Viki58a

Witajcie dziewczyny! Trochę mi się zaległości zrobiło od poniedziałku w związku z wizytą kontrolną, szkołą rodzenia i jeszcze kilkoma rzeczami. Nie miałam siły szczegółowo czytać dokładnie wszystkich postów ale widzę,że niezłe zamieszanie było na forum, choć wygląda na to że już troszkę uspokoiło się. Ja powiem tylko tyle, że lubię naszę forum i byłoby super jakbyśmy pisały jeszcze długo, długo po porodzie:). W wielu sprawach udało mi się uzyskać od Was wsparcie i wogóle miło popisać z osobami, które mają podobne zmartwienia ale i podobne powody do radości:). Aha, i uważam że nie ma błahych problemów albo głupich pytań i tematów. Każda z nas jest inna i to co dla jednej z nas wydaję się oczywiste dla drugiej może być trudne do rozwiązania. Jednak się rozpisałam ale co tam:). Mój e-mail: Viki_58a@interia.eu

Wiosnna mamo skarpetki i kołyska "słodziutkie":)

U mnie na szkole rodzenia też położna mówiła, żeby raczej nie używać laktatora w czasie nawału, bo to powoduje produkcje jeszcze większych ilości pokarmu.Podobno organizm kobiety dostosowuje jego ilość do potrzeb. Mówiła jednak też, że zdarzają się przypadki, że pokarmu nie ma i już tak jak Wiosenna mama pisze.U każdej kobiety jest trochę inaczej tak samo jak z przebiegim ciąży. Dawała rady podobne do tych, które zamieściła hanio.k a najbardziej podkreślała to aby nie masować intensywnie piersi przy zastojach, bo wie z doświadczenia że to nieraz wręcz pogarsza sytuację. Zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistości. Do wszystkiego potrzebne jest trochę doświadczenia ale skuteczne rady też się przydają... A_B to gawi pisała o tej cholestazie ale ostatnio coś się nie odzywa.Pewnie nadal jest w szpitalu i nie ma dostępu do netu. Ja na szczęście nie mam tego paskudztwa, choć mi wyszły mega wysokie enzymy wątrobowe w szpitalu ale to była pomyłka jak się okazało. Może zrób sobie badanie na te enzymy wątrobowe.Jak będą wysokie+swędzenie to faktycznie może być to cholestaza i wtedy to koniecznie do lekarza.

Wszystkie dziewczyny, którym coś dolega- trzymajcie się.Jeszcze kilka tygodni i będzie można się odstresować. Ja też mam cieniutką linię sięgającą prawie do piersi:). Jeśli chodzi o laktatory to ostatnio na szkole rodzenia położna doradzała żeby nie kupować przed porodem jeśli zamierza się być cały czas z dzieckiem przez pierwsze miesiące. Ona niedawno urodziła synka i podobno tak ładnie ssał, że nie było takiej potrzeby a poza tym jeśli to ma być sporadyczne odciąganie pokarmu to wystarczy laktator ręczny.

A ja "rosnę" systematycznie od kilku tygodni i trochę już się uzbierało. kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........29............................7........ ... ................90 Anitka75...........29............................15..... ....................103 aaaaaaanula83....31............................10,5...... .................100 awa666............28.............................9....... ....................102 ditta...............29..............................6.... ........................92 hanio.k............27+3............................7,5... .....................88 iissaabel..........30...............................13... ... ....................... jeloonka..........29+5.........................9,5....... .. ............... 95 mamuli.............27............................6,5..... .. .....................92 Martka77..........30+6........................10,5....... ................105 Mikołajka83......................................7,5.... ....................96 mojmaluszek.....28...............................9....... ..................110 pijawa2............28+5...........................7...... ....................93 A_B.................28+6...........................8..... .....................92 calvadoss.........27...........................15..... ......................... Viki_58a..........28............................10........ .....................95 MagdaK29........26+6.........................10.......... .................95 lolita1980........28.............................11.... ....................112 żaka_86.........27+6..........................9,5.......... .................95 limonkowa........29+4..........................4,1....... ....................84 mausi86...........26.............................8....... ......................102 wiosenna mama...32...........................1,7 kg.........................?

Słodkie te Wasze maleństwa w kąpieli:). Ja raczej kupię zwykłą wanienkę i gąbkę, choć ten leaczek też może być fajny. U nas taka wstrętna pogoda od wczoraj, że aż chyba wpływa na moje samopoczucie.Zupełnie nie mam energii. Ja też słyszałam, że zalecane jest spanie na lewym boku ale przecież ciężko cały czas być w tej samej pozycji, szczególnie jak zasnąć nie można...

Tak czy inaczej- byle do wiosny.Jak dobrze pójdzie to może urodzimy już na Borowskiej, bo mam podobne informacje.Choć nie wiem czy w tym szpitalu chcesz rodzić?A na kiedy masz termin, bo nie pamiętam?

Gawi, a masz typowe objawy cholestazy tzn. silne swędzenie skóry? Może za bardzo się wypytuje ale ja po wyjściu ze szpitala powtórzyłam w dia-labie badania, bo nie miałam silnych objawów i okazało się, że enzymy są ok.To chyba musiał być błąd laboratoryjny. Dlatego mnie to zainteresowało. No ale trochę o tym czytałam i faktycznie wynika z tego, że cholestazę trzeba leczyć do końca ciąży jeśłi już pojawi się.

Coś wirusy szaleją widzę. Trzymajcie się wsystkie dziewczyny, które coś "dopadło'. Gawi, życzę w takim razie jak najkrótszego pobytu w szpitalu.Mnie stantąd wypuścili z podwyższonymi enzymami wątrobowymi, więc dlatego myślałam że aż tak zacięcie nie trzymają. Ja chodzę na szkołę rodzenia na Dyrekcyjną.A wiesz może kiedy dokładnie mają przenosić się na Borowską?

Życzę Wam wszystkim zdrowia. Mnie też jakoś gardło pobolewa ale może nic więcej mnie nie zaatakuje. Gawi, właśnie niedawno zastanawiałam się dlaczego nie pojawiasz się na forum. Z tego co kojarzę to jesteś z Wrocławia.A w którym szpitalu leżysz? Może jak już z brzuszkiem ok to na cholestazę dadzą Ci leki i puszczą do domciu wkrótce.Trzymaj się.Byle do wiosny.

kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........28............................6........ ... ................89 Anitka75...........28............................14..... ....................102 awa666............28............................9........ ...................102 ditta...............29.............................6..... .....................92 hanio.k............26............................7,5..... ...................88 iissaabel..........30............................13...... ....................... jeloonka..........28+5.........................8......... .................. 95 mamuli.............26............................6....... .....................91 Mikołajka83......................................7,5.... ....................96 mojmaluszek.....26.............................7,5....... ..................93 pijawa2............28.............................6...... ....................91 A_B.................27............................9,5.... .....................94 calvadoss.........27...........................15..... ......................... Viki_58a..........27............................9.............................94

Witaj Migotka!Nie ma jak w domciu. Jenny, trzymaj się! Myślę, że no-spa nie zaskodzi.Ja też brałam ją przez pewien czas w dużych ilościach. A_B fajny ten Jedo Fyn.Nawet ma duże a zarazem skrętne przednie koła i faktycznie dość lekki jest jak tylko 13 kg.Tylko zastanawiam się czy zmieściłby mi się z kołami do samochodu czy za każdym razem musiałabym je odkręcać?

Dzięki za linka.Widzę, że to chyba ten "tradycyjny" sprzedawca:).Może i ja u niego zrobię zamówienie. Dużo zdrówka Kacperkowi życzę.

Widzę, że większość z Was ma dylematy z wyborem wózka.Ja nadal mam ochotę na wózeczek Mikado Milano, amortyzacja świetna na paskach co mi się bardzo podoba, no i mały po złożeniu.Tylko zastanawiam się czy nie będzie nam utrudniać życia to, że nie ma skrętnych kół. Co do tych wałeczkółw to nie mam pojęcia czy dziecko będzie chętne do leżenia między nimi. Agneszka nie zazdroszczę.Ja też co jakiś czas podobne uczucie i się stresuję za każdym razem.Całe szczęście to mija jak się maluszek przesunie. A_B u jakiego sprzedawcy zamawiałaś te produkty?

Wiosenna mamo trzymaj się.Życzę aby dzisiejsza noc była spokojniejsza i żeby choróbsko uciekło od Ciebie. Nowa,2in1 to super, że jesteście już w domku. Anka, mamuli to dobrze, że poprawiło się Wasze samopoczucie. Martka, to w sumie dobre wieści skoro szyjka dalej się nie skaraca .Dasz radę.Objawy po fenoterolu powinny minąć w najbliższych dniach skoro tak dziewczyny piszą. Witaj NiebieskoŻółta.Kilka stron wcześniej jest tabelka to możesz się dopisać razem ze swoim synkiem:). No faktycznie monsoon dawno się nie odzywała. Wogóle kilka osób zamilkło ostatnio. Spokojnego wieczorku wszystkim życzę.

Ja też chodzę na szkołę rodzenia. Zgodnie z tym co radziłyście nie odkładałam tego na później.Przyznam, że jestem bardzo zadowolona:).Mieliśmy spotkanie z położną, która mówiła o fazach porodu a przy okazji odpowiadała na nasze pytania różnego typu:D. Mówiła też o rzeczach, które są potrzebne do szpitala a na koniec obejrzałyśmy porodówkę. Były też zajęcia z fizoterapeutką, też bardzo fajne-dużo ćwiczeń oddechowych, zmniejszających bóle kręgosłupa ale też np. instruktaż ćwiczenia mięśni kegla. Nawet wysłała nam na meila ich opisy:). Oliwka, mi też krwawią dziąsła ale raczej tylko podczas mycia. Może kup sobie jakiś płyn do płuknia skoro twoje dziąsła są aż tak wrażliwe? Życzę zdrówka wszystkim kwietnióweczkom, które jakieś paskudztwa dopadły.

Dzięki.Na razie kolekcjonuję listy.Trochę tych rzeczy jest.W końcu i ja będę musiała zabrać się za zakupy, pewnie na allegro głownie.Trochę tego wszystkiego jest.

A_B to ja poproszę o zamieszczenie listy.Praktycznie nic jeszcze nie mam, więc przyda się:).

Matka, masz rację- teraz maleństwo jest najważniejsze.Z tego co zauważyłam to na Dyrekcyjnej faktycznie wiedzą co robią i starają się aby pacjentki miały dzidiusia jak najdłużej w brzuszku- wiadomo że to dla maleństwa zawsze lepiej mimo, że mają tam podobno bardzo dobry sprzęt. Tak, właśnie słyszałam ostatnio, że porodówkę i położnictwo mają być przeniesione od 15 marca na Borowską.Fajnie, że też masz podobne wieści.Może jak dotrwamy mniej wi ęcej do terminu to już tam urodzimy?

Calvadoss, Martka, Anka, Lolita trzymajcie się! Odpoczywajcie jak najwięcej. Życzę Wam wszystkim ( i sobie samej też :) ) abyście dotrzymały swoje skarby jak najdłużej w brzuskach. Martka, na Dyrekcyjnej może leżałaś? Nikolina, tak jak się domyślasz nie chcę dalszej dyskusji.To dobrze, że to roumiesz. Jeśli chodzi o przewijaki to ja zamierzam kupić taki zakładany na łóżeczko. Co prawda u mnie będzie pierwsze dziecko ale miałam okazję przewijać wiele razy dzieci siostry i to rozwiąanie świetnie się sprawdiło.W moim przypadku chodzi także o oszczędność miejsca. Przyda się też podczas kąpieli.Do wanienki zamierzamy kupić stojak a potem wycierać maluszka na przewijaku-też sprawdzony sposób. Issaabel fajne te ubranka, zapisałąm sobie stronke:).

Nikolina, troszkę dłużej jestem na forum od ciebie, mimo że nie jestem w tak doskonałej kondycji i intensywnie nie piszę ale staram się zawsze parę słów dodać i jakoś wesprzeć innych, więc to nie jest chyba zbyt trafne sformuowanie że "jak już sie pojawiłaś". Mój M Cię nie kojarzy ze zdjęć,więc podejrzewam że to pomyłka. Od dłuższego czasu mieszkamy we Wrocławiu a z tego co wiem M urodził się w okolicach Ostowca Świętokrzyskiego. A tak szczerze to forum ciążowe, więc wolałabym na ten temat pisać.

Witajcie Niebieska Myszko i Awo! Na razie jeszcze aż tak intensywnie nie myślę o porodzie ale wkrótce z pewnością porady położnej przydadzą się:) tym bardziej że mamy zbliżony termin. U mnie 26 tc+2 dc i 93 cm w brzuszku. A_B ja miałam przez dłuższy czas chyba podobne uczucie ciągnięcia jak ty a przy tym nacisk na pęcherz.Z usg wynikało że synuś ułożony jest pośladkowo i możliwe, że stąd to wynikało. Teraz czuję maluszka jakby wyżej, możliwe że odwrócił się główką w dół.Jednak wiadomo każdy ma inne odczucia i różne mogą być tego powody. Kamusia jeszcze teraz nie ma aż takiego znaczenia jak ułożone jest dziecko ale do porodu SN powinno być główką do dołu:). Ja ostatnio nie mam szczególnie dziwnych snów na szczęście. Co do haseł to też nie chcę sama decydować, bo troszkę nas jest w galerii.A może ustalimy po jakim czasie aktywności danej forumowiczki wysyłamy hasło? Proponuję po miesiącu około.Co Wy na to? Smacznego dziewczyny! Miłego wieczorku!

Żaka, jeśli nie masz nasilonych objawółw związanych z zapaleniem pęchcerza jak np. pieczenie, to myślę że jeśli furagin Cię stresuje możesz brać zamiast niego żurawit albo furoxin.To są bardziej naturalne leki.Mi gin tak poradził, choć furagin pewnie też nie zaszkodzi skoro lekarz tak zalecił. Ja dzisiaj zajrzałam do biedronki.Faktycznie śliczne te ubranka i sądzę że dobre jakościowo.Kupiłam 3 pary body i pajacyka:). W końcu i ja poddałam się "magii" maleńkich ubranek:).

Lolita, trzymaj się! Hanio.k- dzięki wklejenie porad dotyczących czasu po porodzie.Dla mnie to bardzo przydatne i daje mi wyobrażenie co jest wtedy przydatne. Możesz podać linka do strony gdzie kupowałaś te rzeczy do porodu? Wiosenna mamo, fajnie że podałaś listę rzeczy dla maluszka.Przyda się, też muszę zrobić taki spis. Ja raczej na 100 % będę miała chłopczyka, bo na płytce którą mam z USG 3/4 D wyraźnie to widać:). Faktycznie zależy to chyba w dużej mierze od sprzętu i od ułożenia dziecka.

Nowa, to trzymaj się! Myślę, że to lepiej jak dostałaś skierowanie do szpitala skoro szyjka jest krótka .Zawsze to bezpieczniej pod opieką medyczną.Życzę Tobie i Twojemu maleństwu zdrówka. Odezwij się jak wrócisz do domciu.