Laddy

no wiesz...co 2 to 2:P..zawsze razniej i przyjemniej:D

towarzystwa dotrzymam...bo pewnie bedziesz tu sama jak..:D

w pracy ..to zły pomysł...tam tajmnica trwa 5 min....a takie przyciaganie sie ...jest bardzo widoczne dla wspołpracowników...i mało z tego bedzie radosci..a stresu po pachy..

slanesh...tacy przyciagają sie w kazdym miejscu...rozumieja bez słow...;)

na czole...? a moze lepiej tak gdzie owa nieuzywana gałąz sie znajduje..:D taka malutka prowokacja:P

no i sobie poszli...:D oxa..a my znow same na pokładzie;)

swieta oxana..patronka kochanków..:D spełnionych mniej lub wiecej

slanesh..jest jeszcze 3 rola. kombinacja 1 i 2:D czyli ptak w majtkach...ale pomysl..nim sie zdecydujesz:P

oxa..wiem własnie..z nia zadna nie wygrała:P i jak tu nie miec haremu

my nadzieja zyjemy...ze jak inna..to bardziej zywotna:D

to zalezy czy tubulec jest czestym bywalcem..:D bo jak nie ..to mu łopadnie po 3 ruchach:D..wołaj tulipanka...bedzie xtazy doznawał na widok majtkow

bo ptak w majtkach..to odpada..:) odgrywac Qtasa kobiecie nie wypada:D

jest i druga rola kobieca...papuga na ramieniu bosmana...:D takze jest w czym wybierac..jak nie majtki..no to ptak:P

slanesh...no taka roli ci teraz przypadła:) to tez wilk..ale morski a kto kim..to ja juz sama nie wiem..:D w kazdym badz razie...to dobry implant nie jest zły:D

my dzis o zboczonych marynarzach i romantycznym piracie..:P ktoremu rekin odgrył prącie..ale oxa mi nie wierzy..:D

moze byc i bez likierku...ile mozna sie miziac..:P..slanesh pij z nami...bedziesz jedynym facetem na tej tonącej łajbie:D

moich mysli..to czystymi nazwac nie mozna...:D oxa rob kawke...a co fatalnie...bo nieQmam>?:P a do rupuchy podobna nie jestem

ufff...slanesh...uratowny jestes:D bo kastracja psychiczna bolesna pewnie jest:P witaj na pokładzie madrych inaczej:P

slanesh...facet z jajami...to ma silna psychike..:D takze nie swiruj:P

opada...i koniec jazdy:P...a tak piknie wyglada...i jak tu nie dotkąc:D

niby mozna...ale jeszcze gdyby tak włąsciciel owej gałęzi..łąskawie ruszył w naszym kierunku...byłoby idealnie..:D ale pamietaj stare przysłowie indian.." okazała gałąz szybko sie kończy":P

czekaj ty lepiej na pirata...:D bo mimo zmian klimatycznych...to jeszcze nie mozna se wybrac gałęzi ktora zaatkuje;)

twoje samopoczucie..załezałoby od tego..gdzie ta gałąz by utkwiła:P

oxa..ty sie nie smiej..tu powaznie klimat sie zmienia....a ci jedno w głowie:D to niebywałe ze jak wiatr zawiał..to sie drzewo wygło..:D

oj...nie moge ci powiedziec..co ja z ciotka wyrabialam...i to nie były papiery:D ale mam na nią uprawnienie....:P cholera...ma zołte papiery...to ona moze jaka chinka?:D...a zawsze myslałąm co ona tak zerka na mnie z ukosa:P...ale zalotnie..zeby nie było