o czymkolwiek?

o Fanfi właśnie Cię powinien tyłek szczypać :D

Joluś nie wcale nie paskudo! :) Buziak! pewnie ża bądź :) Fanfi to pewnie się już będzie przekręcał na drugi boczek :)

próbuję nauczyć się klapsa

Fanfi znowu zasługujesz na klapsa!

Fanfi a na co odpowiedź? Bo już nie moge Cię dogonić :)

A bo zginęłam na chwilkę, jakoś się bardzo źle poczułam, nie wiem co jest ;/ Ale nie zostawię bez dobranoc :) A jeszcze tu z Wami posiedzę :) JUtro mnie nie bedzie - tzn, na pewno bedę ale póżno :)

Oj Ty Fanfuchu Niedobruchu :) Żonka ideał :)

Ja tu jeszcze jestem i śląskiego nie znam no :(

A ja mam troszkę inne teorię....

Fanfiiiiii nie o to pytam! :)

Aj tam wcale nie jest :) Zwyczajnie lubię z nim pogadać :)

Hahah dziewczyny :) Ale on jest taki uroczy w tym co mówi ;) Ciągle aniołek, księżniczka, złotko i gdybym ja był tylko młodszy ;) I tak przy swojej żonie i moim mężu. Albo co lepsze - w slepie lub autobusie ;) A robi takie wińsko!

Fanfi kto wie kto wie.... może jestem tylko wirtualną postacią a zaraz wyjdzie szydło? A ładna jest? Bo muszę wiedzieć czy się identyfikować. Apropo sąsaiadów to mam w bloku ulubieńca co ma ok 70-80 lat i powiedział dziś że" Ja to bym Cię aniołku tak wycałował że sama byś się zdziwiła jakie to miejsca".... Heheh, aż miałam ochotę mu powiedzieć że już mnie chyba nic nie zdziwi... ;)

Mądry chłopiec :) ;)

Moja babcia zawsze mówi: " W dzisiejszym świecie jest tyle pokus...chowaj cycki i piczki nie wietrz :) ;)"

taaaaaak, Fanfi jeszcze Kobiet nie zna ;)

Ja mojemu własnie dobrze robiłam ;) - jajecznice :)

To też dobre dla potencjalnych desperatek jest ostrzeżenie do żonci - w razie w myślę że Fanfiemu jaja a Kobiecie conajmniej włosy powyrywa :)

Ja ostatnio z koleżanki się śmiałam co mozna robić tyle czasu na skype? A ona do mnie - moja droga męża masz to nie wiesz do czego służy w XXI wieku skype? A ja że nie.... no nie! Wirtualny sex!

Fanfi na jak poszło na skajpa..... ja bym chyba my jaja wyrwała ;) Także ciesz że masz wszystko na miejscu :)

No Fanfi nie bój żaby - my Cię obronimy :)

Ja od mojego mąż: Kochanie nie mart się, nic co ludzkie..... ;)

Kici ja też.... ;)