Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tuethe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tuethe

  1. Poleżałam sobie i stwierdziłam,że nie bede sie denerwowac.Spytala sie czy mialam badania prenatalne robione a ja ze tak i moze dlatego tak zrobila. Nie wiem. Mała mnie cały czas kopie więc nie mam czym się martwic:) Suelen bardzo fajne zakupy;) Lista robi Ci się coraz krótsza;) Mi M dał 50 zł mimo,ze kłociłąm sie 5 minut,ze nie ma mi dawac bo mamy mało ale sie uparł i powiedział "kieszonkowe" i aż korci mnie isc na miasto i małej coś kupić:) Co do sylwestra... My jak narazie spedzamy go w domu. Nie wiem czy z moimi rodzicami czy pojedziemy do tesciow. Jednak wszystko moze sie zmienic tak jak rok temu... Byłam w pracy do 21 i M mnie uświadomił gdzies o 15,ze idziemy do Jego kolezanki z pracy. Zanim wrocilam z pracy,umyłam sie, ubrałam to bylismy po 22 na miejscu a w tym roku nawet nie wiem czy mam ochote gdzies isc...
  2. Spytałam ile waży to stwierdziła,ze jak 2 miechy temu 305 to teraz moze z 800 a Mała napewno waży już ponad kg bo tyle jest w normie. Poszlam prywatnie własnie no ale kij jej w oko. Jutro mam przyjsc do tej samej przychodni tylko w miescie jak chce mieć zdjecie. No ale tyle dobrze,ze wszystko jest dobrze. A Mała za niecałe 3 miesiace będzie z Nami więc się nie będę denerwowac. Choć i tak się wkurzyłam i mnie pogoniło do łazienki... Nie wyobrazam sobie,ze musialabym biegac do zusu po zaswiadczenie,ze skladki sa zapłacone. Masakra
  3. I po usg. Dowiedziałam sie tylko tyle,że Mała się fajnie rusza a serduszko ładnie bije. I babka pokazała mi tylko serduszko nic wiecej:/ wagi tez mi nie powiedziała. Nosz kurna mac:/ to za co ja do cholery zapłaciłam:/
  4. Witajcie:) Dzisiaj ja pierwsza?:) Odśnieżyłam M auto. Ma taką dobrą żonke ahh;) jakbym tego nie zrobiła to by się do pracy spóźnił bo zaspal. Zjadłam śniadanie a teraz dopijam herbatke z cytrynka a za 30 minut zbieram się na usg:) Wkońcu Malutką zobacze:D Suelen co kupiłaś Natanielkowi?:) Masz bardza ładną firanke i tą co chcesz kupic też jest fajna;) Mam taki sam karnisz:)
  5. Ja ten artykuł jutro przeczytm bo teraz i tak nic bym z niego nie wiedziała... zmykam bo mi zaraz laptop padnie a nie chce mi się wstawać po ładowarke. dobrej nocki:)
  6. Później to przeczytam bo troche długie to jest a zmykam do koleżanki:) Spakowałam pierniczki i obskubałam brata z jego pigwówki- a niech dziewczyny się troche napiją-ciekawe czy im do głowy uderzy bo powiedział,że mocne, hihi:) Buziaki dla Was:)
  7. Mam nadzieje,że cos z tego rozumiecie;) w oryginalnym przepisie jest troche inaczej ale Bracik troche go zmodyfikował i rogale są naprawdę dobre;)
  8. rogale zwyczajne: 8 duzych rogali 400g mąki 20 g drożdzy świezych lub 1 łyżeczka suszonych 2 łyżki oliwy 2 łyżki cukry 1 duża łyżka miodu 1,5 łyżeczki soli 250 ml wody po 1 łyżce dzemu bądz nutelli jako nadzienie Mąkę wymieszać z drożdzami i suchymi składnikami miesząjąc(najlepiej mikserem)powoli wlewać wodę i oliwe. Zagnieśc dosyc luźne ciasto. przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do czasu podwojenia objętości ciasta. Na opruszonym mąką blacie położyć ciasto, dłońmi lub wałkiem rozpłaszczyc je na okrąg(grubosci 1-2 cm) Ostrym nożem zrobić w okręgu 4 nacięcia tak aby powstało 8 kawałków ciasta. Każdy kawałek nadziac i zwijać zaczynajac od dłuzszego boku. Blache do pieczenia wyłożyc papierem. Przelożyć na nią rogale.Odstawic do wyrośniecia na ok 30 minut. W misce wymieszac 4 łyzki wody z 1 łyżeczką cukru pudru i posmarowac rogale. W tym czasie rozgrzac piekarnik do 190 stopni. Wstawić blachę,( do piekarnika wsadzic garnuszek z wodą) Piek ok 20-30 minut po upieczeniu odstawic do wystudzenia- jednak wg mnie ciepłe są lepsze;)
  9. Jestem jestem ja tez chce kupic sudokrem. Ale wiecie co? jak bede miala o tym w szkole rodzenia to zrobie notatki i Wam wszystko napisze:)
  10. Podam Wam póżniej przepis dziewczyny;) Znowu będziecie krzyczec na mnie,ze o słodkosciach pisze. Pyszne sa;) z tej jego porcji wychodzi chyba 6 ale robi je duże. Ja mam na liscie napisane,ze 6 podkładów mam miec
  11. Karolina mój brat robi fajne rogaliki drożdzowe tylko,ze z nutella. Jak chcesz to moge się go spytac o przepis jak wróci. ja to zawsze za dużo nawale dzemu i mi się wylewa:P
  12. Suelen jak głowa? Ja też marcówka 200 zł byłoby mi szkoda.Jednak jakbym miała kłopot z kupnem to i za tyle bym kupiła. a w roladzie ten krem za rzadki mi wyszedl:( a mówilam to mamie a ona ze nie. Ahh.
  13. nie wiem czy dalej chory czy nie. Tesciowa juz nic o tym nie wspominała. Zobaczymy co szwagierka powie Mężowi jak do niej zadzwoni. Jak chcą przyjechać to niech przyjadą ale ja będę w innym pokoju albo w kuchni będę udawać,że coś jeszcze gotuje:P Wiem,że M by się ucieszył ale nie chce żeby cos Nam się stało. A jesli okaże sie,że z kotem jest wszystko dobrze to mogą bez problemu przyjechac. Kurier przyjechał z prezentem. Musze gdzieś to teraz schowac;P
  14. Szwagierka napisała w jaki dzień robimy M urodziny. Wiedziałam,ze Tesciowa nie powie,że nie mają przyjezdzac jak mają chorego kota:/ Ehh...
  15. Ja nigdy nie oglądałam czarodziejek bo mi się też wydaje,że jest to głupie:P Kurka pękł mi biszkopt jak zwijałam z kremem:( a tak się cieszyłam z tego... ale teraz jest w lodówce. potem zobacze czy mi się nie rozpadnie...
  16. Suelen zrób sobie jakiś okład na czoło... Ewka jak to nikogo nie ma? ja to prawie cały czas jestem:P Super,że Twój Mąż trafił na taką promocje;) Macie idealny prezet pod choinke-ktory pod choinka stać nie będzie:P my telewizor kupilismy z połtorej roku temu i teraz za tą cene mielibysmy 42 cale i M marudzi co chwile ale obiecałam mu,ze kiedyś kupimy taki duży:)
  17. nie no napewno zapomniał bo był niewyspany przezemnie, hihi;) Napisałam do koleżanki z Jego pracy,zeby mu powiedziałą,że zostawił telefon bo by jeszcze myślał,że stracił. Ja tam ja coś robie to mu zawsze pisze bo raz mu nic nie pisałam i się do mnie dobijał co się ze mną dzieje:) Mój Brat ostatnio to przeszedł samego siebie... przyjechał do domu z pracy bo myślał,że stracił telefon. W pracy wszystko przeszukał, w domu wszystkie półki, auto przeczesał i wkońcu kazał mi do siebie zadzwonic. Wiecie co sie okazało? Miał go w etui przypiętego do paska:P
  18. Karolina fajnie wymyslilas z tymi prezentami;) Do mnie z pracy nie zadzwonia tego jestem pewna a kasa by sie przydała.... Fajnie,że Twój M Ci wczoraj pomógł. Gula biedna ta Twoja. Czuje sie juz lepiej? A ja siedze w kuchni i robie to co wczoraj napisałam... Mamie kazałam zrobic mi budyn i wdaje mi się,że za rzadkie to jest ale zobacze jak zgęstnieje:) A mój M nie wzioł telefonu do pracy.. chyba po to,zebym mu smsów nie pisała:P
  19. Witajcie:) Suelen mi M ściąga co chwile Housa:) Fajne to prawda?:) Ja jak dupa wołowa leżałam w łóżku i spać nie umiałam. Ogladałam pierdoły już w tv a wkońcu włączyłam eska tv i słuchałam polskich piosenek. przed 3 obudziłam Męza bo mi się conieco zachciało, hehe;) a przed 7 wstałam i już nie śpie. Wyglądam jak zombi:D Kat ja tez odrazu właczam laptopa- takie małe uzależnenie od Was:)
  20. Zmykam:) Muże uda mi się prędzej zasnąc bo wstać chce predzej,żeby spokojnie zrobić tą rolade;) kolorowych snów dziewuszki;)
  21. Ja miarke mam na biurku. Jak ktos mi ją gdzies indziej da to pozabijam:) Jak kupisz spodnie to podaj linka;)
  22. Oglądam program o nieudanych operacjach plastycznych. Obrzydlistwo. Ludziom nie pasuje swój wyglad a po operacji wyglądają jeszcze gorzej.
×