Devil_Woman

X wszystko zaczyna się w głowie ...

X tutaj jeszcze nie sprzedawałam,ale uważaj na kawkę ;)

tak niewinnie się zaczęło,od jakiejś reklamy w tv,a tu już wszystkim marcować się chce...banda zboczeńców i tyle,ja przywdziewam swój moher (z mega twardą antenką :P ) i opuszczam ten lokal (na jakiś czas ;) )

połasić,pomruczeć,powyprężać się,poprzutulać,pofiglować,popieścić i takie tam...kocie klimaty :)

zajebista jest ta reklama...:D...mina kobiety bezcenna :D

taaa...powinszować genów ;) witaj Bella! :)

a widzieliscie reklamę bodajże Tak-taka z latającą kurą...?to ostatnio jak to leciało,to dziecię młodsze zapytało...dlaczego tak szybko ta kura lata...?a starsze odpowiedziało rezolutnie...-jak to nie wiesz?jak nie poleci,to ją kot WYBZYKA ... nie mam pojęcia skąd taka odzywka,ja owszem używam tego słowa,ale nie przy dzieciach,a w domu to juz chyba w ogóle,z wiadomych wzglęgdów...ale myślałam,ze padnę ...:D :D :D ,przemilczałam kwestię...

to chyba był ekspres albo przynajmniej priorytet ;) :P

gołębica dała znać,dzięki... witajcie Pieszczochy i reszta Zboczeńców ;) !

joł ! :D

ja mam kawkę,dziękuję za soczek,ale zostawiam Wam mój eliksir z gumijagód,częstujcie się do woli :D

:D :D :D krzakoterapia...uważajcie na wilka

a szkoda gadać...miłość jest ślepa,ale żeby aż tak mi rozum wtedy odebrało? jesli chodzi o mysliwych (przemyslałam to sobie),to jak lufę ma odpowiednią,to chyba lubię :P

jaki myśliwy?o czy Wy gadacie?nic nie kumam...:D no niestety naprawdę tak było Mephi...

poluje na zielone kaczuszki czy na kaczuszkę Zielonej ? to prawie to samo,ale prawie...itd. ;)

o widzę,ze różę (oczywiscie czerwoną) dostałam,wielkie dzięki Saam,bardzo mi miło...nie pamietam kiedy dostałam kwiaty ostatnio,no raz mi Boguś dał cudne tulipany,ale to było wieki temu (tak a propos,to co z Tobą Boguś?) co mi przypomniało pewną historię,niestety z życia wziętą...piszę niestety...bo z mojego życia...Dzień Kobiet,mąż (wtedy jeszcze nie mąż) przyniósł różę (oczywiście czerwoną),ja zachwycona (matko,jaki człowiek był głupi)....a ten mnie zaraz na ziemię sprowadził,tu cytuję "babom w pracy kupowalismy...,została,to Ci przyniosłem" dżizas,kurwa,ja pierdolę...jak mawiał klasyk...

chyba nie jestem w temacie,jak przeszkadzam,to mówicie,sami swoi ;) Mephi :D trochę tak :D

pije ktoś kawę ze mną? tak w ogóle to witam ponownie :)

Bella ,wcale tak nie musi być...,ale szukanie szczęścia na siłę też nic nie da,motyle jak będą chciały,to same przylecą :)

może warto się rozejrzeć wokół siebie,w jakiejś bliższej przestrzeni ? :)

Bella nie wiem jak się szuka,bo ja nie szukałam,znalismy się kilka lat,zanim motyle do nas przyfrunęły...najpierw przyjaźń a później....no same przyjemne rzeczy później :)

tak Bella,jesteś przenikliwa jak detektyw Monk :P

na tym,co zawsze ;)

Bella to było kilka dni temu ;),juz o tym zapomnialam :),dzisiaj sobie odbiję ;)

Zielona ;),dzięki ...