Aga 789

maagdaa na prawdę nie warto o tym pisać:))) tu na forum to już w ogóle! baaaaaaaaaaardzo mnie wkurzył! my w sumie to też wstaliśmy coś koło 8 ale potem przysnął tylko na 30min norma:)))

jeszcze ta pogoda do dupy nic tylko spać:)) ale mój mały coś nie może więc siedzimy na kanapie on w ulubionym leżaczku a ja przed kompem bo z nudów umieram nie chciało mi się nic pisać ale jednak nie moge odejść od kompa nałóg?????

Milagros nie odezwę się do niego przez tydz wytrzymam jak się zatnę w sobie to mogę się do kogoś długo nie odzywać taka jestem, mam dość trudny charakter jestem stanowcza więc jak sobie coś postanwię to koniec!!!!! Jestem też taka że wolę pomilczeć kilka dni niż na siłę coś naprawiać!!!!!!!!!!!!!!

hej dziewczyny mam dziś takiego mega doła że już nic nie napiszę:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

a nie chce mi się pisać mówić ani myśleć o tym ręce opadają!!!1111 Effcia miłej zabawy:) zazdroszczę;))))

i jeszcze mucha mi wleciała do pokoju i francy zabić nie mogę:((((((((((((( lata mi przy uchu i mnie wkur... nie wytrzymam chyba zwariuję co za dzień a raczej wieczór brak słów:(((((((((((((( a tą muchę muszę dorwać bo nie wytrzymam tego bzyczenia:(((((

ale jestem wkur... no nie wytrzymam ale mnie wkuuur mój mąż brak mi słów aż ręce mi się trzęsą nosz kur.... sorry ale muszę się wyładować.nie odezwę się do niego przez tydz i w dupie to mam wytrzymam cholera jaka jestem zła:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( cholera!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam:) już po imprezce, maluszek wykąpany najedzony i śpi:) druga pociecha z tatą jeszcze po ogrodzie lata a ja mam w końcu chwilę aby z Wami popisać:))) Bebe ja mam dwójkę dzieci i na szczęście wszystko wróciło do normy:) Po pierwszym porodzie było trochę ciężko ale w końcu się udało:) Dziękuję wszystkim za miłe słowa pod adresem mojego szczęścia. Dziewczyny może dziwna jestem ale kocham tego mojego skarba tak mocno ze czasem jak na Niego patrzę to płakać mi się chce ale nie umiem wytłumaczyć czemu????

jeszcze jedno bardziej aktualne:) http://www.voila.pl/359/vs3yg/?1

http://www.voila.pl/357/t1b92/?1 proszę bardzo:))) Mili dzięki:))

dodałabym zdjęcie mojego szkraba ale nie wiem jak:(((((((((( Boże sto lat za murzynami:)

a i jeszcze jedno jak mój mały miał katar to pomogło tylko aplikowanie soli fizjologicznej i czyszczenie noska fridą, 2 dni i po katarze a miał zielone glutki;)))

Hej:) ja dziś od rana przy garach bo popołudniu mamy gości wpadną na grilla ale jakieś sałatki i inne duperele szykuję:) Reprint myślę że jak mała nie ma gorączki to śmiało możesz z nią wyjść na spacerek, nawet gdzieś czytałam że jak dziecko ma katar to nawet zalecają spacery na świeżym powietrzu oczywiście jeśli nie ma temperatury:) Milagros fajny ten Twój bąbel:) Stokrotko mój synek ma anemię podaje mu żelazo i tabletki widzę że jest lepiej za tydzień do kontroli myślę że już będzie dobrze nie martw się żelazo pomoże:))) A co do tych chłopów to zgadzam się z Wami oni mają swój świat i czasem nie rozumieją naszego:((( Czasem tak myślę że dzieci chyba powinny wychowywać 2 kobiety:)) ale bez żadnych skojarzeń:)))

zmykam do łóżka padnięta jestem:)

dwie ciąże różne więc myślałam że może jest dziewczynka tym bardziej że lekarz chyba w 19 tyg powiedział że nie widzi nic między nogami:)n więc się nastawiłam a tu przy następnej wizycie niespodzianka jajka wyrosły:))) u nas w rodzinie same dziewuchy my jako jedyni mamy dwóch chłopaków

ja zanim zdecydowałam się na drugie dziecko to trochę minęło chciałam dziewczynkę ale miałam przeczucie że będzie synek zanim zaszłam jeszcze w ciążę:) w ciąży znowu miałam przeczucie że będzie dziewczynka no ale wyszedł chłopiec mój kochany Dominiś nie zamieniłabym Go na 3 dziewczynki:)) KOCHAM GO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale bez sensu napisałam to chyba to wino:( chodziło mi czy zależało Ci na konkretnej płci dziecka czy było Ci wszystko jedno byle mieć drugie dziecko?

maagdaa zależało Ci przy drugim dziecku o płeć czy było Ci wszystko jedno chodzi mi o to czy chciałaś dziewczynkę?

a jak Wam minął dzisiejszy dzień jakiś pechowy był w ogóle wierzycie w piątek 13? u mnie ok nic złego się nie działo:)) ja raczej z tych przesądnych

pamiętam jak dziś test robiłam rano przed pracą:) w pracy byłam taka podniecona że nie mogłam się skupić;) udało się za drugim razem:))) kurde to minął prawie rok:) ogólnie fajnie wspominam ciążę i poród też po czasie;)

z moimi ustami wszystko ok:))) Ale u nas w nocy burza była trzaskało jak cholera starszy syn przerażony przyszedł spać do nas:))) a młodszego nic nie ruszało spał jak zaczarowany:) ja zaszłam w ciążę 1.06:))) wiem to na pewno:)))

żałuję że nie zapisałam się do Was od początku:(((((((((

Reprint nie chcę być wścibska ale chyba wiem o co ci chodzi:) ale już koniec tematu:))) fajki kiedyś paliłam ale skończyłam z tym na dobre:)))))))))))

ale z nas wyrodne matki alkoholiczki;)))) jeju ale cynizm dziś mi się włączył;(

ale mi narobiłyście smaka na coś mocniejszego:))) idę po wino;))) ja to w ogóle zawsze miałam słabą głowę;)) teraz po długim czasie wyrzeczeń smakuje jeszcze bardziej:)))