Madleenn

ja przyznam szczerze ze ogladam tylko siatkowke:) uwielbiam naszych siatkarzy. reszte rzeczy to tylko w trakcie reklam na innych programach... wiem ze polka pierwsza w polfinale w kajakarstwie:) gratulacje!

ok! ja jestem jak najbardziej na tak! byloby bardzo sympatycznie:D i mialybysmy w koncu powod zeby sie zjechac w jedno miejsce z calej Polski i sie poznac :)

nie mam pojecia ile pieluszek idzie na poczatku na dobe ale slyszalam ze nawet ok 20 :/ tak mi sie wydaje ze gdyby maluch zuzyl 10 na dzien to moj zapas tylko na miesiac starczy... a wydaje sie ze to ogromna suma...

czesc dziewczyny! Robwalka trzymaj sie dziewczyno! chyba te upaly tak dzialaja na nasze maluszki. nie wygodnie im w taka pogode w brzuchu... ja sie przerazilam kolejna informacja ze robwalka w szpitalu... za czelam pranie. juz pierwsze wstawione. przede mna jeszcze min 3. nie wiem czy dzisiaj zdaze z wszystkim... lekarz na wage mojego maluszka powiedzial ze w normie:) mam nadzieje ze to prawda... wczoraj odebralam wozek. jest piekny. zachwycam sie nim za kazdym razem jak na niego patrze. na razie zostal u moich rodzicow. wczoraj jezdzilam po ich domu... skladalam i rozkladalam dwa razy :) tata sie ze mnie smial. powiedzial ze mi przywiezie na mieszkanie skoro sie tak nie moge z nim rozstac. hehehehe glupol ze mnie... mama kupila mi dwie paczki tych pieluch w biedronce. powiedziala ze skoro dziewczyny na forum pisza ze sa tak samo dobre jak Pampersy to warto kupic w takiej cenie. nawet jak by mialy zostac niewykorzystane... zawsze komus pozniej mozna dac :) takze ja zapas pieluch mam na minimum pierwszy miesiac zapewnione:D

czesc! masakra ile czytania mialam :) nie wiem czy wszystko zapamietalam ale po krotce: Polcia i Hanka trzymajcie sie cieplo i oby Wam sie udalo jeszcze przytrzymac maluszki w srodku... niech sobie rosna... dziewczyny przerazilam sie troszke waga ojego malucha... mi pani gin powiedziala ze 1800gr a skonczylam 34 tydzien :/ a Wy jestescie o 2 tygodnie wczesniej i Wasze maluszki maja juz po 2600... w ksiazce wyczytalam ze po 34 tygodniu dzidzius powinien wazyc 2300 :/ ehhhh mam nadzieje ze jest wszystko dobrze... co do stuku puku to u mnie jest z racji pracy na wyjezdzie meza abstynencja przez miesac a pozniej w ciagu tygodnia nadrabiamy zaleglosci... ostatnio niestety tylko w gre wchodzila pozycja boczna... ale sie dziewczyny usmialam z waszych okreslen. niektore znalam wczesniej ale przyznam ze z krawacikiem tez mialam problem :) mlodamama dziekuje za zaproszenie na nk. musze was odnalezc na fb. nawet nie wiedzialam ze sie tam zapraszacie.. :/ z kurierem tez kiedys mialam mala scene... tzn przyszedl pod drzwi i powiedzial ze dlatego ze przyniosl mi paczke pod drzwi mieszkania to mam mu za to dac 1zl :) hehehehe glupek bo mialam przygotowane 2zl dla niego (wiem ze to nie duze pieniadze...) ale skoro chcial 1zl to mu powiedzialam ze musi poczekac bo musialam poszukac tej zlotowki. .. a jeszcze z takich przydatnych wiadomosci to sa pieluchy "dada" w biedronce na promocji - 156szt kosztuje 50zl. pieluszka wychodzi po 33gr :) czytalam opinie na kafe i wiekszosc mam pisalo ze sa fajne, podobne do Pamoersow. na poczatku i tak maluszkowi zmienia sie pieluszke co karmienie wiec mysle ze moga sie przydac...

ciasto ucierane to to samo co kruche?

czesc! na poczatek to ja kilka slow o aparacie fujifilm... wiem ze model modelowi nie rowny ale mam z tej firmy aparat i robi fatalne zdjecia w pomieszczeniach. w sklepie jak sprawdzalam przy dobrym oswietleniu byly ok i kupilam... nacielam sie i na pewno juz nie kupie aparatu z tej firmy. Netka mi polecila aparat z sony cyber shot. w prawdzie kupilam inny model:) bo cyber shot dsc hx200v ale jeste mega zadowolona. zdjecia robi rewelacyjne. moge go polecic:) u lekarza w koncu zrobila usg:) moj maluszek nadal jest chlopcem :D i wazy 1800 +/- 200 czyli ok 2 kg. pani gin powiedziala ze waga w bardzo ladna i tego sie trzymam... poza tym wszystko ok. jutro mam odebrac wozek:) bede nim jezdzic po domu u rodzicow:) z tym polem to ja tez zawsze sie lapie... bo pisze Wam ze na polu upal... pozniej musze zmieniac ze na zewnatrz... w malopolsce wszyscy tak mowia i to wychodzi z nas tak bezwladnie... nie myslimy o tym ze w calej polsce ludzie wychodza na dwor... jak pracowalam w Anglii to jak ktos sie czepial "pola" to kolega sie smial ze sami "dworzanie" sie zjechali... smiesznie to brzmi ale taka prawda...

ja rowniez dla Megan i Olczak wszystkiego najlepszego kochane z okazji urodzin:*:*:** 100 lat! sciskam Was bardzo mocno :*

PRZYSZŁE MAMUSIE MEGAN86.........25.......35tc......01.09.....Synek - Dawid kama111111.....29......35 tc......02.09......Synek - Manuel Ajponka..........27......35 tc......03.09......Córka - Karolinka Polcia91...........21......35 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina Madleenn..........27......35 tc......10.09......Synek - Krystian Ło ło ło...........29........33tc......11.09......Córka - Zuza smerfaskr.........26.......33 tc.......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......33 tc......14.09......Córka - Alicja Obzartuszek.......27......34 tc......15.09......Córka - Natalia? nowa-mama.......26.......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....Córka - Kasia? Olczak..............25......30 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek Mama2008-2012...29......31tc.......22.09......synek - Tymon 1Alexia2............23......31tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......30tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......31 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......30tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......32 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36......32 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......31 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......32 tc......27.09......Córka - Kalina? AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......30tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......30 tc......30.09......Synek Cypisek JUŻ MAMUSIE NICK................ TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012....9.09.....28.07......2230.......51.......cc......Gabr ysia

czesc dziewczyy! gratulacje dla MAMUSKI!!! czekamy na jakies wiesci:* tak swoja droga zaczelam sie zastanawiac nad moimi postanowieniami.. tzn mamuska miala termin na 9.09 a ja na dzien po niej... niby z wyprawki juz prawie wszystko mam ale nic nie poprane i poprasowane... zostawilam to sobie na polowe sierpnia a tu prosze taka niespodzianka u kolezanki. moge sie nie wyrobic... chyba zajme sie tym juz teraz:) wczoraj czytalam temat na kafe o tym kiedy przygotowac lozeczko dla maluszka i ludzie pojechali po zalozycielce tematu ze przewrazliwiona i wogole ze jakas nienormalna jak ona chce przed porodem przygotowac dla dziecka lozeczko... a tu prosze rozne rzeczy nas moga spotkac... ja na meza nie wiem czy moge liczyc. tzn wiem ze by przygotowal ale jak by to lozeczko wygladalo :D szczegolnie po "pepkowce" jak by sie za to zabral... wole chyba sama wczesniej to zrobic:)

czesc! w koncu nadrobilam wszystkie wpisy... ostatnio mam tyle zajec ze nie mam czasu napisac co u mnie... a Wy tyle produkujecie postow. nie pamietam co ktora pisala dlatego napisze bezosobowo: -gratuluje slubu! wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia! -wspolczuje i to bardzo obciecia koniuszka palca... wiem jaki to okropny bol bo kiedys kolega obcial mi koniuszek malego palca drzwiami... mnostwo krwi i bolalo jeszcze przez kilka dni. w koncu opuszek jest najbardziej unerwiony... -co do wypadku na motorze to widok naprawde nieciekawy... wydaje mi sie ze trzeba miec mocna nerwy i byc odpornym zeby moc patrzec na takie wydarzenie... ja na autostradzie widzialam kierowce tira wbitego w kierownice i to mi wystarczylo... co kladlam sie spac mialam ten widok przed oczami...naprawde wspolczuje... -ja sie prawie nigdy nie maluje... jak juz musze to tylko kreska i tusz na oczach. to wszystko. samo malowanie mnie dobija... a pozniej zmywanie tego wszystkiego to jakas masakra... nie dla mnie:) codziennie wstaje o 7 rano i klade sie spac ok 24. jestem wykonczona. kregoslup mnie boli, ciezko sie chodzi, oddycha... a jeszcze tyle tygodni przede mna... dzisiaj wstawilismy lozeczko do sypialni. okazalo sie ze trzeba bylo zrobic przemeblowanie bo sie w zaden sposob nie chcialo zmiescic. mamy za duze lozko... ostatecznie mac bedzie wskakiwal od swojej strony do lozka bo ja musze miec dostep do lozeczka:D

MEGAN86.........25.......35tc......01.09.....Synek - Dawid kama111111.....29......33 tc......02.09......Synek - Manuel Ajponka..........27......35 tc......03.09......Córka - Karolinka Polcia91...........21......34 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012...29.......33 tc......09.09......Córka - Gabriela Madleenn..........27......34 tc......10.09......Synek - Krystian Ło ło ło...........29........33tc......11.09......Córka - Zuza smerfaskr.........26......33 tc.......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......32 tc......14.09......Córka - Alicja Obzartuszek.......27......33 tc......15.09......Córka - Natalia? nowa-mama.......26......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....Córka - Kasia? Olczak..............25......30 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek Mama2008-2012...29......31tc.......22.09......synek - Tymon 1Alexia2............23......31tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......30tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......30 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......30tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......30 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36......31 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......31 tc......27.09......Córka Oliwia Mama28.............28......31 tc......27.09......Córka - chyba Kalina madziulkao7.......24.......30tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......30 tc......30.09......Synek Cypisek Juz sie nie moge doczekac... Jestem przeszczesliwa :D

czesc! wczoraj wykonczylam sie chodzeniem po sklepach... wieczorem szlismy na impreze imieninowa 3 osob. szwagierki, szwagra i ich syna... wszyscy obchodza w przeciagu dwoch tygodni i robia razem jedna imireze. swoja droga ekonomicznie jedna imireza=3 prezenty:D ale przy okazji kupilam mojemu maluszkowi pieluszki z hugisa w tesco za 17zl 27sztuk + chusteczki nawilzone + chusteczki suche. bedzie na poczatek do szpitala. taki zestaw startowy z wycieciem na pepuszek:) takie slodziaki... do tego pajacyk i polspiochy. maz sobie wybieral bo byly z roznymi napisami... my mamy "od jutra bede grzecznym maluszkiem" hehehe maz powiedzial ze na pewno sie sprawdzi ;p jeszcze obcinacz do paznokci, kolejne przescieradlo do lozeczka na zmiane i 10 pieluszek tetrowych... mam dosyc a jeszcze tyle rzeczy do kupienia. byly wanienki bez wkladki i od razu z wkladka plastikowa do kapania... z wkladka za 55zl ale ta wkladka przymocowana na stale i sie zastanawialam czy za pare miesiecy maluszek sie zmiesci do takiej wanienki... jak myslicie?

czesc! ja dzisiaj tylko na momencik bo naprawde nie mam czasu... Mama28 kacik super wyszedl. zaczynam sie zastanawiac nad takimi naklejkami... moj maz wlasnie skrecil lozeczko. wyglada super! ale okazalo sie ze nie jest wogole wylakierowane:( tylko surowe drewno:( dla meza to nie problem i wlasnie sie tym zajmuje ale za 400zl lozeczko powinno byc wylakierowane:( uciekam bo mam dzisiaj czas zakupow:) buziaki:*

jak powiedzialam swojej gin ze mialam skurcz lydki w nocy w nodze to mi przepisala 2 tabletki rano Magnokal i 2 tabletki wieczor Magne B6. ale zazywam tylko po jedenj tabletce. 2 wydawalo mi sie za duzo... zobacze jak wroci skurcz lydki to podwoje dawke... jak na razie wystarcza jedna. do tego mam codziennie wit dla kobiet w ciazy i 3 razy w tygodniu zelazo. duzo tego. troche sie obawiam czy pozniej po porodzi nie bedzie tych wszystkich witamin brakowac maluszkowi jak je tak przez pol ciazy faszerowalam codziennie... :/

czesc dziewczyny mieszkam w okolicach gor otoczona lasami ale przyznam szczerze ze nigdy w zyciu nie widzialam czerwonych borowek :/ u nas z owocow lesnych mozna zobaczyc borowki fioletowe, jerzyny, poziomki i maliny sie zdarzaja... i to chyba tyle. wlasnie zaczelam robic pranie ale widze ze pogoda sie bardzo popsula... podobno dzisiaj na poludniu maja przejsc burze z gradem i niewykluczone tornada. az sie boje :/ dzisiaj w nocy bylam w toalecie 4 razy :/ ale nawet sie wyspalam... dzidzius swoim kopaniem mnie nei budzi ale jak juz wstane to czuje bardzo jego ruchy... wczoraj tak mnie kopnal ze az cos strzelilo w srodku. wystraszylam sie. na razie nie boli mnie nic. mam nadzieje ze sobie krzywdy nie zrobilo...

czesc! ja tez mam zamiar kupic stojaczek do wanienki poniewaz jak przyjdzie mi samej kapac maluszka to nie dam rady wszystkiego zrobic jedna reka... gdybym miala pewnosc ze zawsze bedzie ktos ze mna to pewnie wystarczylaby mi pieluszka... moj maluch ma wlasnie czkawke. kiedys nie moglam sie jej doczekac a teraz mam jej juz dosyc. gdybym ja wybierala sie w czerwonej sukience to zrobilabym do tego delikatny makijaz. i na pewno jasne usta, zbyt czerwone moglyby dac brzydkie skojarzenia na moj temat... ale to moje zdanie. wiem ze dziewczyny maluja sie mocna czerwona szminka do czerwonej sukienki ale to chyba wersja dla odwaznych... i nie wiem czy w ciazy to dobry pomysl.

Handzia ja tez to co wiem to nie z wlasnego doswiadczenia poniewaz jestem po raz pierwszy w ciazy i wszystko jest dla mnie nowe. opieram sie tez tylko na tym co mowia kolezanki i siostra... jedynie robwalka pisze nam o swoich doswiadczeniach przy coreczce... nie wiem czy tylko ona ma juz dziecko? wszystkie jestesmy po raz pierwszy w ciazy? bo takie mamy z doswiadczeniem to dla nas skarb ktorym moga sie z nami podzielic... handzia tez kiedys gdzies czytalam ze paznokcie mozna obciac dopiero po dwoch tygodniach. kolezanka mi mowila ze u jej maluszka polozna obciela paznokcie po pierwszej kapieli w szpitalu :) dlatego nie wiem jak to co pisza ma sie do tego co sie dzieje w szpitalu...

Robwalka - cos wiem o nieprzespanych nocach... dzisiaj cala noc nie spalam. kregoslup mnie bolal okropnie... do tego jak dluzej na jednym boku lezalam to zaczynaly nie bolec po tej stronie zebra... ehhh... jestem dzisiaj nie do zycia... wlasnie skonczylam pic kawe ktorej juz nie pamietam kiedy ostatnio pilam... mam nadzieje ze taka noc sie juz nie powtorzy. a maluszek sie krecil cala noc i mial dwa razy czkawke :/ nie wiem czy to dobrze i ile razy dziennie moze miec tzn czy to normalny objaw taka czesta czkawka czy trzeba temu jakos przeciwdzialac. nie mam pojecia. mi kolezanka moiwla ze jesli chodzi o te nakladki to jej maluszek nie umial chwytac piersi a z ta nakladka idzie mu to bez problemu... jeszcze mam takie pytanie: czy jak sie odciaga pokarm to on zaczyna zanikac czy wrecz przeciwnie - dziala to tak samo jakby maluszek go ciagnal?

dziewczyny piszecie o masci na pekajace brodawki... a nie lepiej stosowac nakladki do karmienia. podobno sa bardzo dobre... i nie bola piersi podczas karmienia bo maluszek nie gryzie bezposrednio... nie trzeba chyba wtedy stosowac masci bo nie ma na co :)

handzia szczerze to myslalam ze sie uzywa u maluszkow patyczki takie smieszne:) o innym wygladzie niz te dla starszych ludzi :) ale skoro nie wolno to co w takim razie sie uzywa?? nawet ta woskowine co wyplynie czym usunac?? gazika nie wloze do malutkiego uszka...

czesc! ja jeszcze z wyprawki dot kosmetykow i rzeczy aptecznych to kompletnie nic nie mam. 4 wkladki laktacyjne bo byly dolaczone do odciagacza:) wszystko przede mna dlatego takie listy ktore dodajecie beda dla mnie bardzo przydatne... jak na razie wiem o sudocremie, termometrze, patyczkach do uszu, gazikach i podkladach poporodowych. reszte bede nadrabiac przy kupnie. ta masc sudocrem chyba do tanich nie nalezy... pogoda rewelacyjna. przyjemny chlod. oby tak jak najdluzej zostalo. moj maz powiedzil ze wroci w tym tygodniu ciesze sie jak osiol bo juz sie z nim nie widzialam 5 tygodni... a mial dopiero w sierpniu przyjechac... razem wybierzemy sie na reszte zakupow dla maluszka...

o to dokladnie ta posciel: https://cebababy.pl/Posciel_satynowa_3_el_Miszka_blekit_bezowa-176.html mi sie bardzo podoba... jest taka milusi w totyku a misie sa pluszowe:)

czesc! tyle sie naczytalam ze juz nie wiem co ktora pisala... posciele sliczne. mi najbardziej podobaja sie wlasnie te stonowane z misiem... kiedys tez Wam podobna wkleilam. mialam taka kupic a wyszlo ze poszlam na zakupy do sklepu i przy okazji lozeczka kupilam posciel. i to wybralam taka najdrozsza w sklepie bo satynowa i za 3 czesci zaplacilam cos 180zl. dokladnie ceny juz nie pamietam. z dodatkami takimi jak przescieradlo i moskitiera wyszlo ponad 500zl... ale na necie i tak satynowe posciele sa drozsze... jak znajde podobna to wkleje link. loona wspolczuje sytuacji w jakiej sie znalazlas... zycze Ci wszystkiego dobrego!

czesc! co do siary to na szczescie mi jeszcze nic nie kapie :D jestem z tego powodu bardzo zadowolona poniewaz wydaje mi sie ze jak sie to zacznie kilka dni przed porodem to wystarczy:) jeszcze na takie upaly jak by mi sie lalo z piersi to by byla jakas masakra. co innego jak sie juz karmi... niestety moje trzy rozstepy sie powiekszyly :( i zrobil sie jeden nowy.... wiec odnosze wrazenie ze skoncze z calym brzuchem w rozstepach... bo nijak tego nie idzie zahamowac... u mnie tez pogoda deszczowa. chlodno i przyjemnie... moze tak zostac :) ja jeszcze nic dla maluszka nie pralam ale mam zamiar wszystko bez wyjatkow wyprac. kocyk tez bo na polce w sklepie poukladane jeden na drugim i jak chcialam sobie wybrac to pani wyciagla wszystkie... wiec mam wrazenie ze wymacalo te kocyki mnostwo ludzi... a poza tym jakos do sklepu tez musialy dojechac... pokonaly dluga droge. pracowalam przez jakis czas na magazynie ubran w ekskluzywnym sklepie w Anglii. ubrania na zaplaczu nie wygladaja tak fantastycznie jak na wieszakach na pieknie zaranzowanej wystawie:)