Aditi

Ale mam z nich ubaw :D Fajnie się obserwuje ludzi spalonych jak samemu się nie pali ;)

Milutka i co jedziesz do Klyna? Wy prawie w tym samym wieku, więc raczej dobrze by się Wam gadało no i nie jest to obca osoba :)

Ja tam ostatnio na łatwizne poszłam i kupiłam gotowe placki, też były dobre ale wiadomo to już nie to...placki mojej mamusi są zajebiste ale szybko ich nie zjem :(

Dobrze, własnie eks i kolega namawiaja mnie na palonko ale jak na razie twarda jestem i odmawiam...tylko ciekawe jak długo wytrzymam...;)

Hejka wszystkim:) Millutka, Klyn super pomysł z tym zamieszakniem :)

ok ja juz tez lece w objęcia morfeusza, dobranoc wszystkim...

No to dobranoc Vodka i mam nadzieje, ze jutro bedziesz miała lepszy nastrój...

Boże a ja anna maria słucham...

Vodka nawet tak nie mów!

Niedziel no przestan, kto nam bedzie dopierdalał?

Rodzina go uwielbia-ok, ale nawet moje kumpele mówią, ze taki super koles, do tego przystojny i czego ja chce od życia? Troche mnie to wkurza, było mi fajnie z nim i nadal Go lubie ale nic na siłe ....

kurna a mi eks browary zostawił :D

O ja, jak zawsze wesoło warioty moje ;)

Sorki za spóznienie...

Dobra musze juz leciec wroce poznym wieczorkiem:)

No to zaprtaszam Cię do moich znajomych:) Ja zaraz uciekam celebrować moje szczescie ze znajomymi ale wracam gdzies o 23, moze troche pozniej i dołącze do Was.

Grzesławie GK inicjały?

Grzesławie jak to Cie nie mam? Kurna to jnuz naprawiam ten błąd, przepraszam...

Millutka nawet nie mów o kandydatach bo jak sie dowiedzieli, ze jestem sama to mi spokoju nie dają...niestety wielu z nich uwazałam za moich kumpli a teraz się okazuje, że oni zakochani we mnie :/

Klyn ja tez mam 24 :) Witaj Niedziel;)

no szkoda Klyn...

Miluttka Jestes fajną dziewczyną i pamiętaj, że jeszcze nadejdzie czas, kiedy będziesz szczesliwa, nie możesz popadac w takie dołki-nie nakręcaj się dziewczyno! Mloda Jesteś i zobaczysz,że kiedys będziesz się smiała z tego... Klyn-czas na poszukanie kogoś, kto zapełni tą pustkę...

U mnie? Masakra! fakt faktem byly wspaniale chwile z moim eks i mam z tamtych czasów wspanialych przyjaciól do których dzwonie cały czas i gadamy po dwie godz(nie mieszkam w pl)wiem, że moge na nich polegac i tego im nigdy nie zapomne... Jednak teraz życie toczy się tak jak zwasze chciałam, jestem taka szczesliwa...

Dlaczego? Ciężko się czyta, słucha o problemach ludzi , ktorych sie już jakiś czas zna i choc nigdy osobiście się nie poznaliśmy to czuje się jakbym Was wszystkich znała, zresztą niektórych mam na fb więc w tym bardziej...

Czytam co piszecie codziennie, strasznie mnie uzależnił ten temat, jakoś się z Wami zżyłam...tylko przykro się mi to wszystko czyta...