Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tuethe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tuethe

  1. fonia29 jeszcze raz przepraszam... Dam znać jak wróce. Też się kłade bo jak zasne to nie będę o tym myślec... Dobrej nocy dziewczyny!:)
  2. jutro ide na 14 na usg i powiem im o dzisiejszym incydencie... Głaskałam brzuch ze łzami w oczach i wkońcu dostałam kopniaka, aż mi ulżyło...
  3. Nie chciałam Was zdenerwować tematem studiów dlatego przepraszam... Ręce mi się trzęsą... Jakiś pajac jechał szybko mimo,że jest ślisko i nie wyrobił się na ostrym zakręcie i zaczeło obracać jego autem po całej drodze i zatrzymał się w poprzeg drogi. Gdyby nie refleks Męża to by w Nas przywalił;/ niestety mnie i tak szarpneło do przodu a pasy wbiły się w brzuch ale mam nadzieje,że Julci to nie zaszkodziło... aż musiałam batonika na uspokojenie zjesc! Suelen zgodzę się,że prawdziwa szkoła jest dopiero przed nami;) Fonia2 no to rośnie Ci mały kucharz! :)
  4. a co do prezentu myśle,że karnet byłby dobrym pomysłem... ja mając 21 lat ucieszyłabym się jakbym dostała karnet np na basen albo fitness albo coś w tym stylu-wiadomo w obecnym stanie jest to wykluczone;) Choć moim marzeniem jest aby kiedyś Mąż zapisał Nas na kurs tańca ale niestety nie jest chętny tego się podjąć;)
  5. Ja wole pieniądze,które musiałabym wydać na studia przeznaczyć na coś innego:) Zawsze chciałam zostać kucharzem,żeby umieć ugotować wszystko sprawnie, bez problemów i przede wszystkim aby wszystkim smakowało a z tym zawsze jest problem.... może z czasem będę coraz lepiej gotować jeśli poświęce na to więcej czasu;) Jednego jestem pewna... po macierzyńskim jak będę musiała wrócić do pracy będę rozgladać się też za inną bo mając małe dziecko moja praca jest nieodpowiednia...
  6. Ja niestety w zawodzie pracuje bo nigdzie indziej osoby po gastronommiku nie chca;P Suelen pięknie to napisałaś!!:) Wiadomo,że sa ludzie,którzy będą uważać się za kogoś lepszego tylko dlatego,że skończyli studia ale nie to się liczy;) Wg mnie największym osiągnięciem w życiu jest wychowanie dziecka na przyzwoitego człowieka! ;)
  7. Ja się nie czuje gorsza;) Nigdy studiować nie chciałam... Ważniejsze dla mnie było założenie rodziny;) Odrazu po szkole wzieliśmy ślub;) Mi wystarczy,że zdałam mature,może bez rewelacji ale zdałam i udało mi się też zdać technika a to łatwe nie było. Tak czy siak jakieś papierki mam i to mi wystarczy;)
  8. Z prezentami jest zawsze problem... Mama mi kazała wymyślić co ma kupić jakieś ciotce na 80 lat i jakiemuś wujkowi i jego żonie na 50 lat po ślubie... I co wymyślić?:P Mój M ma w grudniu urodziny a już sie główkuje co mu kupić...
  9. Fonia to zależy od kierunku i szkoły przede wszystkim... Ja byłam na ogołnym czyli na technik organizacji usług gastronomicznych i miałam praktyczne przedmioty z wszystkich hmm dziedzin gastronomi tzn kelner, kucharz, zasady zywienia, rachunkowosc, przedsiębiorczość... Ogolnych zasad to się niby nauczyłam ale np coś z gotowania to nie... nauczycielki wymyślały takie potrawy,że masakra. W każdej szkole jest inaczej, jeśli chce się ogólnie wszystkiego nauczyc to ten kierunek polecam a jeśli jednej "specjalizacji" to np niech wybierze kucharza;) A i praktyki to porażka ale to od zakładu zależy- ja np miałam nauczyc sie gotowac jakis potraw to kazali mi myć gary i obierać warzywa a na sale powiedziałam,ze nie chce isc... Tak więc jeśli chce iść to niech idzie;) Będzie Mamusi gotować obiadki;) Podsumowujac na to co napisałam nie patrz bo naprawde w każdej szkole gastr jest inaczej... się rozpisałam;) Mam wrażenie,że tylko ja tu bez studiów jestem:P
  10. a ja znowu grzesze... tym razem zachciało mi się laysów solonych ale troche nasypałam sobie na talerzyk a reszte dałam Szwagrowi,żeby mnie nie kusiły;] Ja pieluchy tetrowe kupie, napewno się przydadza;] Suelen to ja lubie gotowac dzieki szkole-skonczylam gastronomik-choc nic sie tam nie nauczyłam ale teraz a to z książki albo z internetu biore przepis i gotuje bez problemu;) a truskawki z jogurtem to dobry pomysł... jutro zrobie nalot na zamrażalke:D
  11. ważne,że smakowało;) Moja Mała kopie mnie odkąd słodycze zjadłam;] i to coraz mocniej;)
  12. truskawki? zjadłabym takie z bitą śmietaną i cukrem ;) ale najlesze są z ogródka a nie takie kupione w sklepie...niestety musze poczekać na lipiec/sierpien żeby były;)
  13. nie róbcie smaka na słodkie;P Teściowa dała mi cukierki i wafelki-wszystko zjadłam:D mmmm.... Jak sie dzis czujecie? Ja chciałam taki fajny suwaczek z buteleczkami zrobic ale te linki co mi podali w ogole nie działały;/ dziwne... Mężuś ze Szwagrem grają w gitar hero i mam spokoj;)
  14. Gula niestety ja drożdżówek nigdy nie piekła... jedynie starałam się upiec bułeczki z dzemem ale zawsze za dużo dzemu dawałam i mi pękały;P a ja jutro ide na usg;) gin powiedział,że nie musze jak mu pokazałam wyniki z badan prenatalnych ale i tak pójde bo chce Julcie zobaczyc;) jestem ciekawa ile waży:D
  15. Pieroństwo nie wyszło... Teraz to już na serio ide spac;)
  16. zalogowałam się bo pisałam z Wami bez tego bo tak idzie;) ale co tam... Ide spac:)
×