Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inwazja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inwazja

  1. manika.. ja się miałam nazywać Annamaria :) w jednym hehe, ale system wtedy nie pozwolił i mam Anna, a na drugie Maria :D ale Anulka brzmi słodko ;)
  2. sonka78.. nie przejmuj się lekką anemią, lekarz zdecyduje pewnie czy coś na to dać, mi dopiero teraz hemoglobina skoczyła do 12,7, a na początku miałam 10,5, a potem 10,7
  3. manika... przepraszam, ale jak Twój mąż może się z tego śmiać? przecież to, że się tym denerwujesz nie działa ani korzystnie na Ciebie ani na Małą... sorki, ale ja bym stanowczo powiedziała, że nie jadę do teścia..
  4. manika :) teraz zobaczyłam, że mała Ania się Wam urodzi, moja imienniczka :D
  5. manika... z tego co piszesz to ja na pewno bym tam nie jechała, bo po co, żeby się tylko denerwować? i znosić głupie teksty? z jakiej racji? nie ma mowy :)
  6. manika.. ja bym nie jechała do teścia.. nie zniosłabym tego ! o matyldo.. jak tak można ? Ty i dzidzia jesteście najważniejsi dlatego bym się nie narażała na taki stres..
  7. ja sobie teraz powiedziałam, że się nie będę denerwować przez teściów, nie mogę tego Małej robić... jak coś palną to ja też, ale krótko i zimno..
  8. ja czuję ogromną ulgę, że będziemy na Wigilii u moich rodziców :D niesamowicie się z tego cieszę !! jupiiiii
  9. jestem jestem... podziwiam Cię, że wytrzymałaś na leżąco tyle czasu.
  10. takich akcji nie miałam ... ale mi by przeszkadzało jakby ktoś chciał, a ja bym nie chciała, nie pozwoliłabym ...
  11. Suelen.. fajny artykuł, coś w tym jest :) jak narazie to moi rodzice raz przyłożyli rękę do mojego brzucha, nie przeszkadzało mi to, ale jakby chciał to zrobić ktoś inny to i owszem :D jedyną uprawnioną osobą do macania mojego brzucha i nie tylko :P jest mój mąż :)
  12. wczoraj chyba wszystkie maluszki brykały jak szalone :D moja też wczoraj miała dzień bardzo aktywny, brzuch mi falował :D zaczęła od kopania u lekarza już,a potem cały dzień...
  13. cześć :) ah... te teściowe, moja pewnie w piątek zadzwoni do męża żebyśmy na Wigilię przyszli do nich, a tu pech, bo idziemy do moich rodziców :)
  14. Murzynku... będzie dobrze !! myśl pozytywnie, nie martw się !!
  15. haribo hehe oo chyba tak :D teraz to taką prawdziwą wieśniarę złapało jak ja :D
  16. Murzynku... nie ma wyjścia, jak się trzeba oszczędzać to trzeba, to czy jest posprzątane to w takiej sytuacji nie ma żadnego znaczenia, głowa do góry ! tuethe..hmmm to oprócz belli i podkładów seni nic mi teraz do głowy nie przychodzi... mam jakiś zastój w głowie heheheeee
  17. tuethe.. może chodzi o te mega duże podpaski bella?
  18. część rzeczy na pewno będzie na i w szafce przy łóżku, jak wszystko się uda tam wcisnąć to torbę dam mężowi do domu, żeby się nie walała, może się wszystko nie pomieści to zostawię w torbie przy łóżku :)
  19. myślę, że torba duża, żeby wszystko wpakować :D
  20. ok dziewczyny, napisałam, że się zastanawiam nad tym :) dużo czasu już nie zostało :D
  21. tuethe...z tą krową to myślałam o sobie :D mam nadzieję, że Cię nie uraziłam :)
  22. moja Mała dzisiaj ruchliwa, zaczęła od "skopania" lekarza ;)
×