Kasia-Angel
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kasia-Angel
-
Gratuluję Mamusie rocznego Macierzyńskiego, ale się cieszę! ;)
-
Hej! Przeczytałam przelotnie ostatnie wpisy, jak kiedys będę miała czas to dokładnij to zrobię, bo nie mam czasu przy małym, więc do nowego forum się nawet nie zabieram, bo gdzieś mi się rzuciło w oczy że się przenosicie na priv. Powodzenia mamusie ;)
-
Ja w ciąży przytyłam 12 kg ( z tego 5 kg w ostatnim miesiącu ). 2 tygodnie po porodzie byłam już na zero, od tamtej pory waga stoi, więc mój brzuch to pusta bańka która powoli się pomniejsza, mam nadzieję że szybko będzie płaski i że pas poporodowy coś da a później ćwiczenia. Jeśli chodzi o ćwiczenia to czytałam że po 6 tygodniach po porodzie powinno się wykonywać ćwiczenia tylko na górną część brzucha, czyli bez podnoszenia nóg, na dolne mięśnie ( tam gdzie jest cięcie) dopiero po 4 miesiącach. Lekarz nic mi nie wyszczególnił i nie ostrzegał przed jakimiś ćwiczeniami, tylko mówił że mogę robić brzuszki itp. Mamusie wy też tak macie że z każdym dniem jesteście coraz bardziej zakochane w swoich pociechach? ;)
-
Dziewczyny które rodziły przez cc - ile czasu minęło od porodu i jak wasz brzuszek, bo ja jestem 4 tygodnie po porodzie i jeszcze duża bańka. Miałam wieeelki brzuch, wszyscy się śmiali, nawet mój lekarz, bo ostatnie 2 tygodnie przed porodem chyba zwiększył się podwójnie, no i później wyszło ze maluszek 4325g i wszystkie kg miałam w brzuszku, więc rozstępy mam jak mapa i zastanawiam się jak długo będą blednąć, bo do tej pory bez zmian i kiedy mi spadnie ten brzuchol i wróci do normy z przed ciąży, lekarz pozwolił mi już nosić pas poporodowy, nosicie? Macie jakiś do polecenia? Ja jeszcze nie mam i zakładam bandaż. Ćwiczyć będę mogła 6 tygodni po porodzie ( za 2 tygodnie ), aż się zdziwiłam że tak szybko, bo jak czytałam w internecie to nawet i pół roku trzeba czekać. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Iza Może odciągaj mleko i tylko z butli podawaj żeby mały się nie dławił. Rozmawiałaś na ten temat z położną? A może ucisk na wierzchnią część piersi by pomógł - bo mi położna kazała nie naciskać palcem piersi żeby nie zatykać kanalików, więc może u Ciebie trzeba odwrotnie ;)
-
Lunek Ja daję mu pierw cyca, później mm 90 ml a jak jest jeszcze głodny to dorabiam. Muszę zacząć już robić 120 ml bo od 3 dni je więcej. A w nocy jak uzbieram porcję z piersi to już nie daję cyca tylko od razu uzbieraną butlę. Wczoraj przez cały dzień uzbierałam więcej niż zwykle - 220 ml, cieszyłam się że będzie na 2 porcje i dałam mu w nocy 120 ml a ten nadal głodny - zjadł jeszcze 60 ml - czyli łącznie 180 ml. Moje mleko nie dość że mało to chyba jest małowartościowe. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx I jeszcze się przeziębiłam. Gardło mnie boli i jestem mocno osłabiona. Czytam właśnie jak to zrobić żeby mojej kruszynki nie zarazić. Podobno najlepiej podawać swoje mleko bo to najlepsza ochrona - więc będę odciągać i M mu poda zamiast podawać cyca - bo wtedy większe prawdopodobieństwo że się zarazi. Dziś domowe sposoby, ale jeśli mi nie przejdzie to jutro lub pojutrze będę musiała lecieć do lekarza. Na szczęście M od jutra ma urlop ojcowski, więc będzie się zajmował małym a ja trochę się odseparuję. Czy miałyście podobny problem z przeziębieniem, chorobą? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT!!! ;) ;) ;)
-
Lunek Gratuluję! Jakbym czytała o sobie. Też masz chłopczyka powyżej 4 kg. Też rodziłaś pierw sn a później cc. Też nie miałam na początku pokarmu, później mały nie chciał łapać a na końcu bardzo spadł z wagi i musiałam go dokarmiać mm i zaczął przybierać. W domu jeszcze kilka dni miał problemy z łapaniem cyca, później się nauczył ale i tak miałam mało pokarmu a on zasypiał na chwilę głodny, więc po każdym cycu dokarmianie mm. Teraz za każdym razem daję pierw pierś, później mm. Oprócz tego raz w nocy je tylko moje odciągnięte ( odciągam w ciągu dnia i zbieram chociaż na 1 porcję ). xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Wypiłam godzinę temu KARMI - zobaczę za godzinę czy działa na laktację, bo niektórym mamom pomaga, sprawdzę ile odciągnę.
-
Hej! Ja też mam rzadko chwilę czasu żeby napisać, chociaż dziś od godziny śpi, więc ja pędem przygotowałam ciasto francuskie ala pizza i kończę ulubioną karpatkę żeby mój M nie czuł się zaniedbany ;) Mam nadzieję że się ucieszy jak wróci z pracy ;) Mojemu maluszkowi odpadł pępuszek przedwczoraj ( w 15 dniu ), tylko pod spodem jest taka żywa rana, która troszkę brudzi - czy u was też tak było, czy powinnam się martwić? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Mojej przyjaciółki dzidzia o której kiedyś pisałam że urodziła 5 dni przede mną ( 1-go marca ) wylądowała dziś w szpitalu. Była na 1 wizycie u pediatry i okazało się że zamiast przybrać na wadze to od wyjścia ze szpitala straciła 350g ( w 17 dni ). Od razu skierowanie do szpitala - teraz robią jej wszystkie badania, jest cała pokuta, serce się kraje ;( Karmiła cały czas piersią w dzień co 2h po pół godziny, a w nocy mała spała nawet 6h, położna była już 3 razy, nic nie zauważyła, małej nie ważyła, wszyscy na około mówili że malutka rośnie w oczach, a moja przyjaciółka nie widziała różnicy bo jest z nią cały czas, więc tak ciężko. A teściowa i M mówili żeby karmiła tylko piersią jak najczęściej, nawet jak płakała po jedzeniu i nie dawać mm. Ja po tym zdarzeniu tym bardziej nie odstawię mm. Ona ma taką sytuację jak ja tyle że u mnie zauważyli duży spadek wagi małego już w szpitalu po porodzie i dokarmiali mm a i tak mało przybiera. Nie chcę myśleć co by było gdybym się zaparła i karmiła tylko piersią tak jak ona. Pediatra powiedział jej że jeszcze tydzień i malutka miałaby poważne kłopoty ;(
-
Marysia2013 A jaką wodę kupujesz, bo dla maluszka chyba nie każda może być ( ze względu na róźne zawartości mikroelementów itd ). Kiedyś dużo czytałam o wodach i się zdziwiłam że np dla niskociśnieniowców i odwrotnie są inne wody, tak samo z innymi dolegliwościami...Nawet woda nie każda jest zdrowa hi ;) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ja dziś pierwszy raz werandowałam małego. Tylko 10 minut, bo zaczął płakać. Na pierwszy raz wystarczy. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx aclerya Dzięki za informację, poczytam - mój maluszek właśnie ma taki problem że traktuje cyc jako przytulankę, smoczek i uspokajacz. Zasypia przy nim od razu i żadne łaskotki nie pomagają a zabieranie cyca pomaga tylko na sekundę, więc karmiąc godzinę nie wiem czy nawet 20 ml wyciąga. Akurat laktator też mam z firmy Medela. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kaja-@@@@@ To ładnie twoja kruszynka przybrała. U mnie wczoraj była położna i mały od wyjścia ze szpitala ( 10 dni ) przybrał 200g. Skończył dziś 2 tyodnie. Powiedziała że prawidłowo, ale mi się wydaje że powinien troszkę więcej ważyć i teraz jak widzę że u Ciebie przybyło cały kg w 3.5 tygodnia ( jakieś 500 g w 2 tyg. ) od mm a ja karmię i piersią i mm to tym bardziej twierdzę że mało przybiera. Powiedziała że jak skończy miesiąc to od wagi wyjścia ze szpitala 4000g powinien przybrać minimum 500g - akurat wtedy mamy 1 wizytę u pediatry. Czyli zostało nam 2.5 tygodnia ( proporcjonalnie do tego co teraz przybiera akurat będzie te minimalne 500 g ). Postaramy się żeby było więcej. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kaja-@@@@@ Czyli karmisz swoją małą na zawołanie? A piersią już nie próbujesz? Bo mi położna kazała co 3 h czy to dzień czy noc. Pierw pierś 10 min jedna, 10 min druga, następnie mm. Jakbym nie budziła małego co 3 h na karmienie to już sobie wyobrażam jakby spadł z wagi, bo 2 razy zaspałam w nocy i obudziłam się po 5 h a on jeszcze spał. Mój po cycu ( z którego nie wiem czy cokolwiek wyciąga ) zjada od 40-90 ml mm. Kupki robi od 2 do 4 dziennie - wyglądają jak musztarda z grudkami mąki. Położna mówiła że to niestrawione mm. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx green-grass Ja tez mam butelki antykolkowe, dostałam nawet jedną w szpitalu z Aventy.
-
Ewuskaaa Plesniawka to osad mleka na języku i podniebieniu. Trzeba go ścierać, ponieważ to się nawarstwia i później będzie coraz gorzej. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ja dziś w nocy zrobiłam eksperyment żeby sprawdzić czy może mm mu nie służy i dlatego tak sie prężył, pierdział i nie mógł całą noc zasnąć i w nocy raz podałam małemu cyca, później dokarmiłam mm ( zjadł dość dużo czyli cycem się nie najada ) później podałam mu troszkę rumianku. a resztę nocy dawałam mu tylko cyca ( budził się częściej ) i zasypiał w miarę szybko na ok 1-1.5 h i się nie prężył, nie płakał. Zastanawia mnie czy to wina mleka czy może samego sposobu w jaki ciągnie butlę - je bardzo łapczywie. Bo zmieniliśmy mleko z Nestle na Gerber i jest tak samo. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Inny problem to taki że łapie cyca ( nie zapeszać ) już normalnie, za każdym razem, tylko zasypia przy nim od razu i nie mogę go dobudzić a jak zabiorę to po kilku minutach się budzi i płacze, więc zowu mu daję i to trwa z godzinę ( bo większą część śpi ) i później i tak mm bo godny. No i jeszcze nawet odkąd już ssie cyca regularnie to mleka w cycu mi nie przybywa ;( Lekko nabrzmiałe a jak czasem ciągnę laktatorem między karmieniami to ledwo 40 ml uzbieram a czasem nawet mniej. Aż boję się podawać mu mm żeby znowu nie cierpiał, bo wtedy męczy się od jedzenia do jedzenia i zasypia na chwilę ze zmęczenia a mi serce pęka a po moim cycu śpi chwilę ale się nie najada... Trudne decyzje ;( xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx U mnie też pępuszek jeszcze nie odpadł - w środę mija 2 tyg. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Jutro przychodzi położna z wagą - ciekawe czy mały przybrał... I co mi powie na temat karmienia - czy coś zmieni... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Nuss;) A jakiego mleka używasz? Jak czesto go karmisz i jaką porcję zjada? Ile kupek dziennie robi? A wodę do mleka dajesz przegotowaną kranówę czy kupną? Twój mały się nie pręży, nie ma wzdęć, ładnie śpi, jak długo? Sorki że tyle pytań, ale ja dokarmiam mm i mój ma z nim problemy. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ja werandowanie zacznę jutro lub pojutrze po 20 min a za tydzień mam zacząć spacery po 15-20 min. Małego mam ubierać tak grubo jak siebie.
-
Mój mały też dał nam dziś w nocy popalić, prężył się, brzuszek go chyba bolał, masaże nie pomagały, jak tylko go odkładaliśmy do łóżeczka to płakał. W dzień to samo, rumianek, masaże, żabka, nic nie działało, myślałam że odeśpię noc, ale się nie udało. Dopiero zasnął ok 18-tej jak go dziś kolejny raz zawinęłam ciasno w kocyk. Może dziś ładnie pośpi. Miał pierw mleko Nestle, teraz Gerber ale nie widzę różnicy. Mam nadzieję że małemu nie zaszkodzi mm i nie będzie za każdym razem po nim cierpiał. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ścieracie swoim pociechom "pleśniawkę" z podniebienia i języczka? Ja dziś zauważyłam że zaczyna się robić - podobno trzeba troszkę się namęczyć pieluszką i pioktaniną - muszę jutro kupić. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zapomniałam się pochwalić że ( nie zapeszać ) od przedwczoraj mój maluszek łapie cyca ( bardziej lewego - większego ), przysypia przy tym niemal od razu i muszę go pobudzać, ale łapie za każdym razem ;) Niestety moja laktacja jakby się cofała zamiast pobudzać, piersi mam miękkie, nadal dokarmiam mm jak kazała położna i zjada go po cycu dość sporo ;( Walczę dalej, zobaczymy co będzie. Mam nadzieję że nie pójdę w geny - bo moja mama mnie i brata musiała karmić tylko mm bo miała bardzo mało pokarmu i ciągle byliśmy głodni. Moja walka trwa - ssanie Filipka, laktator ( choć nic nie wyciąga ), bawarka, herbatka na laktację, mleko...
-
netta2 Mój maluch też jest dzisiaj cały dzień marudny ;( Jak jest na rękach to się uspokaja na a jak leży w łóżeczku to płacz. Masuję mu brzuszek, kładę na żabkę itd ale gdy przestaję płacz wraca. Przysypia tylko na chwilę. Kupki robi normalnie, puszcza bączki - nie wiem czy mu to mleko Nestle pasuje, teraz kupmy Gerber i zobaczymy. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx O której godzinie kąpiecie swoje pociechy?
-
MAMA2013LUTY Zazdroszczę Ci ilości pokarmu - ja po odciąganiu laktatorem przez 15 minut z jednej piersi mam jakieś 30 ml czyli w 30 min z obu tylko 60 ml ( a mały je na raz ok 120 ml ). xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kaja-@@@@@ A próbujesz co karmienie dawać małej cyca? Położna kazała mi próbować i próbować a później dawać mm. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ;)blondi Czyli twój maluszek też nie łapie cyca, czy dajesz swoje mleko tylko z butli bo tyle go masz? A ile ma tygodni, bo chyba nie wpisałaś się do tabeli, więc ni pamiętam...
-
MAMA2013LUTY Próbowałam z nakładkami - nie chce ssać, wypluwa i płacze. Ale walczę cycem nim podam mu mm, jeszcze się nie poddałam.
-
NICK................DATA PORODU.........TYDZIEN.....PLEC......MIASTO Marzena1704.....26.02.2013............40............DZ... .......Kraków ania01985..........28-02-2013............40...........DZ. .........Kraków nastka77777.....5.03.2013..............39............DZ.. .....Biedrzychowice Lunek...............10.03.2013............30...........CH ..........Lublin MAMUSIE: Nick-->Data ur-->Tydz-->Typ por-->Imię-->Miasto-->Dł/waga Roosa...........07.01.13...w35tc.....CC......?.....Krakó w...............2400g mojekonto....08.01.13...w38tc....CC...Marysia..Radom..... .......54/ 3630g izmaizma.......15.01.13...w38tc..Nela..51/2820...Maja.... ........50/2120g BayerLev......17.01.13...w39tc....CC..Maximilian..Niemcy. .......48/2860g. Greengrass....23.01.13...w37tc...CC..Bartuś..Bochnia.... ........54/3300g Lusesitaaaa....24.01.13...w36tc...CC..Lilka....Wrocław.. .........48/2500g Anitka90.......25.01.13...w37tc....SN..Dawidek..Kraków.. .......54/3120g goska986.......29.01.13...w39tc...CC..Szymon..Brodnica... ......56/3960g MAMA2013LUTY..01.02.13..w38tc..CC...Ksawery...Rzeszów... ..55/3660g netta2..........03.02.13...w38tc....SN...Paweł...Wawa... .........54/3080g LutowaNiki....03.02.13...w38tc...CC...Dawid...Szczecin... .......55/3040g Ewuskaaa......06.02.13....w37tc...CC...Filip....ok/Wawy.. .......50/2350g ANIK83..........06.02.13...w37tc...SN...Adam....Gliwice.. .........54/2750g __aga__.........07.02.13...w40tc...SN...Natalia...Londyn. .......50/4060g lidsta............09.02.13...w39tc...CC...KUBUŚ.....Pozn a............/3840g Martituska81..12.02.13....w41tc...SN...Benjamin....Plymou th. . ........../3760g sysia09.........13.02.13....w38tc....SN..Filip..Końskowo la.........54/3170g Marysia2013..13.02.13...w39tc....SN...Alicja..Skierniewic e......55/3140g Danonka_00...13.02.13...w39tc...CC...Paweł...Gdańsk.... .......5 6/3300g kasienka.m....13.02.13....w39tc..SN..Wiktoria..Pińczów. .......57/4000g kati=)..........14.02.13....w40tc...SN..Aleksander..Rzesz ów .....54/3560g ASHANTI86....16.02.13....w37tc....SN......?..........UK .............59/3880g Iskierka.......16.02.13....w38tc....SN...Ninka...Rawicz.. .........53/3100g Immers........17.02.13....w41......SN...Lena.....Białys tok........58/3750g Ninkaa86.....18.02.13....w40tc....CC...Kasia...Szczecin .........52/3580g Puszek........18.02.13....w41.....CC....Maciek....Rzeszó w.. .....57/3530g aclerya.......19.02.13...w40tc....CC...Milla...Warszawa.. ........52/2750g justylda......20.02.13....w40tc...SN....Roksana...Mikoł ów........56/3650g Kaja@@@....20.02.13...w40tc...SN...Gabriela...Elbląg ............52/3660g Betigl..........20.02.13...w41tc...SN...Zuzia......Gliwic e............56/3750g gusia09......25.02.13....w40tc....SN.....Alunia......CZ-w a......54/3680g anetka_1991...26.02.2013...w39tc....SN....Lenka....Radom. .. .55/3500g malenstwo@interia.pl. ..27.02-2013...w40tc..CC...Igor...Wieluń...59/3920g wrzesniowa mama....27.02.13...w40tc...SN........Alexander.....UK....57/ 3540g Nuss .....27.02.2013...........w40tc...SN....Kamilek.... ... ....Koło 56/2860g Kasia-Angel...06.03.2013...w40tc...CC...Filip...Jelenia Góra..54/4325g iza87......06.03.2013....w40tc......CC.....Natanek....... .Jelenia Góra......56/4060g
-
Hej mamuśki ;) Urodziłam 6-go marca o godz 9:29. Tak jak pisałam ostatnim razem miałam rano jechać na wywołanie a tu o 2 w nocy wzięły mnie skurcze i pojechaliśmy do szpitala. Skurcze dostałam od razu co 5-6 minut. Ok 4:40 byliśmy w szpitalu. Po zbadaniu okazało się ze rozwarcie już 9 cm, ale główka wysoko. Od razu na porodówkę. Tam męczyłam się do godz 8 w strasznych bólach. Główka nie schodziła, więc postanowili zrobić cc. Czekali na wyniki badań potrzebne do operacji. Męczyłam się przez to dodatkową godzinę. Po 9 na stół i chwilę później mój maluszek był już na świecie. Niestety nie widziałam go od razu, tylko po kilku godzinach ponieważ miałam znieczulenie ogólne ( z powodu mojej mega skoliozy anastezjolog nie mógł wbić znieczulenia w mięśnie kręgosłupa ) i przywieźli mi go gdy się wybudziłam. Okazało się że prawdopodobnie gdybym przyszła rano na wywołanie to zrobiliby mi badanie że główka jest wysoko i usg to wyszłoby że mały już nie jest mały i waży 4325g to od razu bym miała cc. Był taką kruszynką a w ostatnich 2 tygodniach tyle przybrał ( ok 600g )+ to co się lekarz pomylił wyliczając wagę wg usg na ostatniej wizycie że wyszło iż waży cały kg więcej niż myśleliśmy. Był największy na oddziale, wszyscy się śmiali z wielkoluda. Jest kochany, mogłabym go tylko tulić i całować i patrzeć na niego cały dzień ;) Śliczny cukiereczek. A jego minki bezcenne. Jest grzeczny i lubi się tulić ;) Wyszliśmy w sobotę, ale ciągle mi brakuje czasu. Goście, Filip, padam. Sen, sen, sen! Jestem bardzo zmęczona, ale szczęśliwa. Już jutro ściągnięcie szwów. Spadło mi 7 kg. Jeszcze 5. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx netta2 Mam ten sam problem, mam za mało mleka, w szpitalu lekarka zleciła mi dokarmianie małego co 3h mlekiem modyfikowanym, bo w ciągu doby spadł 200g. Tak się bałam żeby za dużo nie spadł z wagi, bo byśmy nie wyszli do domu tylko musiałby leżeć pod kroplówką. Po dokarmianiu przybrał, ale już niechętnie brał cyca. Czasem w ogóle nie złapał po godzinnych próbach ;( Niestety teraz muszę go również dokarmiać, cyca nie łapie, bardzo rzadko się udaje, tylko wrzeszczy a mi serce pęka. Próbuję kilka razy dziennie odciągać mleko laktatorem, ale jest tego tak niewiele że z całego dnia wystarcza na jedną porcję. Walczę cycem, ale później muszę mu dawać modyfikowane bo inaczej bym go zagłodziła. Inna sprawa że najczęściej długo spi - dziś obudziłam się po 5h od ostatniego karmienia a on nadal spał i nie wołał cyca, więc musiałam go obudzić, ale nie wziął piersi ani razu. Więc u mnie karmienie na rządanie skończyłoby się kroplówką. Jestem tym tak zdołowana ;( ;( Dobranoc!
-
Od godziny ok 2:15 mam dość silne skurcze, od razu co 6-7 minut. Czyli trwa to już jakieś 1.5 h. Są coraz silniejsze. Zaraz idę pod prysznic i jeśli nie przejdą to budzę M i jedziemy. Miałam za 4 h jechać na wywołanie a tu chyba ze stresu samo się rozkręci ;)
-
Nie mogę spać. Teraz godziny będą się dłużyć... Życzę wam od razu wszystkiego najlepszego na Dzień Kobiet, bo będę jeszcze w szpitalu ;)
-
Sprawdziłam jeszcze raz torbę do szpitala. Może chociaż na chwilę dziś zasnę ;) Brzuch mnie boli ze stresu. Boję się ale i cieszę że moja kruszynka już jutro najpóźniej pojutrze będzie na świecie. Dobranoc ;)
-
Iza Mój lekarz pracuje w szpitalu w JG i jak byłam na ostatnim ktg to mi wypisał "skierowanie" na kartce od ktg na jutro i kazał przyjść do sekretariatu o 7:45 ( o tej porze są tu planowe przyjęcia na oddział ). xxxxxxxxxxxxxxxxx aclerya Każdy inaczej przechodzi poród i pewnie tak samo jest w przypadku podania kroplówki. Nie wiem jak było w twoim przypadku, ale ja na ostatnim ktg miałam już kilka samoistnych skurczy porodowych 100% w skali 100% i mam już kilkucentymetrowe rozwarcie ( 2 tygodnie temu było już ok 3 cm ), więc może to trochę inaczej wyglądać czasowo i siłowo... Zobaczymy. Staram się o tym nie myśleć, bo to nic nie zmieni.
-
Melduję że jestem nadal 2w1. Ale tu dziś cisza... Iza87 a ty jak tam ? U mnie cisza, tylko czasem mnie pobolewa brzuch jak na miesiączkę, stawia się i dziś zauważyłam że trochę palce u rąk i stopy mam podpuchnięte. Ach ta moja kruszynka nie chce wyjść ;( A tak chciałam sama urodzić. Trochę mi smutno że nie będzie tak książkowo i spontanicznie - bóle, odejście wód i jazda do szpitala, tylko wywoływanie kroplówkami ;( Jutro o 7:45 jedziemy z M do szpitala i będą wywoływać ;( Tylko nie wiem czy w ten sam dzień jak porobią wszystkie niezbędne badania czy może na drugi dzień - wiem tylko od lekarza że 6 lub 7 urodzę. Pewnie dzisiejsza noc będzie nieprzespana z wrażenia i przejęcia, więc możliwe że z rana przed wyjazdem się odezwę, bo jak już pojadę do szpitala to napisze dopiero za kilka dni po powrocie do domu, ponieważ nie mam internetu w tel a w laptopie tylko stacjonarnie.
-
Melduję się nadal 2w1. Dziś prawie nic nie spałam. Położyliśmy się przed 2 i nie mogłam zasnąć, co 1.5 h do toalety i po każdej wycieczce nie mogłam zasnąć. Poza tym przez pół nocy czułam ból miesiączkowy, ale nie był silny. Myślałam że coś się rozkręci, ale wstałam i wszystko się uspokoiło ;( A jak u was mamuśki 2w1 ?
-
Melduję się 2w1 ;) Czasem poczuję napinanie się brzuszka i ból jak na miesiączkę, nic poza tym ;( Dziś pół nocy nie mogłam spać i siedziałam po ciemku na łóżku po turecku i myślałam żeby przyszły skurcze, żeby Filipek sam wyszedł a nie wywołany kroplówką ;( Dziś już prawie cała niedziela minęła i nic, wiec zostaje tylko poniedziałek i wtorek... bo w środę rano do szpitala na wywołanie ;( A wy ania01985 i iza87 jak tam? A inne mamuśki jak? Pocieszające jest tylko to że my w dwupaku mamy jeszcze chwilę spokoju...ciszy i odpoczynku ;)
-
Ja nadal 2w1 ;) Byłam dziś z M na spacerze, u nas taka piękna słoneczna pogoda i nawet ciepło. Mam nadzieję że ten spacer ruszy poród, bo nie chcę mieć 6-go wywoływany a sex i sprzątanie nie pomaga ;) Gratuluję kolejnej mamusi ;)
-
Iza87 Mój mały też fikał na ktg. Ja 100% skurcze w ciągu 20 minut miałam w 2, 9-10, 12, 18-19 minutach badania, ale muszą być regularne i tylko same 100% a ja miałam raz 100% a później kilka po 40%, 50% i tak na przemian. Dziś znowu mam zwiększoną wydzielinę. Też mam nadzieje że lada dzień samo się rozkręci.
-
Moja kruszynka coś dzisiaj niespokojna...