Halokiti

tu jakby "zadyma" sie zrobiła...:(

Lubię gotować, coś upiec itd., ale czasem to mi sie zwyczajnie nie chce..gdy nie jestem w pracy to zawsze jest obiad, ale czesto jemy u tesciów bo za nim wrócimy z pracy to godzina jest różna...ale mały chodzi juz do przedszkola wiec ma regularny obiadek co mnie cieszy:)

Sliczna blondyneczka:)

A to fotki moich dzieciaczków synek 6 grudnia skończy 4 lata a mała 14 listopada rok uparciuchy straszne:P

Może jadłyście a jeśli nie to POLECAM bo PYCHA zapiekanka z kurkami (pewnie mogą być też inne grzybki) ugotować makaron (jaki kto lubi i preferuje) mięsko mielone usmażyć z kurkami i cebulką przyprawić ja dodaję zioła prowansalskie uwielbiam ostatnio, dodać śmietankę; makaron wyłożyć do naczynia żaroodpornego mięsko z kurkami dodac do makaronu posypac żółtym serem i zapiec w piekarniku MNAIM polecam!!

Hej dziewczyny! ya_26 tak karmię jeszcze a mała zaraz roczek będzie mieć..czasem mam już dość, a jak jestem w pracy to musi jakoś wytrzymać bez cycka "na służbie" a poza tym to wolności póki co już nie mam :P małego karmiłam 4,5mc i bez problemu się odessał a przy niej do wgrałam sobie, że też musi być karmiona i udało się aż do przesady..prawdą jest, że karmienie zaczyna sie w głowie i popełniłam błąd ze nie nauczyłam jej pic sztucznego mleka i smoczka tez nie dyda-kolejny błąd bo to jejdnak ułatwienie jak dziecko ma potrzebe ssania to się troche uspokoi, ale mądrym sie jest po fakcie......... niestety i teraz musze sie męczyc...ale jakos daje rade..

Można się dołączyć - czasem nie ma z kim pogadać.........

Witam wszystkie mamy... jestem podwójną mammą:) trzylatka i prawie rocznej córci... któą zaraz muszę wykąpąć bo strasznie marudzi...