Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olczak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olczak

  1. konw@lia ja miałam tylko usunięcie guzów nigdy nie miałam ani nadczynności ani niedoczynności poprostu miałam guza 3,5 cm, a przy operacji wycieli mi jeszcze cztery guzy po 1cm. nie miałam jodowania. po operacji nie miałam niedoczyności pooperacyjnej wyniki tsh i ft3 i ft4 miałam w normie, ale ze względu na ciąże endokrynolog przepisała mi euthyrox 50, więc biorę. wyniki w normie, maluszek też :) pozdrawiam i głowa do gory
  2. konw@lia ja tak miałam po operacji - obecnie 13 tc ciąży :) zrób test i daj znać :]
  3. fizycznie czuje się ok, psychicznie fatalnie, ale najwidoczniej tak mialo być.. to było za szybko po operacji tarczycy, organizm słaby i wogóle.. teraz dojde do siebie, ureguluje wszystko i nie dam się... pozdrawiam
  4. witam wróciłam ze szpitala.. niestety ja terminu czerwcowego nie doczekam :( powodzenia dziewczyny! dbajcie o siebie. pozdrawiam pś. najwidoczniej to nie był jeszcze mój czas :(
  5. cześć dziewczyny czy która z was miała delikatne krwawienie? tzn coś w postaci ostatnich dni w okresie? zauważyłam takie ślady po nocy.. nie mam żadnych bóli brzucha, tym bardziej skurczy, ani nic i czuje się świetnie tylko to...
  6. kapucha171 pewnie że Cie przyjmiemy :) nie ma problemu. my tu każda wzajemnie siebie pocieszamy i podtrzymujemy na duchu więc dobrze trafiłaś :] a co do ciąży, to nie ma się co smucić, tylko się cieszyć przecież to WIELKIE szczęście. luciola 28 pięknie zrobiłaś z tą tabelką :D pozdrawiam
  7. hej :) ja tez biore kwas foliowy w postaci 15mg i do tego ethyrox 50 mg ze względu na usunięcie części tarczycy, wiadomo w czasie ciąży hormony są bardzo ważne.. także dziewczyny nie panikujcie co do lekarstw czy witamin, stała kontrola lekarza i już, pytajcie swoich lekarzy o takie rzeczy. ja też panikowałam bo byłam zaraz po operacji gdy dowiedziałam się że zaszłam w ciążę i wkręcałam sobie różne rzeczy a tym czasem wyniki książkowe, po usunięciu guzów tarczycy zawsze ma się niedoczynność pooperacyjną co może prowadzić do poronienia, a ja tym czasem wszystkie wyniki mialam w normie. nie ma co się zamartwiać na zapas, bo stres w czasie ciąży nie jest mile widziany... więc pozytywne nastawienie! pozdrawiam :*
  8. a no sala klepnięta :) bardzo nam się spodobała, więc 1 października ten magiczny dzień :) zastanawiam się np. nad połączeniem ślubu ze chrzcinami... co wy na to? robi się takie coś? :) co do pogody, to naprawdę paskudna, nic tylko spać :) pozdrawiam
  9. ja za to jade dziś zobaczyć salę na ślub kościelny :) pół dnia przespałam, za to wczoraj miałam mdłości, okropne uczucie (1 raz trzymały mnie caly dzień)... pozdrawiam :*
  10. u mnie przyszły rok zapowiada sie bardzo ciekawie: 1. 15.01.2011 slub cywilny 2. studia i koniec mgr (obrona raczej w październiku) 3. poród, maleństwo i wszystko co z nim związane 4. najprawdopodobniej 1.10. 2011 ślub kościelny (dziś idziemy zobaczyć salę) prawde mówiąc jakoś to do mnie wszystko jeszcze nie dochodzi...
  11. Biel 1984 ja prawdę mówiąc nie rozumie Twojego posta... :) bo skoro zrobiłaś tyle testów i nic nie wykazało, a piszesz, że boisz się że jesteś w ciąży?.. ja proponuje iść do ginekologa powinien rozwiać wszelkie wątpliwości.. jonana - nie wiem co napisać :( naprawdę wspólczuję :*
  12. witam :) ja za to dzisiaj byłam ustalić datę ślubu cywilnego :) 15.01.2011 lekarza mam 18.11.2010 też srednio co 3 tygodnie, nie mialam jeszcze usg.. i nie mogę się doczekać kiedy wkońcu zobaczę malucha. czuję się ok, chociaż od rana mam lekkie mdłości, jak nigdy... witam nowe mamusie :] pozdrawiam
  13. cześć dziewczynki :) co do L4 to ja chcę pracować jak długo tylko będę mogła, obecnie do 15 listopada przebywam na L4 po operacji usunięcia guzów tarczycy i szczerze powiem można zwariować od siedzenia w domu... ale oczywiście rozumie przypadki, gdy jest zagrożenie dla maleństwa co do niedzieli, to hmmm moi rodzice wczoraj spotkali się z rodzicami mojego mężczyzny (jesteśmy ze sobą ponad 6 lat) i ustalaliśmy plan dalszego działania :) także przyszły rok zapowiada się bardzo interesująco.. miłego poniedziałku :] aaa no i witam nową czerwcówkę :]
  14. witam wieczorową porą :) cały dzień siedzę na jabłkach i mandarynkach :D co do plci to nie mam przeczuć, ale wyskoczyły mi syfki na plecach i szyi... czego nigdy nie miałam wcześniej ;/
  15. czesc dziewczyny :] u mnie kolejny dzień dobrego samopoczucia, posprzątałam pokój a teraz leże :) co do wagi to przy wzroście 177 cm waże 64 kg jest to moja 1 ciąża i mam nadzieję nie przytyć dużo - biorą pod uwagę rady mojej mamy, która w dwóch ciążach przytyła 14 kg, nie miała wymiotów ani mdłości, podobnie jjak ja, więc mam nadzieję, że co do wagi to również pojdę w jej slady. co do zachcianek to ja mam strasznie na jabłka, ale to zdrowa przekąska :) czytałam gdzieś w internecie (mimo, iż lekarz zakazał mi czytanie internetu na temat ciąży) że nie wolno brac długich gorących kąpieli w ciąży, do lekarza idę dopiero 18 i wtedy się zapytam, ale czy któraś z Was coś wie na ten temat? tzn. czy lekarz Wam coś wspominał? pozdrawiam
  16. cześć dziewczynki :) ja za to dziś umyłam 3 okna w mieszkaniu ;] czuję się bardzo dobrze, jak tak czytam o tych waszych mdłościach i wymiotach to aż nie wierze, że w ciąży jestem bo wymiotów zero, zemdlilo mnie może ze 3-4 razy ale to wieczorem i to wszystko. jestem za to senna i apetyt mi się zwiększył... co do wagi to co 4 dni wskakuje i sprawdzam czy coś się zmieniło ale nadal 64 kg przy wzroście 175 cm :) zobaczymy jak będzie potem. Pozdrawiam Was no i oczywiście nowe koleżanki :)
×