tuethe

Suelen pamiętaj,że mozesz zawsze Nam się wygadac.. odrazu CI ulży:* Puszek tez bym musiała ogolić conieco ale nie mam siły.. jaka farba? Suelen masz racje Puszek chyba idzie na randke:P

Suelen nic nie poradzisz,że tacy są. Teraz postaraj sie o tym nie myśleć bo Natanielek to czuje a nie chcemy,zeby wyskoczyl. Trzymaj się Kochana:*

Suelen... chamy! ja bym do końca ciaży do nich nie poszła. NIech swoje głupie uwagi i komentarze zostawią dla siebie. Nikt nie ma prawa do Ciebie tak mówic! M przy znajomych jest jeszcze delikatny ale jak ktoś z jego rodzinki coś by takiego powiedział to uwierz mi zrobiłby taką chaje,że nie odezwaliby się do Nas bardzo długo ale tym by się nie przejmował

to jak się nie zna to niech się nie odzywa:/ Michal stwierdził,że na Twoim miejscu by wstał,powiedział,że mają sie pierdolic i wyszedł. A K powinien Cię obronic... nie ma bronic babci tylko ŻONE i DZIECKO Michal zawsze jak ktoś coś nie tak powie jeśli chodzi o moją ciąże to odrazu opierdziela z góry na dół i ma gdzieś czy się obrażą czy nie

to według K jego babcia moze CIę oczerniac a Ty masz się nie odzywac? niepowazny jest! Masz bronić siebie i Natanielka bo Ty najlepiej wiesz co dla Was jest dobre!

Oni sa nienormalni! nie rozumią,że lekarz kazał Ci być na diecie aby właśnie NIE ZASZKODZIĆ Natanielkowi?! Kretyni:/ Nie chodz do nich! szkoda Twoich nerwów.

Andzia zostaw juz prasowanie na jutro...

Suelen znowu coś powiedzieli?:/ Betty dziękuje:) czuje się jakby mi Mała troche niżej była... ale pewnie tylko mi się wydaje

Sonka nastraszylas nas... ja wlaczylam jak onczyli o tym mowic i nie wiedzialam ile te dziecko wazylo... 6 kg? masakra! Puszek mam takie...

to ja o tej godzinie dopiero zasypiam:P

Andzia w nocy tez bedziesz spac:) a ja juz naprawde myslalam,ze Twoj Ł wyrzucił torbe:P Ja tez marcówka ja tez takie cos miałam w zeszlym tygodniu ale teraz cisza...

Nie mam siły iść do knajpy... zamówiłam Michasiowi pizze:)

Andzia nie wiem gdzie wszystkie pouciekały:) moze daj spokoj z tym prasowaniem? Jesli tesciowej powiedzialas,zeby sie nie wtracala to moze zakoduje to w lepetynce:P Puszek to my w aucie mamy hmm mały bejzel:P a ja leze bo strasznie mnie plecy bola...

Małysz wygrał!!!!!!!!!!!:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Chyba miałas na myśli,ze nie zaliczam się do nich:P http://www.trener.pl/index.php/mid/3/fid/2/trener/artykuly/article_id/10/offsetk/0&cookie=1

Suelen a myslalam,ze po coś do Natanielka:) rzeczy do auta to nic fajnego:P Coś mi sie wydaje,że nie będę przy porodzie oddychac tak jak powinnam bo prędzej im się tam udusze::P Dziękuje:) no to pieluszki u Ciebie taniej:)

Suelen a jak zakupy z Mamą?:)

za niedlugo będzie,że nic nie można dla dziecka kupic... Karolina to dzisiaj dostalam motorka w dupci:) dużo zrobiłas... Odpoczywaj teraz! ja tych poradników mam juz pełno:)

nie doczytałam.. w jednych i drugich nie ma.. Jesli tak w katalogu pisze to napewno nie zawieraja tego czegos

a do butelki nie mam opakowania... sa 2 rodzaje butelek.. zólte i niebieskie i przy niebieskich pisze,że nie mają

ja mam katalog rzeczy z avent i przy tych buteleczkach co ja mam pisze,że nie zawierają bisfenolu

jajeczka i siusior najważniejszy:)

Puszek masz racje Nas;) Suelen ja to potrafie:) Ciesze sie,że Natanielek sobie dobrze rośnie i rośnie:) a mógł Wam sie łobuziak pokazać a nie zasłaniać:) ale najważniejsze,że dobrze się rozwija. a zaraz pogotowie po Babcie przyjezdza:/

ciekawa jestem czego Suelen dowiedziała sie na usg...

tak jak myślałam:P:) ale mnie ból w plecach złapał:/ patrze na skoki:D marudziłam M,ze chce do zakopanego jechac ale tylko się na mnie popatrzał jak na debila:P kiedyś mnie wkońcu zabierze:)