Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inwazja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inwazja

  1. najchętniej to bym tetrowych używała, ale myślę, że nie wyrobimy z praniem i prasowaniem, z prasowaniem na pewno :) dlatego zastanawiam się nad tymi wielorazowymi... pampersy są ok, ale to plastik...
  2. jeszcze parę miesięcy temu nie chciałam tych pieluch wielorazowych, ale to nie jest takie głupie...wydatek na raz duży, ale ma to swoje zalety :)
  3. położna mówiła, że dobrze jest mieć czekoladę gorzką albo mleczną jedynie, dla tatusia szczególnie :)
  4. jestem jestem... spokojnie, każdą z nas to czeka :) damy rade !! nie wiem jak z wodą, ale jedzenia na pewno się nie dostanie. nie wiem zresztą czy w tym momencie będziemy myśleć o piciu itp. :D
  5. ja myślę nad zakupem pieluch wielorazowych z wkładem bambusowym.
  6. wkurzająca jest ta reklama, zjeżdża i zjeżdża, a x gdzieś sprytnie ukryty :/
  7. ale chodzi o rzeczy, które mamy na sobie ? najlepiej żeby tatuś zabrał je do domu, bo przy łóżku nie będzie miejsca, także trzeba mieć przygotowane rzeczy dla maluszka w domu, no i tatuś musi pamiętać żeby rzeczy dla mamusi zabrał :D
  8. my drugiego imienia nie dajemy. co do prezentów to... do rodziców na Wigilię zawsze przychodzi babcia, mój brat z żoną i córą i przez parę lat było tak, że się kupowało każdemu prezent, ale od 2 lat robimy losowanie i określamy kwotę :) losowaniu nie podlega jedynie babcia i Mała :)
  9. cześć Wam ;) murzynek... ja jestem umówiona z położną. sama chciałam i jakoś pewniej się czuję, że ona będzie z nami. jest to na takiej zasadzie, że 2 tyg. przed terminem mam się z nią skontaktować, a już jak będzie akcja :) to mogę dzwonić o każdej porze dnia i nocy. nawet powiedziała, że jak będzie kończyć dyżur, a ja przyjadę to ona zostanie, no chyba, że jakiś przypadek losowy się wydarzy to wtedy poleca swoją koleżankę. argumentem też dla mnie było to, że mam polipa na szyjce i podczas porodu mogą go wyciąć, także ona będzie tego pilnować. jestem po wizycie :) lekarz zbadał tętno i Malutka go skopała hehe aż się śmiał, a tak wszystko ok :)
  10. sonka... ja miałam podobną sytuację z kotem właśnie, też miała guza, jedna operacja sie udała, ale po 4 latach guz się odrodził i już się nie dało wyciąć.. rodzice pojechali z nią sami do weterynarza uśpić... ja nie dałąm rady,wcześniej oczywiście próbowaliśmy wszystkiego żeby ją uratować, ale niestety... masakra... jak wróciłam do domu to już misek nie było i innych jej rzeczy ehh.. :/ nigdy więcej nie chce mieć nawet rybek, ciężkie to było do przeżycia...
  11. Sonka.. nie dołuj się, bo dziecko będzie smutne...dacie rade !!
  12. biedny misio, znaczy chomik... ale jak jest już stary to przyszedł ten czas... dlatego nie mogę mieć zwierząt, po śmierci kota nie chcę więcej widzieć jak się zwierzak męczy, moja kicia i tak dożyła fajnego wieku, bo miała 16 lat.
  13. tuethe... współczuję !! może jednak da się go uratować, ja 2 lata temu musiałam moją kicię uśpić, cały czas mi jej brakuje :(
  14. kiedyś w programie między kuchnią... mówili, że pies doskonale wie, że kobieta jest w ciąży, jakoś to czuje. ja po śmierci mojego kota nie jestem w stanie mieć żadnego zwierzaka, nie chcę drugi raz przeżywać tego co mieliśmy :/
  15. no ja mam 2 firmy zaufane i przetestowane na sobie hehe właśnie Bubchen i NIVEA :)
  16. tuethe... przykładowa stronka http://www.dobra-mama.pl/pielegnacja-malucha/pielegnacja-dzieci-i-niemowlat-z-firma-bzbchen.html
  17. ja dawno, ojj dawno już pizzy nie jadłam :) kosmetyki kupuję z firmy Bubchen, jedynie chusteczki nawilżające z NIVEA. oliwka z Bubchen jest superowa, używam sama cały czas, bo nie śmierdzi i łatwo się rozprowadza :) no i obowiązkowo do szpitala LINOMAG i po szpitalu, a potem Sudocrem.
  18. za mną chodzi pizza, dzisiaj sobie zamówimy, a co :D ;) a ja w telepizzy lubię jedną barbekju :)
  19. podkłady SENI można dostać w sklepach dziecięcych też.
  20. hehe to prawda :) się człowiek naogląda tych różnych rzeczy to się tak słodko robi :D aż przypominam sobie moje zabawki jak mała byłam, szkoda, że już ich nie mam, zostało jedynie parę maskotek, ale tak to było, że się dostawało i przekazywało dalej gdzieś... no teraz też tak jest :)
  21. szepnij mu do ucha to koszule będą hehe ja mam faze na misie :D misie na ochraniaczu, misie na rożku, no i ta pozytywka... ;)
  22. a koszule takie: http://allegro.pl/muzzy-koszula-nocna-do-karmienia-bawelna-rozowa-xl-i1357278766.html http://allegro.pl/muzzy-wygodna-i-komfortowa-koszula-kopertowa-xl-i1366922388.html
  23. ja koszule miałam już upatrzone na allegro za 29,90, ale się wstrzymuje :D
  24. tuethe.. nie ma się czym przejmować :) jesteś w ciąży , Mała ma się dobrze i to najważniejsze :) moi teściowie też nie potrafią mówić wprost, ale to nie mój problem :D
×