Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aga 789

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aga 789

  1. dziewczyny jak to jest że Wasze dzieci na piersi tak długo przesypiają w nocy? Mój jak karmiłam to co 1,5 godz budził się na cyca:( przeszłam na bebiko jak skończył 3 miesiące ale od 2m-ca dokarmiałam bo wiecznie na cycu wisiał, i zaczął dłużej spać w nocy dopiero po mleku mm:) kupa jest raz na dwa dni ale porządna:P Aha życzę powodzenia i wytrwałości dziewczyną na diecie:) dacie radę:) ja niestety nie mam silnej woli:(
  2. Hej:) Dziewczyny mój mały ma zaznaczone wcześniactwo ale w sumie nie wiem czemu być może ze względu na niską masę czytałam że nie które dzieci urodzone w 37 nie są wcześniakami... niestety ale był oplątany pępowiną:((( miałam GBS dodatni może to też miało na to wszystko wpływ ale podali antybiotyk na czas w szpitalu byliśmy normalnie 2 doby ale po wyjściu co kilka dni na kontrolę właśnie ze względu na żółtaczkę był po prostu marchewkowy:) całe szczęście że zeszła:) Miałam też w książeczce zapisane CRP 16 wiecie o co chodzi czy to przez jakąś infekcję???? aha i musi być dobrze z tymi naszymi maluszkami i będzie:) najważniejsze że wszystko się normuje i dobrze że nie są urodzone jeszcze szybciej. Moja kuzynka pracuje w szpitalu w Gdyni na OIOMie noworodków i opowiadała mi jak rodzą się maluszki w 20-25 tyg które jak uda się odratować to potem nie widzą, nie słyszą:o a nie których nie opłaca się ratować-tak mi powiedziała:o podziwiam ją bo ja bym tak nie mogła pracować patrzeć na to wszystko i te biedne matki:o
  3. mały urodził się w 37tyg więc ma w książeczce wpisanie: wcześniactwo, od porodu jest pod obserwacją w poradni patologii noworodka miał żółtaczkę do 2mż więc lekarze zastanawiali się co jest przyczyną więc co jakiś czas wysyłali na morfologię był badany pod kątem toksoplazmozy, cytomegalii i hormonów tarczycy wszystko ok, następne badania i wyszła anemia podajemy żelazo i jeszcze kwas foliowy w tabletkach dziś znowu morfologia i w pon kontrola oby było już ok bo mam dość taki malutki a tyle razy pokłuty:o tak nie ma zastrzeżeń do niego ładnie na wadze przybiera aha miał jeszcze usg główki i brzuszka no ale to już nie było aż tak nie przyjemne
  4. Byliśmy jeszcze rano na pobraniu krwi z Dominisiem mam nadzieję że ostatni raz i z wynikami w poniedziałek do poradni patologii noworodka oby ta anemia już ustąpiła! A te baby co w kolejce stały jak się zachwycały moim dzieciątkiem:P Jaka byłam dumna:) i jeszcze komentowały że taki maluszek i juz kłuty mi jest go już bardzo szkoda bo miał pobieraną krew z rączki po raz 5 od urodzenia:o Doszukiwali się przyczyn tej żółtaczki.
  5. hej:) byliśmy dziś jednak na tych zakupach pochwalę się że troszkę się obkupiłam:P Malutki był grzeczny ale jak wracaliśmy to zaczął już marudzić po kąpaniu to zrobił koncert ale po czasie zasnął myślę że był za bardzo zmęczony i przez to nerwowy, z mężem się dogadaliśmy:) Ma kilka wad ale najbardziej mnie denerwuje jak skubie paznokcie krew mnie zalewa, również po jego wizycie łazienka zachlapana, i chrapie!!!!:o Mój mały też zaciska piąstki i się pręży kurczę boję się:o:o:o:o
  6. najbardziej podoba mi się skecz "poeta" wnet się nie posikałam ze śmiechu:D:D:D:D:D:D:D
  7. oglądałyście kiedyś kabaret paranienormalni? ja ich kocham :P najlepszy jest ten czarny co Mariolkę gra:D
  8. mój waży 6kg i ma też 3,5 miesiąca:) ale urodził się 2400g fakt różnica jest między Nimi 2 kg nie mówię po czasie ręce bolą ale ja lubię go nosić na początku się zarzekałam że nosić nie będę na męża krzyczałam jak Go nosił a teraz on na mnie krzyczy:P:P:P
  9. no my chyba jutro jednak ruszamy na te zakupy, mam nawet patent na tą ciepłą wodę do mleka, wezmę termos że też szybciej na to nie wpadłam:P Mój też lubi być noszony ale ja to lubię:P tańczymy i się przytulamy:) Po pewnym czasie oczywiście ręce bolą bo mały już troszkę "ciężarny":) ale to taki słodki ciężar:D
  10. bąbelek się obudził spał 3 godz i 10min łał łał łał:):):):):)
  11. ja miałam kiedyś taki przypadek że jak jechałam rano zawieść młodego do mamy bo potem do pracy (jeszcze Domisia nie było) to stojąc na światłach uderzył w nas samochód który pędził jak głupi i się nie zatrzymał nic nam się nie stało ale uraz został dlatego jak się zatrzymuję na światłach to zawsze patrze w lusterko czy za mną nic nie pędzi, i dlatego sama się boję jeździć tym bardziej z malutkim.
  12. Milagros dobrze że Go wykorzystałaś tylko do wniesienia wózka:P
  13. Magdzia2 ja właśnie sama nie jeżdżę:P nie wiem boję się i mały zawsze z tyłu razem ze mną:) ja jestem przewrażliwiona na punkcie mojego synka nie wiem z pierwszym tak nie było:) nie zostawię Go na dłużej z mamą bo on raczej źle to znosi:( a mi Go szkoda więc nawet do tych Szadułek chcę Go wieść tak to bym Go zostawiła u mamy i spokój:P Teściowej nie zostawię:P:P:P Mój mąż chodzi i się podlizuje od wczoraj ale ja twarda jestem:):P
  14. my pierwsze szczepienie mieliśmy przesunięte właśnie ze względu na to że Dominiś był zakatarzony, zadzwoniłam do przychodni i powiedziałam jaka sytuacja i kazali przyjść jak będzie lepiej:) teraz starszy ma szczepienie w środę i tez jest zaziębiony więc zadzwonię i spytam. Mój anioł śpi już 2,5 godz :D:D:D:D:D:D SZOK
  15. to teraz z innej beczki:P mam dylemat czy zrobić sobie grzywkę kiedyś miałam i tak się zastanawiam? ale się boję się że krzywo ją obciacham:P bo sama sobie robię
  16. sama nie jeżdzę z malutkim bo się boję, mam krótki tył więc jak ktoś by w nas uderzył to koniec:o z resztą siedziałby sam z tyłu i w razie jakby się coś działo to bym nic nie zrobiła. Jak jeździmy z mężem razem to siadam z dzieciakami z tyłu mąż ma większy samochód więc jest ok, ale jego samochodem znowu nie lubię jeździć bo dla mnie jest za duży:P
  17. zostawiłam daleko od brzegu ale jak się przekręcił z brzuszka na plecki to jak taki wałeczek się przeturlał pewnie by nie spadł bo jeszcze miejsce było ale podbiegłam szybko i Go złapałam nogi miałam jak z waty Boże pierwszy raz się tak przestraszyłam:o
  18. Reprint to mój mały dziś też tak ale ja Go położyłam na brzuszku na kanapie i na chwilę odeszłam ale zerkam na niego cały czas, patrzę a on się tak kiwał, kiwał i nagle bach na plecy wnet mi z łóżka nie fiknął podbiegłam złapałam:o nogi to mi się trzęsły z godzinę czasu:( nigdy go tak już nie zostawię na kanapie!
  19. mój mały tez jak tylko jedziemy samochodem to zasypia więc pewnie całą drogę by spał, ale tam chodzenia będzie kilka godz trzeba będzie przewinąć, nakarmić z tego co pamiętam to są tam miejsca dla matki gdzie może przewinąć dziecko ale problem z jedzeniem bo wodę muszę mieć ciepłą aby mleko wsypać:o może coś wymyślę:P tam jak będzie najedzony to we wózku też pewnie będzie spał a my będziemy buszować, byliśmy nie dawno u nas w mieście na zakupach to prawie 4 godz spał tyle ile chodziliśmy:)
  20. my się chyba wybierzemy do fashion haus do Szadułek muszę uzupełnić garderobę po ciąży:P kawał drogi to od mojego miasta ale u mnie w mieście nie ma żadnych fajnych sklepów z ciuchami najbliżej mamy Bydgoszcz a tam new yorker, h&m . Chcę się wybrać z malutkim tylko nie wiem jak On to zniesie bo to koło godz jazdy w jedną stronę potem kilka godz chodzenia po sklepie ale nie zostawię Go z mamą bo będę cały czas myśleć czy wszystko w porządku a tak będę miała Go na oku:P Jeździłyście z maluszkami tak daleko? Zastanawiam się nad tym chyba że lepiej jeszcze poczekać?
  21. ja tylko na chwile młodszy śpi ale starszego mam w domu, do przedszkola nie chodzi bo ma obojczyk w gipsie:o mały obudził się dziś z niespodzianką dla mamusi prawie po same pachy:P nie robił 3 dni więc poszło:P Reprint wracaj do zdrowia zazdroszcze że Wasze dzieci tak długo spią w nocy:P Postaram się zajrzeć później:)))
  22. najlepszy jest ten łysy placek z tyłu główki:D słooooooooooooooodki!
×