Laddy

Oxa ..polewaj..bo jeden z członkow naszej grupy rozterki ma i delamty;) a w grupie razniej...i weselej bywa

sie nie smutaj X...stres pięknosci szkodzi..:)..a wino to najlepiej w towarzytswie pic..a nie samemu smutki w kącie zalewac;)..jak za dawnych dobrych czasow....

towarzytswo jest...:D i winko jest..:D to i dywan sie znajdzie

oxa...cos czuje..ze same juz my na tym kocu i dywanie:D x chyba spłoszył sie okrutnie:D

hej...lec po winko...a ja moze koc rozsciele..:D w koncu wytrzepac trzeba:D

hej...lec po winko...a ja moze koc rozsciele..:D w koncu wytrzepac trzeba:D

no jesli wszelkie sposoby ulepszenia modelu nie skutkuja...to albo wymienamy...albo wzdychamy..:D...chyba ze sie nie znam

hej...na wieczor z winkiem sie zjawie..;) takze oxa nie bedziesz sama :D..tylko krzycz głosno

gdyby lukier był nie słodki..to i ja bym pączki lubiła...:D

oj...w takiego "bodzca"...to mnie matka natura nie wyposazyła..:D i moge tylko kofeina ratowac spiacego ludzia..:D Oxa..pewnie i z delicji czekolade pozgryzałas..łakomczuchu..:D

oxa...wyjmuj delicje z tajemnego schowka.:D kawe robie (_)? (_)? (_)?..Devill moze tez jakiegos smakołyka podrzuci..;)

a myslisz..ze moj pociag do lodowtez minąłby bezpowrotnie..?:D..cholera az głodna sie zrobiłam z tego wszytskiego

słoneczny patrol...w dopasownych latexach..pomogłby fachowo..:D dmuchnał gdzie trzeba...i od razu człowiek do formy wroci:D

jak wam powiem..ze u mnie jest 6st..to z szoku szybko nie wyjdzieci..:D chyba ja..to koniecznie musze.. w rzece na desce do prasowania popływac..:D..z zimnym drinkiem z parasolka.. pod pachą..:D

oxa..myslisz ze to zarazliwe??...jak zaczne nawijac bez sensu..to znak ze i mnie cos wzieło:D ..a słonca mam, mnostwo...takze zaraz wysyłke zrobie:D..(slonce) (słonce)

witajcie kobietki:D..humor i słonce za oknem..to podstawa:D...a brak sexu..widac...do czego prowadzi:D:D

Mefistoo...bys chociaz namydlonym interesem błysnął..:Da tu popcorn kupiony...piwo sie chłodzi...a atrakcje odwołane..???

u mnie w warzywniaku było" przyjęcie towaru"..:D i stad moj pociąg do słodyczy..:D...ale chociaz konkretne kalibry wybralas?

oxa...:D ja to dzisija tylko na lodzie...:D nic poza tym ciepłego w ustach nie miałam...:D taka moja kolejna dieta cut..:D

Ty tam nic nie ukrywaj...tylko pokazuj...jak na spowiedzi...:D kawałkiem cielska...oko nacieszy moze ktoraś..:D gdzie maniery i sawłar vivr??:P

ups...zapomniaolam ze jesz banana...:D a wyprostowałąs go troche...?..bo se migdałki pokaleczysz..:D

tylko...na litosc...Mefistooo...nie spiewaj..:D do rana miałam zawroty głowy...po zawodzeniu oxany:D

hej...:D to i ja sie melduje na wieczornej zmianie..:D fujperdo Oxa...:D

albo wyjdzie..:D albo oleje...:D

tak sie namaluje..ze az bede swiecic..:D i zawstydze je..moze otrzasnie sie z niesmiałosci ..i bedzie błyskac codziennie..:D