Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lutówka 2010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lutówka 2010

  1. Marigo jestem u mamy,pytałam i mama mówi ze te maści to spokojnie mozesz stosować np.voltaren tylko pytanie czy to coś pomoże...ale spróbuj może akurat ci trochę ulży,poza tym weź cos przeciwbólowego, nawet coś silniejszego jesli masz cos w domu.Trzeba sie jakoś ratować bo przecież nie można leżeć plackiem... ja też nie mam wyjścia i biorę antybiotyk i leki przeciwbólowe bo muszę przecież jakoś żyć.... mama mi powtarza że będzie dobrze! i tego się trzymam:) przecież ma 25 lat stażu w ginekologii i położnictwie a poza tym nie skrzywdzi swojej córki i wnuka ;);) idę bo herbatka czeka
  2. Marigo przepraszam cię ale dopeiro teraz jestem na kompie, chwilę napiszę i lecę do mamy się spytać co możesz wziąć... ja dzisiaj znowu jestem zmuszona wziąć ketonal, wczoraj też musiałam,Pytałam mamę milion razy i mówi że mogę wziąć bo nic sie nie stanie a jak mi rozsadza głowę to nic to dobrego....zielona ropa z krwią od wczorajszego wieczora spływa mi z zatok przez nos, masakra jakaś :( Moj mąż dokończył dzisiaj malowanie i miał takiego powera że od świtu do 13 sprzątał górę, wysprzątał wszystko ci się dało łącznie z myciem okien :D ale się cieszę, bo pokoik już mamy śliczny ( jeszcze tylko meble kupić) i wszystkie pokoje czyściutkie a ja na ile miałam sił posprzatałam na dole :) także chałupkę mamy wyglancowaną :) potem pojechaliśmy do Nałęczowa a tam tłumy ludzi, byłam w szoku bo jeszcze nigdy w życiu nie widziałam tam takich tłumów, no ale jak dzisiaj było 18 stopni to co się dziwić, ludzie w krótkich rękawach jedli lody...byliśmy na pysznym obiedzie w karczmie :) a teraz rozsadza mi głowę więc idę zapytać mamę o ten dysk biednej Marigo i niedługo wracam...
  3. Pestusiu mam jedną czapkę którą lubie wiec na pewno będe w niej chodzić, no i muszę sobie jakąś nową zakupić, żeby mi się milej nosiło ;) bo tak naprawdę to rzadko czapkę nakładałam, raczej tylko podczas dużych mrozów...ale teraz to nawet w dwóch czapkach mogę chodzić, jak sobie przypomnę wczorajszy ból :(:( nie ma z tym żartów...
  4. Marigo nie mam pojecia co robić ale bardzo ci wspolczuje i łacze sie z tobą w bólu:( znowu mnie dopadło, tym razem troche mniej i w innym miejscu (teraz całe czoło mi rozsadza) łyknełam jednak tabl.przeciwbólowa bo nie mogłam tego zniesc:O robię właśnie inhalacje i jakoś leci ;) Ania kuchnie mam już w garażu, na szczęście M kupił ale musiał pojedzić po biedronkach bo już nie było, a są w promocji od wczoraj.Dwóch takich samych nie było więc wziąl jedną taką drugą taką...na razie nie mogę ich obejrzeć bo Misiek jeszcze grasuje ;) Pestusiu fajnie że wózeczek już zadatkowany, ciekawe ile będziecie czekać...a z tymi słodyczami w wedlu to nieźle poszalałaś;);) dobrze że nie pisałaś co kupiłaś bo znowu bym musiala złamać swoją dietę a mam pyszne czekolady Lind z czarną porzeczką i póki co chodzę w koło nich ;);) jak tu chodzić w czapce jak u nas dzisiaj było 16 stopni i piękne słońce ....ale wiem że musze uważać. Marzka ciesz sie nudą :P może coś do czytania sobie załatw, jakieś gazetki itp Mąż kończy malowanie, kolor jest chyba ok, teraz już ciemno więc trudno powiedzieć, poza tym farba jeszcze mokra.Zobaczymy jutro....
  5. Magdusia zdrówka dla Izuni to są te kuchnie http://www.biedronka.pl/cms/img/u/Gazetki/xmas/big/05.jpg
  6. W końcu działa :D Witajcie u mnie dzisiaj jest lepiej, głowa lekko ćmi ale to już prawie nic przy tym co miałam wczoraj :( jeszcze o 21 musiałam brać ketonal :( mama mówiła zeby brać bo taka męka i nie spanie jest jeszcze gorsza, więc wziełam jeden, położyłam sie z poduszką elektryczną na głowie i tak zasnęłam:) Pózniej M zdjął ze mnie ta poduszkę a ja spałam do rana bez bólu :D:D dzisiaj jest lepiej więc już sie tak nie będę szprycować i mojego biednego Tomusia :O mam trochę wyrzuty sumienia no ale co było robić.....teraz tylko antybiotyk, krople i inhalacje :) Tosiakk ale mi narobiłaś smaku tymi rogalikami, kobieto zlituj się;) ! jakie to musi być pyszne !!! jejku!!! :D Dzisiaj po pracy mój M ma zajechać do biedronki bo są tam kuchnie dla dzieci z Tefala-Smoby w bardzo dobrej cenie :) po 129 zł gdzie na alegro wychodzi co najmniej 50 zł drożej:O ma kupić dwie, jedną dla Michała na MIkołaja a drugą dla Wojtusia mojej siostry, czyli jeszcze jeden chrześniak mi zostanie.Chyba coś na allegro mi zamówię....
  7. Marigo czemu przesada;) chcialam karmic naturalnym mlekiem a nie mogłam wiec choc te kilka tygodni dawałam swoje ściągnięte mleko:) jeśli dziewcko wcale nie ssie piersi t pokarm szybko zanika albo sciąga sie go malutko a ta maszyna robiła to szybko i bez wysiłku.wszystko zależy od tego jaką ma się sytuacje....
  8. ja w szpitalu dostałam wskazówki co do laktatorów i tam kupiłam taki Medeli http://allegro.pl/medela-mini-lactaset-base-laktator-reczny-i1302676493.html jest to zwykły laktator ręczny ale naprawdę jest świetny a do niego wypozyczyłam taką maszynę http://www.bangla.pl/agd-rtv-medyczne/laktatory/medela-lactina-p1036.htm?sid=342ct65861rqfk1aqdd47ksbj0 teraz widzę że kosztuje 2,400zł a wtedy kosztowała prawie 5 tys...ale faktycznie jest to profesjonalny sprzęt.
  9. co do laktatorów to ja mam troszkę doświadczenie bo Misiek nie umiał ssać piersi ( urodził sie z za krótkim wędzidełkiem) i pani ordynator pediatrii powiedziala ze mu to minie ale ssać piersi nie będzie umiał:( także kupiłam laktator medeli ręczny a do niego wypożyczyłam specjalny moduł ssący ( u nas jest tylko jedno miejsce gdzie wypożyczają te moduły) i tym ustrojstwem ściągałam pokarm 2 miesiące:) a teraz został mi ten laktator więc jak sie przyda to będe używała czasami.
  10. Mam antybiotyk Zinoxx na razie na 5 dni a potem zobaczymy jak będzie, zaraz gotuję wodę i robię inhalacje z jakimiś kropelkami...mam też tabletki flavamed i krople xylometazolin.Mama mowi ze będzie dobrze, zebym sie nie martwiła, oby tak było:) i dopytałam o ten ibuprom, po 32 tygodniu nie można brac wcale ale ja mam 27 więc jeszcze mogłam spokojnie łyknąć. ja komunikacją miejską nie jeżdzę wcale, autobusem chyba z 7 lat nie jeździłam także nie mam doświadczenia z pasażerami za to w sklepach czy aptece nigdy mnie nikt nie przepuścil:( w pierwszej ciąży zdarzyło się kilka razy że trafiłam na miłe osoby albo sama sie upominałam stojąc w kolejce... Mrówkaniu ja mam dwa komplety z Feretti i jestem zadowolona:) teraz chcę kupić 3 części, poszewkę na kołdrę, poduszkę i ochraniacz.A reszty bajerów nie potrzebuję ;)
  11. Mrówkaniu piękne te pościele :) oglądałam je kilka dni temu ale cena dostawy z USA jest odstraszająca i jednak postawiłam na komplet z Feretti.
  12. Balbua ty to juz jestes zaprawiona w lataniu po schodach ;) i dobrze bo masz kondycję w porządku:) ja bym sie juz zasapała bo raczej nie mam nikogo w bloku więc i rzadko chodzę, tyle co u siebie w domu :) troszkę odstałam:) leżeć nie mogę bo wtedy ból narasta więc sie wziełam i zrobiłam kopytka dla chłopaków a sama wcinam makrele wędzoną :) ja tez słyszałam dobre opinie o Teutoni :)
  13. My też nie grzejemy bo mamy w domu 20-21 bez grzania więc jest akurat,czasem wieczorem mąż przepali w kominku i to wszystko:) mi też ciągle gorąco a i dla Michała lepiej :)
  14. Po ibupromie i okładach z soli jest troszkę lepiej:) ciut mniej boli:) ja nigdy nie wiedziałam co to jest ból zatok, nigdy tego nie miałam ale już wczoraj podejrzewałam że to coś gorszego niż ból głowy bo czułam sie inaczej, brałam apap a ból wracał, wieczorem już tak mnie dopadło że masakra a noc to istny koszmar i wtedy skojarzyłam to z katarem i zatokami.No nic jakoś się muszę tego pozbyć .... Marlena trzymaj się :) oby mąż zaczął pomagać bo samej można sie wykończyć, pogadaj z nim może dotrze to do niego...dobrze że wyniki masz dobre!
  15. Dzięki Marzka:) jeszcze raz zadzwoniłam sie zapytać, choć i tak już łyknęłam ale mama mowi że jak nie ma wyjścia to jeden można wziąć i że nic się nie stanie. Teraz idę uszyć sobie dwa woreczki i zagrzać na patelni sól a potem robić okłady na czoło i pod okiem.
  16. Marzka pytałam mamę czy moge to łyknąć, powiedziała żebym wziełam jeden, więc wzięłam bo co mam zrobić jak mi rozsadza głowę i pół twarzy, jestem niewyspana, zmęczona .... mam nadzieję że nic się dziecku nie stanie po tej jednej tabletce...
  17. Dzieki kochane :) oby piec jeszcze pociągnął przez tą zimę bo wiadomo że to duży wydatek. pojechałam z michałem do przedszkola a tu zamknięte, nie chciało mi się poczytać kartek które tam wisiały w środę to się dzisiaj przejechałam, ale po drodze wstąpiłam do apteki po ibuprom zatoki, już łyknęłam i modlę sie żeby mi troche złagodził ból.
  18. u mnie masakra, całą noc nie zmrużyłam oka, siedziałam na dole i wyłam z bólu:(:( po konsultacji z mamą okazuję się że mam zapalenie zatok:( od tego cholernego kataru który mnie męczy już ze 3 tygodnie....rozsadza mi głowę i pół twarz, policzek i szczęki:( jak żyję nie miałam takiego bólu i to jeszcze teraz w ciąży:O:( na razie wziełam to co mi mama poleciła i to co miałam w domu i czekam aż mi przywiezie antybiotyki i jakieś inne leki.Modlę się żeby minął ten ból......
  19. Jednak mieliśmy gości imieninowych, wpadli moi rodzice i siostra z synkiem ( w wieku Michała) siostra mieszka z jednej strony naszego domu a rodzice z drugiej więc daleko nie mieli ;) zrobiłam dwa rodzaje śledzi, M kupił flaszeczkę, sok itp także posiedzieli ze 2,5h godzinki i nareszcie cisza i spokój.Wszystko byłoby ok gdyby mi łeb nie pękał a chłopaki jak sie spotkają to ciszy w domu nie ma :O już jesteśmy wykąpani, bajka i spać:) Magdusia ale masz fajnie z tym ciachem :D mój mąż może mi co najwyżej zrobić kanapkę z miodem ;):P Tosiak co to za zabawka? pokaż link. Pestusia odpoczywaj teraz bo stanie nad garami męczy okropnie, ja tydzień temu tak sobie dałam do wiwatu :O Jezu jak mnie głowa boli!!! od wczoraj w nocy wziełam już 3 apapy, jak ja będę dzisiaj spała:(:(
  20. Kornelka ja jak patrze na swój brzuch to i bez dzidziusia w środku wlazło by tam te 7 koźlątek :D:D niestety to śmiech przez łzy ;);) Balbua, Tosiak ma rację, nie ma co ukrywać, jeśli ściany są żółte to i zamalować tego się nie da, także trzeba normalnie się dogadać o ile się da...
  21. Ja mam też fotelik razem z wózkiem, jest całkiem spoko, w stylu maxi-cosi więc już nie będę zmieniała a jak mały podrosnie to już czeka na niego następny 9-18kg :)
  22. czesc dziewuszki My już po śniadanku, jajecznica z 10ciu wiejskich jajeczek :D oczywiście na nas troje ;) Misiek ogląda Rajdka a my bierzemy się za malowanie, dobrze że pogoda ładna,słonko świeci to jakoś tak chce się coś robić :) Kasiulka moi teściowie w Szkocji też dzisiaj ubolewają że musieli iść do pracy...i mówią że w PL to ciągle jakieś świeta :) Marzka jakto dobrze że są telefony z internetem:D jak będziesz znała wyniki to daj znać! czy już wiadomo jak dzidzia będzie się nazywać???
  23. Tosiakk w twoim linku jest zajebisty przewijak ze stateczkiem, pasowałby mi do pokoiku :) tylko że miałam taki nowy i po 3 latach oddałam bo nigdy go nie użyłam, ani razu więc chyba sobie go odpuszczę ;)
  24. Pestusia moja mam słodyczy do ust nie bierze ;) a ja chętnie bym zjadła ale nie moge więc właśnie sobie zrobiłam budyń czekoladowy na słodziku :) co do tych ceratek to ja kiedyś kupiłam, zanim MIchał sie urodził bo nie wiedziałam co i jak ;) a potem okazało się że to nie jest w ogóle potrzebne a do tego niezdrowe.Jesli dziecko śpi w pampersie to nic w materac nie przesiąka także nie trzeba podkladać ceraty... teraz Michał ma nowe duże łóżko z materacem i tam mu podłożyłam podkładkę bo szkoda mi materaca gdyby się zsiusiał w nocy, oczywiście śpi bez pieluch więc różnie może być ;)
  25. Maggi gdzie mieszkasz bo jakoś mi umknęło a u mnie też póki co bardzo ciepło i ładna pogoda się utrzymuje:) Marigo mój chłop tez kocha słodycze, zawsze wieczorem coś słodkiego konsumuje;) dzisiaj moja mama dostała duzy kosz z kawą, herbatą, whisky i ogromem słodyczy, aż rzadko się takie spotyka, bo było w nim z 6 duzych czekolad milky, 3 bombonierki,ptasie mleczko, ciastka jak delicje, jakieś batony milka itp przyniosłam to do domu bo moja mama nie je słodyczy wcale, a ten ma radochę jak dziecko :D:D a ja nie mogę tego tknąć, masakra jakaś :(
×