

Laddy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Laddy
-
Oxa...moge kilka słitasnych buziakow ci dac...cmok..cmok..cmok..:D ale zeby mi tu zakochiwania nie było...nooo.:D
-
zacznij od kawy...skoncz na %%..:D wtedy ugasze swoje pragnienie
-
..teraz polewaj ..bo zachrypłam po tym nokturnie:D
-
Oxa..:D w jakiej ciszy...? ja tu z piesnia na ustach przychodze...:D ..wsadzaj korki...zaczynam...la lal la...:D
-
taaa...juz widze jak pędzą:D...spokojnie...nie wszyscy naraz...:D
-
panowie..to wiesz...inaczej by reanimowali...:D interes usta..:D...bo to zboczuchy strasznie...a my grzeczne kobietki..:D
-
bedzie troche nadgryziony..ale sie skusze..:D zamkne oczy..i połkne...jakby co..to reanimuj kolezanke:D..bo gdzie druga taka znajdziesz???
-
nooo...z mojego tez zlic..i dzem wygryz:D...bo lubie pączka..ale zeby był mnie słodki
-
częstuj sie Oxa...pączkiem..:D troche pozytywnych kalorii nam sie przyda O O
-
dzis chyba w duecie pic bedziemy...:D wszysacy sie oapalją pewnie
-
to juz tak tradycyje...." to co?? kawy to juz nikt tutaj nie pije??!!:D ...sama sobo9e zrobie....pobudka...:D
-
IJ ..3maj sie..i pissingu takze nie urzadzaj..bo plamy na dresie bedą..:D..a wieje jak....
-
oxa...prawie zgadłas...BMX...:D czkawka koło 22 cie dopadnie..;)
-
moze nikt nie bedzie poszkodowany...najwyzej meble uszczerbku doznaja..:D...chyba ze akcja bedzie działą siue w lesie...:D znikam po raz kolejny....ale juz na długo...zyczcie mi ostrej jazdy:D i nie pod wiatr
-
tylko kamere 3maj odpowiednio...bo sie okaze ze do gory nogami wygibasy robimy..:D i ze akcja dzieje sie w Australii...ale polewac bedziemy z umiarem..:D...bo wykorzystac musimy Cie troche
-
po %%....to moze jedno drugie prowadzic...jak za duzo bedzie..:D ale zadna z nas nie ma koł..takze smiało...jakby co..:D ale nie mozemy sie do zbytniego upojenia doprowadzic...bo nic z imprezy nie bedziemy pamietac...:D wiesz...kto z kim...gdzie..i na kim..:D
-
oj...nie mozemy jej tego zrobic...bo poczuje sie pominieta...i z wina %% wyparują..:D:D..a to byłaby strata ogromna....a do oXY...kawał drogi...ale u niej zawsze ciepło..:D
-
ale jak bedziemy jechac..tak jak sugerujesz...to mozemy delikatnie rzucac siue w oczy..:D w miejscach publicznych....moze chociaz w płaszczach bedziemy...:D
-
no do oxany...ale jedziemy z podobnych kierunków...to juz wiem gdzie PKSa...skierowac.:D ..takze czekaj zwarty i gotowy...bez względu na to...co to znaczy:D
-
Neptuna widziałam...jak byłam mała dziewczynką..:D...w mojej krainie jest mnostwo zbiorników wodnych...i podobno..to letnia oaza spokoju...;)
-
no nie wiem gdzie przystanek..ale jak podasz znak szczegolny..to znajdziemy sie...a po butelce wina..moze zbiorowych sexow nie bedzie..:D ala malutki 3kącik...jednorazowy..:D..tylko poprosze o nierozsmieszanie...bo sie nie skupie na odlotowych doznaniach..:D
-
IJ ..czekaj na przystanku...zaciagne hamulca recznego...i wsiadziesz ...:D dalej pojedziemy razem...oxa bedzie czekac...z nami sie nie zagubisz//:D
-
Oxa...:d 2osobowego lilla roz kupiłas..? czy promocja na banany była?>>:D wsiadam w PKSa...i jade...czekaj na mnie...pzonasz ,mnie po torbie...w kropki..;D
-
uciekam gołabeczki:D do jutra na kawce ...
-
roztargniona jestem..:d z braku słonca...powiedzmy..:D