tuethe

Gula i dobrze Ci mówi:) Słuchaj Męża;) tamci to juz stare dupy są:P

taco warrior:)

a ja moj wozek bede miala do odbioru za ok 2 tygodnie:)

Betty to dobrze pamietałam,ze Ty masz ten egzamin, tzn myslalam,ze wczoraj mialas:) Gula nie wyjdziesz na sknere! Chrzesnicy kupiłas i tym wiekszym nie musisz. Masz duza rodzine a do tego nastepne dziecko w drodze i na nich musisz sie skupic;)

Spijcie dobrze Dziewczyny:) ja bym musiala isc z psem ale nie chce mi sie tyłka ruszyc...

Puszek to rodzina blizniaków:) Gula wg mnie jesli sie nie widzicie przez święta to nie musisz nic kupowac... jakbys jednak chciala cos kupic to ja bym tylko temu najmlodszemu cos kupiła... a moj psiak biegał przez sen:)

Gula wiem, wiem. Ja mam nadzieje,ze jeszcze będę w ciąży w niedalekiej przyszłosci:)

Jacobs powodzenia:) hihihi;) i tak mnie kochacie:P:P

Puszek no widzisz, Robsonek się nie gniewa;) Murzynek ja tez burcze na mojego co jakis czas.. to jest normalne. Mama Twoja zrozumie... wazymy tak samo;) a frytki bym zjadłą tylko wiem jakby to się skończyło...

Andzia dobranoc;) Gula pomysl o tym tak,ze nastepne rzeczy z listy skreslone:) Puszek zabilabym takiego lekarza, naprawde! Fonia mas szczescie,ze juz odpoczywasz:) Mi nie chodzi o zyczenia tylko o to,ze jak mnie traktuja bo jestem na l4... Suelen ja tez chce tosty!!:) zabijecie mnie... tak wyglada w całosci, jutro bede kroic bo jest jeszcze ciepłe... http://img9.imageshack.us/i/jablorzech.jpg/ znow bolą mnie zebra po lewej stronie:(

Dziewczyny to Betty miała zdawac egzamin na prawko? Wczoraj? dzisiaj? Ciekawe jak Jej poszło... :)

Gula! :) jak zdrowko:) no coz kazdemu zdarzaja sie pomyłki:) Puszek a co to za kreski?:P jaki Ty juz masz brzuszek wielki!!! ahh te dzieciaczki Ci rosna jak na drozdzach :)

faktycznie pisalas... ahh te haribo. Poloz sie do lozka i odpoczywaj! :)

Andzia jedz jutro do lekarza! Lepiej sprawdzic co sie dzieje...

w ogole znowu u mnie wędzą tylko,ze tym razem szynke i mi śmierdzi dymem:P

Suelen a jak bylo w szkole rodzenia? dzisiaj szybko dojechaliscie prawda?

Jacobs ja i otworzyc restauracje? co Ty:) zawsze chciała pracować w jakieś dobrej restauracji na kuchni ale ja sie na to nie nadaje... takie pichcenie w domu dla rodziny to cos innego niz dla ludzi... Suelen a mam ich gdzieś wiesz:) popracuje tam po macierzynskim az nie znajde jakies dobrej pracy.

tez zaczełam sie bać... matko oby moja Mała była zdrowa.. ciasto wyciągłam z piekarnika, polałam stopioną czekoladą, posypałam orzechami i odrobiną żurawiny drobno pokrojonej:)

biedactwo... tyle miesięcy czekania, porod, radosc z przyjscia na swiat i takie zakonczenie:( bardzo mi zal tej dziewczyny...

Jacobs co się temu dziecku stalo?:( Co za babsko głupie.. nie mogla Cię poinformowac,ze nie przyjedzie? tyle km niepotrzebnie przejechalas...

ja sie nie denerwuje tylko wg mnie powinni chociaz napisac,ze takie cos jest. jakbym dobrze sie czuła to bym poszła a jak nie to bym podziekowała,ze o mnie pomysleli. A w dupie ich mam :)

wlasnie sie dowiedziałam tzn zobaczyłam na zdjeciach na nk,ze w pracy juz była wigilia zakładowa... Zastanawiałam sie czy mnie też zaproszą ale najwidoczniej uważają,że jak jestem na l4 to juz tam nie pracuje:/ fajne świnie...

Andzia a paznokcie sobie zrob i nie przejmuj sie gadaniem tesciowej. Nie mozemy wygladac w ciazy jak jakies leluje:P

Andzia podziwiam,ze dalej na letnich jezdzisz. Ja bym sie bała... Puszek te podklady musisz miec. Ja dzis kupiłam 2 paczki-10 sztuk. na poczatku myslalam,ze mi pampersy jakies przyniosła:P ciasto zaraz do piekarnika wchodzi:)

tam skad pochodza moi tescie to wlasnie chlopczykow ubierali na rozowo a dziewcyznki na niebiesko. Mimo,ze przeprowadzili sie na slask to ta robili. widze po zdjeciach jak M z bratem byli mali i np rozowe spodnie na snieg. Dla mnie to masakra, kojazy sie z pedałami:P