tuethe

Andzia wlasnie nie przeplaciłam! Laktator kupilam w sklepie gdzie wozek i lozkeczko i tam wlasnie kosztował 50 zł mniej niz w tesco:P a w tesco dzisiaj go widzialam wiec zobaczylam ile sobie chcą za niego i się za głowe złapałam:P no a prześcieradła fajne wiec nie ma zle choc i tak sie wkurzyłam:) a co do wagi.. jesli dobrze widze to moja pokazuje już 63 czyli 10 kg na plusie:)

Andzia super,że macie już autko:) Teraz Kubuś bedzie się wodził bryką:) Nie dziwie sie,że psiak cały brudny... teraz jest ciapa bo snieg topnieje, ziemia mokra... Blazik jest strasznie brudny ale powiedziałam,ze w zime go kąpać nie będą bo psa w zime się nie kąpie.

zjadłam 2 bułeczki i 4 mandarynki i jestem dalej głodna:/

Będę teraz przez cały dzien o tym myśleć... kurka. Mam nadzieje,ze wszystko będzie dobrze!! Jus przecież nic takiego nie napisałaś:)

Biedronka mi nic nie mówił na wielkosc mojego brzucha.. nie strasz mnie nawet,ze coś może byc nie tak...

Biedronka zapewne tak:) Jestem jestem tez sie nie oreintuje czy wszystkie lezaczki mają wibracje pod dupką:P Z ciekawosci sprawdziłam ile kosztuje laktator ten co ostatnio kupilam w tesco i wiecie co? 50 zł więcej w tesco kosztuje!!

Biedronka ja 96 mam od miesiaca i nic się nie rusza a waga rosnie:P

Fonia światełko? Jestem zła no ale głupota.. przy kasie jak nabjała tez nie spojrzelismy.. no cóz. W ogole jak chodzilismy to tak mnie na dole zakłuło,że szok. Normalnie stanełam i M się patrzał co ja robie. Jestem jestem nawet masz kocyk do tego bujaczka?:)

Bylismy w tesco. M sie teraz wkurzył bo kupilismy 2 przescieradełka(komplet) do łóżeczka Julki. Pisało 50 zł to stwierdzilismy,ze wezmiemy. Teraz popatrzał na rachunek a tu 70 zł:/ wkoncu będę musiała zacząć sprawdzać ceny bo to jest masakra:/ Ja od długiego czasu mam 96 i nie chce się to zwiększyc:P Basilek ja chcialam taka hustawke wlasnie ale ta cena:/ Ja zrobilam wlasnie buleczki z szynką, serkiem i pomidorkiem:) Jus ja mam łóżeczko 140:)

Przecież dziecko czka w brzuszku... Julka codziennie ma czkawke. Wiesz co bym zrobila? za tydzien wzieła ksiazke o ciaży zaznaczyła fragment gdzie pisze o czkawce kazała jej na głos to przeczytac. Zeby jej sie glupio zrobiło i może wkońcu sie odczepiła. Tez bym nie przeprosiła. Suelen dlaczego mieliby Twoją siostre zamknąć? Jesli nie chcesz to nie musisz odpowiadac...

Suelen a musicie tam jezdzic co tydzien? Oni wkońcu doprowadzą do tego,ze trafisz prędzej na porodówke:/

Suelen ciężko takie maleństwo oddawać w obce ręce... ja sie zastanawiam czy Teściowa poradzi sobie z Julką przez niecałe 7 h jak będzie miała z Nią być... Ja pracuje od 9 do 22 a M od 7.30 do 15.30 więc ja przed 9 bym szła do pracy a M po 15.30 ją odbierał od Teściowej i tak co 2 dzień. Mam prawo wyjśc do dziecka minimum 2 razy na pół godziny,zeby nakarmić-przynajmniej tak sie należy Matce jak pracuje 8 h dziennie a ja 13 i jestem ciekawa jak to będzie... A Teściowa ma już swoje lata i nie wiem czy to nie będzie dla Niej za duzo... i mam nadzieje,ze nie bedzie mi za każdym razem z dzieckiem do Kościła jechac:P

Gula super ten leżaczek. Suelen zastanawiałam sie gdzie się podziałas:)

Murzynek uwazaj na siebie! Ja tez sie strasznie zaokrągliłam na buzi i M dzisiaj sie ze mną drażnił z tego powodu. Mój M szybko też chodzi a ja nie potrafie juz iść jego tempem wiec dreptam daleko za nim:)

Wiem, wiem... dlatego praktycznie wszystko sama z M kupilam. Nie mamy tylko właśnie tego leżaczka bo Szwagier obiecał ale za miesiac z nim pogadam czy kupi czy nie. A wczoraj najlepsze... wysłałam Szwagierce zdjęcia wózka i łóżeczka. Szwagierka odpisała " bardzo fajny wózek! poczekamy az wasze z niego wyrośnie i wtedy my się o dziecko postaramy" przeczytałam to M. Stwierdził,że ją chyba poogieło bo jej wózka nie da bo po to nowy kupiliśmy,żeby nasze wszystkie dzieci w nim były a nie po to,zeby komuś go dawać:D

Kikikiki to mój to wszystko lubi:) ja jestem ciekawa czy Szwagierka wkoncu się zainteresuje bo ma być Chrzestną czy czegos jeszcze potrzebujemy.. raz na miesiac do mnie napisze jak się czuje albo do M i to wszystko:/ I zas warunki na skoczni się schrzaniły... grrr!!!

a co do zakładu pracy... to oni Ci chyba specjalnie na nerwach grają. Pajace!

maty nie kupuje bo M stwirdził,ze nie ma sensu a leżaczek ma mi kupić w anglii Szwagier ale nie wiem czy wkoncu kupi czy nie...

Gula "dobre rady" to chyba od wszystkich sie dostaje.. na samą myśl o tym mam już dość:P

Kikikiki zastanawialam sie czy juz wytrzezwialas po wczorajszej imprezce:P No to Twoj zus jest jakis dziwny bo naprawde sam nie moze sie doczepic jak jestes w ciaży na zwolnieniu... Kikikiki a co Twoj nie lubi w pizzy? to jest takie dobre!:)

Od Męża to rozumie ale z tą Teściową mnie rozwaliła:P Mi wystarczy jak mój M będzie przez cały poród ze mną a potem będzie o nas dbać:) prezentu nie musi mi kupowac:)

dziewczyny a spotkałyscie się z takim czymś,ze za urodzenie dziecka np od Tesciowej dostajecie za to pieniądze? bo ja zrobiłam wielkie oczy jak mi koleżanka napisała,że Teściowa dała jej pieniądze za to,że urodziła. Mąż kupił jej też cos za to... Mój M sie spytał " a ktoś mi da cos za to,ze ja dziecko zrobiłem"?:P

No to fajnie:) też tak chce:P wcinam batonika:)

Moj tez mi o tym cały czas ględził a ja mu zawsze to samo gadałam:P Mój szef nigdy w zyciu nie dałby mi wrócic do pracy jak jestem w ciaży.

Zus nie przyczepi się do zwolnienia jak jestes w ciazy. Kobieta w ciaży ma prawo przez całe 9 miesięcy być na zwolnieniu. Jedynie szef może isc do zusu i powiedziec,ze uwaza,że pracownik się wymiguje... czytałam o tym w gazecie prawnej. A sam zus od siebie się nie doczepi