

Laddy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Laddy
-
nie lubie kłaczkow w buzi..:D kocie jak bedziesz wybuchał..to mow ..to se kawe zasłonie zeby dodatków tam nie było..:P
-
oj Zielona...kota sprowokowałąs do explozji//i zaraz bedzie futro w kawie..
-
ja bym wszytskie chciała...nie potrafiłąbym wybrac jednej..:)
-
hej Zielona..Miauuu kocie...:) wypije z wami kawkę..bo zblizajaca sie pełnia spac mi nie daje...cos w koncu musi postawic mnie na nogi
-
Mephi...wciskaj guzik..i gas swiatło..dzis nie ma sznurka..:)
-
i tym optymistycznym akcentem...na mnie juz czas...poczytam se cos kojacego...bo drastyczne sceny tu sie działy..:p dobranoc
-
oj..dawno nic płynnego w ustach nie miałam..:D zeby tak podejzewac..kogo jak kogo..? ale mnie..? ja tu przykłądem swiece..i gupota nie gadam..to skąd takie podejzenia..?:P
-
hahahha...cos pomieszałam obwod z długoscia..ale tam było 5x5..:D Mephisto..nie kus losu..pewnie celowo bys nie uciekał..juz ja Cie znam..:p
-
oj..nie bede waszej wyobrazni budzic...:D i perda interes w pokoju zostawie..:P..włąsciwie..5 to duzo...bo ja i tyle nie mam...hahahhah a wy macie..?
-
Devil ...ale jestes zawiana...:D chyba z prysznica skorzystam u ciebie Mephi..moze nie idzy razem do labiryntu..bo cie jeszcze w maliny wyprowadze..bądz na manowce..i o molestowanie moge zostac oskarzona..:D
-
..co mi szkodzi..na mięciutkim polezec...:D a jak smietany sie zechce...to bede musiała ubijaczke odpalic...:D...ale to chyba musi byc naturalna...bo ze sztycznje to za cholere nic nie wyleci..:P..takze jakby kto miał niepotrzebny "organ do sex.."...hahhahah...juz powaznieje...obiecuje
-
.jak dziwnym..? jasniejszej jasnosci..pod słoncem nie znajdziesz..:D gdzie sie zagubiłęs.?..to cie wyciagne..i na prostej drodze postawie..:P
-
ja tak wyskoczyłam z tego torta jak filip z konopii..i zaraz wszyscy zechąc sprobowac..:D..schowam go pod poduszką...O!!
-
oxa..zapomniałam dodac..ze to taka gumka od słoika..kiedys sobie od babci wziełam w wakacje..:D a teraz sie klepne z całej siŁy Mephisto..lila roz..to kolor cudny..:) a chyba jako detektyw..to Qmasz o co z prezentem chodzi..:p
-
Devill...zmartwie cie...bo ja nic nie pije akurat..:D a czy juz pisze węzykiem..?:P..ja tak mam i bez %%..a po nich to juz lepiej nie mowic..:D
-
czasami tylko sama gume zakładam...jak mi wełna sie zplacze..i koty po domu nicie mi rozciagna..ale czego sie nie robi dla przyjazni..:P
-
oxa...bo na lila roz zbieram...i se majtki robie takie kryzysowe;:P Mephisto...to juz wszystko jasne...zamiast gasic swiatło..to ci rozpakowanie prezentu chodziło po głowe;;:P..a idac tym tropem..to kolejnym etapem..jest cieszenie i zapakowanie..:P
-
moje majtki byly ze sznurka swintuchu:P joł Devill...i ja cie klepac nie bede..chyba ze sie zakrztusisz:D
-
tak..bo kto o tak nieprzyzwoitej porze ..jak wczoraj..byłby jeszcze w dresie...cud ze jeszcze majtki miałam..ufff..bo skonczyłoby sie drastycznie..:P
-
Mephisto..z toba kojazy mi sie powiedzenie.."daj sznurek..to całe majtki zciagnie"..:P
-
ostatnio panowie..to gatunek wymierajacy..i słabsza płec..takze mozliwe ze jedyne co be4dzie mozna pociagnac..to drzwi od szafi..w poszukiwaniu przyjaciela:P
-
oxa..juz ciagnac? ja myslałam ze takie rzecxzy po 23ej dopiero..:P
-
pobodka spiochy...dopiero 20 a tu cisza nocna..? jeszcze nie czas za sznurek ciagac..:P
-
..:D:D:D
-
..ja stosuje tylko takie..i naparwde nie wiem skąd...ale mam juz całą mase małych lwiątek..:D..ale nie bede wnikac w nature..ma byc wesoło i radosnie przeciez