Laddy

ja czesto korzystam z tylnich siedzen..:D woze tam zakupy...;) i fikają mi czasami..jak ktos na przejscie wskoczy niespodziewanie..:D max chyba fotke robi..zeby pokazac misie z najlepszego profilu.:D

hej oxa...czarna wrono..;) max...bo misie sa miłe..i jak ich nie chciec..:D

juz dawno zrobiłam...teraz juz jest pewnie z lodem..:D Max ..moja kawe swą urodą przycmił

kolejka jak do konfesjonału...:D

cholera...Max bedzie pewnie teraz losowanie robił..i nie kazda dostanie to...po co poszła..:D no trudno...;)

jarek nie z mojej bajki..:D ale na szczescie tv nie oglądam..i nie musze widziec jego wątpliwej urody wizerunku..:D..a fajne chłopaki..to Rysiek maja na imię..ale mozna wstawic tez inne ..tylko nie to..:p

juz w realu byłam..i w biedronce..i nie mieli tego towaru :D

no Max...w koncu ..bo promienie słonca obiecałes,..a nie wiadomo gdzie po nie sie udac:)

mimo ze skrzydeł nie mam ..to juz lece...:D miło było poznac cie czarna wrono...;)..i mrugnełam do ciebie

to juz nie wiem gdzie ja byłam jak delfin krolował..:D moze na wagarach...?

no bo ...pewnie miałam telewizor czarno biały i 2 programy...a to było na polsacie...?:D

to było takooo...jak był heman..to w wozku chyba lezałam.. jak alf...to juz umiałam chodzic i język pokazywac.. a pokemony z dzieckiem oglądałam..:D..i tez zaraz znikne...bo musze wyjsc troche

a to bestia podstępna...:D a siodełko załoze...bo jak mi bedzie za przyjemnie...to na grilla sie spoznie..i dostane spalona kiełbase tylko...:Di bedzie mi w zębach skrzypiec

Witkacy..ja niczego nie kojaze...:D znaczy ze do jakiej grupy sie zaliczam..?

hej zielona... oxa..dobrze wiedziec...pozycze rowera od X..tylko siodełko musze załozyc...to do soboty dojade..:D a jak tradycja nakazuje...zbłąkanego wędrowca na grilla trza zparosic..:D wezme moze 0.7..:D..i jaka zła kobieta...to anioł...istny...:D

cholera...a ja cos nie kracze...to moze ja co innego poczułam..:D ale skoro wrona nie jestem..to pewnie i inne mam efekty uboczne :D az musiala sama siebie uspokoic..:P..za to plote jak najeta..i to niekoniecznie na temat..gdyz zbaczac mi sie z niego zdarza

jak juz ja ja poczułam...:D to chyba kazdy tez ja widział...wprawdze bociany nie lataja ani zołte motyle..ale cos wisi w powietrzu...:D i to musi byc ona

jak szalec to szalec...ja se 2 pooddycham..:D czarna bierz ze mnie przykłąd..:D juz przesyłka poszło...tylko z umiarem korzystaj..bo w oczach słodko sie zrobi..jak przedawkujesz...;)

a skąd.,..ja nie mrugam do wszytskich...:D chyba ze mi palec w wibracje wpadnie..:D a oxa co gotuje...bo i ja bym cos zjadła jak chcesz..to wysle troche słodkosci DHLem...tylko nie mow nikomu...bo zaraz wszyscy zechca..i bedzie problem

dohc..;) saam...u nas...jak sie okazuje..jest full service..:D

czarna wrono..;) ja wogole nie słodze...bo i tak mi słodko...:D zahaczaj sie smiało :)

to wtedy kawa nabiera innego wymiaru..:D i jest przyjemne z pozytecznym..;)

no i mamy rozwiązanie zagadki...:D czemu wszyscy o niej mowią..a nikt jej nie widział..:D:D

och....nie ma to jak niebieska czerowna roza do stokrotki podobna...:D ale nie czas czepiac sie szczegołow..a słodzic to chyba lepiej buziakami...:D taniej i przyjemniej..:D

no wiesz co Saam...:D przeleciałes..i d.upy nie widziałęs..?? gdzie Ty oczy miałes?..jedynie usprawiedliwic Cie moze to...ze głowe dla niej straciłęs..:D:D