Laddy

nocna zmiana melduje sie..:P..Devilll...łap gołębia..:D

Devill...dzieki za kawke...szybko łykne...i ide w garnki...bo dzien dzis jakis szalony...do zobaczenia w wieczornym odcinku:) hej Zielona..:)

,,,nie ze mna na rodeo...:P..to zbyt hardcorowe

myslke...ze aby w rytyne nie popasc...to tak raz gonic...a raz dopadnięta byc..:P rownowaga musi byc w przyrodzie..:P

kocie...jesli to chodzi o gre w go...nionego..to chyba jeden ucieka drugi goni ile sił w członkach..:P..a jak nie...to nie jestem pewnie w temacie

hahhaha...ja przeczytałam..ze "wzwodu ogorka"..:P..cos mi dzis sie literki mieszaja...a o go go..to ja nic nie wiem kocie

o...i kota przyniosło..co tam w kocim swiecie słychac..?:P oxa..masz jakies plany konkretne wobec ptrzyjaciela?:P

Oxa,,,musze sie przyjzec...co by kota w worku nie kupic..:P..a iskry beda pozniej

..ja nie sciagam...bo jeszcze xsiądz przyjdzie znowu..:P

dzien dobry...Oxa zaraz sie do ciebie odezwe:p

Oxa..spij i snij..:) do jutra na kawce ...kto ostatni ..gasi swiatło...PSTRYK.....

wzajemnie Mephisto..:) Oxa...to moze juz robimy pstryk...i gasimy swiatło>>? i padamy w zimne łoze...wyciagając kochanka spod poduszki:P

tak Mephisto...ukryj sie w zacisznym zakątku..bo ci jeszcze kura na jajkach usiadzie..i jak na czas nie zgonisz....to bedą piskleta..ko ko ko...hahhahaa:D...chyba ze mna gorzej...to moze znak ze do łozka pora?

dobrej nocki Devill Mephi..widzisz ..jaki uroczy zamęt wprowadziłysmy>>:P. oxa..wtedy juz gołebie bedą expresowe..:Dze my wczesniej na to nie wpadłysmy..?

oxa..to jak dostaniesz moje namiary..to podeslij Devill..a ja mu napisze zeby sie nie lękał..:P przypadkiem

..i ja go nie znam..takze nie pomoge za wiele..gdybys np o maxa pytała...to co innego..:P

oxa..pewnie ze moze..:)

..do mnie tez juz cywilizacja dotarła.. takze poradzimy..:p.

..jesli juz...to pewnie delikatnie...hahhahah..:P

dobranoc Zielona..węzwoych snów..:) ale chyba oxa nie ma mojego namiaru...to chyba ze przekazesz mi to przez X...hahhaha...moze szoku nie dozna z rana..;D

..i moja szafa wielka..pewnie gumowy ogier nawet by tam sie zmiescił..taki pompowany pompką..:D to moze nas naprowadz tak po omacku..hahhahaha..

włąsnie Devill..my kobiety z prowincji...hahahha...30 lat za murzynami czy jakos tak..:P i jemy ciagle pasztet...takze miej litosc i zamiast sie chichrac...to mow co i jak ma byc..:D

cholera ..tusz mi sie skonczył..:P a przyjaciela na walentynki se kupie..bede romantyczna dla siebie tu i tam..:D Zielona...takze do ataku>>!!..:D

oxa...moze to własciciel drogocennych klejnotów akcje sabotazową [przeprowadza...i ci sciemnia i mgłę sztuczną na oczy zakłąda..:D..stąd te trudnosci w osiągnięciu celu

Devill..nie prowokuj OXy...bo gotowa włąmac sie do sex shopu..:D oxa..jakby co..to i dla mnie wez tego goscia na baterie...tak na poczatek..a potem zamienie go na naturalnego interesa..:P