tuethe

Fonia i Gula napewno by chciały niespodzianke:) hihi

Andzia dziewczyny poszły do znajomych i imprezują:) Historynka ciesze się,że napisałaś:) Dobrze,że możesz zamienić sobie te łóżeczko na inne jak Ci się nie podoba:) Kobiety są wybredne więc nie dziwie się,że nie potrafisz nic znalesc co by Ci się podobało:) Sama bym zjadła kopytka leniwe ale nigdy nie robiłam tak szczerze mówiąc:) Dziecko ma coraz mniej miejsca i to nas boli:) Fonia M napewno nie chciał sie z Ciebie nabijać:) Pewnie tak powiedział bo zawsze coś kupowałas:)

dopiero teraz się zorientowałam,że w tej karuzelce jak się naciśnie 2 pluszaki to piszczą a 3 mają w sobie grzechotki:)

Andzia nie przejmuj się Teściową. Mi też gada,ze nie mam kupowac ciuszków bo Julka szybko wyrośnie. Ja jej milion razy mówiłam,ze kupuje rozmiar 62 a nie 56. Moja Mama stwierdziła,ze jeszcze jakies sweterki, sukienki kupimy. Dobrze,że Twojej Teściowej podoba się wózek. Te ciśnienie masz naprawde jakieś dziwne... nie podoba mi sie. a jak się czujsz? poleżysz Ty wkońcu w łóżku?:P

Ja tez marcówka ja zawsze czekałam az mi katar sam przejdzie.. Mnie meczy gardło. W domu mam za ciepło przez co sucho i mnie drapie. Frytasy wszamane:D

Puszek M z Bratem strasznie lubią guinessa:)

Pewnie Babcia mu zas cisnienie podniosła no ale dogadałam mu i wziełam to:) Tak pierwszą:) Moi bracia nie myślą o ślubie a co dopiero o dzieciach:P

Takie coś długo trwa... pamietam jak talerz z "n" M z Bracikiem montował... ale leciały kur.. ,szmaty itp:)

Mam nadzieje:) Zrobilam M, bracikowi, Basi i Mamie drinki... az bym sie sama napiła:p

Dzięki dziewczynki:) ja właśnie robie 2 partie frytek:) Puszek zagon Robcia do kuchni:) Ja tez marcówka u góry urzędują rodzice tzn mają sypialnie, kuchnie, łazienke, ma tam pokoj babcia i jest pokoj godzinny i właśnie do gościnnego to zaniosłam. No ale mu to nie pasiło wiec jest u nas to wszystko. Bede musiała szybciej choinke wywalić i wiecej miejsca się zrobi. Gula a jak teraz sie czujesz??

ja mam koszule do prasowania i pare pieluch ale nie mam na deske miejsca w pokoju teraz. Wkurzyłam sie na Ojca bo mi marudził,ze zaniosłam na góre fotelik i spacerówke więc zniosłam to spowrotem i mam wszystko w pokoju. Stwierdził,ze mam to dać do piwnicy. Chyba go pogieło.

Kurna! przespałam prawie całe skoki!! :( ze mnie to jest dupa wołowa!:P Musze wkońcu zacząć program kupowac

Fonia bardzo fajne:) Że się kobiecinie chciało to pisac:)

chciałam chwile w łóżku poleżec bo mnie plecy zaczeły bolec i zasnełam. Godzinna drzemka:) Puszek tylko po pokoju jezdze bo między łóżkiem naszym a łóżeczkiem Julki jest mało miejsca i nie przecisne sie w wózkiem do drzwi:) Masz juz te baterie?:) Sonka trzeba spacje usunąć i będą działać:) biore się za czytanie tego:)

Puszek jak się odstresowałam wkładając pościel do łóżeczka i jezdząc wózkiem po pokoju:) Ciesze się,że dzis dobrze się czujesz:) Wczoraj Łobuziaki dały Ci popalić...

Fonia dzisiaj Go coś na jedzenie wzieło...:) Ja tez marcówka relaksuj się ciszą w domu:) Byłam polazić z Blazim:)

Puszek tak jak myślałam,ze gdzieś pojechaliście i że zrobilscie fajne zakupy:) A jak sie czujesz? przeszedł już ból w niepamięc? co do witaminy D nie mam bladego pojęcia...

Sonka ciężki orzech do zgryzienia ten Twoj Tata...

Fonia to mój jadł przed 14 reszte spaghetti ze wczoraj bo powiedział,że chce więc mu odgrzałam i dałam. 20 min temu powiedział,ze jest głodny a ja nic nie robiłam bo mam lenia. Dobrze,że mama jakieś sledzie zrobiła bo bym teraz przy garach stała:) Musialabym jednak pomyśleć co na pozniej zrobić bo mi nagle powie,że znów głodny tylko nie mam pomysłu.

Sonka mógl by po sobie posprzątac. Niech Cię kurna nie denerwuje! Daj mu szczotke do ręki i każ mu to posprzatac! Ja też marcówka jak widac jakoś wychowała:) kiedyś nikt się nie przejmował tym wszystkim tak bardzo jak teraz.

a ja siedze na dupie i nic nie robie. Bawiłam się troche z Blazim,zeby nie czuł się tak nagle olany przez wszystkich:) teraz wyleguje się u nas na łóżku:)

Ja znajac siebie jeszcze pieluchy tetrowe dokupie ale narazie dam spokoj M z zakupami bo jak tak dalej pójdzie będzie pustka na koncie:)

Ja tez marcówka dużo masz pieluch. Napewno Ci tyle starczy:) a z ilością podkładów tez poszalałaś:)

Sonka czyli uciekasz od kolendy? ja mam w czwartek i jak nigdy zaczynają od naszej strony a ze sąsiad mało kiedy wpuszcza to my będziemy pierwsi i chlopaki nie zdarzą wrócic:/ ale wikary szybko ucieknie bo Blazi będzie szczekać:D a ja jak zawsze będę w domu bo nikt mnie nie chce widzieć:P

Suelen dużo już zrobiłas:) Ja ukłądam rzeczy w szufladzie w łóżku.. pieluchy tetrowe, ręczniki, kocyk:) i dzięki temu mam 2 szuflady w komodach puste na ciuszki:P