she11234

rachunek jest prosty ....lepiej zarabiac gowniane .....niz zadne........

hmmm....z dwojga złego lepsza sprzedaz niz totalne zamkniecie chyba... prawda????

http://www.gospodarkaniemiec.pl/gn/index.php/2012/gospodarkaniemiec/koniec-sieci-schlecker/

http://www.portalspozywczy.pl/przejecia/wiadomosci/schlecker-w-polsce-na-sprzedaz,69926.html

hmm...jak sie słyszy takie wiesci to sie człowiekowi odechciewa cokolwiek dla tej firmy robić mimo ze lubie tą prace....:((((..... co do premi to kilka razy probowalam pytac o to ...ale albo slyszalam ze nieistnieje cos takiego....albo ostatnimi czasy....ze w obecnej sytuacji.....wiec jak to jest dziewczyny ...oczywiscie mowie tu o premi dodatkowej jednorazowej...a nie o tym co w umowie bo to wiem ze te z umowy roznią się miedzy sobą i są co miesiąc......a co do bonow.....hmmmm...bieganie po nie i podejrzenia klientow ze to my osobiscie oszukujemy to nic.....ale jak bon zle odejmuje...bo np cena poszła w gore o 1 czy 2 zł (teraz np mydło zapas palmolive czy szampony pallete te przsedłużone) to mnie szlak trafia.....:/ ja rozumiem ze takie akcje ktos odpowiedzialny za to obmysla z wyprzedzeniem.....ale czy niemozna takich sytuacji ze coś drozeje...jakos zabezpieczyc????? jak tu się z satysfakcją oddawac firmie.....

a mi to pasuje bo mam wiecej wolnych dni za to:) a jak jest cos nagłego to niema problemu by sie zamienic czy cos wiec mysle ze to indywidualne uklady w kazdym sklepie...

swoją drogą ktoś tu ostro dba by niebyło wiadomo zbyt wiele ...i o ile są jeszcze pracownicy ktorzy niewiedzą nic....by pozostali w tej niewiedzy...czy ja tu wcześniej niewidziałam linkow do opisu ej całej sytuacji?????.....hmmm.....

a czy to nie przypadkiem kierownik sklepu jest odpowiedzialny za atmosferę ...w sklepie zespole....

...najbardziej wnerwiające...gdy zmiana cen jest w trakcie obowiązywania bonow towarowych i bon odejmuje ale od wyzszej ceny...grrrrr....niemozna naprawde zapanowac nad takimi błedami ktore sprawiaja ze klient ma firme za złodzieja a nie za przyjaciela?????????obecnie ....zapas clin.....szampony koloryzujące garnier....itd....nie pierwszy i zapewnie nie ostatni raz.....

wnioski o wczasy pod gruszą sa rozpatrywane dopiero 30.09 by załatwic wszystkich za 1 razem.

o przepraszam ze sie wtrące...ale bywaja przypadki ze obsługa jest po tak owych kursach i szkołach.....co jest przykre....niezapewniła tego firma....

a ktos cos wie jak wyglada socjal na ten rok???

ewentualnie prosisz o oddzwonienie...ale jak sie cos dzieje to kto ma na to czas????

a weż ty dzwoń jak sklep masz 300 metrow i dlugi....zeeee hooooohhhooooo....tel z tyłu na zapleczu.....a Ty masz problem z kasą lub czymkolwiek innym.....a ...sama jestes bo to standard.....i co????....

jak widac wyzej...he...

tylko jak sa 2...a soboty 4 lub piec....w tym 2 promocyjne......to cienko widze to załatwianie.....bo przy 3 i wiecej to nawet sobie nie myslalam ze jest inaczej jak 2 w promocyjna....

to moze nas oswiecisz jakąś informacją z pierwszej reki.:).... w stylu wszyscy sa zadowoleni... z pracy i placy....a nawet planowane sa podwyzki i dodatkowe godziny by sklepy lepiej funkcjonowaly...a klient przychodzil nie krasc...tylko po mila...niezestresowana obsluge...porade...itp....he...to sie rozmarzyłam....:)

mmiał być w poniedziałek od rana*

nie trzeba tu wielkich kombinacji z nockami .....wystarczyło by to robic w pin.od rana ....i by było najuczciwiej.....bo tak to co 2 week znajdzie sie taki co ambarasu narobi mimo ze jest poinformowany przy kasie.....psss..........

to ile dostajecie...ze jedna w dostawe???..... bo mi mało realne sie to wydaje...upsss..

promocja...2....dostawa wszystkie..

do ...bony na świeta.... składałaś wniosek o zapomogę?...a wiec to kasa z tego funduszu jakieś trochę ponad 200 zł osobnym przelewem tuż przed wypłata ......

hmmm...a czy u was teżkilienci obrazają się na bony promocyjne...u nas czesto wrecz zucają towarem przy kasie....ze to oszustwo....bo cena jest tak ulozona ze wyglada jak cena ....i nikt nie łapie ze to jest oszczedzasz.....np 3 zł tylko ze to tyle kosztuje..... moze to skreslona cena powinna byc wieksza .....tymbardziej jesli mamy zaklejac niekiedy całe pasy cenowe bonami......bo tak to faktycznie wyglada jak celowe liczenie na nieuwage klienta......

a mi to pachnie niezłą przylewką na temat firmy:)

i szkoda ze nikt z Niemiec niema takiej ,,super kontroli,, np nad stroną www dla polskich klientow...przecież tam nic niedziała i klienci przychodza.....do nas......ze po co strona jak ani promocje niedziałają......ani oferta tak waznej marki własnej????......moze i w tyle jestesmy ale era internetu i szukania w nim informacji juz i u nas sie rozgosciła......wiec gdzie jest w tej sytuacji dział marketingu?????????