AlicjazMilano

DO KAJAKO. Sluchaj lysy facet to nie problem. Troche gorzej ma kobieta pod tym wzgledem. Jest wielu przystojnych facetow choc lysych. Mnie osobiscie nie przeszkadza jak facet nie ma wlosow :) A jezeli tak na sile chcesz cos z tym problemem zrobic to poczytaj o preparacie amerykanskim o nazwie REVIVOGEN NATURAL SCALP THERAPY. Jest w wersji dla kobiet i mezczyzn. Ja probowalam, nie powiem zeby wlosy mi odrosly ale lacznie z terapia hormonalna na tarczyce przynajmniej przestaly mi wypadac . Mimo wszystko moim zdaniem lepiej zasiegnac porady dobrego lekarza. Pozdrawiam.

WITAJCIE PO DLUGIEJ PRZERWIE!!!!!!!!!!!!!! Bardzo dawno nie zagladalam na forum. Minelo juz kilka miesiecy od czasu kiedy zaczelam moja kuracje hormonalna na niedoczynnosc tarczycy. Chce sie z Wami podzielic moimi uwagami. Od pazdziernika ubieglego roku, kilkakrotnie zmieniajac dawke Etyroxu, dopiero na poczatku maja mialam dobre wyniki tj. unormowany poziom TSH oraz FT4. Wydawaloby sie , ze ok ale.....nie do konca. Czuje sie fatalnie! Byly momenty, ze czulam sie nawet niezle (dobrze- to zbyt duze slowo). Waga -w zasadzie bez zmian ale czuje sie spuchnieta i ociezala. Ciagle zmeczenie - z krotkimi przerwami niestety nie ustepuje. W ostatnim czasie nawet doszlo do tego, ze kilka dni pod rzad spalam prawie caly czas. Jak zwrocilam na to uwage podczas wizyty lekarskiej, to lekarz przepisal mi leki antydepresyjne:( Ale Dziewczyny...ja nie czuje sie w fazie depresyjnej. Moja corka 14-letnia zaczela chwilke po mnie kuracje. To fotokopia mojej choroby. Ona czuje sie podobnie.) Mamy hustawki nastroju i to ciagle rozkojarzenie ale to wszystko przez ta tarczyce. Tych lekow na depresje absolutnie nie biore. Co do wypadajacych wlosow, bo widzialam, ze ktos podpytywal co z tym reparatem amerykanskim o nazwie REVIVOGEN NATURAL SCALP THERAPY - to powiem tak: w poczatkowej fazie wlosy lecialy jeszcze bardziej ale po 1-2 miesiecy przestaly mi wypadac. W tej chwili juz nie uzywam, bo nie zauwazylam do tej pory zeby byly jakies odrosty, ale nie wypadaja (moze to nalezy przedewszystkim przypisac hormonom). Dlatego kto chce wydac pieniadze i poeksperymentowac niech dobrze sie zastanowi czy nie lepiej poczekac i dac czas najpierw hormonom. Taka moja rada. A TERAZ PROSBA - do bardziej oblatanych ode mnie: Blagam, powiedzcie jak to jest. Ja myslalam, ze jak ureguluje sie poziom hormonu to bedzie w miare ok. Czy to juz meka na cale zycie???? W najblizszych dniach ide znowu do lekarza po skierowania do endokrynologa i powtorzymy z corka badania. Mam nadzieje, ze tym razem nie wymysli mi jakiejs paranoi :) POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE TARCZYCOWE, trzymajcie sie cieplutko. Duzo zdrowka i optymizmu.Alicja

DO mamciaaaaa!!!!!!!! Sluchaj na te twoje problemy z pietami to moze sprobuj porobic troche kompresow z moczem. Pamietam, ze mnie pomogly bardzo jak pekaly mi piety. To naturalny sposob wiec mozesz smialo sprobowac. Zycze powodzenia!

Witajcie!!!!!!! Znowu ja po ktotkiej przerwie. Bylam zalamana miesiac temu jak wykryto mi niedoczynnosc tarczycy. W miedzyczasie zrobilam kolejne badania - USG, przeciwciala i tak dalej.....jeszcze nie mam wszystkich wynikow badan a przy okazji zrobilam badania mojej 14-tniej corce. Teraz jestem dopiero zdolowana bo i ona ma TSH 3 razy wyzzsze niz gorny pulap normy. Kochane, powiedzcie mi prosze czy w przypadku dorastajacej dziewczynki to tez wyrok na cale zycie z hormonami? Czy moze, jezeli ustablizuje sie poziom hormonow to nie bedzie zmuszona przez cale zycie brac hormonu? BLAGAM jezeli ktoras z Was z wlasnych doswiadczen wlasnych moze mnie troche oswiecic bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam wszystkie i zycze duzo zdrowka!!!!!!!!

Dzieki serdeczne!!!! To mnie pocieszylas. Teraz mam nadzieje, ze kiedys odrosnie mi chociaz czesc wlosow i przy odpowiednim leczeniu mam szanse na normalna egzystencje. Dzieki, dzieki i jeszcze raz dzieki. Zycze duzo zdrowka. A tak na marginesie - zakupilam online preparat amerykanski o nazwie REVIVOGEN NATURAL SCALP THERAPY. Dam znac za jakis czas czy dziala. Podobno rewelacja - zapobiega wypadaniu wlosow i stymuluje porost. Ponadto lekarz doradzil mi wcierac po kilka kropel Minoxidil 3 % ktory kupilam w aptece (mysle ze w Polsce tez jest dostepny).

Witajcie!!!! Jestem tu nowa. Widze, ze istnieje mozliwosc wymiany informacji i doswiadczen z innymi, ktorzy cierpia na choroby tarczycy. Od 10 dni wiem, ze mam niedoczynnosc tarczycy. Dopiero teraz otworzyly mi sie oczy i w koncu jest wytlumaczenie na wszystkie moje dolegliwosci, ktore towarzyszyly mi od lat. Alez bylam glupiutka, ze wczesniej nie zrobilam podstawowych badan tym bardziej, ze moja mama tez na to sie leczyla. Ale do rzeczy.....wyniki badan: TSH 8.430 przy normie 0.200 - 4.250 FT4 7.79 -//-//-// 8.50 - 19.00 Od razu wizyta u lekarza i zalecil Eutirox (Levotiroxina)150 mg (to nazwa wloska ale mysle, ze zblizona do polskiej ). Mialam brac tylko pierwsze 2 dni po polowce. Pierwsze 6 dni czylam sie jak nowonarodzona. Przyplyw sil niesamowity i kompletny brak zmeczenia. 7-go dnia kompletna klapa (brak sil, nie moglam sie skupic na niczym, zakonczylo sie lozkiem), mimo to dalej biore 150mg 8-go dnia znowu super, 9-go popoludniu znowu zle samopoczucie a dzisiaj 10 dzien i znowu wszystko ok. DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!! Czy tak ma byc "w kratke"? Wczoraj kolejna wizyta u lekarza - dalej mam brac 150mg Eutirox , jestem juz po USG i czekam na wizyte u endokrynologa. Acha.....i jeszcze jedno prosba o wasze opinie. Od lat wypadaly mi wlosy. Czy po dluzszej kuracji hormonami istnieje jakas szansa ze przerzedzenie na glowie ustapi. BLAGAM, pocieszcie bo jestem zalamana.