Inwazja

to smacznego dziewczynom życzę :D i odpoczywajcie :)

tuethe... dzisiaj się oszczędzaj :) nie możesz się denerwować ! ciągle się to tu powtarza, ale to prawda :) dlatego omijam moich teściów ;) żeby się nie denerwować :D

tuethe... może zrób sobie kąpiel, woda odpręża i ból przejdzie.

tuethe... spokojnie, oddychaj, oddychaj i przejdzie, będzie dobrze, musi być dobrze :)

sonka... tu niżej jest koło i można sobie mniej więcej wyobrazić kolory ;) http://www.urzadzamy.pl/miesiecznik-moje-mieszkanie/ciesz-sie-kolorami,8989_11832.htm

sonka... oprócz zielonego jeszcze zółty by pasował :) taki nie za ciemny, nie za jasny :) ale ten piaskowy to nie, trzeba przełamać ten brąz, a meble fajne.

hej :) ja mam w jednym pokoju zielone ściany i ciemne meble i się to fajnie komponuje. myślę, że ten kolor zielony będzie dobry, bo brąz, beż i ciemne meble to chyba? za dużo, a zielony mi się bardzo podoba :) ale to tylko moje skromne zdanie ;) dzisiaj mamy ostatnie spotkanie w szkole rodzenia :)

sonka.. ja pieca nie mam , bo mam mieszkanie w bloku także grzeją cały czas :) przyszła do mnie ta książka "Co nie co o rozwoju dziecka", przeglądnęłam ją na razie i jest fajna. będzie nas czekał z mężem 3-godzinny maraton filmowy, bo tam płyta dvd jest :)

ja śpiworka nie kupuje. mamy centralne ogrzewanie i jest ciepło. kocyk wystarczy myśle.

gula nie denerwuj sie, ja bym poszla do przychodni tak na wszelki wypadek. głowa do góry :)

gula.. tylko spokojnie, zadzwoń do swojego gin, a tak jak ewka pisze, może warto iść też do przychodni zapytać, lepiej na zimne dmuchać :) będzie dobrze :)

ooo matyldo!!! .... ewka... ;) a mały nie może myć zębów nie w mundurku, tylko w piżamie np.? :) ja też się czasem upapram pastą ;) nie denerwuj się !!!!!!!!!

hejka :) ale się kakao opiłyśmy z malutką ;) mój mąż wczoraj po raz pierwszy poczuł ruchy Gajci. zawsze jak położył rękę to się uspokajała ;) a wczoraj jej nic nie przeszkadzało hihi a jaki szczęśliwy :) ewka... a czym się tak denerwujesz?

klocki to dobry pomysł, ale w gre wchodzą tylko lego albo duplo, bo takich drewnianych i innych to ma już dużo... prezent dla babci... ciężka sprawa ;) ja mojej nigdy nie wiem co dać, ostatnio dostała owoce, ale ciekawy pomysł to np. herbatka ze sklepu ekologicznego, taka suszona sypka... są różne mieszanki np. dla żołądkowców, przeciwko grypie i inne owocowe też, pyszne są :) albo fajny kalendarz :) np. można zamówić u fotografa, wysłać zdjęcia na całe 12 miesięcy :)

właśnie wstawiłam do lodówki brzoskwinie w pucharkach zalane galaretka pomarańczową, mam nadzieję, że do wieczora stężeje :)

z tymi prezentami to teraz tez mam problem, potrzebuje kupić prezent dla 2-latki :) , myślałam o klockach lego albo duplo. konie bujane mi się strasznie podobają tylko trzeba mieć miejsce w domu, a tu lipka niestety ;) fajny pomysł to znikopis, ale to już dziewczyna ma :) myślałam też o ciuszkach.

orlla... oooo matyldo... całe szczęście, że tego nie połknęłaś :)

kaaatt.. dam rade :) nie jest to uciążliwe, przynajmniej na razie ;) ale będę dzielna :)

hej :) właśnie wróciłam od lekarza... w piątek trochę poczułam ból kości krocza, nie mocny, ale coś czułam, lekarz powiedział, że to normalne, nic się z tym nie robi, tak może być po prostu. mała ma się dobrze, serducho bije :) bryka jak szalona, więc jestem szczęśliwa :) to mój ostatni zakup ;) http://allegro.pl/ochraniacz-do-lozeczka-120x60-art-nika-i1311220274.html - ecru misie na zielonej łące. samej pościeli mam 6 kompletów, także tylko ochraniacz dokupiłam :)

ilosia... wszystkiego naj naj zdrowego maluszka i spełnienia marzeń :) :) :) jestem jestem... ja piję dużo w ciągu dnia, czasem i w nocy, najwięcej to wody mineralnej niegazowanej. oprócz wody piję herbatki owocowe, soki takie robione w domu. co do kawy, coli, czarnej herbaty i tych soków z kartonów dziwnych to jestem zdecydowanie przeciwna i nie tknęłam tego od samego początku i powiem wam szczerze, że nie mam na to ochoty i chyba nie wrócę do kawy.

TARTA Ciasto: * 1 i 1/2 szklanki mąki * 12 dag masła ( ja daję na oko pasek grubości ok 2 cm.) * jajko * szczypta soli Nadzienie: * 2 średnie cebule * 30 dag. pieczarek * 2 papryki * jajko * starty żółty ser Mąkę wymieszać ze szczyptą soli. Posiekać z masłem, dodać jajko, zagnieść ciasto. Owinąć folią spożywczą, odstawić na 30 minut do lodówki. Cebulę podsmażyć, dodać pokrojone i obrane pieczarki, jak trochę puszczą wody dodać paprykę, podsmażyć. Odparować płyn, doprawić do smaku ( ja daję tylko sól i pieprz). Ciasto rozwałkować (ja rozgniatam ręką), wyłożyć nim dno i boki formy do tarty. Nałożyć warzywa równomiernie. Jajko roztrzepać, wymieszać z startym żółtym serem, rozłożyć na górze. Piec w piekarniku ok 40 minut, w temp. 160 stopni. Można robić różne kombinacje warzyw, np. z kukurydzą, groszkiem, brokułami.

i się rozpadało... zapiekanka... musi być pyszna.. ;) ja jadłam tartą z warzywami dzisiaj ;)

tuethe... gratuluję wyniku uszek i pierogów :) mi by cierpliwości zabrakło ;)

Suelen ... to prawda :) tak mi się udało z kombinezonem ;) ale śpioszki fajne :) i za grosze ;)

właśnie wróciłam z ciucholandu ( domu mody ;)) i kupiłam tylko jedne śpioszki za 94 gr., nic nie było ciekawego. piję kakao i odpoczywam ufff ;)