w ciąże, a mój M wytrzymał tylko 2 miechy, pali na dworze ale on i tak śmierdzi jak popielniczka czym mnie drazni. A do szału doprowadza mnie moja matka, ona pali w kuchni w swoim mieszkaniu i raz dupe ruszy do okna raz nie, ale ja tam dre ryjka na nią :) Ale prawda jest taka, że ona pali w kuchni nie przy oknie przy mojej bratanicy, i szczerze mówiąc nie bardzo chciałabym zostawic jej dziecko bo wiem że będzie palic w kuchni nawet jak dziecko jest w innym pokoju to dym tam doleci... Ale co zrobić, nałogowy palacz nie liczy sie z niczym Ja mam zamiar kupic bujak i łóżeczko turystyczne, niby fotelik może robic za bujak ale wole bujak, też patrzyłam na FP, co marka to marka i widać że porządny, a łóżeczko turystyczne po to, że mam wszędzie kafelki i nie będe rozkładać kocyka co by dziecko sobie leżało w salonie, a łóżeczko zatacham do kuchni i do salonu, nawrzucam zabawek i niech się bawi :P Moja bratowa stwierdziła że dziecko jest jak w więzieniu, wole tak niż walenie główką o kafelki, nawet jak dam 67 kocyków to będzie jej twardo
-
hej laski Wyniczki glukozy sa ok, diabetolog krowie szczęka opadła, ale że jest z tych upierdłych w 32 tc mam jeszcze raz zrobic, że niby tak jest że raz może byc ok raz nie, niech jej będzie, jakos to przezyje :) Ale diete mam, co prawda zamiast serka zjadłam 3 ciemne kromki z dżemem i 2 kostki ptasiego mleczka ale i tak daje rade :P
-
franka, no szkoda że ikonka sie nie zapaliła, może gdyby kontrolka sie zapaliła zatankowałabys auto :P
-
gdybym nie piła wody nie dałabym rady, musiałabym leżeć a na krzesle troszkę ciężko byłoby leżeć :) I wszystko mi jedno jaki będzie wynik, i tak przeszłam na dietę, przed ciążą schudłam 26 kg, 2 miesiące ciązy byleby juz nie rosła a po ciąży znowu schudne, akurat silna wole mam. Naiwnie myślałam że aż tak nie przytyje ale ja widzę że puchnę, ale nie czrujmy się, 18 kg to nie tylko woda :) Jak tyjemy to i piersi rosną, moje teraz są wyjatkowo duże, jakieś 95DD, może to one tyle waża :P
-
Adziucha, zauważ, że nawet jak jedziesz autem baba cię nie wpuści na pas , tylko facet :)
-
dlatego ja olewam hołotę i nie korzystam z przywilejów dla kobiet w ciąży, chory kraj bez krzty kultury, niech się bujają chamy :) A ta baba pewnie nigdy w ciąży nie była albo ma 100 lat i zapomniała jak była
-
Hej laski Ja po glukozie 75 mg myslałam że zejde. Wstałam zanim dojechałam mineło 40 minut, a w laboratorium 1 okienko i 567 ludzików jęczących że 1 kolejka po wyniki i na wyniki, co z tego że jestem w ciąży, widze dziadków popierniczających o balkoniku to nie wpycham sie, zresztą nic mi nie jest to moge stać.... ale jak wypiłam glukoze 75 mg to nie wiem jakim cudem jej nie zwróciłam, po 50 mg zero problemów, a dzisiaj, szkoda słow, w 2 godziny wypiłam z 300 ml wody niegazowanej inaczej nie wytrzymałabym, niby nie wolno ale mi juz wszystko jedno czy mam cukrzyce czy nie mam, i tak od dzisiaj przeszłam na diete sprzed ciąży Jutro odbiore wynik i od razu wizyta u diabetologa niezaleznie od wyniku od reki zarejstrowałam się, można się rzeczywiście rozchorować od latania do lekarzy Moja dietka to 2 kromki ciemnego pieczywa z szynką bez masła serek wiejski owoc przewaznie jabłko warzywa na patelnie z piersią z kurczaka Szkoda że puchnę więc dużo wody nie wolno mi pić, a szkoda, zawsze na głoda pomagała Jak wyszłam po glukozie od razu w biegu jadłam kanapkę :) Jak kg nie zaczną lecieć w dół to będzie chyba efekt tego, że mam sama wodę ale watpię, powinny leciec w dól bo ja mam już 92 kg.... Na plusie 18 kg
-
29 tygodni nie miałam zgagi a teraz lekka mam, ze stresu chyba, że od jutra dieta :)
-
hej dziewczynki ja uzywam raz na miesiąc farbe do włosów i krem do depilacji co 2 tygodnie i nie ma medycznych przeciwskazań, chodzi o zapach bardziej na poczatku ciąży, że niby mdłości sa większe. Taa, no to byłam mu diabetologa, jezu, jak mnie krowa wkurzyła. Od paru dniu mierzyłam cukier u mamy i był ok, krowa lekarka mierzyła mi i po 1,5 h miałam 95 czyli ok. Zaczęła się czepiac czemu mam za dużo krwinek białych, juz mi prawie wade serca wkręciła, i ogólnie to juz za poźno na diagnostykę. Ewidentnie podważała kompetencje mojego lekarza, i co?? oczywiście skierowanie na glukoze 75 mg, jakby mój gin nie mógł tego zrobić. I jak sie czepiała że tyle przytyłam.... Tak mnie wk.....a, że jak mi nie wyjdzie po glukozie cukrzyca to do niej nie pójde, a jak wyjdzie to przechodzę na dietę. Ja juz przytyłam 18 kg !! więc tak czy siak przechodzę na swoją diete mż :-) Ja po spacerze i 2 h po jedzeniu miałam 135 a normalnie mam koło 100 więc ja chyba faktycznie po wysiłku mam więcej niz jak nic nie robie :-) Jutro po glukozie siedze i sie nie ruszam, obym nie miała cukrzycy ale na diete i tak ide od jutra bo nie chce przytyć 25 kg
-
monia to nie zadzroszczę, to ty masz jednak gorszy kołchoz bo do tego można sie jeszcze fizycznie zmęczyć, ale co zrobić, takie czasy, żeby zarobić trzeba się narobić
-
taa, luzik, mobing i stres, tylko plany robic i klientów pozyskiwać, a ty w czym robisz że masz gorzej, w azbeście :)